Mazda Xedos 9 TA KJ 1998
Witam wszystkich, chciał bym się wam pochwalić moim niedawnym nabytkiem jakim jest Xedos 9 KJ.
Kupiłem go 3 tygodnie temu w zasadzie nie wiedząc czym jest silnik Millera. Jest to moja pierwsza Mazda. Powiem Wam, że bardzo mi się spodobał. Niestety po przejechaniu niespełna 1000 Km potwierdziły się moje obawy co do stanu kompresora (zużycie oleju 1,5-2L/1000Km ). Dobrze, że sprawdzałem poziom.Trochę więcej niż dwie setki na tysiąc które deklarował sprzedający.Tak samo zrobił mnie w "ciula" z ręcznym który nie działał. Miały być szczęki do wymiany-jakże byłem zdziwiony gdy po zdjęciu bębnów oczom moim ukazała się pustka.Nie podejrzewałem, że zdobycie całego mechanizmu będzie takie trudne,ale udało się. Pomimo tych felerów auto jest zajefajne, bardzo komfortowe a silnik daje potężnego kopa (to zdziwienie na twarzach wielu kierowców wąchających niebieski dymek ).
Trochę martwię się kompresorem (ale tylko trochę). Temat na forum był i dawno umarł.Ciekawe czy ktoś to w Polsce ogarnia wogule Trza podzwonić i popytać, jeśli nikt się nie podejmie to rozkminię temat z kolegami w pracy.Robimy w lotnictwie i różne konstrukcje już dumaliśmy a i park maszynowy też jest przyzwoity.Jedyny problem dorobić uszczelniacze.
Trochę danych o aucie:
rok produkcji 1998
silnik oczywiscie 2.3 Miller 211HP
automat 4 biegowy+hold
Wyposarzenie:
-alufelgi oryginał Mazda (jakie te magnezówki są zarąbiście lekkie ! )
-el. szyber dach
-4 el. szyby
-el. fotel kierowcy
-tempomat
-el. lusterka-nie wiem czemu się nie składają
-klimatronik
-alkantara
Zrobione:
-wymienione wszystkie filtry
-wymieniony olej
-zakupione graty do ręcznego-się składa.
-porządek z gazem-instalacja dyndała się na silniku
Planuje:
-regeneracja kmopresora
-konserwacja podwozia
-sprawdzać olej i jeździć
Kupiłem go 3 tygodnie temu w zasadzie nie wiedząc czym jest silnik Millera. Jest to moja pierwsza Mazda. Powiem Wam, że bardzo mi się spodobał. Niestety po przejechaniu niespełna 1000 Km potwierdziły się moje obawy co do stanu kompresora (zużycie oleju 1,5-2L/1000Km ). Dobrze, że sprawdzałem poziom.Trochę więcej niż dwie setki na tysiąc które deklarował sprzedający.Tak samo zrobił mnie w "ciula" z ręcznym który nie działał. Miały być szczęki do wymiany-jakże byłem zdziwiony gdy po zdjęciu bębnów oczom moim ukazała się pustka.Nie podejrzewałem, że zdobycie całego mechanizmu będzie takie trudne,ale udało się. Pomimo tych felerów auto jest zajefajne, bardzo komfortowe a silnik daje potężnego kopa (to zdziwienie na twarzach wielu kierowców wąchających niebieski dymek ).
Trochę martwię się kompresorem (ale tylko trochę). Temat na forum był i dawno umarł.Ciekawe czy ktoś to w Polsce ogarnia wogule Trza podzwonić i popytać, jeśli nikt się nie podejmie to rozkminię temat z kolegami w pracy.Robimy w lotnictwie i różne konstrukcje już dumaliśmy a i park maszynowy też jest przyzwoity.Jedyny problem dorobić uszczelniacze.
Trochę danych o aucie:
rok produkcji 1998
silnik oczywiscie 2.3 Miller 211HP
automat 4 biegowy+hold
Wyposarzenie:
-alufelgi oryginał Mazda (jakie te magnezówki są zarąbiście lekkie ! )
-el. szyber dach
-4 el. szyby
-el. fotel kierowcy
-tempomat
-el. lusterka-nie wiem czemu się nie składają
-klimatronik
-alkantara
Zrobione:
-wymienione wszystkie filtry
-wymieniony olej
-zakupione graty do ręcznego-się składa.
-porządek z gazem-instalacja dyndała się na silniku
Planuje:
-regeneracja kmopresora
-konserwacja podwozia
-sprawdzać olej i jeździć
- Załączniki
Ostatnio edytowano 20 maja 2018, 22:23 przez franklin1985, łącznie edytowano 6 razy
Graty auta, też chciałem Millera ale nie ma z ręczną skrzynią
Mazdy to naprawdę fajne auta, ale zaniedbane mogą pochłonąć sporo grosza
Założysz dobre koło, zejdzie ciut niżej i będzie lala
Mazdy to naprawdę fajne auta, ale zaniedbane mogą pochłonąć sporo grosza
Założysz dobre koło, zejdzie ciut niżej i będzie lala
Hah mialem po Nia jechac pamietam ze typ mowil ze pali w normie oleju 200ml na 1kkm ale finalnie miller mnie odstraszyl:p
Zdjęcia wnętrza zrobię może jutro.Macie jakieś pomysły jak zregenerować konsole ? Niestety brakuje kawałka okleiny-okazuje się, że to prawdziwe drewno więc pomyślałem co by pociągnąć całość od nowa fornirem. Z tym zużyciem oleju to gość przyciąć ładnie w h... ale niema co się zrażaż bo to świetna gablota.
Wyczaiłem wątek jeszcze w poczekalni
Szczególnie moją uwagę przykuł silnik KJ bo to jednak rzadkość. Fajnie, że pochwaliłeś się na forum, na pewno będzie miło wymieniać opinie i wiedzę. Może uda się coś z kompresorem ogarnąć, choć wielu już próbowało bez pozytywnych wyników niestety...
Wrzuć jakieś fotki wnętrza jeszcze
Bezawaryjności życzę
Szczególnie moją uwagę przykuł silnik KJ bo to jednak rzadkość. Fajnie, że pochwaliłeś się na forum, na pewno będzie miło wymieniać opinie i wiedzę. Może uda się coś z kompresorem ogarnąć, choć wielu już próbowało bez pozytywnych wyników niestety...
Wrzuć jakieś fotki wnętrza jeszcze
Bezawaryjności życzę
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2048 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Mam zdjęcia wnętrza.Na szczęście nie jest zniszczona poza tą nieszczęsną konsolą-okazało się po oderwaniu całej okleiny,że jest aluminiowa więc albo pomaluje na czarno albo wypoleruję.I jeszcze to srebrne radio-tosz to nie pasuje .
Jest jedna rzecz której nie mogę obczaić-ten kabel przy ścianie ogniowej.Wygląda jak by miał być podłączony do jakiegoś czujnika.Co o tym sądzicie ?
Jest jedna rzecz której nie mogę obczaić-ten kabel przy ścianie ogniowej.Wygląda jak by miał być podłączony do jakiegoś czujnika.Co o tym sądzicie ?
Ostatnio edytowano 22 paź 2017, 13:04 przez franklin1985, łącznie edytowano 1 raz
Masz coś do srebrnego radia?
No dobra może to i racja, ogólnie srebrny sprzęt wygląda odpustowo, też mam srebrne ale muszę z tym żyć bo lepsze ciężko będzie mi kupić, chodzi o jakość dźwięku i navi.
chyba go pomaluję...czymś.
Co do kompresora to ponoć jest ktoś w Olsztynie kto ma uszczelniacze, nie dzwoniłem jeszcze, zabieram się chyba od pół roku, a drugi kompresor w kawałkach leży. Z tego co wiem to będzie też problem z łożyskami, ale z drugiej strony, to właśnie słabe łożyskowanie powoduje rozsypywanie się uszczelniaczy i wg mnie trzeba coś w tym zmienić, na tyle na ile jest miejsca w obudowie.
No dobra może to i racja, ogólnie srebrny sprzęt wygląda odpustowo, też mam srebrne ale muszę z tym żyć bo lepsze ciężko będzie mi kupić, chodzi o jakość dźwięku i navi.
chyba go pomaluję...czymś.
Co do kompresora to ponoć jest ktoś w Olsztynie kto ma uszczelniacze, nie dzwoniłem jeszcze, zabieram się chyba od pół roku, a drugi kompresor w kawałkach leży. Z tego co wiem to będzie też problem z łożyskami, ale z drugiej strony, to właśnie słabe łożyskowanie powoduje rozsypywanie się uszczelniaczy i wg mnie trzeba coś w tym zmienić, na tyle na ile jest miejsca w obudowie.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Jest na allegro ktoś kto regeneruje kompresory
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
Fajne to radyjko ProboszczV6. Czy mógł byś dać jakieś namiary na tego gościa z Olsztyna? Daleko nie mam, to mógł bym obejrzeć co on tam ma.
A na Allegro nie mogę znaleźć nic na temat niestety.
A na Allegro nie mogę znaleźć nic na temat niestety.
Wczoraj zacząłem wyciągać kompresor z Millera.Myślę,że dzisiaj go wyszarpie. Chcę zrobić fotorelacje- jak się uda naprawić to się przyda dla innych.
Auto serwis 12-250 Orzysz, ul. Gizycka 21 tel. 607559369 Lomott Piotr. To nie Olsztyn tylko trochę dalej...
Jak facet ma same uszczelniacze to biorę komplet 4szt... dowiedz się o cenę.i napisz mi pw.
Jak facet ma same uszczelniacze to biorę komplet 4szt... dowiedz się o cenę.i napisz mi pw.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Dzięki ProboszczV6. Jak się dowiem to dam znać co i jak,a dzisiaj wyjąłem kompresor i będę dumał
Co do tego kabelka to już patrzyłem,To nie od pompy wspomagania.Nie znam jeszcze samochodu i nie wiem gdzie to podpiąć .
Co do tego kabelka to już patrzyłem,To nie od pompy wspomagania.Nie znam jeszcze samochodu i nie wiem gdzie to podpiąć .
Ten kabel jest do pompy wspomagania. Popatrz głębiej.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
A tam już jest taki kabel wetknięty na pojedynczy okrągły pin i kostka też jest.Muszę zerknąć z kanału.
Witam . Co do spalania oleju to ja już przestaje się martwić o swojego millera bo na 8tys km dolalem tylko cos ponad 1 litr to chyba niezły wynik Bardzo fajny kolor wozu życze powodzenia w naprawie kompressora jak ogarniecie temat z kolegami to myśle że się pochwalisz? w sumie millerkow nie ma wiele takze jak by ci się udało to podrzucimy hurtem
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości