Kolory kabelków (w szczególności głośnikowych) się mogą różnić przed i po FL, bo mnie się coś nie zgadzało ze schematem jaki mam. A podłączone mam tak:
BLUE/RED – 12V zawsze przez bezpiecznik ROOM (podtrzymanie pamieci)
BLUE/BLACK – 12V przy stacyjce na ACC lub ON (włączanie z kluczyka)
RED/BLACK – 12V podświetlenie (jak reszta deski – przy światłach)
RED – wyjście sterujące anteną (12V – wysuwa się i tak zostaje, brak napięcia – chowa się i tak zostaje)
BLACK/YELLOW – masa (taki grubszy, nie wiem czy nie jest dołożony u mnie bo nie idzie z wiązki)
Głośniki:
Prawy przód: YELLOW/BLUE (+) | VIOLET/WHITE (–)
Lewy przód: VIOLET (+) | BLUE/ORANGE (–)
Prawy tył: GREEN/BLACK (+) | GREEN/ORANGE (–)
Lewy tył: ORANGE (+) | YELLOW (–)
Za nic nie biorę odpowiedzialności, a już w szczególności za polaryzację tylnych głośników, bo ich nie mam (a te z półki wywaliłem, nawet nie wiem czy były dobrze podłączone). Sprawdź miernikiem napięcia i ew. zajrzyj w drzwi do głośników.
Koniecznie się upewnij co do tego kabla masy, dużo ludzi (w tym "instalatorzy audio"

) bierze pierwszy lepszy kabelek i to się kończy tym że upalają regulator podświetlenia deski. Jak nie widać dokąd idzie, to zrób sobie porządny własny i przyśrubuj go do czegoś metalowego.
Moje radio da się włączyć i bez kluczyka, a więc musiałoby brać prąd z tej gałęzi ROOM, a to jest zły pomysł bo tam jest tylko 10A na kupę żaróweczek – tak więc te w/w podłączenia to jedno, ale samo zasilanie radia (ma własny bezpiecznik) jest pociągnięte niezależnie. Przynam szczerze że nie wiem skąd dokładnie

Na pewno nie mam nic przy klemach.
I na miłość... zalutuj to i daj koszulki termokurczliwe, albo zaciśnij porządnie odpowiednim narzędziem w te samoizolujące się tulejki z gliceryną. Co widzę instalcję zrobioną na tych kostkach elektrycznych za 50gr to na wymioty mi się zbiera (żeby to jeszcze porządnie było, a kostka jakaś na kilkanaście A... ale gdzie tam).
I na dźwięk nie będziesz narzekał, i wilgoć kablom nie straszna – a radia się nie wymienia co roku przecież.
Acha, jakbyś jednak ciągnął zasilanie (ew. razem z masą) wprost z akumulatora, to pamiętaj:
1) Ekran sygnału to nie masa, mimo że ma zwykle ten sam potencjał (choć niekoniecznie)
2) Masa powinna mieć jeden wspólny punkt, ale trzeba rozumieć z czego to ograniczenie wynika, bo łączenie wszystkiego na siłę bezpośrednio do klem akumulatora często się kończy pięknym efektem przydźwięku z silnika, co jest potem "leczone" dziwnymi wynalazkami z Allegro w stylu świecącego kondensatora 1F. Co oczywiście g... daje
3) Pamiętaj o przekroju kabli. 3mm^2 do głośników ci się nie przydadzą jak radio podepniesz na 1,5mm^2... Poprzedni właściciel mojej madzi miał kable do głośników jak do spawarki, ale samo radio to wisiało na kostce z supermarketu, na kabelkach z których śruby powyrywały połowę nitek miedzi
