Ukraina
Hmm... na jedną kwestię ostatnio ktoś zwrócił uwagę – mianowicie w Polsce mamy pełno fabryk etc zachodnich firm... to nam trochę sytuację ratuje, bo ewentualne zajęcie czy zniszczenie ich przyczyniłoby się do uszczerbku na zachodnich gospodarkach...
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
kiedyś pracując w jednej z takich zachodnich fabryk produkujących używki (bardzo duży udział w rynku sprzedaży) dowiedziałem się, że fizyczne "zwinięcie" fabryki i zwolnienie ludzi to niewielka strata dla koncernu...
Nie pokładam nadziei w "zachodnich" firmach.
Skoro dogadali się na polskim rynku, to również dogadają się na nie polskim po jakiejś nagłej zmianie przy założeniu, że będą mieli z tego realny zysk.
Nie widzę żadnego producenta, który w Polsce ma większą liczbę fabryk niz w innym kraju..
Nie pokładam nadziei w "zachodnich" firmach.
Skoro dogadali się na polskim rynku, to również dogadają się na nie polskim po jakiejś nagłej zmianie przy założeniu, że będą mieli z tego realny zysk.
Nie widzę żadnego producenta, który w Polsce ma większą liczbę fabryk niz w innym kraju..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
" A więc WOJNA " ....
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Daj spokój, normalnie kalka działań Hitlera z 38 i 39 roku... Bratnia pomoc itp pierdolety dla usprawiedliwienia bandyctwa.
Nie myślałem że dożyję do powtórki tego co juz było
Przeraża mnie to nas czeka w najbliższym czasie. Ten [tiiit] się nie zatrzyma...
Nie myślałem że dożyję do powtórki tego co juz było
Przeraża mnie to nas czeka w najbliższym czasie. Ten [tiiit] się nie zatrzyma...
też mam świadomość, że na Ukrainie może się nie skończyć, zresztą już o tym chyba pisałem.
Aktualnie rakiety padają "dziesiąt" kilometrów od Polskiej granicy.
To nie jest tylko konflikt na ukraińskim wschodzie a obejmuje cały obszar naszego wschodniego sąsiada.
Jesteśmy w zasięgu rosyjskich luf, więc jeśli tylko temu rozj......nemu coś się ubzdura i wyda kolejny rozkaz, to w imię ochrony Rosjan mieszkających w Zgorzelcu przejedzie tam najkrótszą wybraną drogą..
Teraz wyjdzie jak bardzo zainfekowane są struktury zachodnich państw przez opłacanych rosyjskich klakierów .
Mam wrażenie, że Putin ma wielu "zwolenników" żeby nie napisać "szpiegów" w strategicznych miejscach globu.
Skoro sam wywodzi się z GRU , to doskonale znał zasięg rosyjskich wpływów a pod jego rządami ten zasięg mógł się tylko zwiększać.
Nastąpi próba sił.
Nie na Ukrainie (tam oczywiście też) ale na zachodzie Europy, na wschód od Rosji, być może w Stanach..
Teraz mogą zostać wybudzone uśpione straszydła zimnej wojny.
Nie wiem jaki wpływ będzie miały ciche pociągnięcia Putina na zachowanie Pekinu, co wydarzy się w Indiach albo na Półwyspie Arabskim ..
Skoro już zaatakował Ukrainę, to kto wie jaki guzik jest skłonny wdusić.
Może zrealizuje atomowe plany ZSRR z lat 60-ych w celu "obrony własnych interesów"..
Aktualnie rakiety padają "dziesiąt" kilometrów od Polskiej granicy.
To nie jest tylko konflikt na ukraińskim wschodzie a obejmuje cały obszar naszego wschodniego sąsiada.
Jesteśmy w zasięgu rosyjskich luf, więc jeśli tylko temu rozj......nemu coś się ubzdura i wyda kolejny rozkaz, to w imię ochrony Rosjan mieszkających w Zgorzelcu przejedzie tam najkrótszą wybraną drogą..
Teraz wyjdzie jak bardzo zainfekowane są struktury zachodnich państw przez opłacanych rosyjskich klakierów .
Mam wrażenie, że Putin ma wielu "zwolenników" żeby nie napisać "szpiegów" w strategicznych miejscach globu.
Skoro sam wywodzi się z GRU , to doskonale znał zasięg rosyjskich wpływów a pod jego rządami ten zasięg mógł się tylko zwiększać.
Nastąpi próba sił.
Nie na Ukrainie (tam oczywiście też) ale na zachodzie Europy, na wschód od Rosji, być może w Stanach..
Teraz mogą zostać wybudzone uśpione straszydła zimnej wojny.
Nie wiem jaki wpływ będzie miały ciche pociągnięcia Putina na zachowanie Pekinu, co wydarzy się w Indiach albo na Półwyspie Arabskim ..
Skoro już zaatakował Ukrainę, to kto wie jaki guzik jest skłonny wdusić.
Może zrealizuje atomowe plany ZSRR z lat 60-ych w celu "obrony własnych interesów"..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Dam sobie skrócić paznokcie, że zachód postraszy i na tym się skończy. Jeśli mieliby coś zrobić to mieli na to 12h, zrobili niewiele? a w zasadzie nic nie zrobili. Są marionetkami putina, liczy się kasa i wpływy kosztem cywila i ludzi oporu. Jakby na nas trafiło będzie to samo, nikt ręki nie poda.
Przy Krymie to za wiele nie zrobili, zobaczymy jak teraz będzie.
należy zrozumieć, że zachód może dać Ukrainie tylko wsparcie finansowe, sprzętowe i technologiczne oraz sankcje na Rosję(co do których ja mam wątpliwości, czy coś dadzą).
Gdyby państwa zachodu wsparły Ukrainę bezpośrednio- militarnie, byłoby to jednoznaczne z wywołaniem ogólnoeuropejskiego konfliktu : Rosja : NATO
Nie możliwe jest wysłanie na Ukrainę wojska, by pomogło walczyć z Rosjanami bo to wywołałoby wojnę totalną..
Co by nie robić – teraz trzeba utrudnić życie Rosji i jak tylko możliwe odciąć ją od wszelkich dochodów i czerpania korzyści z zewnątrz.
Niech się duszą w swoim własnym wielkocarskim bagienku aż w końcu pojawią się w głowach Rosjan przemyślenia, czy faktycznie za Putina poziom życia się poprawił..
Nie rozumiem tylko dlaczego sankcje nie obejmują samego Putina i jego rodziny...
Zastanawiające.. wykupił sobie immunitet ?
Gdyby państwa zachodu wsparły Ukrainę bezpośrednio- militarnie, byłoby to jednoznaczne z wywołaniem ogólnoeuropejskiego konfliktu : Rosja : NATO
Nie możliwe jest wysłanie na Ukrainę wojska, by pomogło walczyć z Rosjanami bo to wywołałoby wojnę totalną..
Co by nie robić – teraz trzeba utrudnić życie Rosji i jak tylko możliwe odciąć ją od wszelkich dochodów i czerpania korzyści z zewnątrz.
Niech się duszą w swoim własnym wielkocarskim bagienku aż w końcu pojawią się w głowach Rosjan przemyślenia, czy faktycznie za Putina poziom życia się poprawił..
Nie rozumiem tylko dlaczego sankcje nie obejmują samego Putina i jego rodziny...
Zastanawiające.. wykupił sobie immunitet ?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Trzeba pamiętać że Ukraina nie jest w NATO, w przypadku ataku np na Polskę była by to inna sprawa i zgodnie z układem wywołałoby to od razu wojnę NATO- Rosja.
Sądzisz, że od razu zareagują? Będą się ociągać, prowadzić dyskusję, jakoś ciężko mi jest w to uwierzyć, że od razu pomogą. Podejrzewam, że większość ludzi zdolnych do obrony naszego kraju weźmie plecak i jak najdalej wyjedzie.......
Na dzień dzisiejszy możliwe jest jeszcze rozciągnięcie konfliktu w granicach Rosji.
Gdyby tylko takie państwa jak Gruzja czy Azerbejdżan zechciały wspólnie otworzyć front wschodni atakując Rosyjskie cele przygraniczne , wówczas Putin musiałby wzmocnić wschód kraju kosztem części wojsk zaangażowanych w konflikcie ukraińskim.
Zastanawia mnie też czy państwa NATO odwróciłyby się od kraju członkowskiego, który rozpocząłby na własną rękę działania wojskowe przeciwko Rosji.
Czysto teoretycznie- gdyby Polska wsparła Ukrainę militarnie, to czy rosyjska akcja odwetowa była potraktowana jak atak na NATO.
W końcu wszyscy są zgodni, że Putin zaatakował wolne i niepodległe państwo (Ukrainę) któremu jest potrzebna pomóc tak humanitarna jak i technologiczna czy wojskowa.
Nie wiem, czy państwa zachodnie mają jeszcze złudzenia co do tego, że Rosja prędzej czy później (raczej prędzej) i tak zaatakuje NATO przekraczając granice Łotwy, Litwy, Estonii, Finlandii czy Polski.
Na razie z jednej strony wygląda, że osamotniona Ukraina broni się i po pierwszym zaskoczeniu możliwe, że otrząśnie się i w jakimś stopniu opanuje sytuację osłabiając Rosję co da im szansę na zwrot sytuacji .
Widać z pierwszych relacji, że Ukraińcy się nie ugięli, raczej obywatelsko zmobilizowali i stanęli na wysokości zadania, choć logistycznie, taktycznie i militarnie mają dużo mniejszy potencjał od atakujące ich armii.
Jeśliby wytrzymali do roztopów, klimatycznej wiosny, to Rosjanie popadliby w kłopoty..
Gdyby tylko takie państwa jak Gruzja czy Azerbejdżan zechciały wspólnie otworzyć front wschodni atakując Rosyjskie cele przygraniczne , wówczas Putin musiałby wzmocnić wschód kraju kosztem części wojsk zaangażowanych w konflikcie ukraińskim.
Zastanawia mnie też czy państwa NATO odwróciłyby się od kraju członkowskiego, który rozpocząłby na własną rękę działania wojskowe przeciwko Rosji.
Czysto teoretycznie- gdyby Polska wsparła Ukrainę militarnie, to czy rosyjska akcja odwetowa była potraktowana jak atak na NATO.
W końcu wszyscy są zgodni, że Putin zaatakował wolne i niepodległe państwo (Ukrainę) któremu jest potrzebna pomóc tak humanitarna jak i technologiczna czy wojskowa.
Nie wiem, czy państwa zachodnie mają jeszcze złudzenia co do tego, że Rosja prędzej czy później (raczej prędzej) i tak zaatakuje NATO przekraczając granice Łotwy, Litwy, Estonii, Finlandii czy Polski.
Na razie z jednej strony wygląda, że osamotniona Ukraina broni się i po pierwszym zaskoczeniu możliwe, że otrząśnie się i w jakimś stopniu opanuje sytuację osłabiając Rosję co da im szansę na zwrot sytuacji .
Widać z pierwszych relacji, że Ukraińcy się nie ugięli, raczej obywatelsko zmobilizowali i stanęli na wysokości zadania, choć logistycznie, taktycznie i militarnie mają dużo mniejszy potencjał od atakujące ich armii.
Jeśliby wytrzymali do roztopów, klimatycznej wiosny, to Rosjanie popadliby w kłopoty..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Ukraina padnie, prędzej czy później, padnie bo nie wytrzyma takiego naporu ale im dużej to trwa tym bardziej nie na rękę Putinowi. Chcą bardzo szybko przejąć kijów, ustawić swój rząd i marionetkę na jego czele.
cob_ra napisał(a):Jakby na nas trafiło będzie to samo, nikt ręki nie poda.
Tak narzekamy że zostaliśmy w 39 sami... a co my robimy dla Ukrainy?
Więc czemu oczekujesz że dla nas ktoś zrobi cos innego?
Piszę o krzyku jak to Polska w 39 została sama. Takich głosów w necie jest multum.
Nie widzisz analogii?
Coś zmienia nasza przynależność do NATO?
Teraz mamy bufor, za chwilę my nim będziemy.
Myślisz że Niemcy czy Amerykanie będą ginąć za nas?
Z Ukrainy szybciutko przed tygodniem jeszcze wycofali swoich wojskowych – powiedz mi CZEMU?
Pamiętasz może za co Ukraina dostała gwarancje bezpieczeństwa granic w 1994 roku?
W 1991 r. Ukraina posiadała trzeci co do wielkości arsenał nuklearny na świecie. Pozbyła się go po podpisaniu gwarancji bezpieczeństwa w 1994 r. przez Stany Zjednoczone, Rosję i Wielką Brytanię.
O dokumencie "zapomniano" już w roku 2014. Teraz mamy kontynuację.
Nie widzisz analogii?
Coś zmienia nasza przynależność do NATO?
Teraz mamy bufor, za chwilę my nim będziemy.
Myślisz że Niemcy czy Amerykanie będą ginąć za nas?
Z Ukrainy szybciutko przed tygodniem jeszcze wycofali swoich wojskowych – powiedz mi CZEMU?
Pamiętasz może za co Ukraina dostała gwarancje bezpieczeństwa granic w 1994 roku?
W 1991 r. Ukraina posiadała trzeci co do wielkości arsenał nuklearny na świecie. Pozbyła się go po podpisaniu gwarancji bezpieczeństwa w 1994 r. przez Stany Zjednoczone, Rosję i Wielką Brytanię.
O dokumencie "zapomniano" już w roku 2014. Teraz mamy kontynuację.
Czyli stara zasada się sprawdza ,,umiesz liczyć? licz na siebie"
Transporty kontenerów na niemieckich samochodach lecą przez miasto, przez ostanie dni to z 5 konwojów . Nie wiem co w nich jest ale myślę że nie jadą na pusto.
Transporty kontenerów na niemieckich samochodach lecą przez miasto, przez ostanie dni to z 5 konwojów . Nie wiem co w nich jest ale myślę że nie jadą na pusto.
Neonixos666 napisał(a):Czyli stara zasada się sprawdza ,,umiesz liczyć? licz na siebie"
Transporty kontenerów na niemieckich samochodach lecą przez miasto, przez ostanie dni to z 5 konwojów . Nie wiem co w nich jest ale myślę że nie jadą na pusto.
Może Putin przy pomocy niemiackich kolegów zasila tereny Ukrainy w kontyngentu "zielonych ludzików"..
Oczywiście żartuję, mam nadzieję, że tymi kontenerami jadą zestawy przeciwpancerne i przeciwlotnicze.
Mam nadzieję, że razem z nimi jadą kamizelki kuloodporne którymi owinięte są najnowsze gogle noktowizyjne, optyka i zestawy do zdalnego detonowania ładunków które jadą w innym transporcie..
Zastanawiające jest jednak brak instynktu samozachowawczego w "bogatych" krajach.
Patrząc z boku, to wygląda tak jak u gospodarza...
Gospodarz(R) karmi swoją trzódkę(N) po to, żeby za jakiś czas jej krew upuścić..
Tak wygląda uzależnienie zachodu od Rosji.
Niestety nie widzę również, żeby nasze "szanowne" władze zrezygnowały z dostaw rosyjskiego węgla, gazu i ropy.
Cały czas płacimy Rosji za kontyngenty energetyczne.
Wiem, że gdyby tak się stało to ceny paliw w kraju poszybują w górę, ale to byłby nasz wkład w pomoc Ukrainie.
Tym samym, gdyby wszyscy odbiorcy rosyjskich dóbr zrezygnowaliby z produktów, to w końcu coś by się zmieniło.
Ropa jest o tyle cenna, o ile można ją drogo i stabilnie sprzedać...
Ukraina broni się nadal..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
zadra napisał(a):ym samym, gdyby wszyscy odbiorcy rosyjskich dóbr zrezygnowaliby z produktów, to w końcu coś by się zmieniło.
Ropa jest o tyle cenna, o ile można ją drogo i stabilnie sprzedać...
To był oby sensowne, odciąć Rosję od całego świata i jestem pewien że to było by naprawdę dotkliwe bo żadne państwo nie jest wstanie istnieć samo ze sobą.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: koolczas i 78 gości