Stuki w zawieszeniu – kolumna macphersona
U mnie wymieniono w piątek górne poduszki amortyzatorów i nastała cisza. Zeru strzelanie podczes cofania na skręconych kołach.
Grzesiek MOD napisał(a):U mnie wymieniono w piątek górne poduszki amortyzatorów i nastała cisza. Zeru strzelanie podczes cofania na skręconych kołach.
Ja tez jestem po wymianie, ale łożysk macphersonów, od razu jest cisza przy kręceniu kierownicą ( np podczas manewrów na parkingu).
Chyba i mnie dopadło.
Niestety wg ASO przedłużona gwarancja już tego nie obejmuje.
Pisaliście, że była na to nota serwisowa. Wspomniałem, ale gościu mówi, że w takiej sytuacji byłbym wzywany. Da się to jakoś ugryźć z tej gwarancji czy czekają mnie zakupy?
Jeśli tak to problem jest dokładnie w łożyskach czy poduszkach mcpersona.
Czy raczej nie rozdrabniać się i wymienić i łożyska i poduszki?
Coś polecicie?
Pozdrawiam
Niestety wg ASO przedłużona gwarancja już tego nie obejmuje.
Pisaliście, że była na to nota serwisowa. Wspomniałem, ale gościu mówi, że w takiej sytuacji byłbym wzywany. Da się to jakoś ugryźć z tej gwarancji czy czekają mnie zakupy?
Jeśli tak to problem jest dokładnie w łożyskach czy poduszkach mcpersona.
Czy raczej nie rozdrabniać się i wymienić i łożyska i poduszki?
Coś polecicie?
Pozdrawiam
Witam wprawdzie mam Mazde 2 ale mało jest infou nas na forum więc pisze tu.
Też mam problem ze strzelaniem podczas skręcania ale jeszcze bardziej strzela podczas hamowania!!!! Mało tego z tej strony co mi strzela a jest to tylko lewa (od strony kierowcy), auto siedzi niżej.
Byłem na kilku stacji diagnostycznych i nikt problemu nie widzi, nawet mechanicy. Mówią ze to może sprężyna.
Wyciąłem Macphersony oba żeby porównać i po wyciągnięciu maja taką samą wysokość. Łożyska kręcą się z lekkim oporem ale nic nie strzela, nie puka, nawet diagności sprawdzali sprężyny i Macpersony czy nie przeskakują jak sie kręci kierownicą i nic.
Dodam że wahacze sprawdzone i wszystko co miało luz wymienione.
Też mam problem ze strzelaniem podczas skręcania ale jeszcze bardziej strzela podczas hamowania!!!! Mało tego z tej strony co mi strzela a jest to tylko lewa (od strony kierowcy), auto siedzi niżej.
Byłem na kilku stacji diagnostycznych i nikt problemu nie widzi, nawet mechanicy. Mówią ze to może sprężyna.
Wyciąłem Macphersony oba żeby porównać i po wyciągnięciu maja taką samą wysokość. Łożyska kręcą się z lekkim oporem ale nic nie strzela, nie puka, nawet diagności sprawdzali sprężyny i Macpersony czy nie przeskakują jak sie kręci kierownicą i nic.
Dodam że wahacze sprawdzone i wszystko co miało luz wymienione.
Prośba o pomoc. Przy przebiegu 140 tys i powolnej jeździe po płytach typu jombo, zwłaszcza kiedy samochód jedzie do góry, przód jest lekko uniesiony – słyszę stukanie niczym położony na blasze klucz lub pokrywka na garnku. Wymiana łącznika stabilizatora nic nie dała. Padło przypuszczenie luźnych jarzm hamulca. Zdarza się w naszym modelu podobno ale zarówno przed jak i po wymianie zestawu naprawczego prowadnic nie zmieniło się nic. Noszę się z zamiarem wymiany górnych mocowań mc phersona. Jest zestaw naprawczy: gumy, plus łożysko. Ktoś Was przerabiał problem? Czytam wcześniejsze posty ale u mnie na progach, przejazdach przez tory i na dziurach jest mega sztywno. Kierownica też zwarta i stuków nie przenosi. Kiedy jednak jadę po nawierzchni wprowadzającej koło w wibrację stuka mocno i specyficznie.
SebaK napisał(a):Prośba o pomoc. Przy przebiegu 140 tys i powolnej jeździe po płytach typu jombo, zwłaszcza kiedy samochód jedzie do góry, przód jest lekko uniesiony – słyszę stukanie niczym położony na blasze klucz lub pokrywka na garnku. Wymiana łącznika stabilizatora nic nie dała. Padło przypuszczenie luźnych jarzm hamulca. Zdarza się w naszym modelu podobno ale zarówno przed jak i po wymianie zestawu naprawczego prowadnic nie zmieniło się nic. Noszę się z zamiarem wymiany górnych mocowań mc phersona. Jest zestaw naprawczy: gumy, plus łożysko. Ktoś Was przerabiał problem? Czytam wcześniejsze posty ale u mnie na progach, przejazdach przez tory i na dziurach jest mega sztywno. Kierownica też zwarta i stuków nie przenosi. Kiedy jednak jadę po nawierzchni wprowadzającej koło w wibrację stuka mocno i specyficznie.
Trochę odkopuję temat, mam nadzieję, że już sobie z tym poradziłeś. U mnie ostatnio combo, bo z przodu stukało zarówno jak to opisują wcześniejsze komentarze przy opadaniu koła np. podczas zjazdu z progu zwalniającego jak również chrobotanie/stukanie występowało podczas jazdy po kostce brukowej.
Jeśli chodzi o stuki przy opadaniu koła – występują nadal i będę musiał z tym powalczyć.
Natomiast jak chodzi o te dźwięki, które występują przy większej częstotliwości poruszania się zawieszenia góra/dół – wymieniłem tarcze, klocki i ślizgi/tuleje w zaciskach hamulcowych. Po tym zabiegu problem ustał.
Podepnie się pod temat bo ja w bp rocznik 2019 mam taki stuk podczas skrętu w lewo lub w prawo dochodzi z lewego przodu.
Do sprawdzenia górne mocowania kolumny McPhersona. U mnie też strzelały przy skręcaniu kołami podczas postoju lub przy bardzo niskich prędkościach. Po wymianie jak ręką odjął.
Witajcie, odświeżam wątek bo dopadło i mnie. Zaczęły u mnie dobiegać dźwięki bardzo podobne do opisywanych, szczególnie stuk przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające oraz nierówne powierzchnie.
Ponieważ miałem w garażu czekające od ponad pół roku sprężyny dedykowane Eibacha, postanowiłem załatwić sprawę za jednym razem, w miarę kompleksowo. Zamówiłem przednie amortyzatory Bilsteina żeby wymienić w komplecie, nowe odboje amorów (te poliuretany bo ku mojemu zdziwieniu nie było ich ze sprężynami a niektórzy mają), nowe łączniki stabilizatora oraz nowe łożyska McPhersona oraz lewą poduszkę kolumny (kupiłem odrębnie łożysko i poduszkę, w ASO można tylko zestaw za chore pieniądze). Wymieniłem wszystko (nie ruszałem wahaczy bo zmienione 1,5 roku temu) i ku mojemu zdziwieniu stuka dalej. Owszem, słabiej niż przed wymianą, ale jednak. Z różnic to wydaje mi się że przed stukało z lewej, teraz jakby bardziej z prawej. Zastanawiam się co jest nie tak. Wiem, że w ramach noty serwisowej, która przewija się przez cały temat dodawano gumowo-plastikową osłonę górnej części sprężyny, która wchodzi w miejsce styku sprężyny z łożyskiem McPhersona i ma zabezpieczać jego uszkodzenie. Pytałem w ASO – tej części nie sprzedają , pytałem o możliwość kupna – nie ma w ofercie (Pro Moto Katowice i Mirai Zabrze). Jeżeli nie mogę jej kupić, na notę się nie załapię no cóż, ok, ale nowe części też przez jakiś czas nie powinny hałasować. Stąd moje pytanie co może jeszcze stukać?? Irytuje mnie ten dźwięk strasznie, a pomysłu teraz już brak.
Ponieważ miałem w garażu czekające od ponad pół roku sprężyny dedykowane Eibacha, postanowiłem załatwić sprawę za jednym razem, w miarę kompleksowo. Zamówiłem przednie amortyzatory Bilsteina żeby wymienić w komplecie, nowe odboje amorów (te poliuretany bo ku mojemu zdziwieniu nie było ich ze sprężynami a niektórzy mają), nowe łączniki stabilizatora oraz nowe łożyska McPhersona oraz lewą poduszkę kolumny (kupiłem odrębnie łożysko i poduszkę, w ASO można tylko zestaw za chore pieniądze). Wymieniłem wszystko (nie ruszałem wahaczy bo zmienione 1,5 roku temu) i ku mojemu zdziwieniu stuka dalej. Owszem, słabiej niż przed wymianą, ale jednak. Z różnic to wydaje mi się że przed stukało z lewej, teraz jakby bardziej z prawej. Zastanawiam się co jest nie tak. Wiem, że w ramach noty serwisowej, która przewija się przez cały temat dodawano gumowo-plastikową osłonę górnej części sprężyny, która wchodzi w miejsce styku sprężyny z łożyskiem McPhersona i ma zabezpieczać jego uszkodzenie. Pytałem w ASO – tej części nie sprzedają , pytałem o możliwość kupna – nie ma w ofercie (Pro Moto Katowice i Mirai Zabrze). Jeżeli nie mogę jej kupić, na notę się nie załapię no cóż, ok, ale nowe części też przez jakiś czas nie powinny hałasować. Stąd moje pytanie co może jeszcze stukać?? Irytuje mnie ten dźwięk strasznie, a pomysłu teraz już brak.
- Od: 25 sty 2021, 00:27
- Posty: 13
- Auto: Mazda 3 BM (2013) SkyPassion (HB), 165KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość