Długo nie mogłem się zebrać, żeby pochwalić się swoją sztuką. Dziś w szeregi klubowych iksów dołącza szóstka z widlastym silnikiem KL ; )
Trochę historii:
Jest to mój drugi emiks sześć. Poprzedni był czarny, zakupiony pod wpływem silnych emocji (I nie tylko, bo były juwenalia ;] ) od kamilwlkp. W pierwszą noc wyjeździłem po Poznaniu paliwa na 150PLN I od tamtego czasu wiedziałem jakim autem chcę się przemieszczać. Co prawda pierwszy egzemplarz był w dość wątpliwej kondycji postanowiłem się go pozbyć I zaopatrzyć się w nieco lepszą sztukę. Po roku beztroskiego pokonywania kilometrów I kierowców bawarek, znalazłem ofertę sprzedaży emiksa w najszybszym kolorze. Długo się nie zastanawiałem. I tak oto zostałem szczęśliwym posiadaczem Maggie.
Mechanika:
Po zakupie auto pojechało do znajomego mechanika I na “dzień dobry” zostało zrobione to co wymagało interwencji. Wyspawana została tylna podłużnica, wymienione klocki I tarcze, zregenerowane zaciski, wymienione kilka uszczelniaczy, poduszki silnika I skrzyni, wahacze tył, amortyzatory, zakonserwowane podwozie... lista była naprawdę długa I dość kosztowna, bo po rabacie za wszystko położyłem sumę czterocyfrową (dodam, że na początku nie było jedynki). Do ogarnięcia została jeszcze blacharka (purchle na nadkolach z tyłu).
Modyfikacje:
-montaż hamulców z mazdy 6 2.0d (282,5mm) na przód,
-wymiana sprężyn na H&R -35mm/-35mm,
-usztywnianie amortyzatorów + skracanie skoku tłoczka o 3cm,
-wymiana felg na 17” (malowane farbą porsche – meteor grey),
-instalacja CAI (airbox Simota) – do poprawy, trzeba pociągnąć powietrze spod zderzaka,
-montaż przelotowego układu wydechowego 2,25” z glasspackiem zamiast tłumika środkowego, tłumik końcowy seria,
-montaż sekwencyjnej instalacji LPG (lato 2013),
-wygłuszone drzwi,
-wymiana pokrywy kierownicy na to z logo JDM,
-montaż 3go światła stopu JDM,
-walcowanie nadkoli,
-zmiana środkowego tłumika na Glasspack Magnaflow,
-obszycie kierownicy (listopad 2014),
-wymiana sprzęgła oraz skrzyni biegów z KF (styczeń 2015),
-montaż lekkiego koła zamachowego (styczeń 2015),
-wymieniony rozrząd (styczeń 2015),
-zregenerowany alternator (styczeń 2015).
-instalacja spoilerów progowych I przedniego (pakiet MS)
-wykończenie blacharki (tylne błotniki) + malowanie całej kasty
Plany:
-instalacja głośników A6.2CS, subwoofera z Magnat'em Xpress10 i wzmacniacza (zestaw już czeka,
-obszycie tapicerki innym materiałem,
-wymiana silnika na KL-DE/ZE lub KJ-ZEM (jak aktualny zdechnie),
-wymiana kokpitu (na aktualnym jest dziurka, kokpit już czeka na wymianę, planowane na wiosnę 2016),
-zmiana lusterek na A-SPEC (planowane na marzec 2016),
-przeróbka klimatyzacji na R134,
-montaż przelotowego tłumika końcowego (twinloop, planowane na wiosnę 2016).
Od siebie:
Do roboty jest jeszcze kilka spraw (nic pilnego, raczej pierdółki). Na wstępie pragnę upomnieć kolegów, którzy będą psioczyć na instalację podtlenku butanu. Jak ktoś nie ma na krewetki to musi się zadowolić kartoflami z maślanką I też przeżyje ; ). Silnik ma rzekomo przejechane 300kkm, w co osobiście nie wierzę. Jego złoty wiek już dawno przeminął, choć jeszcze potrafi zaskoczyć innych uczestników ruchu drogowego. Auto robione jest pode mnie. Nie zależy mi na osiągach Ferrari, wystarczy, żeby mi zapalił... I kleił po zakrętach. I tak się dzieje, choć jeden amortyzator się zmoczył I muszę podjechać na naprawę gwarancyjną. Lakier I wnętrze są utrzymywane we względnej czystości. Myty około dwa razy w tygodni, odkurzany raz na tydzień/dwa. Co prawda maska, dach I klapa ze spoilerem były już malowane (przez papudroka, bo lakier na skrzydle popękał) I 3ci stop był ratowany (użytkownik MX6KING – czy jakoś tak, sprzedał go w stanie idealnym – czyli takim, że połowa diod nie świeciła a w obudowie można było łowić ryby), staram się dbać o auto jak mogę. Co jakiś czas aplikowane są kosmetyki (politura, twardy wosk, dressing do plastików, czernidło itp). Stop w skrzydle dostał – na wzór oryginału – 80 super-jasnych diod LED (30 steradianów) . Możecie mi wierzyć, świecą naprawdę lepiej niż seria ; )
Na koniec chciałem złożyć gorące podziękowania członkom grupy WLKP za pomoc w modach I naprawach (szczególny ukłon w stronę Mariusa, bez niego nie poradziłbym sobie z dużym odsetkiem problemów), oraz udzielanie cennych wskazówek dot. Motoryzacji : )
Pozdrawiam,
Michał




