Jak jeżdżą wasze auta?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Bokciu » 4 lis 2004, 14:46

Mam pytanie jak w temacie.Ponieważ intryguje mnie to jak wyglada sprawa z przyspieszaniem szczegolnie przy duzych predkosciach.Jezdzac mam wrazenie ,ze samochod zbiera sie rewelacyjnie ale jak zaczyna sie jazda z predkoscia ok 140 km wowczas mam wrazenie,ze nie przyspiesza juz tak dobrze.Jak go kupielm u sasiadow z za zachodniej granicy ,jechal jak oszalaly.na autostradzie osiegniecie 210 km nie bylo zadnym problemem.Natomiast po porzyjezdzie do Polski juz tak nie jest.Ostatni wracalem ze stolicy i osiagniecie 200 km juz nie bylo takie proste.Po dlugiej meczarni wreszcie wydusielm te "fabryczne" 200.
Kazdy zaraz pewnie powiem ,ze to paliwo.Wiem,wiem..no ale zeby az tak?Filtr powietrza nowy ,swiece nowe.Jedynie co to filtr paliwa zoatał,ale czy on ma az takie duze naczenie w tym przypadku.?
Pozdr.
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Postprzez Piotrek » 4 lis 2004, 15:52

Powiem Ci, ze to jest jednak kwestia jakosci paliwa. Moja Madzia tez na niemieckiej benie lepiej idzie przy wiekszych predkosciach. Tak samo mam z gazem. Jak zatankuje niemiecki gaz, to czuje sie ta roznice. Jak jezdze po miescie, to nie czuje, ale na autostradzie i jeszcze z przyczepka czuc, ze np. na polskim gazie auto w pewnym momencie juz wogole nie przyspiesza...na niemieckim jest o niebo lepiej...z bena jest tak samo...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2004, 21:00
Posty: 959 (0/1)
Skąd: Poznań
Auto: 626 GE / 626 GF / PF 125p '75

Postprzez Carrrlos » 4 lis 2004, 17:24

ale jak zaczyna sie jazda z predkoscia ok 140 km wowczas mam wrazenie,ze nie przyspiesza juz tak dobrze


no nie oczekuj więcej po 115 KM, jak sam zauważyłeś do tejprędkościto jeszcze jakaoś idzie a powyżej........czekasz.........czekasz.........czekasz....(...........)......czekasz....i jest 150 ;)
wiem wiem znam ten ból,na zmianę jezdżę 1.6 100KM i 2,5 170KM, o ilepierwsze jest tańsze o tyle drugie daje więcej przyjemności na drodze
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 21:49
Posty: 543
Skąd: W-wa

Postprzez Bokciu » 4 lis 2004, 17:55

Chyba ,ze poprostu moj samochod ma ostatnio slabsze dni ..hehehe
Mam tez 1.6 88KM stara 323 BG i ona tez tak niekiedy ma.Sa dni ,ze na autostradzie wiecej niz 180 km nie jedzie (predkosc fabryczna 177)czyli tyle ile fabryka pisze.natomiast mialem takie przypadki(moze faktycznie paliwo..),ze pokazywal na prostej ,nie z gorki 200 km.
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Postprzez Achemenid » 4 lis 2004, 19:02

Jestem pewny ze to kwestia paliwa ,sam tankuje Pb91 w w wiedniu ( taka jest w sprzedazy i moge do mojego F2 2,2L ) i i nie mam problemow ,natomiast w PL tankuje Pb 95 i nie moge rozwinac nawet 170 .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2004, 15:39
Posty: 354
Skąd: Wieden/Zamosc
Auto: Mazda 626GW FS 2.0L 98.

Postprzez Bokciu » 4 lis 2004, 20:14

A na jakich stacjach tankujecie?ja akurana BP głównie ze wzgledu na punkty bo kiedys zaczalem je zbierac i tak to cigne.Sam juz nie wiem czy si enie przerzucic na jaks inna stacje.Roznie sie mowi o paliwie z BP.
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Postprzez Koval » 4 lis 2004, 20:39

Była już dyskusja na temat paliw shell, ale możesz spróbować tego "najdroższego" ciekaw jestem jaki odczujesz efekt (satysfakcję czy tylko wir w portfelu). A co do paliw teść jak zatankuje w austrii to mówi że auto dużo lepiej śmiga i więcej na baku może zrobić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 wrz 2004, 10:47
Posty: 218
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 626GE 1.8 16V 95r.

Postprzez Bokciu » 5 lis 2004, 00:02

A co sadzicie o uszlachetniaczach do paliwa?
Np.firma Castrol robi cos takiego do diesli i benzyn.Sprzedaja to w litrowych bankach.Dolewa sie pewna ilosc na pelny bak.Ponoc czysci to wtryski a przy okazji poprawia jakosc paliwa.Kolega dolewa to do Audi i stwierdzil ,ze po pewneym czasi poprwila mu sie dynamika auta.Moze ktos juz probowal czegos takiego?
Ahura Mazda – dobry bóg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 wrz 2004, 22:23
Posty: 284 (0/1)
Skąd: Tarnowskie Góry
Auto: Galant EA 2.4 Tiptronic '99

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6