Xedos 6 CA KF - Crenshaw

Piąta edycja konkursu Moja Mazda została rozstrzygnięta. Wygrał wątek znanego nam nie od dzisiaj Crenshaw'a. Zobaczmy czego możemy dowiedzieć się o nim i jego Xedosie z krótkiego wywiadu.

MazdaSpeed: Jak zaczęła się Twoja historia z Mazdą?

Adam: Moja historia z mazdą rozpoczęła się dość spontanicznie, szukałem samochodu, który nie byłby kolejnym passatem. Moje przyszłe auto miało być eleganckie, zrywne, dobrze wyposażone, i co najważniejsze dla mojego indywidualnego stylu – rzadko spotykane na polskich drogach. Wybór był ogromny, ale moje zainteresowanie dosłownie przykuł xedos 6, spełniał moje wymagania, a ponadto jedna mazda już była w rodzinie (626 teścia), więc wiedziałem, że są to auta "nie do zajeżdżenia". Bardzo szybko zapomniałem o innych pojazdach i zacząłem wybierać odpowiedni dla mnie egzemplarz. Po kupnie zacząłem regularnie odwiedzać forum MS i wtedy właśnie przekonałem się, że mazda to auto dla ludzi z klasą, okazało się, że dla posiadaczy mazd liczy się elegancja, styl i wyczucie smaku. Nie wiem dlaczego wszystkich nas to łączy, ale bardzo mi się to podoba.

MS: Jakie zmiany w aucie przewidujesz w najbliższej przyszłości?

Adam: Przewiduję tego trochę – na pewno dopracować komorę silnika, po podniesieniu maski ma lśnić, maska będzie pomalowana od spodu na czarno i będzie się podnosić na teleskopach. Następnie wymienić boczne kierunkowskazy na cleary, polakierować wszystkie niedoskonałości nadwozia oraz spodnie plastiki na srebrno, może delikatnie przyciemnić wszystkie szyby... i to już chyba wszystko ze stylistyki. Jeśli natomiast chodzi o mechanikę to na pewno kolektor 6-2-1 i to w bardzo niedalekiej przyszłości, wymienić tłumik końcowy na oryginał, obniżyć zawieszenie jeszcze o kilka centów, najlepiej przez włożenie gwintu, ale to bardzo kosztowny proces w xedosie, następnie hamulce od M6 z nawiercanymi tarczami i może jeszcze kilka zmian w silniku, ale to jeszcze bardzo odległa przyszłość – zbyt odległa, żeby o niej pisać.

MS: Który ze zlotów wspominasz najlepiej?

Adam: Tutaj nie mam wątpliwości, najlepiej wspominam Czaplinek 2013: zlot dopracowany w każdym calu, organizatorzy dopięli go na ostatni guzik i nic nie zawiodło. Pogoda – wyśmienita przez cały dzień, towarzystwo – doborowe. Najważniejsza jednak była dla mnie świetna zabawa na lotnisku, 1/4 mili, konkursy motoryzacyjne i rodzinne, w których brałem udział z uśmiechem na twarzy, a także dopingowałem innych, po prostu kupa śmiechu i dobrej zabawy. Najlepszym jednak elementem tego zlotu był dla mnie odcinek specjalny na płycie lotniska: świetna nawierzchnia, dobrze dopracowana trasa i profesjonalny pilot na siedzeniu pasażera – capazo – dzięki któremu wykręciłem całkiem dobry czas. Następnie rewelacyjna impreza wieczorna z karaoke oraz przyzwoite warunki w pokojach i pyszne śniadanko. Ogólnie podczas całego zlotu ani na chwilę nie czułem się źle.

MS: Jakie jest auto Twoich marzeń?

Adam: Auto moich marzeń to czarny xedos 6 KL-ZE turbo, na gwintowanym zawieszeniu, z wszystkimi częściami wymienionymi na nowe, napędem na tylne koła, szperą, na wielkich felgach z niskim profilem opon i z wyposażeniem od najnowszego mercedesa klasy S. Tak "zakochałem" się w tym aucie, że nie myślę o innych

Kilka słów o sobie

Witam wszystkich serdecznie :)

Na imię mam Adam, urodziłem się w roku pańskim 1986, na forum jestem od 2012. Pracuję jako doradca handlowy w branży instalacji grzewczych i sanitarnych, lubię swoją pracę, ale moją prawdziwą pasją jest motoryzacja, wkładam w swój samochód wiele wysiłku, poświęcam mu także bardzo dużo czasu, lecz mimo wszystko zawsze jest tego czasu mniej niż bym chciał. Z marką mazda bardzo się związałem, ale nie tylko z powodu auta jakie posiadam i z którego jestem bardzo zadowolony. Do tego, że prawdopodobnie nigdy nie rozstanę się z tą marką przyczyniło się właśnie to forum i jego życzliwi użytkownicy, na których zawsze można liczyć.