Czy Kupujecie AC na Wasze mazdy ?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez NBR » 18 wrz 2007, 22:07

darekk86 napisał(a):Jesli jest kontunuowane ubezpieczenie to wtedy nie ma problemu z wiekiem

dokładnie tak jest, też poruszałem ten temat

darekk86 napisał(a):Ale wole swoj Allianz. (....) Na pewno tutaj mi wyjdzie taniej.

ja byłem zaskoczony pozytywnie wysokością składki – dodatkowo jak pierwszy raz ubezpieczałem zrobili wycenę auta z jakiegoś katalogu + uwzględnili moje uwagi na korzyść, tak że autko było na więcej ubezpieczone niż było warte.

Inne wiodące towarzystwa chciały 3x więcej <jelen> a ja miałem 0% zniżki :( generalnie z Allianz jestem zadowolony...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2006, 21:46
Posty: 492
Skąd: W-Wa | Izabelin
Auto: M323F/BJ/FP

Postprzez slav » 19 wrz 2007, 02:50

NBR napisał(a):+ uwzględnili moje uwagi na korzyść, tak że autko było na więcej ubezpieczone niż było warte.


nie obraz sie , ale poprostu w takim przypadku Cie oszukali,
nie dostaniesz wiecej tylko dlatego ze jest ubezpieczone na wiecej niz jest warte.
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez Paweł Mo » 19 wrz 2007, 13:13

"Strzeżonego pan Bóg strzeże". AC wykupuję od zawsze i radzę to każdemu, jeżeli istnieje taka możliwość oczywiście.

slav napisał(a):nie dostaniesz wiecej tylko dlatego ze jest ubezpieczone na wiecej niz jest warte.

Dokładnie tak jak piszesz.
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2012, 12:37
Posty: 315 (0/2)
Auto: Audi A4 B5 AHL 1.6

Postprzez mazdziak » 19 wrz 2007, 14:53

Tez zawsze wykupuje OC. Teraz to juz mam lepsza bryczke, to wiadomo, ale wczesniej jezdzilem 9letnim oplem astra, wyceniona byla na 8 tysiecy. I zdarzylo mi sie, ze ja buchneli i ubezpieczyciel wyplacil odszkodowanie. Bylo na poczatek do natepnego samochodu, bez ubezpieczenia nie mialbym nic i byl 8 tysiecy w plecy, mimo, ze to byl tylko stary, lekko zdezelowany opel. A co do towazystw, to ja ubezpieczam w filaru (to chyba ta sama grupa co uniqa) i jestem zadowolony. jest lepiej zdecydowanie niz wczesniej w pzu.
pozdrawiam wszystkich zmotoryzowanych
Początkujący
 
Od: 20 cze 2007, 19:33
Posty: 13

Postprzez NBR » 19 wrz 2007, 22:30

nie dostaniesz wiecej tylko dlatego ze jest ubezpieczone na wiecej niz jest warte.

hmm... ale wycena była częścią umowy dołączona jako załącznik i na jej podstawie była wyliczona składka, poza tym w katalogu np. było info że auto ma ABS i 2 poduszki a w rzeczywistości ABS+TCS i 4 poduchy – więc to podwyższyło wartość rynkową auta... i nie chodziło tu o to, że ubezpieczyłem auto na więcej ot tak...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2006, 21:46
Posty: 492
Skąd: W-Wa | Izabelin
Auto: M323F/BJ/FP

Postprzez slav » 20 wrz 2007, 00:55

mazdziak napisał(a):Tez zawsze wykupuje OC.

chyba AC :P

NBR napisał(a):ale wycena była częścią umowy dołączona jako załącznik i na jej podstawie była wyliczona składka

zamiast sie rozwodzic , napisze tylko : nieraz mozna poczytac jak z AC zanizaja odszkodowanie na prawie nowe auta,i ludzie musza cigac sie po sadach.
mam nadzieje ze w razie czego ja sie myle a Ty masz racje, jezeli tak to Polska powoli dociera do UE. :)
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez slav » 20 wrz 2007, 00:59

NBR napisał(a):poza tym w katalogu np. było info że auto ma ABS i 2 poduszki a w rzeczywistości ABS+TCS i 4 poduchy


policza Ci za swojego katalogu a z Ciebie zrobia oszusta ,
naprawde nie ma co przeplacac za AC , nikt za to niewroci pieniedzy, wystarczy wartosc z ich katalogu, i gwarantuje Ci ze jeszcze ja tez zaniza ,nawet tydzien po wykupieniu AC w razie wypadku/kolizji
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez mazdziak » 20 wrz 2007, 12:11

slav napisał(a):
mazdziak napisał(a):Tez zawsze wykupuje OC.

chyba AC :P


Racja, oczywiscie AC. :))

Zanizaja koszty odszkodowania AC ??
To bardzo dziwna sprawa, w cywilizowanych krajach i towarzystwach ubezpieczeniowych jest tak, ze albo oddaja do warsztatu, ktory ma z nimi podpisana umowe i naprawiaja furke, ciebie reszta nei obchodzi, bezgotowkowo idzie, albo oddajesz ty do swojego warsztatu i pozniej przedstawiasz im kwity. Jak zanizaja??
Początkujący
 
Od: 20 cze 2007, 19:33
Posty: 13

Postprzez slav » 20 wrz 2007, 14:14

mazdziak napisał(a):w cywilizowanych krajach i towarzystwach ubezpieczeniowych


dobrze to okresliles :) wiem jak jest w niemczech i niestety wiem jak jest w polsce. :P

daje Ci tylko do zrozumienia ,ze jezeli wlasciciele nowych aut maja czesto problemy z odzyskaniem pelnej wartosci auta ,
to wiadomo jakie mozliwosci ,zeby dac jak najmniej w przypadku starszego auta maja ubezpieczalnie.

mazdziak napisał(a):Jak zanizaja??

wystarczy poczytac auto swiat czy motor. czesto opisuja swoja interwencje na rzecz poszkodowanego.
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez NBR » 20 wrz 2007, 14:50

slav napisał(a):właściciele nowych aut maja czesto problemy z odzyskaniem pelnej wartosci auta

można np doubezpieczyc samochód w innym towarzystwie na wypadek straty wartości nowego auta –
slav napisał(a):policza Ci za swojego katalogu a z Ciebie zrobia oszusta

naszczęście mam nadzieje że nigdy nie będe musiał się przekonywać...
slav napisał(a):gwarantuje Ci ze jeszcze ja tez zaniza ,nawet tydzien po wykupieniu AC w razie wypadku/kolizji

z tym się zgodze wiadomo że z dnia na dzien wartość rynkowa spada pytanie tylko o ile za dzień i na jakiej podstawie jest to wyliczane?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2006, 21:46
Posty: 492
Skąd: W-Wa | Izabelin
Auto: M323F/BJ/FP

Postprzez ziggy_powrot_gwiazdy » 21 wrz 2007, 21:55

MOrdy wy moje

ja w koncu ubezpieczylem w p..Z(d)U ale co mnie zaskoczyło a moze komus sie przyda
Sa dwa warianty
– udzial wlasny gdzie zawsze w przypadku szkody od wartości uszkodzeń( czy faktury warsztatu czy wyceny) na 5tys udział wlasny 10% przy wartości 23tys (pomijam vaty, amortyzacje itp) dostajemy 2,7 tys (5- 10%x23)
-franczyza (???) gdzie przy szkodzie do 10 % wartości auta nie dostaje nic ale powyzej tej kwoty zwaracaj mi wszystko(-amortyzacja itp)

Skorzystałem z promocji gdzie za 60 % znizek z OC dostałęm 30 % AC i zapłaciłem pół miesiecznej wypłaty !!!
Zachecam do przeczytania umowy i rozmowy z kompetentnym sprzedawca upezpieczeniowym

Pozdr
rt
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2007, 20:17
Posty: 105
Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin

Postprzez slav » 21 wrz 2007, 22:12

ziggy_powrot_gwiazdy napisał(a):MOrdy wy moje

<diabełek>
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez darekk86 » 21 wrz 2007, 23:33

ziggy_powrot_gwiazdy napisał(a):franczyza (pytajnik?)


Franszyza – czyli kwota do ktorej ubezpieczalnia nie wyplaca ci odszkodowania wogole. Najczesciej za pare zl jak doplacisz to nie masz franszyzy, a to jest raczej duzo lepsze rozwiazanie. Tym bardziej ze 10% wartosci auta to strasznie duzo! Troche przegiecie spore, bo 10% np. z 15tys zl czy to jak ci ktos w tylek wjedzie albo w drzwi to sie do ciebie PZU wypnie. glupota.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 gru 2006, 20:58
Posty: 1393
Skąd: Wa-wa/Puławy
Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo

Postprzez ziggy_powrot_gwiazdy » 22 wrz 2007, 21:08

jak ci policza wedlug oryginałow to chyba nie jest takak glupota – oryginalna tylna klapa do premacy kosztuje z 2 koła a zderzak tez kole 1,5 – moje przypuszczenia
przy tej opcji przy malej szkodzie bierzesz młotek i dajesz upust swojemu niezadowoleniu
jezeli masz wycenę to liczę ze z rzeczoznawcą też sie dogadam i trochę podciągniemy szkody do góry – ale tu juz od czowieka zalezy dużo, dlatego wybrałem wycenę

daj bóg zebym sie nie musiał przekonać jak głupi wariant wybrałem
pozdr
rt
Przyjmę zlecenia – administracja IT – Warszawa / Poznań / Lublin – a zdalnie wszedzie. http://www.itct.com.pl
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2007, 20:17
Posty: 105
Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin

Postprzez mazdziak » 24 wrz 2007, 10:56

slav napisał(a):
mazdziak napisał(a):w cywilizowanych krajach i towarzystwach ubezpieczeniowych


dobrze to okresliles :) wiem jak jest w niemczech i niestety wiem jak jest w polsce. :P

mazdziak napisał(a):Jak zanizaja??

wystarczy poczytac auto swiat czy motor. czesto opisuja swoja interwencje na rzecz poszkodowanego.


No zgadza sie, w cywilizowanych krajach, ale wydaje mi sie, ze nie ma tak zle jak jeszcze kilka lat temu. Wez pod uwage, ze ubezpieczyciele tez musza sie jakos zabezpieczac przed wyludzaniem, a prawda jest taka, ze w niemczech nie ma tylu osob kombinujacych, jak tu ubezpieczyciela zaladowac w ... Moj ubezpieczyciel nigdy nie probowal mnie wykiwac, ubezpieczam samochod juz ladnych kilka lat i zawsze z okacji szkody oddawalem do autoryzowanego warsztatu i wszystko bylo zalatwiane bezgotowkowo.
Początkujący
 
Od: 20 cze 2007, 19:33
Posty: 13

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

Moderator

Moderatorzy Moto