Skaczące obroty – rozwiazane
Strona 1 z 1
Wracajac wczoraj do domu przejechalem z pol kilometra i ciach na zakrecie przy redukcji biegu zgasl silnik. Zatrzymalem sie, probuje zapalic rozrusznik kreci i kreci bez skutku. Odczekalem chwile zapalam ruszyl wiec jade dalej nastepny zakret i znow to samo.
Zaobserwowalem ze gasnie po wcisnieciu sprzegla w trakcie jazdy lub po kilkudzisieciu sekundach na "luzie". zeby dojechac do domu podnioslem mu obroty na biegu jalowym do 1300 (przy takich obrotach nie gasl). Spowodowalo to, ze podczas ruszania jak puszczam pedal gazu silnik od razu sam wskakuje na 2500 obr zwalnia do 1500 i znow "gazuje" do 2500.
dodam ze z silnika nie dobiegaja zadne niepokojace dzwieki
Co to moze byc? Gazink? Moze pompa paliwa? Czy moze cos jeszcze gorszego?
ps. no i ciekawostka jeszcze – przykrecilem z powrotem obroty na nizsze i.....
brak reakcji mimo regulacji na nizsze, obroty podnosly sie do 1500!!
Co robic? plz help
Zaobserwowalem ze gasnie po wcisnieciu sprzegla w trakcie jazdy lub po kilkudzisieciu sekundach na "luzie". zeby dojechac do domu podnioslem mu obroty na biegu jalowym do 1300 (przy takich obrotach nie gasl). Spowodowalo to, ze podczas ruszania jak puszczam pedal gazu silnik od razu sam wskakuje na 2500 obr zwalnia do 1500 i znow "gazuje" do 2500.
dodam ze z silnika nie dobiegaja zadne niepokojace dzwieki
Co to moze byc? Gazink? Moze pompa paliwa? Czy moze cos jeszcze gorszego?
ps. no i ciekawostka jeszcze – przykrecilem z powrotem obroty na nizsze i.....
brak reakcji mimo regulacji na nizsze, obroty podnosly sie do 1500!!
Co robic? plz help
Ostatnio edytowano 4 sie 2006, 23:44 przez zeb, łącznie edytowano 2 razy
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
Wracajac wczoraj do domu przejechalem z pol kilometra i ciach na zakrecie przy redukcji biegu zgasl silnik. Zatrzymalem sie, probuje zapalic rozrusznik kreci i kreci bez skutku. Odczekalem chwile zapalam ruszyl wiec jade dalej nastepny zakret i znow to samo.
Zaobserwowalem ze gasnie po wcisnieciu sprzegla w trakcie jazdy lub po kilkudzisieciu sekundach na "luzie". zeby dojechac do domu podnioslem mu obroty na biegu jalowym do 1300 (przy takich obrotach nie gasl). Spowodowalo to, ze podczas ruszania jak puszczam pedal gazu silnik od razu sam wskakuje na 2500 obr zwalnia do 1500 i znow "gazuje" do 2500.
dodam ze z silnika nie dobiegaja zadne niepokojace dzwieki
Co to moze byc? Gazink? Moze pompa paliwa? Czy moze cos jeszcze gorszego?
ps. no i ciekawostka jeszcze – przykrecilem z powrotem obroty na nizsze i.....
brak reakcji mimo regulacji na nizsze, obroty podnosly sie do 1500!!
Co robic? plz help
Udało mi się wyregulowac obroty tak jak powinno być czyli ok 800 obr.
Niestety pozostał efekt samoczynnego wchodzenia auta na obroty. Dzieje się
to przy manewrowaniu na parkingu i jest strasznie uciążliwe. Czy nikt nie ma
pomysłu co może to powodować??
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
zeb napisał(a):Czy nikt nie ma
pomysłu co może to powodować??
czytać forum – jest temat o wysokich wolnych obrotach
Poza tym poprawnie nazwać tamat – polecam lekturę regulaminu.
Inaczej kosz
Przeczesałem forum ale wszędzie jest mowa o silnikach na wtrysku lub zasilanych LPG i podobnego przypadku nie znalazlem.
A wracajac do tematu zauwazylem ze w momencie kiedy to sie dzieje pedal gazu jakby sie lekko sam wciskal
A wracajac do tematu zauwazylem ze w momencie kiedy to sie dzieje pedal gazu jakby sie lekko sam wciskal

____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
Nie mam pomysłu – zupełnie nie znam tego silnika.
Tak w ciemno strzelając to wymontowałbym przepustnicę i zafundował jej porządne czyszczenie.
Ale może inni bedą mieć jakieś pomysły
Tak w ciemno strzelając to wymontowałbym przepustnicę i zafundował jej porządne czyszczenie.
Ale może inni bedą mieć jakieś pomysły
Wracam do tematu. Zupełnie przypadkiem znalazłem winowajcę. Okazuje się nim być coś związanego z wspomaganiem kierownicy. Okazuje się, że to nie była kwestia sprzęgła. Obroty podnoszą się kiedy stojąc w miejscu lub manewrując kręcę kierownicą. Każdy obrót powoduje dodanie gazu, czym mocniej kręcę tym na wyższe obroty wchodzi. Efekt znika kiedy odłączę wtyczkę przy przekładni kierowniczej (na zdjęciu poniżej).
Pytanie tylko do czego ona służy i czy coś się stanie jak to odłączę na stałe
?

Pytanie tylko do czego ona służy i czy coś się stanie jak to odłączę na stałe

Ostatnio edytowano 17 lip 2006, 15:09 przez zeb, łącznie edytowano 3 razy
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
zeb napisał(a):Obroty podnoszą się kiedy stojąc w miejscu lub manewrując kręcę kierownicą. Każdy obrót powoduje dodanie gazu, czym mocniej kręcę tym na wyższe obroty wchodzi.
normalna sprawa. większe obciążenie wzrost obrotów: tak jak klima, nawiew, czy wszystkie światła.
W samochodach z gaźnikiem tak jest. Ja tak mam.
- Od: 13 maja 2006, 11:23
- Posty: 149
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GD F8 1.8 12V+LPG
Do 2 tysięcy obrotów? Ja nigdy wcześniej tak nie miałem.
I z tego co się dowiedziałem przed paroma minutami to jest to cos co ma za zadanie zwiekszyc obroty tylko w niewielkim zakresie. Tylko tyle ile potrzebuje wspomaganie. Czy nie tak powinno być?
I z tego co się dowiedziałem przed paroma minutami to jest to cos co ma za zadanie zwiekszyc obroty tylko w niewielkim zakresie. Tylko tyle ile potrzebuje wspomaganie. Czy nie tak powinno być?
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
Mam to auto ponad dwa lata i dopiero teraz tak sie zrobilo. Nie wydaje mi sie zeby to bylo normalne.
Mam znajomego ze zgierza z takim samym autem i u niego nic takiego nie ma miejsca.
Mam znajomego ze zgierza z takim samym autem i u niego nic takiego nie ma miejsca.
Ostatnio edytowano 17 lip 2006, 22:45 przez zeb, łącznie edytowano 1 raz
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
Muszę przyznać, że zbiłeś mnie z tropu. Rozmawiałem kiedyś o tym z mechanikami i ze znajomymi- odpowiedź brzmiała tak powinno być.
Szczerze, pomijając aspekty czysto techniczne ( na nich sie po prostu nie znam), wydaje mi się to całkiem naturalne. Jeśli tak nie jest to od prawie dwóch lat tak jeżdżę i nie zauważyłem jakichkolwiek problemów.
Łudzę się , że jak Jaksa robił mi samochód to musiał chociażby manewrując zauważyć ten fakt (oby tak manewrował, że to występowało). żadnych sugestii z jego strony nie było.
W takim razie z niecirpliwością czekam, aż ktoś mądrzejszy się wypowie.
Może jednak ktoś coś wie na ten temat?
Szczerze, pomijając aspekty czysto techniczne ( na nich sie po prostu nie znam), wydaje mi się to całkiem naturalne. Jeśli tak nie jest to od prawie dwóch lat tak jeżdżę i nie zauważyłem jakichkolwiek problemów.
Łudzę się , że jak Jaksa robił mi samochód to musiał chociażby manewrując zauważyć ten fakt (oby tak manewrował, że to występowało). żadnych sugestii z jego strony nie było.
W takim razie z niecirpliwością czekam, aż ktoś mądrzejszy się wypowie.
Może jednak ktoś coś wie na ten temat?
- Od: 13 maja 2006, 11:23
- Posty: 149
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GD F8 1.8 12V+LPG
Pojechalem w koncu do specjalisty – diagnoza rozregulowany i zafajdany gaznik. Pan mi ladnie wszystko wyczyscil, wyregulowal, ustawil zaplon i teraz smiga prawie jak nowka
ps. Dowiedzialem sie dokladnie jak jest przy tym kreceniu kierownica. Owszem podnosza sie obroty przy manewrowaniu, ale jest to regulowane i powinny podniesc sie o ok. 100-200 czyli jakies 1k obr.
Teraz mam tak jak mialem od samego poczatku i tak powinno byc
ps. Dowiedzialem sie dokladnie jak jest przy tym kreceniu kierownica. Owszem podnosza sie obroty przy manewrowaniu, ale jest to regulowane i powinny podniesc sie o ok. 100-200 czyli jakies 1k obr.
Teraz mam tak jak mialem od samego poczatku i tak powinno byc
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
zeb napisał(a):ps. Dowiedzialem sie dokladnie jak jest przy tym kreceniu kierownica. Owszem podnosza sie obroty przy manewrowaniu, ale jest to regulowane i powinny podniesc sie o ok. 100-200 czyli jakies 1k obr.
Teraz mam tak jak mialem od samego poczatku i tak powinno byc
_________________
To zabawne. Ja też wczoraj jak byłem u Jaksy pytałem się o te obroty przy manewrowaniu kierownicom podczas postoju. Jest normalnie czujnik który za to odpowiada i obroty mogą rosnąć. U mnie orsną nawet do 2tys. przy max. wychyleniu podczas gdy stoję. I to jest normalne. Wzrost oporów-wzrost obrotów.
Kto ma rację?
Może obydwaj...
- Od: 13 maja 2006, 11:23
- Posty: 149
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GD F8 1.8 12V+LPG
osobiscie sie nie znam, ale skoro od poczatku mialem skok niewielki wrecz niezauwazalny to mnie to wkurzalo.
Najwazniejsze ze teraz jest ok. silnik F8 jest chyba na wtrysku, wiec moze ma automantyczna regulacje. Ja mam gaznik i ustawia sie obroty recznie.
Najwazniejsze ze teraz jest ok. silnik F8 jest chyba na wtrysku, wiec moze ma automantyczna regulacje. Ja mam gaznik i ustawia sie obroty recznie.
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
zeb napisał(a):silnik F8 jest chyba na wtrysku
Jest na gaźniku
zeb napisał(a):Ja mam gaznik i ustawia sie obroty recznie.
Owszem ustawia sie ręcznie, ale jest tez czujnik, który odpowiada za wzrost obrotów podczas obciążenia – może u Ciebie jest inaczej?
Może ktoś jeszcze się wypowie?
- Od: 13 maja 2006, 11:23
- Posty: 149
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GD F8 1.8 12V+LPG
Owszem ustawia sie ręcznie, ale jest tez czujnik, który odpowiada za wzrost obrotów podczas obciążenia – może u Ciebie jest inaczej?
A czy to nie jest to cos ze zdjecia? Bo na chlopski rozum przekazuje tylko info o skrecie kol
Teoretyzuje tylko...
____________Loading.ZeB.626.GC____________
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
||||||||||||||||||||||||67%|||||||---------------
- Od: 16 gru 2005, 01:26
- Posty: 23
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GC Limited K6 87'
zeb napisał(a):Teoretyzuje tylko...
Od razu powiem nie znam się na mechanice- no może troszeczkę. Więc:
zeb napisał(a):przekazuje tylko info o skrecie kol
Po co?
Myslę, że ten czujnik odpowiada za wzrost obrotów przy mocniejszym wspomaganiu kierownicy. Wzrasta ciśnienie w układzie wspomagania- ergo musi nastąpić wzrost obrótów- bo inaczej samochód zgaśnie.
- Od: 13 maja 2006, 11:23
- Posty: 149
- Skąd: Poznań
- Auto: 626 GD F8 1.8 12V+LPG
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6