Nierówne odpalanie Xedosa i syczenie spod klapy

Postprzez interpc » 10 paź 2007, 18:46

Witam. 1. Sytuacja z odpalaniem silnika wygląda tak że czasem długo musze kręcic żeby odpalił (główlnie zimny silnik) , na ciepłym jest lepiej choc czasem potrafi odpalic błyskawicznie (powiedzmy ze to pół sekundy – na oko) czyli też nie dobrze no i sa sytuacje gdzie odpala prawidłowo. Następnie czasem po odpalaniu i tutaj na cieplym silniku obroty potrafia zejsc do okolo 400-500 i szybko powrocic do 750-800 a czasem (dosc rzadko) auto gaśnie. Dodam iż specjalnie nie dodaje gazu żeby sprawdzić jak się zachowa auto. Auto nigdy nie zgasło podczas jazdy czy na postoju na swiatłach , obroty idealnie sie trzymaja 750-800. 2. Następną rzecz jaką zauważyłem to syczenie dość mocne za silnikiem. Byłem z tym u mechanika to powiedział że tak może być że to nie lewe powietrze bo po przygazowaniu obroty spadaly rownomiernie. Czekam na jakieś sugestie z Państwa strony.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez BartekB » 10 paź 2007, 20:20

witam

Sprawdź Kolego jak się auto zachowa, gdy podczas jego pracy odłączysz mu przepływomierz – jeśli nie będzie żadnej różnicy to rozwiązanie masz gotowe – przepływka do wymiany.

Co do syczenia – w sumie to nie mam pojęcia co może syczeć w miejscu które opisujesz – za silnikiem (rozumiem że przy ściance grodziowej). Taki objaw to najczęściej właśnie lewe powietrze – pomimo wszystko (sugestie mechanika) sprawdził bym cały układ od filtra powietrza po przepustnicę. Rura gumowa łącząca puszkę z filtrem a przepustnicą lubi pękać w miejscu harmonijki. Może to nieszczelny kolektor dolotowy – wydmuchało uszczelkę (niestety jest to tylko czysta dywagacja )

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez Bartek. » 10 paź 2007, 21:49

Może spadł ci jakiś przewód od podciśnienia.
Forumowicz
 
Od: 16 sie 2006, 10:21
Posty: 106
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0V6

Postprzez interpc » 11 paź 2007, 10:46

Dzieki wielkie za sugestie beda to sprawdzał i dam znac. Apropo przepływomierza słyszałem że jest jakis środek do jego czyszczenia? ponoc auta sie wkreca na 3000obr i wprowadza chyba przed wlot czy gdzies tam i on to wyszsytko spala i oczyszcza?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez BartekB » 11 paź 2007, 11:38

Przepływomierz czyściłem w swoim aucie za pomocą ...wacików do uszu i spirytusu :) tyle tylko , że trzeba go wymontować. Jest to dosyć ryzykowne – trzeba to robić bardzo delikatnie – można przerwać jeden z 2 drucików oporowych .... i przepływka do wymiany. A swoją drogę pierwszy raz słyszę o jakiś środkach do czyszczenia przepływek – choć nie zaprzeczam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez interpc » 12 paź 2007, 11:10

Czekam na wolny termin i bede jechał do mechanika. Wynalazłem jeszcze jedna rzecz , lekkie tykanie (cykanie) jak w zegarku tylko szybsze czy to cos poważnego?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez BartekB » 12 paź 2007, 15:20

normalna sprawa w Mazdach – cykanie związane jest z zaworami – po prostu cyka ci jeden z zaworów.

Możliwe sposoby rozwiązania tego problemu :

– wymiana oleju w silniku (polecam MIDLAND lub Quaker 10W40)
– wymina zaworka (chyba ciśnienia olej – więcej info na forum)
– wymiana zaworów/uszczelniczy zaworów

W sumie to w moim Xedzie nieraz też usłyszę cykanie – przeważnie na zimnym silniku – ustaje po 2-3 sekund pracy silnika. U mnie sprawa dosyć rzadko spotykana (w tym aucie;w poprzedni – 626 przy każdym uruchomieniu)

Ja bym się to kwestią raczej nie przejmował

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez waldii » 12 paź 2007, 21:37

BartekB napisał(a):Możliwe sposoby rozwiązania tego problemu :

BartekBzapomniales dodac jeszcze jeden sposob,dolac oleju do silnika na max(oczywiscie na bagnecie max a nie pod korek) :]
waldii
 

Postprzez interpc » 13 paź 2007, 20:57

Jakis miesiac temu wymienialem olej na mobil półsyntetyk wlali mi 3 litry . wskaznik oleju na bagnecie jest troche ponizej F.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez interpc » 21 paź 2007, 16:42

Sycznie prawdopodobnie powoduje silniczek ktory znajduje sie kolo kolektora ssacego (nie jestem pewien na 100%) czy to jest mozliwe? jak tak to co to za silniczek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez D4r3k » 22 paź 2007, 23:16

U mnie syczy dosc glosno zaworek upustowy paliwa na listwie wtryskiwaczy.
Forumowicz
 
Od: 16 wrz 2006, 08:55
Posty: 50
Skąd: Jarosław
Auto: Mazda 6 06' 2.0

Postprzez interpc » 23 paź 2007, 11:54

Zrobie fotke i pokaze o co mi chodzi. pozdrawiam.[/img]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez Widelec » 23 paź 2007, 18:18

się podepnę – odpiąłem przepływomierz, silnik od razu zgasł. tak być powinno?
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez BartekB » 23 paź 2007, 18:47

Widelec napisał(a):się podepnę – odpiąłem przepływomierz, silnik od razu zgasł. tak być powinno?


Tak powinno tak być – znaczy że przepływomierz jest sprawny (podaje do kompa informacje o "ilości" powietrza jakie "zasuwa" do silnika) jeśli by nie było różnicy (przepływka nie działa) to miałbyś "mały" kłopocik

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez Widelec » 23 paź 2007, 19:34

czy takie jednorazowe odpięcie go, podpięcie po chwili (acz na zgasłym silniku) zapisuje się jakkolwiek w pamięci kompa? pozostaje po tym ślad mogący mieć wpływ na jego późniejszą pracę?
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez BartekB » 24 paź 2007, 10:33

Widelec napisał(a):zapisuje się jakkolwiek w pamięci kompa?


Nie wiem nie zastanawiałem się nad tym , jednak ja na twoim miejscu zrobił bym resecik i po sprawie – w sumie trwa to chwilkę a pracy przy tym bardzo mało – a problem z głowy

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez Grzyby » 24 paź 2007, 10:36

Widelec napisał(a):zy takie jednorazowe odpięcie go, podpięcie po chwili (acz na zgasłym silniku) zapisuje się jakkolwiek w pamięci kompa? pozostaje po tym ślad mogący mieć wpływ na jego późniejszą pracę?

powinno, choć mogło nie zdążyć się zapisać (czasami błędy wchodzą z pewnym opóźnieniem)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez interpc » 26 paź 2007, 12:59

Po odłączeniu przepływomierza auto zgasło. Wydaje się że przepływomierz dobry. Mamy jedno wyklucznie. Syczenie możliwe jest z silniczka takiego małego ? to chyba krokowy? Z tatmych okolic słychać syczenie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 15:23
Posty: 42
Skąd: Brzeg
Auto: Xedos 6 1.6 16V 1995rok 122tys
Xedos 9 2.5V6 01r. 148tys

Postprzez BartekB » 27 paź 2007, 20:39

interpc napisał(a):Syczenie możliwe jest z silniczka takiego małego ? to chyba krokowy?


Silnik krokowy jest zmontowany razem z przepustnicą dokładnie znajduje sie on od strony grodzi.

Jeśli rzeczywiście od niego pochodzi syczenie – to prawdopodobnie poleciała uszczelka pod przepustnicą (nie pamiętam czy krowoiec jest "zlany" – nieodkręcalny od przepustnicy – jeśli jest to tam też pewnie jest uszczelka).

Na 100% pamiętam, że pod przepustnicą (odkręcaną za pomocą 4 śrub) jest aluminiona uszczelka , którą powinno się wymieni za każdym razem kiedy odkręca się przepustnicę (niektórzy pomagają sobie silikonem do silników zamiast wymiany uszczelki).

Interpc najlepiej będzi jak zrobisz fotkę tego miejsca z którego twoim zdaniem dobiega syczenie

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2005, 14:22
Posty: 139
Skąd: Sieradz
Auto: Mazda 323 1.6 BG 1994r
Mazda 626 2.0 GE 1997r
Mazda Xedos 6 1.6 1996r
Mazda 6 GY 2.0 CiTD 2004r

Postprzez Widelec » 27 paź 2007, 21:48

z gęstej tektury można wyciąć sobie tą uszczelkę...
Ostatnio edytowano 1 mar 2009, 01:27 przez Widelec, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6