Mazda3 BL Z6 2011 Kirei by KMB
Tzn co? Na rejestracyjnym? Chyba, tylko (moim zdaniem) aby solidnie zawieszenie przejrzeli i czy się nic nie poluzowało pod spodem, osłony itp...
Tak, na rejestracyjnym. Niby swój przegląd robi potem ASO, ale jakby co miało wyjść... Może ktoś polecić jakąś dobrą stację diagnostyczną we Wrocławiu?
No i w co zajrzeć, przy okazji końca gwarancji.
No i w co zajrzeć, przy okazji końca gwarancji.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Mały spocik zaliczony.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Z dobrych informacji tapicerka (poszycie) została wymieniona (siedzisko, oparcie kierowcy i siedzisko pasażera) oraz drobne luzy fotela zostały usunięte. Wszystko w ramach gwarancji.
Wyglądało to już dosyć słabo...
A teraz jest tak:
Z gorszych informacji – nowy materiał to taki sam bubel jak ten co był. Więc za chwile efekt będzie ten sam.
Druga sprawa to mimo wymiany mocowań fotela (usuwanie luzu) nie udało się wyeliminować poskrzypiwania, które pojawia się w trakcie jazdy gdzieś w fotelu lub jego mocowaniach. Udało mi się złapać ten dźwięk na postoju. Takie metaliczne skrzypienie/zgrzytanie... Nie wiem co to.
No i na koniec wisienka. Zostałem oficjalnie piratem drogowym.
Jedzie sobie człowiek prawie pustą drogą przez Dziurę, o której nawet mapy nie pamiętają... Na zderzaku siedzi ogon, bo przecież jak ja mogę tak wolno jechać (w porywach 56 kph)...
I co?
Zza winkla wyskakuje Pan Policmajster z suszareczką. Nasuszył 63 kph. Ciekawe jak – na liczniku miałem poniżej 60-tki, na filmie wg GPS widać w lewym dolnym rogu ile jest... Chyba celował w wiatrak chłodnicy...
Mandatu nie przyjąłem. Większe zagrożenie bym dla siebie stworzył jadąc te 40 na godzinę, bo facet za mną by się do mnie przykleił na stałe.
Brawo policja. Złapaliście mnie, strasznego pirata drogowego! Dziury budżetowej nie dam sobą załatać!
A prawdziwe oszołomy zostają bezkarne...
A że dziś/wczoraj dzień pełen wrażeń to po wysuszeniu przez Poborców Opłat Drogowych, jakiś kilometr dalej znowu zostałem zatrzymany.
A już tak zupełnie na marginesie zaczynam sobie kolekcjonować swoje ulubione klipy...
Chyba baba...
Przynajmniej przeprosił...
Temu baranowi bym ten bicykl na łbie rozbił.
Tak, lubię trąbić na mongolstwo drogowe.
Wyglądało to już dosyć słabo...
A teraz jest tak:
Z gorszych informacji – nowy materiał to taki sam bubel jak ten co był. Więc za chwile efekt będzie ten sam.
Druga sprawa to mimo wymiany mocowań fotela (usuwanie luzu) nie udało się wyeliminować poskrzypiwania, które pojawia się w trakcie jazdy gdzieś w fotelu lub jego mocowaniach. Udało mi się złapać ten dźwięk na postoju. Takie metaliczne skrzypienie/zgrzytanie... Nie wiem co to.
No i na koniec wisienka. Zostałem oficjalnie piratem drogowym.
Jedzie sobie człowiek prawie pustą drogą przez Dziurę, o której nawet mapy nie pamiętają... Na zderzaku siedzi ogon, bo przecież jak ja mogę tak wolno jechać (w porywach 56 kph)...
I co?
Zza winkla wyskakuje Pan Policmajster z suszareczką. Nasuszył 63 kph. Ciekawe jak – na liczniku miałem poniżej 60-tki, na filmie wg GPS widać w lewym dolnym rogu ile jest... Chyba celował w wiatrak chłodnicy...
Mandatu nie przyjąłem. Większe zagrożenie bym dla siebie stworzył jadąc te 40 na godzinę, bo facet za mną by się do mnie przykleił na stałe.
Brawo policja. Złapaliście mnie, strasznego pirata drogowego! Dziury budżetowej nie dam sobą załatać!
A prawdziwe oszołomy zostają bezkarne...
A że dziś/wczoraj dzień pełen wrażeń to po wysuszeniu przez Poborców Opłat Drogowych, jakiś kilometr dalej znowu zostałem zatrzymany.
A już tak zupełnie na marginesie zaczynam sobie kolekcjonować swoje ulubione klipy...
Chyba baba...
Przynajmniej przeprosił...
Temu baranowi bym ten bicykl na łbie rozbił.
Tak, lubię trąbić na mongolstwo drogowe.
Ostatnio edytowano 21 wrz 2014, 10:21 przez KMBak, łącznie edytowano 2 razy
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):Temu baranowi bym ten bicykl na łbie rozbił.
ze 2 x ale niestety we Wro to norma
Kamerka się spisuje
Powiedz mi, jak to jest z kwestią odmowy przyjęcia mandatu? W filmie powiedziałeś, że mandatu nie przyjąłeś, czyli sprawa zostanie skierowana do sądu?
Dobrze, że miałeś kamerkę W mojej mazdzie też używam videorejestratora
Powiedz mi, jak to jest z kwestią odmowy przyjęcia mandatu? W filmie powiedziałeś, że mandatu nie przyjąłeś, czyli sprawa zostanie skierowana do sądu?
Dobrze, że miałeś kamerkę W mojej mazdzie też używam videorejestratora
- Od: 24 mar 2013, 20:11
- Posty: 245
- Skąd: Salzburg/ Nowy Sącz
- Auto: Mazda3/G120/Revolution (2015)
Dla zasady. Będę się bronił, że 40 było bardziej niebezpieczne. A pomiar mógł być błędny. Jak chcą kase niech się męczą. Ponadto jest szansa na umożenie.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
We Wrocławiu to normalka na legnickiej prawie dzień w dzień trafić można na cymbałków
- Od: 9 kwi 2005, 21:00
- Posty: 282
- Skąd: ŻAGAŃ (lubuskie) /LEGNICA/ WROCŁAW
- Auto: Mazda 3 BL 1.6 2013; Mazda 3 BL 2.0 Disi 2012;
była;Mazda3 1.6 Active 2006 & Mazda3 2.0 Sport 2009
323F BJ 2.0 FS Sportive '01
Niezła kolekcja idiotów na drodze! Podeślij je do TVN TURBO!
Co do mandatu, daj będzie po sprawie, ciekaw jestem jak sąd to oceni! Powodzenia!
P.s Stworzyłeś ogromne niebezpieczeństwo na drodze! Ruch pieszych był bardzo wzmożony, na dodatek droga była bardzo kręta, sypał śnieg, a Ty nie dostosowałeś prędkości do panujących warunków, 55km/h! nie ładnie!! Zabawny jeszcze jest fakt, że na tej drodze jest linia przerywana, tylko jak tam wyprzedzać z prędkościa 40km/h?
Co do mandatu, daj będzie po sprawie, ciekaw jestem jak sąd to oceni! Powodzenia!
P.s Stworzyłeś ogromne niebezpieczeństwo na drodze! Ruch pieszych był bardzo wzmożony, na dodatek droga była bardzo kręta, sypał śnieg, a Ty nie dostosowałeś prędkości do panujących warunków, 55km/h! nie ładnie!! Zabawny jeszcze jest fakt, że na tej drodze jest linia przerywana, tylko jak tam wyprzedzać z prędkościa 40km/h?
-
Axela!
- Od: 5 maja 2014, 22:14
- Posty: 613 (15/10)
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda3 BK Z6 2004r, HB. Winning Blue 27B <-- Było.
Jest Mazda 3 BP SKYACTIV G 2019 HIKARI. https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2&t=212463
Jeszcze dla formalności dorzuciłem tu: viewtopic.php?p=2920425#p2920425 zdjęcia po wymianie poszyć.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Patrzę na fotki z pierwszego postu tego tematu – nakręciłeś 150k km w niecałe trzy lata? Nieźle, patrząc na to, że to Twoje pierwsze auto masz już niezły staż, jak na 3 lata posiadania prawa jazdy
sq2jul napisał(a):Patrzę na fotki z pierwszego postu tego tematu – nakręciłeś 150k km w niecałe trzy lata?
Co? Mam przejechane 24k. Skąd takie info?
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Racja przypatrzylem się raz jeszcze. Na fotce jest 15K km, a nie 150K km
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Za 2 tygodnie przegląd 3-latka.
Wczoraj natomiast Mazda przeszła pomyślnie przegląd rejestracyjny. Trochę zdziwił mnie zachwyt Pana w stacji nad podwoziem – a konkretnie, że nie ma na nim rdzy – bo niby na każdej Maździe – nawet młodej coś tam już jest... Niby kwestia importu morskiego się tak odciska na naszych Japonkach. No nic – u mnie nie ma – to git.
A dziś dzień opłat. Opłaciłem ubezpieczenie na kolejny rok (korzystam z oferty swojego dealera – jest zawsze najkorzystniejsze). Nie lubię płacić i nic z tego nie mieć (materialnie), ale dziś obrazowo uzmysłowiłem sobie, że ten "drogi bilecik" może się czasem przydać... Oby nie – odpukać...
Nowa trójka, ładnie wyposażona...
A poniżej BL – w zasadzie poznałem po felgach, a dopiero potem po reszcie...
Wczoraj natomiast Mazda przeszła pomyślnie przegląd rejestracyjny. Trochę zdziwił mnie zachwyt Pana w stacji nad podwoziem – a konkretnie, że nie ma na nim rdzy – bo niby na każdej Maździe – nawet młodej coś tam już jest... Niby kwestia importu morskiego się tak odciska na naszych Japonkach. No nic – u mnie nie ma – to git.
A dziś dzień opłat. Opłaciłem ubezpieczenie na kolejny rok (korzystam z oferty swojego dealera – jest zawsze najkorzystniejsze). Nie lubię płacić i nic z tego nie mieć (materialnie), ale dziś obrazowo uzmysłowiłem sobie, że ten "drogi bilecik" może się czasem przydać... Oby nie – odpukać...
Nowa trójka, ładnie wyposażona...
A poniżej BL – w zasadzie poznałem po felgach, a dopiero potem po reszcie...
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):Nie lubię płacić i nic z tego nie mieć (materialnie), ale dziś obrazowo uzmysłowiłem sobie, że ten "drogi bilecik" może się czasem przydać... Oby nie – odpukać...
zawsze lepiej płacić.... ZAWSZE !
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Szkoda mi najbardziej tej czerwonej BM. Ale pewnie z miesiąc będzie na allegro jako lekko używana
Jak płacę AC to zawsze sobie tłumaczę, że jak zapłacę to na pewno nie będzie potrzebne. I oby tak było
Jak płacę AC to zawsze sobie tłumaczę, że jak zapłacę to na pewno nie będzie potrzebne. I oby tak było
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości