Silnik do Xedosa 6

Postprzez Gość » 12 wrz 2004, 20:53

Witajcie,


Padla Mazdunia Xedos 6 mojego tescia.Poszedl pasek rozrzadu (po 40 k km sic!
Remont to wydatek rzedu 3-4tys conajmniej.
Auto jest z 97 roku, silnik 1.6 16V...
Tesciu mysli o wymianie silnika na inny (ten ma juz ponad 300 tys nakrecone, poza tym ten silnik w takim aucie to male nieporozumienie.
I tu moje pytanko: czy do tej kasty wejdzie wiekszy silnik? Od Milenii V6 raczej odpada, ale zwykla 16 zaworowa "dwojka"?A moze od 626 warto poszukac?Macie jakies doswiadczenie w tej kwestii?
Pozdrawiam,
Ari
Gość
 

Postprzez xXx » 12 wrz 2004, 21:00

Możecie załadować 2,0 V6 KF, który to był montowane seryjnie w CA. Sprawa SWAP-u była już omawiana wiele razy, ale w tym przypadku trzeba by wiele zmienić.

Poszukaj na forum tematów związanych, ze SWAP-owaniem silników.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez XsiX » 12 wrz 2004, 22:15

Poszedl pasek rozrzadu (po 40 k km sic!
Remont to wydatek rzedu 3-4tys conajmniej.

a ponoć wszystkie silniki benzynowe miały być BEZKOLIZYJNE :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Smirnoff » 13 wrz 2004, 00:17

Tomuś, fałki owszem (i to tesh chyba bez J-Spec), ale rzędówki niet :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez XsiX » 13 wrz 2004, 07:07

Tomuś, fałki owszem (i to tesh chyba bez J-Spec), ale rzędówki niet

ostatnio na forum była o tym większa dyskusja i wyczytałem tam że tylko mazdowe Diesle są kolizyjne :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez xXx » 13 wrz 2004, 07:20

Nooooooo...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez XsiX » 13 wrz 2004, 07:48

Nooooooo...

Patryk czyli jest tak jak myśleliśmy
tylko K-series są bezkolizyjne :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez xXx » 13 wrz 2004, 12:34

Też tak sądzę...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez michal_krakoof » 13 wrz 2004, 13:20

ql
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 13:58
Posty: 310
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 3 BL 2.0 DISI
Mazda CX-3 150 AWD
Mazda MX-5 NB2 Sportive
Mazda 3 BK 1.6 d 109 KM
Mazda 323F (BJ) 2.0 Sportive (niqsmx3)
Mazda 323F (BA) 2.0 GT
Mazda MX-3 K8 (moja)

Postprzez Robo » 13 wrz 2004, 17:39

Padla Mazdunia Xedos 6 mojego tescia.Poszedl pasek rozrzadu (po 40 k km sic! Remont to wydatek rzedu 3-4tys conajmniej. Auto jest z 97 roku, silnik 1.6 16V...


Także ja nadal obstaje przy swoim: NIE TYLKO DYSZLE SĄ KOLIZYJNE

A co Xedosa to mogę powiedzieć tylko, że mi przykro. :(

Pozdrawiam. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 08:40
Posty: 255
Skąd: Wieluń
Auto: 323F & 350Z

Postprzez Tiber » 21 wrz 2004, 22:31

http://www.gratka.pl/moto/tresc.phtml?i ... rt=2&nr=27

Koles sprzedaje xedosa z uszkodzonym silnikiem ale pisze ze ma jeszcze jedno serce za 1500!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. To wyjatkowo tanio jak na moje informacje. Moze byc tez zdupczony albo jumany. Kto wie zadzwonic i popytac zawsze warto. Sam sie zastanawiam bo jezeli reanimacja mojego silnika sie nie powiedzi to bede musial cos wymyslec ale jak narazie (puk puk puk) wszystko jest na dobrej drodze.
Przy okazji mam pytanie do naszych mazdowskich specow.
1. Bylem dzisiaj w warsztacie moj xedos rozkrecony juz niemal na czesci pierwsze, potykajac sie o walajace sie nieszczesne pierscienie ktore przyjdzie mi wymienic koles zapoznal mnie z dziwnym problemem, a mianowicie:
(cala wypowiedz ktora teraz nastapi jest pisana przez osobe nie znajaca sie zupelnie wiec jak cos popieprze nie piszcie prosze ze sie skas tam urwalem) Po sciagnieciu oslony i miski olejowej od spodu widac szerego glowek od srob wchodzacych w blok silnika. Niektore z nich (moze wszystkie :D ) Zdajesie lacza dwa bloki ze soba i tu wlasnie jest problem 2 z nich maja zdupczone gwinty. Czy spotkaliscie sie z czyms takim? Czym moze to byc spowodowane? KOlesi beda chyba musieli rozkrecic wszystko do reszty zeby wsadzic tam jakies podkladki (padla fachowa nazwa tych nakladek ale zapomnialem :D )
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2004, 22:06
Posty: 54
Skąd: zabrze

Postprzez Długi » 21 wrz 2004, 22:38

Jeżeli chodzi o kolizyjnośc to
wszystkie silniki B, F, K są wg producenta bezkolizyjne, praktyka mówi coś innego (zjawiska dynamiczne np.bezwładność zaworów mogą powodwać uszkodzenia)

Nieprawdą jest że w mazdaie tylko diesle są kolizyje wszystkie benzyniaki w 2, 3 i 6 niektóre w MPV i Tribute są jak najbardziej kolizyjne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez XsiX » 22 wrz 2004, 07:30

Długi dzięki za wyczerpujące wyjaśnienie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez Długi » 22 wrz 2004, 08:50

Zaraz znajdę listę wszystkich silników bezkolizyjnych i wkleje, ale zastrzegam brak odpowiedzialności w przypadku awarii :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez Długi » 22 wrz 2004, 09:01

wklejam listę silników wg producenta bezklizyjnych:
– B3, B5, B6, BP
– ZL, ZM, Z5
– FP, FS
– JE
– KF, KL, K8, KJ
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez xXx » 22 wrz 2004, 09:42

Ciekawe, że producent podaje wszystkie silniki benzynowe jako bezkolizyjne. Sam byłem świadkiem zerwania paska w BP i niestety tam głowica nadawała się tylko do remontu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Długi » 22 wrz 2004, 11:17

Nie wszystkie silniki są na liście, a po za tym pisałem że widziałem różne silniki po zerwaniu paska i w jednych był bałagan a w innych nie. Bezkolizyjność silnika nie przeświadcza o tym czy pasek wymieniać czy nie, nie chciałbym żeby pasek mi się zerwał o 2 w nocy pod Jarząbickami Małymi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

PostTen post został usunięty przez sq2jul 4 cze 2012, 17:25.
Powód: ot

PostTen post został usunięty przez sq2jul 4 cze 2012, 17:25.
Powód: ot

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6