Czateria... 2021

[Neonixos666]

Świadomy kredytobiorca .....

No cóż, nie byłem nim.....dzięki za informację...

Ja nie wiem czy byłeś czy jesteś bo ja nie oceniam, najważniejsze to patrzeć to co jest przed nami bo historią kredytu się nie spłaci. Jak pisałeś zaciska się żeby i idzie się dalej.

[nemi]

Nasze wspaniałe, wiecznie opóźnione linie lotnicze mają nową funkcjonalność w niektórych samolotach. Można się podłączyć do ich wifi i obejrzeć jakieś filmy na swoim urządzeniu oraz śledzić postęp lotu. Szkoda, że nie swojego . Leciałem do Warszawy i nawet nie z Oslo.

[JohnnyB]

Pierwsi oglądacze dziś byli ,
Starsze małżeństwo, koleś przyjechał zobaczyć "coś na codzień, jakiegoś malucha....." bo jeździ Chevroletem Tahoe .

Nie kupili, ale wreszcie coś się ruszyło

[Neonixos666]

Ja dziś ogarnąłem trochę tematów, finalne testy ms 181, szybka naprawa gwarancyjna 257 (zagięty przewód). Złożyłem 51 i odpaliłem. Ojciec sprawdził huśkę 450 i wyszło że problemem jest tępy łańcuch i zła mieszanka. Zostało ogarnąć w mojej 51 smarowanie a u znajomego w 236 trzeba garnąć nieszczelny układ paliwowy. Dziś ugadałem za dwa tygodnie zmianę karteru w ms 180 i znajomy ma podrzucić 254. Musze się z to odkopać i już nie brać nic do roboty bo nie mam na to czasu.

[MrShaleck]

Ja nie nadążam za tymi waszymi piłami

[Neonixos666]

Ja nie nadążam za tymi waszymi piłami

No ja roboty nabrałem a czas mi się kurczy i sam już nie ogarniam do końca ale walczę. Kupił bym sobie wartburga z 2T, ojciec kiedyś miał, fajny był, komfortowy, duży bagażnik, sedan pełną gębą. No i ten dwusuw grał piękną melodię. Teraz by go trochę podkręcił, dać po jednym gaźniku na każdy gar, jakiś wydeszek lepszy albo zapłon nowszy z możliwością przestawienia.

[marek]

a dziś ogarnąłem trochę tematów, finalne testy ms 181, szybka naprawa gwarancyjna 257 (zagięty przewód). Złożyłem 51 i odpaliłem. Ojciec sprawdził huśkę 450 i wyszło że problemem jest tępy łańcuch i zła mieszanka. Zostało ogarnąć w mojej 51 smarowanie a u znajomego w 236 trzeba garnąć nieszczelny układ paliwowy. Dziś ugadałem za dwa tygodnie zmianę karteru w ms 180 i znajomy ma podrzucić 254. Musze się z to odkopać i już nie brać nic do roboty bo nie mam na to czasu.

a ja chyba spotkałem Twojego klienta

stoję z psem i idzie gość w garniturze, berecie i niesie piłę dziwnie wyglądał tak ubrany z piłą, jak jakiś psychopata

[MrShaleck]

ja wiem tyle, że jak kiedyś mi się piła sp...psuje to będąc u teściów mam gdzie oddać do naprawy

Dopisano 10 kwi 2022, 00:50:

ja wiem tyle, że jak kiedyś mi się piła sp...psuje to będąc u teściów mam gdzie oddać do naprawy

[Gib]

Siostra mi mówiła że od początku roku +1k do raty kredytu. A jeszcze pod koniec zeszłego roku zastanawiała się czy nie nadpłacić...

[zadra]

Siostra mi mówiła że od początku roku +1k do raty kredytu. A jeszcze pod koniec zeszłego roku zastanawiała się czy nie nadpłacić...

Czas przewalutować na franki..

Dopisano 10 kwi 2022 13:44:

wiem, wiem..

słaby żart...

[nemi]

jeszcze pod koniec zeszłego roku zastanawiała się czy nie nadpłacić

Nic nie stoi na przeszkodzie – im wyższe stopy, tym bardziej się to opłaca i bardzo ładnie zbija ratę.


A co do przewalutowania na franki, to przy dzisiejszym kursie mógłby to być niezły pomysł. Tylko nikt nie oferuje takiej możliwości.

[loockas]

bardzo ładnie zbija ratę.

chyba bardziej się opłaca skracać okres kredytowania niż obniżać ratę.

[nemi]

Zależy, jaką masz strategię. Jeśli nadpłacasz miesięcznie, to możesz woleć mieć niższą ratę obligatoryjną i np. wtedy też przy dużym wzroście stóp procentowych niską ratę podwyższą na taką, jaką miałeś wcześniej, a jak skracasz, to będziesz miał ją wyższą niż obecnie. Skrócenie = płacenie wyższego kapitału. A w większości banków można płacić ile się chce ponad ratę i samemu zrobić choćby malejące.

Przy jednorazowej nadpłacie masz 1000% racji, gdy nadpłacasz miesięcznie i naprawdę regularnie, to... jeden **** w przybliżeniu .
Ja nadpłaciłem b. dużo rat gdy były niemal zerowe stopy i skracałem (mówię o kredycie "inwestycyjnym", dość małym – chciałbym spłacić w 6-7 lat, wziąłem na 30), ale jak już inflacja ruszyła i spodziewałem się podwyżek stóp, to stwierdziłem, że koniec z tym. Teraz tylko obniżam ratę, żeby nie szła w górę już bardziej.
Każdy ma inną sytuację, każdy co innego robi z pieniędzmi, każdy ma swoje priorytety, każdy ma inną potrzebę posiadania poduszki finansowej, każdy ma inny poziom akceptowalnej wysokości rat w budżecie domowym – trzeba po prostu dopasować.

Przy jednorazowych akcjach strategia fire and forget jest najepsza ze skróceniem, ale jak kombinujesz różne rzeczy, to może wcale nie być optymalna. W końcu są to najtańsze pieniądze.

[marek]

chyba bardziej się opłaca skracać okres kredytowania niż obniżać ratę.

zależy też od tego czy masz ratę stałą czy malejącą.

Przy racie malejącej nadpłacając jednocześnie możesz skrócić okres kredytowania a rata obniża się automatycznie, więc masz 2w1. Możesz też pozostawić okres kredytowania i rata obniża się z uwagi na mniejszą kwotę kapitalu w racie i zmniejszenie calkowitej kwoty kapitału do spłaty, co imho jest mniej opłacalne.

[nemi]

imho jest mniej opłacalne.

"Imho" jest tu zbędne, to jest mniej opłacalne i mówi to matematyka.

[MrShaleck]

A my chcieliśmy działkę, domek nad jeziorem kupić, bo nie mamy hipoteki na głowie i lipa.
Strach teraz inwestować Plus ceny absurdalne w moim regionie.

[marek]

Strach teraz inwestować

dlaczego ? jak to kolega powiedział, jak bomba spadnie na działkę to najwyżej basenu nie będzie musiał kopać bo tylko krater zaleje wodą

[MrShaleck]

Nie pociesza mnie to, bo mam 700m do 49 PŚB w Pruszczu Gdańskim

[loockas]

nemi, myślałem właśnie o jednorazowych nadpłatach, w sensie takich konkretnych po parędziesiąt tysi.

[nemi]

zależy też od tego czy masz ratę stałą czy malejącą

Jeszcze pozwolę sobie skomentować .

Odsetki finalne nie zależą od tego, czy raty są anunitetowe czy malejące. Zależą od nas. Jeśli nie robimy nic, to w ogóle raty malejące kończą temat – tylko nie każdego stać w pierwszej fazie spłaty na takie obciążenie finansowe.

Ogólnie mamy kapitalizację dzienną i niezależnie od typu rat w dniu X przy tej samej kwocie kapitału jest tyle samo odsetek. Ani więcej, ani mniej. Różnica powstaje tylko w dniu spłaty – raty malejące zbijają kapitał bardziej, więc odsetki liczone są w kolejnym miesiącu od mniejszej kwoty.

Ale teraz tak: Jan ma raty stałe, Henryk ma malejące. Jan może zapłacić 2.500 zł, chociaż bank wymaga 1.800. Henryk musi zapłacić 2.500, chociaż spędził w szpitalu miesiąc i dostał tylko 80% wynagrodzenia. Obaj mogą zapłacić tyle samo odsetek, jeśli Jan będzie sam sobie podwyższał ratę.

To samo ze skróceniem okresu lub zmniejszeniem raty. W dniu Y odsetki będą takie same przy różnych okresach kredytowania i są zależne od kapitału tylko i wyłącznie na dany dzień. Krótko mówiąc nawet bez skracania można uzyskać taki sam efekt (na pewnym etapie przestanie się opłacać pozostawiać ratę 100 czy 200 zł, lepiej będzie skracać). Tylko tu już trzeba regularności i świadomości jak to działa .

Dopisano 10 kwi 2022 21:38:

nemi, myślałem właśnie o jednorazowych nadpłatach, w sensie takich konkretnych po parędziesiąt tysi.

Rozumiem, ja się bawię co miesiąc.

Zwrócić uwagę, że jak dziś nadpłacisz 50k i skrócisz kredyt, to rata zostanie jak jest. Ale jak wibor mocno wzrośnie, to rata wystrzeli. A jak tylko zmniejszysz ratę, to będziesz bezpieczniejszy, choć nieco może być drożej, jeśli płacisz raz w roku.

Dopisano 10 kwi 2022 21:59:

Aaaa, jeszcze jedno – kompletnie nie opłaca się raz w roku dużej kwoty – lepiej to rozłożyć. W 11 miesiącu przecież odsetki mogłyby być już od kwoty zmniejszonej o ~46 tysięcy. Płacąc sukcesywnie tyle samo w ratach zamiast na raz zoszczędziłbyś drastycznie większe pieniądze. A zużyjesz 5 minut na miesiąc lub mniej.