elo
Zastanawia mnie czy da radę do GD/GV wrzucić p&p jakieś inne serwo.
Z moim raczej jest problem a zmieniać na ponad 20 letnią używkę niesie jednak ryzyko.
Wg EPC numery z innych mazd są zbliżone, różnią się początki, co nie zawsze oznacza, że część jest inna.
Serwo – czy pasuje od innej mazdy (626 GD/GV FE)
Strona 1 z 1
A co się dzieje serwem Bo też miałem problem
-
Patryk
- Od: 31 mar 2008, 00:17
- Posty: 991 (1/0)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 626 GD FE3N 1989 r
Siwy sprawdź od 626 GF maja bardzo podobne hamulce
- Od: 16 lut 2006, 21:56
- Posty: 470
- Skąd: wlodawa
- Auto: 626 coupe 2.2
mazda 3 2.0 TOPSPORT
audi A4 1.6
Transalp 600
miałem to samo u mnie z hamulcami i okazało się ze jak rozebrałem serwo to mi taka malutka gumka z bolca spadła a są trzy w kształcie trójkąta ułożone
-
Patryk
- Od: 31 mar 2008, 00:17
- Posty: 991 (1/0)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 626 GD FE3N 1989 r
naprawa zajęła mi cała 1 godz tylko ciężko rozłożyć jest ja lekko poodginałem i ob kręciło się a póżniej po doginałem jak złożyłem i jest gites
-
Patryk
- Od: 31 mar 2008, 00:17
- Posty: 991 (1/0)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 626 GD FE3N 1989 r
Maciek, opisz jak zachowuje się naciśnięty pedał hamulca po włączeniu i wyłączeniu silnika – opada, podnosi się? Sprawdzałeś szczelność podciśnienia?
the right man in the wrong place...
Na razie to nie mogę odpalić bo na zimnym nie mam kompresji na trzech cylindrach
Ale z tego co pamiętam to jak pompuję na wyłączonym to pedał twardnieje, po włączeniu silnika mięknie i opór jest gdzieś w połowie, ale mimo to skuteczność hamulców jest słaba, wszystkie zaciski są po regeneracji nic się nie blokuje.
Szczelności nie sprawdzałem, chciałem wiedzieć o możliwych "zamiennikach" zanim zdejmę serwo z auta.
Da się jakoś sztucznie wymusić działanie serwa? Czy tylko jedyna możliwość to podciśnienie?
Ale z tego co pamiętam to jak pompuję na wyłączonym to pedał twardnieje, po włączeniu silnika mięknie i opór jest gdzieś w połowie, ale mimo to skuteczność hamulców jest słaba, wszystkie zaciski są po regeneracji nic się nie blokuje.
Szczelności nie sprawdzałem, chciałem wiedzieć o możliwych "zamiennikach" zanim zdejmę serwo z auta.
Da się jakoś sztucznie wymusić działanie serwa? Czy tylko jedyna możliwość to podciśnienie?
Tak, do sprawdzenia serwa jest potrzebne podciśnienie.
Jeśli pedał po włączeniu silnika od razu wchodzi głębiej i trzymany po wyłączeniu nie rośnie, to serwo i układ podciśnienia są szczelne. Dodatkowo możesz sprawdzić, czy pedał naciśnięty pierwszy raz po wyłączeniu silnika jest wspomagany, a z każdym następnym kolejnym naciśnięciem twardnieje.
Możesz zdjąć przewód, który doprowadza podciśnienie do pompy i zobaczyć, czy przepuszcza powietrze tylko w jedną stronę (od pompy).
Możliwe, że układ jest zapowietrzony. Czy przy uruchomionym silniku pedał nie twardnieje przy "pompowaniu"? Klocki i tarcze sprawdzałeś? Winna może być także pompa lub korektor hamowania.
Lepiej, żeby serwo było sprawne, bo zestaw naprawczy kosztuje ~700 zł .
Jeśli pedał po włączeniu silnika od razu wchodzi głębiej i trzymany po wyłączeniu nie rośnie, to serwo i układ podciśnienia są szczelne. Dodatkowo możesz sprawdzić, czy pedał naciśnięty pierwszy raz po wyłączeniu silnika jest wspomagany, a z każdym następnym kolejnym naciśnięciem twardnieje.
Możesz zdjąć przewód, który doprowadza podciśnienie do pompy i zobaczyć, czy przepuszcza powietrze tylko w jedną stronę (od pompy).
Możliwe, że układ jest zapowietrzony. Czy przy uruchomionym silniku pedał nie twardnieje przy "pompowaniu"? Klocki i tarcze sprawdzałeś? Winna może być także pompa lub korektor hamowania.
Lepiej, żeby serwo było sprawne, bo zestaw naprawczy kosztuje ~700 zł .
the right man in the wrong place...
Paweł napisał(a):Jeśli pedał po włączeniu silnika od razu wchodzi głębiej i trzymany po wyłączeniu nie rośnie, to serwo i układ podciśnienia są szczelne.
Wchodzi głębiej i nie rośnie,
Paweł napisał(a):Dodatkowo możesz sprawdzić, czy pedał naciśnięty pierwszy raz po wyłączeniu silnika jest wspomagany, a z każdym następnym kolejnym naciśnięciem twardnieje.
Tak twardnieje.
Dziś miałem wrażenie, że wszystko jest ok, ale to może być spowodowane tym, że poruszam się MX-3 w którym układ ABS jest trochę zapowietrzony i hamulce są słabe.
Być może serwo i hamulce są sprawne a wrażenie słabych hamulców jest dlatego, że w MX-6 mam SWAP z Mazdy 6.
mazs te same objawy co ja miałem pedał twardniał
-
Patryk
- Od: 31 mar 2008, 00:17
- Posty: 991 (1/0)
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 626 GD FE3N 1989 r
Siw-y napisał(a):chodzi czy szpilki mają ten sam rozstaw i czy grubość nie będzie kolidować z resztą gratów.
Rozstaw szpilek będzie ten sam w praktycznie każdej mazdzie – BG, BA, BJ, GD, GE, GF itd... Natomiast wg numeru całego serwa lub reperaturki wychodzi, że takie samo było tylko w benzynowej GD.
the right man in the wrong place...
Serwo okazało się sprawne, przynajmniej tak oceniłem po jego wymontowaniu.
Po podaniu lekkiego podciśnienia ustami tłoczysko wciskało się bez większych oporów także na moje oko raczej ok.
Teraz mam pytanie w sprawie pompy bo wg tego co znalazłem to wypowiedź Pawła nie do końca się zgadza.
Wg katalogów do GD są inne pompy, przynajmniej reperaturki do nich.
Do GD jest AUTOFREN D1599 a do GV D1634 i jest taki sam jak do 929 HC
Po podaniu lekkiego podciśnienia ustami tłoczysko wciskało się bez większych oporów także na moje oko raczej ok.
Teraz mam pytanie w sprawie pompy bo wg tego co znalazłem to wypowiedź Pawła nie do końca się zgadza.
Paweł napisał(a):Natomiast wg numeru całego serwa lub reperaturki wychodzi, że takie samo było tylko w benzynowej GD.
Wg katalogów do GD są inne pompy, przynajmniej reperaturki do nich.
Do GD jest AUTOFREN D1599 a do GV D1634 i jest taki sam jak do 929 HC
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6