corky1 napisał(a):Gdzies w necie znalazlem informacje, ze zrobia 2,5 w technologii Skyactiv z moca ok. 175KM. Silnik ma byc montowany w nowej 6 i CX-5.
Osobiście powątpiewam w sens takiego rozwiązania. Nie jeździłem żadnym skajaktiwem, ale jeśli 2.0 ma mieć 165 KM, to jaka będzie różnica? Nie wiem, nie wiem.
Natomiast nabywając GH byłem naówczas zainteresowany silnikiem 2,5. Niestety nie było nawet możliwości przetestowania go. Rozmawiałem z 3 ASO – u siebie w Olsztynie, Białymstoku i Gdańsku. Żaden salon nie miał go na pokładzie. To skłania chyba do wniosku, że zainteresowanie, a co za tym idzie sprzedaż tej wersji oszałamiająca nie była. (nie wiem, ile jest tego na forum – 3?) Poczytałem sobie różne opinie i zdecydowanie przeważał ogólny zawód nad niewielką różnicę "w możliwościach" dzielącą tę wersję od 2.0 (którą ostatecznie kupiłem).
Do czego zmierzam? Ano do tego, że moim zdaniem Mazda strzela sobie trochę w kolano, sama sobie tworząc niszę, przy czym – co najistotniejsze – jest to nisza według mnie bezsensowna. Bo sensowna byłaby (o mojej wymarzonej spalarni benzyny typu V6 już nie wspomnę) taka, jak np. MPS w pierwszej "szóstce". Czyli wiadomo mniej więcej po co to kupujemy – bo chcemy 'odczuwalnie' więcej/mocniej
A takie 2,5 o 10, czy 15 koni mocniejsze – po co to komu w ogóle? Wziąwszy dodatkowo pod uwagę 'odczuwalną' różnicę w cenie?
Krótko kończąc: bez-sen-su.