Mazda MX-6 GE FS '94 "Sucza" vel "Łaciata"
Nie spodziewalem sie kolejnej dziewczyny z mx i w dodatku pracujacej w warsztacie i jarajacej sie nowa skrzynia biegow
radzi89 napisał(a):Nie spodziewalem sie kolejnej dziewczyny z mx i w dodatku pracujacej w warsztacie i jarajacej sie nowa skrzynia biegow
Hahhhh, to poznaj Ewę Jaram się takimi pierdółkami, a co mam robić jak z mazdą to miłość od pierwszego odpalenia była?
Zdravko napisał(a):powodzonka kolejny mx na forum cieszy ^^ oj mało nas... :p
Taka elyta normalnie
Koci@k napisał(a):Szacun za wkład pracy...i za to,że jesteś...kobietą Fajnie Trzymam kciuki a temat będę obserwować z pewnością
Zdravko wyprzedziłeś mnie...ysz
Oj pracy wymaga krówka mnóstwo, ale za to jak skończę to będzie nie do poznania
i może się w końcu na jakims spocie pojawię
Kolejny przystanek, jeśli wyrobię się z finansami – klima, wymiana skraplacza.
A przed zimą podwozie:
Oraz mocowanie wahacza z tyłu bo coś niemrawo wygląda
- Od: 8 maja 2014, 12:31
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa Mokotów / Zacisze
- Auto: MX-6 1994 2.0 16V 115KM
I wydechlafirynda napisał(a):A przed zimą podwozie:
[...]
Oraz mocowanie wahacza z tyłu
I ręcznego widzę też nie ma
No nie ciekawie ta podłoga wygląda
Co do oleju w skrzyni to po tym jak w KL'u przez prawie 3 tys km jeździłem bez oleju to stwierdzam, że jest on tam zbędny
Fajnie, że robota idzie do przodu
Siw-y napisał(a):I wydechlafirynda napisał(a):A przed zimą podwozie:
[...]
Oraz mocowanie wahacza z tyłu
I ręcznego widzę też nie ma
No nie ciekawie ta podłoga wygląda
Co do oleju w skrzyni to po tym jak w KL'u przez prawie 3 tys km jeździłem bez oleju to stwierdzam, że jest on tam zbędny
Fajnie, że robota idzie do przodu
Nooo...wydech też by się przydało zrobić, nie powiem. I wyjąć ten komin zastępując go czymś bardziej finezyjnym ( coś tam niby w warsztacie mam ale to przy okazji rurek się wstawi ) A ręczny...komu potrzebny reczny? Zbędny tak jak olej w skrzyni
Jestem ciekawa ile ona tak jeździła na tym 0,25
- Od: 8 maja 2014, 12:31
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa Mokotów / Zacisze
- Auto: MX-6 1994 2.0 16V 115KM
Koci@k napisał(a):lafirynda napisał(a):A ręczny...komu potrzebny reczny?
Noo...nie kobietom
lafirynda napisał(a):Taka elyta normalnie
Oj tak...mało tych autek...a o tych w dobrym stanie już nie wspomnę A piękne są
Hahhhhh Mnie wystarczy drążek...co by zostawiać na biegu jasna sprawa
A autek faktycznie malutko, raz widziałam w okolicach Połczyńskiej czerwona piękność i na tym napotykanie MX-6 się skończyło
Właśnie zastanawiam się co by z lakierem odpierdzielić jak już blachę zrobię...
Miał być czarny mat ( będzie w błysku ) więc kilka puszek czarnego jest, ale jakby tam czegoś dodać, dosypać co by tak nudno nie było...?
- Od: 8 maja 2014, 12:31
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa Mokotów / Zacisze
- Auto: MX-6 1994 2.0 16V 115KM
Do bezbarwnego bardzo grube ziarno i tak 4-5 warstw po czym wyrównać i już samym bezbarwnym
Buuu... Mazdy już nie ma...
lafirynda napisał(a):ale jakby tam czegoś dodać, dosypać
Czegoś czerwonego, żeby były kolorowe refleksy w słońcu. Wyjątkowe auta muszą być wyjątkowe nie tylko z określenia
- Od: 17 gru 2012, 02:02
- Posty: 1728 (0/10)
- Skąd: Trawniki
- Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF
freezoneq napisał(a):Wyjątkowe auta muszą być wyjątkowe nie tylko z określenia
Powodzenia w odbudowywaniu MiXa
Chyba Cię kiedyś widziałam na Belwederskiej...oj ale to dawno było
Pozdrawiam!
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
MX6-CZARNY napisał(a):Do bezbarwnego bardzo grube ziarno i tak 4-5 warstw po czym wyrównać i już samym bezbarwnym
Dzięki za podpowiedź, jeszcze w życiu nie lakierowałam samochodu
freezoneq napisał(a):lafirynda napisał(a):ale jakby tam czegoś dodać, dosypać
Czegoś czerwonego, żeby były kolorowe refleksy w słońcu. Wyjątkowe auta muszą być wyjątkowe nie tylko z określenia
Właśnie czerwony to była myśl numer jeden
Aczkolwiek kusi tez zieleń taka jak ta:
malutka napisał(a):freezoneq napisał(a):Wyjątkowe auta muszą być wyjątkowe nie tylko z określenia
Powodzenia w odbudowywaniu MiXa
Chyba Cię kiedyś widziałam na Belwederskiej...oj ale to dawno było
Pozdrawiam!
Oj tak, dawno to musiało być
Dzięki za dobre słowo
I pytanie mam:
Czy to już trzeba leczyć?: weszłam na all i zamiast kupić lapka/tableta do firmy, nabyłam Maździaczowi zderzak
- Od: 8 maja 2014, 12:31
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa Mokotów / Zacisze
- Auto: MX-6 1994 2.0 16V 115KM
Jeśli robisz jakieś głosowanie to i ja obstawiam za czernią idącą w czerwień
Albo nawet bardziej idące w czerwień? Np. coś takiego
Swoją drogą to ta optima ma prezencję niczym nowa M6!
Tego chyba wręcz nie powinno się leczyć Dobrze mieć jakąś pasję i zajęcie odbiegające od oglądania TV A, że budżet może na tym ucierpieć....cóż począć
Albo nawet bardziej idące w czerwień? Np. coś takiego
Swoją drogą to ta optima ma prezencję niczym nowa M6!
lafirynda napisał(a):I pytanie mam:Czy to już trzeba leczyć?: weszłam na all i zamiast kupić lapka/tableta do firmy, nabyłam Maździaczowi zderzak
Tego chyba wręcz nie powinno się leczyć Dobrze mieć jakąś pasję i zajęcie odbiegające od oglądania TV A, że budżet może na tym ucierpieć....cóż począć
Jak tak teraz patrzę...może musze wam przyznać rację. Dalej jest to mój ulubiony kolor, ale chyba bardziej pasuje do ostrych linii. A mx6 ma delikatne i łagodne kształty...wieć kapituluję
A idąc tym tokiem myślenia...czerwień bije czerń na głowę. Nie pamiętam kto to zrobił, ale ostatnio mx6 poszła w czerwień chyba z palety hondy albo coś w tym stylu...taki metallic....no i kolor urywa zdecydowanie!
A idąc tym tokiem myślenia...czerwień bije czerń na głowę. Nie pamiętam kto to zrobił, ale ostatnio mx6 poszła w czerwień chyba z palety hondy albo coś w tym stylu...taki metallic....no i kolor urywa zdecydowanie!
Propozycja slismana bardzo fajna Zielony, morski i nne tego typu do mx'a wg mnie w ogóle nie pasują. Tych czerwonych pełno jak psów
Jakbym miał mx'a to bym poszedł w Midnight Purple LP2 z R33 – paleta Nissana:
P.S. Podłogę i podłużnice masz w tragicznym stanie – zastanów się dobrze czy na pewno warto robić ten egzemplarz...
Jakbym miał mx'a to bym poszedł w Midnight Purple LP2 z R33 – paleta Nissana:
P.S. Podłogę i podłużnice masz w tragicznym stanie – zastanów się dobrze czy na pewno warto robić ten egzemplarz...
Jak tak teraz patrzę...może musze wam przyznać rację. Dalej jest to mój ulubiony kolor, ale chyba bardziej pasuje do ostrych linii. A mx6 ma delikatne i łagodne kształty...wieć kapituluję
A idąc tym tokiem myślenia...czerwień bije czerń na głowę. Nie pamiętam kto to zrobił, ale ostatnio mx6 (albo XED 6, nie pamiętam )poszła w czerwień chyba z palety hondy albo coś w tym stylu...taki metallic....no i kolor urywa zdecydowanie!
P.S. Paredziesiąt metrów od domu stoi Lexus SC 400 ładnym brązie https://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1396&bih=683&q=lexus+sc400&oq=lexus+sc400&gs_l=img.3..0j0i24l4.1452.6535.0.6747.23.15.4.4.1.0.190.1944.0j13.13.0....0...1ac.1.51.img..7.16.1839.wgojBVbaM8U . Jak będę szedł obok to cyknę fotkę, bo wygląda naprawdę mega dobrze, a linię nadwozia ma podobną do mx-6. A w tym linku w sumie google też wyszukało ładne wariacje kolorystyczne tego Lexusa. Może znajdziesz tam inspiracje
A idąc tym tokiem myślenia...czerwień bije czerń na głowę. Nie pamiętam kto to zrobił, ale ostatnio mx6 (albo XED 6, nie pamiętam )poszła w czerwień chyba z palety hondy albo coś w tym stylu...taki metallic....no i kolor urywa zdecydowanie!
P.S. Paredziesiąt metrów od domu stoi Lexus SC 400 ładnym brązie https://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1396&bih=683&q=lexus+sc400&oq=lexus+sc400&gs_l=img.3..0j0i24l4.1452.6535.0.6747.23.15.4.4.1.0.190.1944.0j13.13.0....0...1ac.1.51.img..7.16.1839.wgojBVbaM8U . Jak będę szedł obok to cyknę fotkę, bo wygląda naprawdę mega dobrze, a linię nadwozia ma podobną do mx-6. A w tym linku w sumie google też wyszukało ładne wariacje kolorystyczne tego Lexusa. Może znajdziesz tam inspiracje
Ostatnio edytowano 1 sie 2014, 12:27 przez slisman, łącznie edytowano 2 razy
Nooo, szkoda było by malować egzemplarz, którego życie nie okaże się zbyt długie.
A podwozie trochę straszy Ale jak rozumiem – możliwe do ogarnięcia? Czy obecna zostanie połączona z jakimś dawcą?
A podwozie trochę straszy Ale jak rozumiem – możliwe do ogarnięcia? Czy obecna zostanie połączona z jakimś dawcą?
slisman napisał(a):Jeśli robisz jakieś głosowanie to i ja obstawiam za czernią idącą w czerwień
Albo nawet bardziej idące w czerwień? Np. coś takiego
Swoją drogą to ta optima ma prezencję niczym nowa M6!
Ładne toto Zobaczymy co nam wyjdzie jak się do tego zabierzemy Wspólnymi siłami stworzy się coś oryginalnego
Siw-y napisał(a):Nie wiem jak innym ale mnie ten kolor do nadwozia MX-6 w ogóle nie pasujeslisman napisał(a):Np. coś takiego
Koci@k napisał(a):No mnie jakoś też nie bardzo się widzi
E no, ładne jest...
onyx napisał(a):Propozycja slismana bardzo fajna Zielony, morski i nne tego typu do mx'a wg mnie w ogóle nie pasują. Tych czerwonych pełno jak psów
Jakbym miał mx'a to bym poszedł w Midnight Purple LP2 z R33 – paleta Nissana:
P.S. Podłogę i podłużnice masz w tragicznym stanie – zastanów się dobrze czy na pewno warto robić ten egzemplarz...
łeee...fiolet mi do oczu nie pasuje
Co do podłogi, generalnie podwozia...być może jest to problem, ale ja dysponuję warsztatem i zaprzyjaźnionymi fachurami, także robię ten
onyx napisał(a):Na początek bym się gruntownie zajął tą podłogą, bo po zimie może nie być co malować...
Na bank przed zimą się tym zajmę. Generalnie blacha jest, progi są wycięte, tylko d... muszę ruszyć i odebrać. Reparaturki nadkoli zamówić, chyba że przeszczepię dwie tylne ćwiartki...zwłaszcza że z prawej jakiś ciul mi wjechał i są fale dunaju :/
- Od: 8 maja 2014, 12:31
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa Mokotów / Zacisze
- Auto: MX-6 1994 2.0 16V 115KM
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości