Ustawienie zaworu IAC na problemy z obrotami 1,8 FP

Postprzez har7ok » 8 sie 2012, 19:16

tadziomaru1 napisał(a):Więc jako że Łukaszu chcesz się za to zabrać, to napiszę jak zrobiłem to u Miecia.
*Ustalenie momentu domknięcia przepustnicy* (przy nieodzownej pomocy Mietka, którego wynajęcie nie jest tanie, ale cóż :| )
Przed zabiegiem przepustnica musi być czyściutka, bez nagarów i żadnych tam takich. Pozycja wyjściowa to były jakieś tam obroty, niech będzie 750, śrubę bajpasu proponuję profilaktycznie wykręcić o 3 obroty. Poluzowałem kontrę na śrubie/zderzaku przepustnicy i wykręcałem tą śrubę powodując domykanie przepustnicy, aż dało się zauważyć spadek obrotów.


Mam prześwit w klapce przepustnicy po czyszczeniu, próbowałem ruszyć tą srubę od zderzaka przepustnicy, ale jest płytka i imbus niezbyt wchodzi :/ Należy ruszać tą śrubą imbusową? Czy nakrętkę sześciokątną? (obstawiam pierwszą opcję, ale u mnie jest niemożliwe ją ruszyć)
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 21:59
Posty: 71
Skąd: Zielona Góra
Auto: 626 GW 116KM 98r

Postprzez tadziomaru1 » 8 sie 2012, 22:30

har7ok napisał(a):Uwaga przy czyszczeniu bypassu, nie polecam czyszczenia patyczkiem do uszu, kilka godzin juz wyciągam wacik <jupi>

hahaha hahaha hahaha Dobre...
Odnośnie zderzaka przepustnicy napisałem wyraźnie i myślałem, że dość łopatologicznie:
"Poluzowałem kontrę na śrubie/zderzaku przepustnicy..."
Byłeś uprzejmy to zacytować, pozostaje to zastosować. Bez odkręcenia sześciokątnej nakrętki kontrującej życzę powodzenia w wykręcaniu śruby na imbus hahaha
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez har7ok » 8 sie 2012, 22:57

Dzięki, nie wiedziałem co to jest kontra <zawstydzony>
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 21:59
Posty: 71
Skąd: Zielona Góra
Auto: 626 GW 116KM 98r

Postprzez tadziomaru1 » 8 sie 2012, 22:59

Spoko. Ubawiłeś mnie tym wacikiem hahaha
Wydłubałeś już? :D
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez har7ok » 8 sie 2012, 23:58

Chyba tak... MASAKRA... Jutro podłubie przy tym prześwicie. Chciałem przełożyć klapkę z innej przepustnicy, ale nie da się odkręcić śrub, po kąpieli w WD40 też, chyba trzeba kupić polecane w innym wątku specjalnie środki do zapieczonych śrub w Madzi... tadziomaru, pamiętasz jaki rozmiar klucza był do tej kontry?
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 21:59
Posty: 71
Skąd: Zielona Góra
Auto: 626 GW 116KM 98r

Postprzez Mieczyslaw » 9 sie 2012, 00:16

a tego to nie wiedzialem :P

poradziles sobie har7ok ??
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Postprzez har7ok » 9 sie 2012, 00:20

Zależy z czym, jak na razie tylko wyczyściłem bypass i muszę teraz wyregulować przymknięcie klapki, która ma szparę pod światło, innej klapki nie zamontuję, śruby poukręcałem w innej.
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2012, 21:59
Posty: 71
Skąd: Zielona Góra
Auto: 626 GW 116KM 98r

Postprzez gucjan » 20 sie 2012, 14:11

Witam ponownie
Próbowałem ustawić jak opisali Koledzy i niby się udało, lecz teraz dochodzi kolejny problem. Podczas pracy silnika na luzie w momencie ruszenia kierownicą obroty nagle zaczynaj a mocno falowac do góry i do dołu aż prawie samochód gaśnie, wcześniej takiego objawu nie było. Prosze o sugestie, dodam że po ustawieniu obroty niby na kresce 750 lecz delikatnie jeszcze falują.
Początkujący
 
Od: 11 mar 2012, 16:27
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GF
2.0 115KM '99r

Postprzez surlik1 » 27 sie 2012, 20:43

Pisałem już tutaj :) Mam taki problem iż oczywiście na jałowym biegu na światłach przynajmniej 2x obroty spadają mi prawie do 0 samochód prawie gaśnie a normalnie to są na drugiej cienkiej kresce, czyli raczej tak jak powinno być. Myślałem, że to zabrudzone wtryskiwacze i wlałem 2x stp do czyszczenia ale raczej to nie to, poza tym zauważyłem jakieś dziwne drgania, nie silne ale wcześniej chyba ich nie było. Czy to brudna przepustnica czy coś innego? Samochód ma 160000 km.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 20:56
Posty: 72
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 3 BN 2017r. 2.0l
Mazda 626 2000r. 2.0l

Postprzez mezzanine » 23 wrz 2012, 12:17

witam. mazda 626 GF 97/98. odpala zawsze na benzynie. gaz 2 lata temu zakładany (pełna sekwencja), wymienione świece, przewody. Wszystko było ok. ale od jakiegoś czasu jak po chłodniejszym wieczorze odpalam rano to zawsze po pierwszym razie tuż po odpaleniu obroty spadają do zera i gaśnie. Wygląda tak jakby (czujnik) nie dawał sygnału do podania wiekszej ilości mieszanki i ssania i podtrzymania obrotów na zimnym silniku. Da się przegazować – wtedy nie zgaśnie i po kilkunastu sekundach wraca do normy i nie gaśnie już więcej. ale katowanie silnika po odpaleniu na 3000 obrotów to serce boli... czytałem wątki na forum ale nie znalazłem opisu mojego problemu. niby drobiazg ale na dłuższa metę tak nie da rady. zimą może być tragicznie..
per aspera ad astra http://tylkofotografia.pl
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2010, 11:29
Posty: 41
Auto: mazda 626 GF 1,8 + sekwencja '97

Postprzez m4rio » 4 paź 2012, 09:09

Cześć
Po prawie 4 latach od mojego problemu z obrotami opisanego w wątku
viewtopic.php?f=125&t=94668
temat powrócił. Dodam, co pocieszające, że po praktycznie bezawaryjnym okresie bo oprócz wymiany filtrów, płynów, rozrządu, akumulatora, 2 czy 3 żarówek, prawego wahacza, autko śmigało tak jak powinno :)
Niestety w tej chwili jestem strzępkiem nerwów. Od kilku dni gdy dojeżdżam do świateł autko prawie gaśnie, obroty skokowo spadają prawie do 0. Podczas jazdy też dosyć słabe się wydaje.

Podjechałem do dosyć renomowanego warsztatu w Kielcach gdzie wyczyszczono mi przepustnicę, zbadano pianką szczelność, podniesiono bajpasem na przepustnicy obroty trochę, wymieniono uszczelkę (którą miałem oryginalną do części od rozrządu jakiś czas temu zakupionych) i pojechałem przetestować. Niestety poza wyższymi obrotami objawy takie same czyli auto szarpie momentami i na luzie nie zawsze ale co jakiś czas obroty spadają do 0 prawie i jak nie przygazuje to zgaśnie.

We wspomnianym warsztacie na moje pytanie o regulacje IAC (naczytałem się wcześniej wątków na forum) a także czy nie ruszali tej drugiej śrubki od zagrody przepustnicy dowiedziałem się, że ustawiali tylko tą "bajpasową" a IACa się ruszać nie powinno a także że przepustnica i cały dolot jest szczelny a do komputera się nie podłączą bo złącza odpowiedniego brak i oni więcej już w tym temacie nie uczynią nic, mam sobie poszukać gdzie indziej.

Podjechałem (oczywiście o tych jazdach piszę teraz tak swobodnie ale to męczarnia jest tak cały czas przygazowywać i się bać, że zaraz padnie całkowicie) do kolegi, który się kiedyś na tym forum udzielał ale nie bardzo miał czas i jedynie pokręcił trochę bajpasem (krzyżakiem) i obniżył tym samem obroty ale podczas jazdy te same objawy.

Dostałem jeszcze od wspomnianego kolegi telefon do dobrego elektronika, który miał mieć złącza do wszystkiego i generalnie świetny fachowiec ale po telefonie okazało się że akurat do mojego nie ma "bo za stary" ale może coś poradzi na mój problem w przyszłym tygodniu.

Przyznam, że po tych perturbacjach na drodze jestem od kilku dni strzępkiem nerwów i przepraszam za zbyt długi wywód. Myślicie, że regulacja IAC wg instrukcji z tego wątku mi coś pomoże czy przyczyny należy szukać gdzie indziej (ktoś pisał coś o oringach pod wtryskami) i czy wskazane jest faktycznie podpięcie pod komputer? Bardzo proszę o jakieś wskazówki.. Dzięki i pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 21 lis 2008, 16:08
Posty: 17
Auto: 626 GF 1997 1.8 B+G

Postprzez tadziomaru1 » 7 paź 2012, 11:05

Wymień uszczelkę pod kolektorem ssącym i oring pod zaworem IAC. Wyreguluj według moich wskazówek powyżej. Najpierw poczytaj tu: viewtopic.php?f=125&t=13226&p=2118559&hilit=uszczelka+pod+kolektorem#p2118559
Pseudo-mechaników i elektronika olej.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez wedkarz85 » 7 paź 2012, 11:59

witam proponuje egr sprawdzić czy się nie zacioł
umnie był otwarty cały czas
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2011, 18:27
Posty: 59 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: mazda 5 2.0 cr '06

Postprzez m4rio » 10 paź 2012, 08:02

tadziomaru1 dziękuje, że się odezwałeś. Dzięki bogu elektronika nie olałem bo okazał się świetnym fachowcem. Sprawdził po kolei wszystko w dolocie, podpiął do komputera, posprawdzał szczelność – reasumując – winowajcą okazał się tak jak napisał wędkarz85 zawór EGR. Właśnie był otwarty więc poczarował, poczyścił założył, ustawił obroty bajpasem i na IAC (niestety nie tak jak ty opisywałeś tadzio, próbowałem mu "doradzić" ale nie posłuchał) no i autko hula :) Dowiedziałem się przy okazji, że IAC nie najlepiej działa i też wkrótce też może się odezwać (oringa 28mmx1,5mm wymieniłem profilaktycznie).

Przejechałem może z 300km od tej roboty i powiem tak – ustawił troszkę za wysoko chyba, spalania jeszcze nie sprawdzałem. Największy ciężar z głowy – że ta cholera nie gaśnie mi na światłach.

Obrotomierz delikatnie buja ale spróbuje jeszcze odpowietrzyć układ zgodnie z wątkami na forum (nigdy tego nie robiłem), zaślepić EGR uszczelką z puszki wg opisu bodajże rumunn95? No i kurcze nie wiem czy regulować te obroty IAC i przepustnicą wg receptury tadzia czy zostawić tak jak jest? Poniżej napiszę jeszcze jak właściwie powinno się to zrobić (czy dobrze zrozumiałem):

1. Na rozgrzanym, pracującym silniku odpiąć wtyczkę na IAC.
2. Podregulować śrubę bajpas na przepustnicy krzyżakiem aż auto prawie zgaśnie.
3. Założyć z powrotem wtyczkę IAC.
4. Ustawić właściwe obroty 750 ( przed liftem to jedna kreska poniżej 1) regulując imbusem 2,5 na kostce IAC. Solidny imbus powinien być bo ciężko idzie i można "przekręcić" śrubę.

Nie doczytałem tylko na forum czy powyższe powinno się wykonywać pod obciążeniem (światła, ogrzewanie szyby, dmuchawa)? Dodam jeszcze, że w moim przypadku po włączeniu zwłaszcza ogrzewania szyby a klimy to już w ogóle – obroty spadają z tych 750 powiedzmy o 200-300 i nie bardzo chcą się podnieść – czy temu winny jest IAC czy może alternator nie wyrabia?

Dziękuje bardzo za odpowiedzi.
Początkujący
 
Od: 21 lis 2008, 16:08
Posty: 17
Auto: 626 GF 1997 1.8 B+G

Postprzez rumunn95 » 10 paź 2012, 08:36

ja u siebie regulowalem wlasnie pod obcizeniem (klima ,swiatla) i jest dobrze co do uszczelki z puszki to ja :P
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez lucas83 » 10 paź 2012, 08:52

Regulację obrotów powinno wykonywać się bez obciążenia.

Swoją drogą jestem ciekaw, jak bardzo temat jeszcze się rozbuduje, skoro odnośnie regulacji zostało już praktycznie wszystko powiedziane ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez maxim_wawa » 10 paź 2012, 10:20

a ja ostatnio znow dobrałem sie do IAC żeby go przesmarować bo sie przycinał mam wrażenie i zacząłem go czyścić – o ile w tulejce było ok o tyle na tej iglicy nad "grzybkiem" było masę nagaru – odskrobałem to z syfu i przeszlifowawszy – IAC sie już nie zacina i jakby chętniej reaguje (czyt. szybciej) ale może to psycho tuning
NAPRAWA / POGOTOWIE KOMPUTEROWE

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI

KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 15:28
Posty: 753 (0/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: '03 VW Passat B5FL Vario 1.9 TDI 130KM Tiptronic Highline

Postprzez grzech_z » 10 paź 2012, 13:31

maxim_wawa napisał(a):a ja ostatnio znow dobrałem sie do IAC żeby go przesmarować bo sie przycinał


Opiszesz objawy przycinania się IAC'a?
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez maxim_wawa » 10 paź 2012, 13:44

grzech_z napisał(a):
maxim_wawa napisał(a):a ja ostatnio znow dobrałem sie do IAC żeby go przesmarować bo sie przycinał


Opiszesz objawy przycinania się IAC'a?

przegazówka, zjazd obrotów i podbicie, a przy zacięciu brak podbicia i próba zgasnięcia
NAPRAWA / POGOTOWIE KOMPUTEROWE

PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI

KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sie 2008, 15:28
Posty: 753 (0/1)
Skąd: Piaseczno
Auto: '03 VW Passat B5FL Vario 1.9 TDI 130KM Tiptronic Highline

Postprzez mezzanine » 24 paź 2012, 20:19

czy ktoś wie czy to jest właśnie czujnik temperatury?
Obrazek

przypuszczam, że właśnie to mi się zepsuło bo byłem u elektryka na diagnostyce zero błędów a czujnik pokazywał 90 stopni (na rozgrzanym) na zimnym nie mam możliwości przetestować bo fachman mieszka 20 km ode mnie a madzie szybko się zagrzewa :)
per aspera ad astra http://tylkofotografia.pl
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2010, 11:29
Posty: 41
Auto: mazda 626 GF 1,8 + sekwencja '97

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron