Mazda 323F / 323S (BJ) – Opinie i Informacje

Mazda 323 1998–2003

Postprzez shawn » 16 sie 2010, 11:30

Tylko modele mazdy z serij RX maja Wankla pozostałe zwykłe silniki
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2009, 20:53
Posty: 85
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 323F 1,3 16V (BJ) '98r

Postprzez topik » 16 sie 2010, 14:38

[quote="kwl"]3. Po podniesieniu wykładziny bagażnika obstukałem sobie cała blachę. Po prawej stronie koła zapasowego na blachę nałożone było trochę lepiącej się masy bitumicznej. Nie znam modelu, wiec zastanawiam się, czy to normalne w BJ, czy raczej jest to jakaś kombinacja.quote]

Witam. Ta masa jest nałożona fabrycznie i ma kształt prostokąta. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Postprzez kwl » 16 sie 2010, 20:09

odpuściłem temat.
Po słusznym stwierdzeniu jednego kolegi z forum, że ktoś sprzedaj, bo wie co się świeci, pojechałem z dobrym wg mnie fachowcem i się opłaciło :)
Co prawda nadal nie mam samochodu, ale chyba oszczędziłem sobie kłopotu. Okazało się, że auto nie było wcale bezwypadkowe. Co prawda było dobrze zrobione, ale zawsze chcieli zrobic w jajo, wiec nie polecam.
(wrzuciłbym link, ale już zniknęło z allegro – jak jest ktoś na tym topicu, kto też szuka takiego modelu, niech pisze na priv – powiem gdzie nie warto jechac).

Poza samym stwierdzeniem wypadkowości, nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz, która mnie zaniepokoiła. Nie wiem też czy to domena BJ, czy akurat ta była nie za bardzo. Mianowicie.
Pocisnąłem troche te BJkę i zauważyłem że po dojściu 5000 rpm, w silniku przez moment słychac było dziwny dźwięk. Nie wiem jak go opisac. Pociagnałem też silnik podczas stania w miejscu za linke gazu i przy tych 5 rpm, silnik jakby wpadał w chwilowy rezonans – takie puknięcie. Czy ma to coś wspólnego z tym dotryskiem, o którym gdzieś tu czytałem?

Nadmienię też, ze po wsłuchaniu się w silnik obroty wydawały się nie jednostajne. Pracował równo, potem delikatne zadławienie i znowu równo. W odstępach 2-3 sekund to się działo.

Spotkaliście się z czym takim??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 17:16
Posty: 54
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BG 1.6 16V 1992 r.

Postprzez gutek_wrb » 1 wrz 2010, 18:28

Jeżeli chodzi o komputer to po lewej stornie kierownicy na panelu gdzie włącza się światła przeciw mgielne , powinny być przycisk z napisem "Info" <oczy>
ESP lub TSC bardziej w Mazdach odłączany jest pod dźwignią ręcznego. <spoko>
papa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 mar 2010, 23:52
Posty: 1317 (39/22)
Skąd: WolnaRepublikaBieszczad
Auto: CeX-30 -AWD aktualnie

Postprzez Pemo2 » 4 wrz 2010, 12:10

Witam.
Jestem nowy na forum i trochę szukałem i czytałem ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytanie.
Orientuje się ktoś czy w tych madziach (bj) jest dodatkowe oryginalnie wykonane zabezpieczenie przed korozja na progach i dolnej części drzwi ?? Przymierzam się do zakupu i sprawdzałem autko porządnym miernikiem. Wsio niby jest ok ale właśnie na progach i dole drzwi lakier jest sporo grubszy co oznacza malowanie lub patent producenta :)
Pemo2
 

Postprzez czah666 » 4 wrz 2010, 12:16

ja u siebie nie mam zadnych takich myków, a dolne krawedzie drzwi lubi brac ruda wiec pasuje to na potencjalne miejsce do poprawek... ja na elementach blacharskich jesli dobrze pamietam mailem ok 80 mikronów
Szerokiej drogi i gumowych drzew ;)
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2009, 23:09
Posty: 157 (1/3)
Skąd: Chrzanów
Auto: Mazda 5 2.0 06' + gaz , Nissan almera N15 1.6SR
były : 323f bj 1.3 16v 99' , Fiat Tipo 1.4 95' , Opel kadet 1.4 91' , Skoda 120LS 82'

Postprzez Pemo2 » 4 wrz 2010, 14:36

Czyli wychodziłoby na to, że jednak autko od spodu właściciel troszeczkę "ulepszył".
Przesyłam zdjęcie (na czerwono zaznaczyłem obszar w którym jest grubszy lakier, ba nawet wygląda jak taki lekki baranek):
Obrazek
Pemo2
 

Postprzez asterix » 4 wrz 2010, 14:59

ja mam tak samo i wydaje mi się,że to robota fabryki:)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 cze 2010, 07:22
Posty: 10
Skąd: Poznań
Auto: 323F 2.0 TDVI 90 KM

Postprzez Borys » 4 wrz 2010, 15:09

Była dyskusja o tym, to fabryczny baranek.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Pemo2 » 5 wrz 2010, 15:12

Bardzo dziękuje Panowie za szybka i konkretną odpowiedź :)
Pemo2
 

Postprzez Jocker » 9 paź 2010, 12:29

Nasza Mazda pojawiła się na pierwszej stronie Onet.pl. Dość obszerny artykuł przedstawiający Mazdę 232 BJ w naprawdę pozytywnym świetle. Onet zwrócił też uwagę na kilka wad także myślę, że jest obiektywny.

Link do artykułu:
http://moto.onet.pl/1627657,1,mazda-323f-lac-paliwo-i-jezdzic,artykul.html?node=19682

Screen strony głównej:
Obrazek
Ostatnio edytowano 9 paź 2010, 16:50 przez Jocker, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2010, 17:50
Posty: 96
Skąd: Radomsko
Auto: Mazda 323F BJ 2.0D, 1999r.

Postprzez Sewer » 9 paź 2010, 12:38

W sumie tego co tam piszą to już wczesniej sie dowiedziałem z tego forum :) hehe
Art nawet fajny
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2010, 11:28
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F 1.6 BJ r.2002 + lpg

Postprzez Borys » 9 paź 2010, 12:42

Mogli coś więcej napisać, że części drogie i rdzewieje. A tak ludzie się przekonają i będzie tego jak Astrów i Golfów ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Jocker » 9 paź 2010, 17:06

O rdzewieniu napisali adekwatnie do stanu faktycznego :) O częściach w sumie również. Sam przekonałem się, że ceny są okropne, ale ostatnio zgadałem się z gościem, który zajmuje się szybkami do samochodów, sam ma mazdę i powiedział mi gdzie znajdę coś tańszego. Pożyjemy zobaczymy.

A co do argumentu o Astrach i Golfach... aj tu się zgadzam w 100%. Oby tak nie było bo na swój sposób jeszcze jakiś czas temu nie było to tak popularne autko jak jest obecnie.
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2010, 17:50
Posty: 96
Skąd: Radomsko
Auto: Mazda 323F BJ 2.0D, 1999r.

Postprzez NBR » 10 paź 2010, 21:37

pochlebnie się czyta o BJ które jeździły na zachodzie... ale im więcej auto pojeździ po polskich dogach tym bardziej w kość dostaje i nie chodzi tu tylko o jakość dróg ale i paliwa...

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 lis 2006, 21:46
Posty: 492
Skąd: W-Wa | Izabelin
Auto: M323F/BJ/FP

Postprzez Interceptor » 11 paź 2010, 23:46

Moja na paliwo nie narzeka, choć staram się nie lać na "przymarketowych wynalazkach" – zauważyłem ciut gorszą dynamikę (choć nigdy nie była rewelacyjna) i wyższe spalanie tankując na tych stacjach.
Co do dróg i zawiechy. Jeżdżę swoją madzią równe 2 lata po polsce. Jak ją kupowałem to nie było się do czego doczepić. W tamtym roku przegląd też przeszła bez mrugnięcia (no łączniki stabilizatora tylnego lekko stukały, ale to szczegół). W tym roku jakieś dwa tygodnie temu miałem kolejny przegląd, i co? Lipa..., rok jazdy i przód miałem tak wybity, że nie chcieli mi jej przepuścić. Trochę tłukło na dziurach, ale żeby aż tak... Różnymi wynalazkami jeździłem, ale jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby moje auto nie przeszło przeglądu. Poszły do wymiany łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych, oraz jeden wahacz. Przy okazji wymieniłem osłony amortyzatorów bo w tamtym roku zimą przez dziurawe osłony amorów na tyle poszedł jeden amortyzator, więc w tym roku profilaktycznie przed zimą założyłem nowe osłony.
Części z robocizną 750 zł. Tak więc przegląd nieźle szarpnął mnie po kieszeni...
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2009, 18:17
Posty: 128
Skąd: Unieście, Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r

Postprzez st1545 » 14 paź 2010, 09:53

Ciężka stopa = lekki portfel, cóż dodać (–;
Mojej efce też kończy się drugi rok jazdy w Polsce. Wiosną 3 wybite łączniki poszły do wymiany. Pocieszę Cię, że razem z jednym tylnym łożyskiem, olejem i klockami z przodu zapłaciłem lokalnej SKP nawet o połowę więcej niż Ty. Takie są skutki szybkiej jazdy po dziurawych drogach i trzeba być na to przygotowanym. Albo kupić Lanosa.
pozdrawiam, tomek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2008, 16:02
Posty: 79
Skąd: Warszawa - Wesoła
Auto: 323f BJ ZM A/T

Postprzez boczek86 » 18 paź 2010, 10:46

wiadomo ze wszystko sie zużywa i podlega co jakis czas wymianie a to ze u nas drogi sa katastrofalne to chyba nie trzeba nikomu mowic :( a najgorzej po zimie jak jesce w te powstale dziory troche deszczu spadnie wtedy to dopiero pelno min na drodze. wiec zawieszenie po zimie ostro dostaje po tylku, u mnie przeglad narazie byl ok ale pewnie po nadchodzacej zimie juz nie bedzie tak wesolo :( ogolnie autko super :) wyglad super jak na ten rok to moja '99 to nie odbiega prawie nic od wspolczesnie produkowanych samochodow :) spalanie rewelacyjne :) no i wnetrze jest po prostufantastyczne :) jest tyle miejsca z tylu i do tego ta przesuwana kanapa :) madzia to strzał w 10 :) i szczerze nie zamienil bym tego modelu na zaden inny :) chociaz pewnie za pare lat jak bede zmienial to i tak kupie madzie tylko moze juz 6 :) pozdrawiam wszystkich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez decadent » 20 paź 2010, 12:20

Na podstawie moich doświadczeń i doświadczeń forumowiczów sporządziłem listę mniej lub bardziej denerwujących usterek, które dolegają prawie każdej bejotce z silnikiem benzynowym, a które nie wynikają z niewłaściwej eksploatacji pojazdu. Pominąłem również przypadłości typowe dla każdego auta.
– rdza
o dużo na spodzie drzwi, na stronie wewnętrznej
o na progach wewnętrznych błotników tylnych
o rdza na słupkach szyb bocznych
o dość szybko rdzewiejący układ wydechowy
o rdza na elementach zawieszenia – np. przerdzewiałe poduszki i mocowania tylnych amortyzatorów, śruby
o odpadające przeżarte rdzą śrubki osłon plastikowych i innych drobnych elementów

– wydech
o zapchany lub zardzewiały katalizator
o przeżarte tłumiki – zamienniki zwykle głośne

– sprzęgło i skrzynia
o strzelanie i trzaski w okolicy wysprzęglika, łapy sprzęgła (smarowanie nie pomaga)
o piszczy przy ruszaniu łożysko sprzęgła
o często problem z dostosowaniem i regulacją pedała – wysokość „brania”
o nagminne drżenie drążka zmiany biegów na wolnych obrotach z niewiadomych przyczyn
o po 200 tys. przebiegu – zdarza się, że pada sprzęgło lub nawet skrzynia

– nieszczelności
o woda w bagażniku pod kołem zapasowym – kiepskie uszczelki w lampach tylnych
o woda i rdza w bagażniku po bokach – zwykle po uderzeniu z tyłu – woda leci na łączeniu blach
o tudzież inne

– zawieszenie
o nagminnie padające łączniki stabilizatora – częste stukanie
o pukające górne mocowania tylnych amortyzatorów – często gniją (znowu rdza)
o czasem wybijanie się sworzni wahaczy
o czasami wybijanie się tulei wahaczy, często z tyłu
o zwykle porwane osłony amortyzatorów
o częste różne niewyjaśnione dźwięki z tyłu, z różnych przyczyn

– hamulce
o zapiekające się z przodu (trzeba zaglądać czasem do nich)

– silnik i osprzęt
o chyba największa wada: nagminnie pozrywane poduszki silnika powodujące szarpanie, wibracje, w szczególności w każdym niemal egzemplarzu urywa się poduszka grodziowa, zawsze w tym samym miejscu
o bardzo częste padanie cewek zapłonowych
o drgania na wolnych obrotach (minimalne), mimo wymiany poduszek
o szarpanie przy ruszaniu (delikatne)
o wycieki oleju przy górnej pokrywie – nieoryginalna uszczelka, także puszcza uszczelniacz tylny wałka
o już po 160 tys. przebiegu często pada pompa wody – wymiana kłopotliwa, bo trzeba rozebrać rozrząd


– inne
o przepalające się żarówki podświetlenia tablic i przełączników, denerwujące znikanie podświetlenia – padający regulator jaskrawości podświetlenia
o problematyczna wymiana filtra paliwa (benzyna), zardzewiałe okolice baku
o padające czujniki abs i poduszek
o luzujący się fotel kierowcy (oparcie opada)
o częste problemy z klimą
o kiepskie mocowanie niektórych elementów, np. zderzaka – spinki
o cecha charakterystyczna – bardzo słabe wygłuszenie

Niektóre egzemplarze mogą być wyjątkowo zadbane i wyjątkowo właściwie eksploatowane, wtedy będą miały mniej rdzy, mniej wybitych elementów zawieszenia, amory w lepszym stanie itd...
Większość jednak będzie sprawiała więcej problemów niż te które wymieniłem, ponieważ dochodzą skutki stłuczek, wypadków, niefachowych napraw albo zaniedbań. Poza tym dochodzą sprawy związane z naturalnym zużywaniem się elementów eksploatacyjnych, np. zużyte amortyzatory, do wymiany płyny, coś źle przykręcone itd... co ma największe znaczenie w starszych autach. To wszystko powoduje, że mazda nie jest wcale tak bezproblemowym autem jak się powszechnie uważa, a będzie coraz gorzej, bo auta z każdym rokiem się starzeją....
Po zakupie 11 letniej bejotki, nawet jeżeli okaże się bezwypadkowa i wszystko wymieniane wg ksiązki to i tak okaże się, że przynajmniej raz w miesiącu auto będzie u mechanika.... bo jak nie wymiana elementu eksploatacyjnego, to coś z w/w wymienionych...

Obraz nie jest zbyt różowy, co ?
Niektóre usterki (np. katalizator, poduszki, rdza, cewki) są bardzo drogie w usuwaniu.
Ostatnio edytowano 4 lip 2011, 10:08 przez decadent, łącznie edytowano 10 razy
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 08:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez Borys » 20 paź 2010, 16:46

No nie jest różowy. Współczuje takiego egzemplarza. Też mam 11-letnią BJ'kę i mechanika jeszcze nie widziała ;) Przez dwa lata wymieniłem wahacze (tylko dlatego, ze wybił się jeden sworzeń, ale wymieniłem parę), wszystkie łączniki stabilizatora i ostatnio czujniki ABS z tyłu. Nadmiernych problemów z rdzą nie mam, podłoga bez oznak rdzy (ale zabezpieczałem rok temu we własnym zakresie – wtedy tez było czysto), wydech fabryczny, katalizator chyba nie zapchany, bo osiągi na hamowni książkowe. Wg mnie wszystko kwestia egzemplarza ;)
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323