Samochód skacze gdy ruszam z poślizgiem

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 13:36

Problem od dawna mnie wkurza – przy ruszaniu z poslizgiem samochod zaczyna podskakiwać i koła odrywają się od ziemi. Jest to odczuwalne jako tragiczne uderzenia.

W zwiazdku z tym nie moge ruszać np z piskiem (nie przeszkadza mi to specjalnie). Ale np na mokrym jak za szybko rusze to problem jest podobny. A ostatnio nawet na sniegu potrafi podskakiwać.

Poduszki pod silnikiem niby nie sa zerwane – choc jak to mechanik powiedzial – sa miekkie,
Mam jakis dziwny luz w układzie napedowym. MOze to on jest przyczyna?

Przeguby wygladaja ok – nic nie trzeszczy na zakretach
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Smirnoff » 23 sty 2005, 13:38

Moze tarcza sprzęgłowa ma bicie (jesli nie ori, to pewnie ma :])
Pozdr
SM
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 13:41

hmm – nigdy o tym nie myslałem – ale moze faktycznie?
Ale dopoki nie ruszam z poslizgiem to zadne objawy nie wystepuja. Sprzegło mam jeszcze jak fabryka dała.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Paweł » 23 sty 2005, 15:45

Moim zdaniem zdecydowanie slabe amortyzatory.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/943)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 15:49

tco_tm napisał(a):Moim zdaniem zdecydowanie slabe amortyzatory.

Błąd. Amortyzatory nówka gaz. Tez mi ktos mowil o amortyzatorach. Jak miałem stare skłonny byłem w to uwierzyc.

Samochod nawet bez amorków raczej tak by sie nie zachowywał
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Quidam » 23 sty 2005, 15:49

tco_tm napisał(a):Moim zdaniem zdecydowanie slabe amortyzatory.


Raczej poprostu większośc samochodów z przednim napędem zachowuje sie w ten sposób.

Bardziej na mokrym i sliskim ten efekt sie pojawia niż na suchej jezdni.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 14:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 15:50

Quidam napisał(a):Raczej poprostu większośc samochodów z przednim napędem zachowuje sie w ten sposób.


PIerwsze słyszę a i wlasciwie pierwsze czuję – w mojej mazdzie. A zdarzało mi sie krecic kołami w innych przodociągach
Ostatnio edytowano 23 sty 2005, 15:57 przez Adam626GD, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Paweł » 23 sty 2005, 15:54

Adam626GD napisał(a):Błąd. Amortyzatory nówka gaz. Tez mi ktos mowil o amortyzatorach.

No to jeszcze pozostaja tuleje wahaczy. W kazdym razie pochodzi to od zmiennosci ksztaltu opony przenoszacego sie sprezyscie na geometrie zawieszenia, gdzie wystepuje brak tlumienia. Jesli zawieszenie masz sztywne, mozesz eksperymentalnie sprobowac drastycznie zmienic cisnienie w oponach.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/943)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 15:56

Zawieszenie całe nowe.
Cisnienie w oponach tez bez wpływu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Quidam » 23 sty 2005, 16:02

Adam626GD napisał(a):[quote="Quidam
Raczej poprostu większośc samochodów z przednim napędem zachowuje sie w ten sposób.


PIerwsze słyszę a i wlasciwie pierwsze czuję – w mojej mazdzie. A zdarzało mi sie krecic kołami w innych przodociągach[/quote]

Poprzednio jeździlem skodą , efekt pojawiał sie i na zwyklych amortyzatorach (u mnie) u kolegi na bardzo twardym sportowym (nie tuningowym) zawieszeniu równiez.

A na mokrym w mojej Mazdzie jeżeli depne przy ruszaniu , lomocze bezlitośnie :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 14:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez Mask » 23 sty 2005, 16:34

Mam to samo, czego wczoraj doswiadczylem :)
Taki sam efekt byl w sportowej Hondzie Prelude.
W Citroenie ZX (tez naped na przod) jednak spokojnie sobie z piskacza moglem ruszac ;p
Tez nie wiem czemu tak sie dzieje :P
Mam Japończyka – to niezla bryka!
Moja Mazda! Jazda, jazdaaaa... :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2005, 21:12
Posty: 38
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 626 GE RF-CX '93 Comprex

Postprzez Waluś » 23 sty 2005, 19:23

Hehe A ja na twoim miejscu Adam, sprawdziłbym opony i koła. Miałem takie shizy. Jeśli naprzykład "wyhamowałeś opony" i w jednym miejscu jest ona wytarta, to uzyskasz taki włąśnie efekt, ale z drugiej strony miałbyś bicie przy szybkiej jeździe mimo prawidłowego wyważenia kół.
Druga sprawa to krzywe fele lub poprostu zwichrowane opony. Na wyważarce pan ci dołoży dużo ołowiu, i na kierownicy nie poczujesz, a przy poślizgu na bank.
Także zacznij od kół a potem przejdź wyżej hihi.
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Mask » 23 sty 2005, 19:57

A ja nie jestem pewien, czy przy mokrej nawierzchni przy takim mocniejszym samochodzie to nie jest normalny efekt...
Mam Japończyka – to niezla bryka!
Moja Mazda! Jazda, jazdaaaa... :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2005, 21:12
Posty: 38
Skąd: Grudziądz
Auto: Mazda 626 GE RF-CX '93 Comprex

Postprzez Adam626GD » 23 sty 2005, 20:03

Waluś napisał(a):Hehe A ja na twoim miejscu Adam, sprawdziłbym opony i koła. Miałem takie shizy. Jeśli naprzykład "wyhamowałeś opony" i w jednym miejscu jest ona wytarta, to uzyskasz taki włąśnie efekt, ale z drugiej strony miałbyś bicie przy szybkiej jeździe mimo prawidłowego wyważenia kół.
Druga sprawa to krzywe fele lub poprostu zwichrowane opony. Na wyważarce pan ci dołoży dużo ołowiu, i na kierownicy nie poczujesz, a przy poślizgu na bank.
Także zacznij od kół a potem przejdź wyżej hihi.


Mam 2 komplety kół i na obydwu ten sam efekt – zarowno na zimowych 14" jak i na letnich alufelgach15 :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 01:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez Waluś » 23 sty 2005, 20:11

No to może faktycznie tak ma być, jak pisłą Mask, ale moje poprzednia GD nie skakała więc :|
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Huano » 23 sty 2005, 22:52

Mi tez nie skacze więc nie sądzę żeby to było normalne. Podobnie nie skacze ojca MX-3... A innych autek – Nubira (130 KM), Lanos (100 costam), Clio (97), Omega B (130), Vectra A (115), GSi (115)– nic nie skakało mimo przeróżnych kombinacji ze strony kierowców (bo nie zawsze ja siedziałem za kółkiem) tak więc nie sądzę aby to było normalne. W jednym z firmowych Lanosów było dość podobnie – po wymianie m.in. sprzęgła problem zniknął (ale przy okazji wymieniono też tarcze tak więc nie wiem co było przyczyną)
Pozdrowienia
Huano
---------------------
MX-3 1.8 V6 wersja USA '92. Była: 626 GD coupe 2.0i DOHC 16V FE3 '90 – niestety blacharka nie wytrzymała próby czasu...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2004, 10:00
Posty: 724
Skąd: REDA / k. Trojmiasta
Auto: MX-3 1.8 V6 wersja USA '92

Postprzez Paweł » 24 sty 2005, 00:12

Omega ma naped na tylna os. <lol>
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/943)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez luca » 24 sty 2005, 01:23

Hmm a mi zarówno BGF jak i MX skaczą, a co do mx-a to przy ruszaniu z poslizgiem, więc moim zdaniem jest to norma.

Chłopaki, to że Wam nie podskakują samochody przy gwałtownym ruszaniu może być spowodowane faktem, że silniki macie już wyeksploatowane i tak już nie ma co szarpać samochodem :D
Mazda Motor Company
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2004, 15:12
Posty: 811
Skąd: DC
Auto: Astra 1.4

Postprzez Waluś » 24 sty 2005, 10:46

Luca ale mi w MX też nie skacze. A tam chyba jest dobry silnik :P
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Bokciu » 24 sty 2005, 11:00

Nie wiem od czego to jest uzaleznione ale uwierzcie mi ,ze w nowych tez skacze bo jezdze takimi na codzien.
Moze od opony ,moze od nawierzchni....nie mam pojecia
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6