Czateria 2025

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Neonixos666 » 18 lis 2025, 14:39

Ja tam tez mam z każdej strony porysowane ale jakoś nie przejmuje się tym bo są ważniejsze rzeczy w życiu, mechanicznie ma być takie że przekręcam kluczyk i jadę na drugi koniec Polski a że nie ładne to przecież ja tego nie widzę z za kierownicy :P. Mechanik powiedział wyrok, tarcze i klocki przód do wymiany, co za części robią że 100 tyś i do wymiany <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez nemi » 18 lis 2025, 18:37

Jeśli chodzi o wygląd, to ja się bujam dalej od 2 miesięcy, wgniecenie na drzwiach jest, a ja nie do końca wiem, co z tym zrobić... Taka ciekawostka jeszcze:

TUZ Ubezpieczenia TU S.A. (dawniej TUZ TUW) w nawiązaniu do przedmiotowej szkody informuje, że zostało
przyznane odszkodowanie zgodnie z poniższym wyliczeniem:
Składowe odszkodowania:
1. Kalkulacja tuz 814,89 PLN
2. Franszyza redukcyjna -500,00 PLN
w łącznej wysokości: 314,89 PLN. Słownie: trzysta czternaście 89/100 PLN



Dlaczego chcą odjąć od OC sprawcy 500 zł? Nie pytajcie :D <czarodziej>
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/272)

Postprzez Krzemol » 18 lis 2025, 21:01

Ja mam delikatnie przytarty zderzak (pamiątka z Czarnogóry) i zarysowanie na drzwiach pasażera które... Sam sobie zrobiłem jak mi drzwi od służbowego Yarisa poleciały <glupek2> . Specjalnie nie widać, kumpel stwierdził że samą polerką powinno zejść to się kiedyś zrobi przy okazji.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1575 (273/87)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Lexus IS200t 245KM '15r

Postprzez zadra » 19 lis 2025, 19:26

Grzyby napisał(a):Ma być przede wszystkim w 100% sprawne


Mam identycznie jak Wy ale to chyba już kwestia wieku <lol>
Tylny zderzak – odprysk farby, tylna lewa lampa lekko wciśnięta a narożnik karoserii przy lampie zaokrąglony – jakoś do środka woda się nie leje i można jeździć ;P
Kilka innych rysek i wychodzą drobne purchle na krawędzi błotnika tył..
No tymi purchlami myślałem się zająć na wiosnę ale zastanawiam się, czy zrobić auto w "biedronkę" czy oddać do lakiernika – to wówczas by mi obleciał te miejsca co pisałem a ja byłbym średnią krajową lżejszy hahaha

Dopisano 19 lis 2025 18:28:

Michał, jak piła odpala ale pluje mieszanką z wydechu to chyba niedobry znak jest <oczy> ?
Da się z tym żyć, czy tylko w gablotę powiesić ?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3369 (41/90)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Neonixos666 » 20 lis 2025, 16:16

zadra napisał(a):Michał, jak piła odpala ale pluje mieszanką z wydechu to chyba niedobry znak jest ?
Da się z tym żyć, czy tylko w gablotę powiesić ?


Rznąć obserwować :P

Ogólnie to jak piła jest często gaszona i odpalana to zbiera się w wydechu sporo paliwa, wygrzać porządnie i przestanie. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez zadra » 20 lis 2025, 16:58

Neonixos666 napisał(a):
zadra napisał(a):Michał, jak piła odpala ale pluje mieszanką z wydechu to chyba niedobry znak jest ?
Da się z tym żyć, czy tylko w gablotę powiesić ?


Rznąć obserwować :P

Ogólnie to jak piła jest często gaszona i odpalana to zbiera się w wydechu sporo paliwa, wygrzać porządnie i przestanie. :)


W jakim "wydechu" ?
Ja mam odwierconą puszkę i nic tam sie nie zbierze a po odpaleniu się aż mokra zrobiła <diabełek>
To było pierwsze odpalenie od roku <lol>
Na pewno nie była "często odpalana i gaszona" , ale przyjdzie wiosna, to odpalę i pomęczę ją, niech się wygrzeje – może pierścienie się "wyprostują" i będzie szczelnie
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3369 (41/90)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Neonixos666 » 21 lis 2025, 22:02

Ogólnie po dłuższym nie używaniu Piła do momentu rozgrzania może pluć nie spaloną mieszanką. Dziś np Ojciec wyciągną Husqvarnę po dłuższym nie używaniu i nie można było ją odpalić. Okazało się że świeca po długim nieużywaniu okleiła się nagarem i nie dawała dobrej iskry, po wyczyszczeniu i wyrzuceniu nadmiaru paliwa zapaliła od strzała. Również piła mocno zimna będzie wyrzucała paliwo bo zimny cylinder nie pozwala na odpowiednie odparowanie mieszanki i dlatego ma też mono podwyższone obroty.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez MrShaleck » 21 lis 2025, 23:49

To nic osobistego Panowie, ale ja bym moich sąsiadów drwali to najchętniej... nie powiem co. Działki po 400m2, co drugi tartak pod domem, latem sobota 8-20 prosto w okna, zwariować idzie <lol>
Jeden to ma taki skład drewna, że ledwo dom widać.
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 21:56
Posty: 2624 (10/41)
Skąd: PRAUST
Auto: CLK 55 AMG W209
Kurczak El Rapido 1.6 TDI

Postprzez Neonixos666 » 22 lis 2025, 00:09

Też bym był niezadowolony, na wsiach piły słychać najczęściej właśnie zimą bo to wtedy jest wyrób drewna i na świeżo trzeba je rżnąć i łupać zanim przeschnie. Latem drewno powinno schnąć a nie być szykowane. Ojciec od lat kupuje drewno w 2,5 m i szykuje ale nie względu na cenę tylko lubi to robić. Tnie na odpowiednie dla siebie kawałki i układa. Nie wyobrażam sobie tego na osiedlu domków blisko siebie, na wsiach to co innego zwykle gdzieś za szopą albo stodołą się rżnie więc nie jest to uciążliwe.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez MrShaleck » 22 lis 2025, 11:18

U mnie niestety sąsiad okrutny zbieracz, wszystkiego i pasjonat drewna, 'bo okazja'. A tak to cóż, syndrom małego miasta, w którym zrobiło się za dużo ludzi i każdy napitala czym wlezie nie myśląc o innych. Kiedyś się wyprowadzę na jeszcze większą dziurę <lol>
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 21:56
Posty: 2624 (10/41)
Skąd: PRAUST
Auto: CLK 55 AMG W209
Kurczak El Rapido 1.6 TDI

Postprzez Neonixos666 » 22 lis 2025, 21:45

Mnie denerwuje w moim małym mieście brak obwodnicy, cały ciężki transport jedzie przez centrum. Ostatnio dopięła się naczepa i skasowała samochód zaparkowany przy drodze w centrum.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Grzyby » 22 lis 2025, 22:51

Z tymi obwodnicami to tak na dwa razy.
Z jednej strony będzie cisza, a z drugiej .... zero ruchu. I wszyscy po krótkim czasie zatęsknią za tym ruchem jak się zaczną sklepy zamykać czy nawet stacje benzynowe.
Jakieś 18 lat temu (kurna, 15 lat temu rzuciłem robotę w Wawie <glupek2> ) jak budowali nową siódemkę, to ludzie przy starej prawie dary składali że "wreszcie" koniec tego ruchu.
Kilka lat temu coś tam miałem do załatwienia przy tej starej – szok. Nawet jeden sklepik się nie uchował i jedna stacja paliw zniknęła, a druga jest czynna 8-16 poza weekendami....
JUż wiem co załatwiałem – byłem z Daćką u speców z łożyskiem w skrzyni biegów. To gość powiedział że tyle firm i sklepów co padło po zniknięciu tego całego ruchu który tak wszystkim przeszkadzał że głowa mała. Praktycznie żadna knajpa się nie ostała na dodatek...
I tak generalnie jest. W ostatnich kilkunastu latach pooddawano różne obwodnice w paru miejscowościach u nas i wszędzie jest ten sam efekt. Miejscowości stają się wymarłe, popołudniami, wieczorami żywego ducha nigdzie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17093 (111/179)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez zadra » 23 lis 2025, 01:41

Grzyby napisał(a):Miejscowości stają się wymarłe, popołudniami, wieczorami żywego ducha nigdzie

Jak widać olbrzymi ruch ciężkiego transportu dźwignią handlu i podstawą rozwoju małych miejscowości.. <lol>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3369 (41/90)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez MrShaleck » 23 lis 2025, 20:59

Grzyby napisał(a):Jakieś 18 lat temu (kurna, 15 lat temu rzuciłem robotę w Wawie ) jak budowali nową siódemkę, to ludzie przy starej prawie dary składali że "wreszcie" koniec tego ruchu.


Po starej S7 teraz się dobrze rowerem śmiga. Czasem jeżdżę Przejazdowo-Elbląg. Wszystko co tam było dookoła umarło...
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 21:56
Posty: 2624 (10/41)
Skąd: PRAUST
Auto: CLK 55 AMG W209
Kurczak El Rapido 1.6 TDI

Postprzez Neonixos666 » 24 lis 2025, 00:05

popatrzcie na mapie na Szczytno, zobaczycie że jest skrzyżowaniem 6 dróg. To miasto to jeden wielki koszt państwa, nie ma zakładów pracy które trzymają tu ludzi, robią to dwie jednostki wojskowe, akademia policyjna, szkoły, przedszkola, szpital, straż pożarna i administracja. Miasto marketów i rodzin 2+2 gdzie Ojciec jest albo policjantem albo wojskowym a Matka nauczycielka albo pracuje w służbie zdrowia. Obwodnica nic tu nie zmienia, oprócz zmniejszenia natężenia w centrum. Lokali już jest pełno do wynajecia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez TheMonster » 24 lis 2025, 11:47

nemi napisał(a):Jeśli chodzi o wygląd, to ja się bujam dalej od 2 miesięcy, wgniecenie na drzwiach jest, a ja nie do końca wiem, co z tym zrobić... Taka ciekawostka jeszcze:

TUZ Ubezpieczenia TU S.A. (dawniej TUZ TUW) w nawiązaniu do przedmiotowej szkody informuje, że zostało
przyznane odszkodowanie zgodnie z poniższym wyliczeniem:
Składowe odszkodowania:
1. Kalkulacja tuz 814,89 PLN
2. Franszyza redukcyjna -500,00 PLN
w łącznej wysokości: 314,89 PLN. Słownie: trzysta czternaście 89/100 PLN



Dlaczego chcą odjąć od OC sprawcy 500 zł? Nie pytajcie :D <czarodziej>

What? Przecież franszyza jest tylko przy AC... musisz się odwoływać...
Jeśli Cię to pocieszy to ja się też bujam z TUZ w kwestii odszkodowania za wypadek...
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003|Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT|Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"|Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT|Seat Arona FR 1.5 TSI DSG :(
|...
Tomasz W.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Pomorza
Moderator
 
Od: 22 lis 2015, 15:59
Posty: 1531 (228/226)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Seat Tarraco 1.4 e-HYBRID

Postprzez Krzemol » 24 lis 2025, 12:52

Mnie PZU w uja zrobiło, zalała mnie dwa razy sąsiadka z góry. Za pierwszym razem machnąłem ręką, wziąłem jakieś grosze na materiał (nie miała ubezpieczenia) ale za drugim razem już było trochę gorzej. Oczywiście ubezpieczenia nie wykupiła więc poszedłem z tym do PZU, we wniosku opisałem że znam sprawcę, był gość ze spółdzielni potwierdzić itd. Kasę dostałem ale nie poszli do niej z regresem i dźwignęli mi składkę w tym roku w zamian za ubezpieczenie mieszkania. Nie chciało mi się kopać więc poszedłem gdzie indziej (ostatecznie i tak ciut taniej niż przed zdarzeniem nawet).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1575 (273/87)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Lexus IS200t 245KM '15r

Postprzez nemi » wczoraj, 23:01

Cóż, miałem dużo na głowie ostatnio i jeszcze nic z tym nie zrobiłem. Chciałem normalne pieniądze i chciałem zrobić to metodą pdr plus jakiś detailer. Ale to trzeba 1000 zł. Skoro płacą 300, to teraz zapłacą za ASO. Wyjdzie im ze 4000 i mam to gdzieś. Do tego przysługuje mi auto zastępcze na czas naprawy, więc wezmę pastucha albo id.7, najdroższe jakie będą mieli. Możliwe, że dojdzie odbudowa wyciszenia.

Do tego zgłaszam próbę oszustwa do UOKIK, a po naprawie domagam się utraty wartości auta.
Nie chcieli ugodowo, odrzucili moje odwołanie, to kij im w kask.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/272)

Postprzez Neonixos666 » wczoraj, 23:44

nemi napisał(a):Cóż, miałem dużo na głowie ostatnio i jeszcze nic z tym nie zrobiłem. Chciałem normalne pieniądze i chciałem zrobić to metodą pdr plus jakiś detailer. Ale to trzeba 1000 zł. Skoro płacą 300, to teraz zapłacą za ASO. Wyjdzie im ze 4000 i mam to gdzieś. Do tego przysługuje mi auto zastępcze na czas naprawy, więc wezmę pastucha albo id.7, najdroższe jakie będą mieli. Możliwe, że dojdzie odbudowa wyciszenia.

Do tego zgłaszam próbę oszustwa do UOKIK, a po naprawie domagam się utraty wartości auta.
Nie chcieli ugodowo, odrzucili moje odwołanie, to kij im w kask.


Ja też chciałem uczciwie podejść do uszkodzonej maski w Renacie po płytce z balkonu. Znalazłem maskę, policzyłem malowanie i robociznę bez naciągania, tylko prawdziwy koszt naprawy. Nie zgadzali się z moją wycena to oddałem do warsztatu, finalnie zapłacili więcej a na czas naprawy miałem auto zastępcze. Nie ma sie co szarpać bo firmy ubezpieczeniowe próbują wykręcić poszkodowanego jak się da.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9516 (54/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Beny » dzisiaj, 00:26

Kupiłem se francuza,poleciałem rozsądnie 1,4 pb,emocje podczas jazdy jak na grzybobraniu <lol> ale przynajmniej są progi i nie ma rdzy .No I kolor taki mazdowy :]
Załączniki
20251125_125156.jpg
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8678 (86/84)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park