Szarpanie na 1. biegu przy małej prędkości.
Strona 1 z 1
Chodzi o jazdę a nie ruszanie.
Samochód zachowuje się bardzo narowiście, pomimo delikatego operowania pedałem gazu.
Przy prędkości rzędu 10 kmh i więcej szarpanie zanika.
Mazda 2, jak w opisie z przebiegiem ok. 70 tys. km.
Co Wy na to?
Samochód zachowuje się bardzo narowiście, pomimo delikatego operowania pedałem gazu.
Przy prędkości rzędu 10 kmh i więcej szarpanie zanika.
Mazda 2, jak w opisie z przebiegiem ok. 70 tys. km.
Co Wy na to?
Wróżenie z fusów. Najpierw sprawdź błędy ECU. Jeśli tam nic nie pokaże to będziemy myśleć.
Czy jest różnica kiedy silnik jest ciepły lub zimny?
W zasadzie ja bym nie doszukiwał się tu żadnego problemu. Jeśli dobrze rozumiem to chodzi Ci o sytuacje np.: jadąc w korku na pierwszym lub drugim biegu bez naciskania pedału gazu auto jedzie płynnie i spokojnie. Natomiast nawet po niewielkim muśnięciu pedału gazu, samochód szarpnie...
Powiem Ci tak, z mojego doświadczenia, a jeździłem różnymi markami samochodów to jest różnie, jedne pracują płynnie, a inne z objawami jak opisałem powyżej. Moja DE raczej pracuje płynnie (nawet na LPG), mam również inne auto z silnikiem TSI i on w takiej sytuacji przy pracy na pierwszym biegu mocno szarpie, ale auto ma dużą moc więc może to jakieś wytłumaczenie.
Sądzę, że ktoś kto zna się na silnikach, a szczególnie na elementach wtrysku paliwa i zjawisk zachodzących przy spalaniu mieszanki, pewnie spokojnie wytłumaczy to zjawisko.
Powiem Ci tak, z mojego doświadczenia, a jeździłem różnymi markami samochodów to jest różnie, jedne pracują płynnie, a inne z objawami jak opisałem powyżej. Moja DE raczej pracuje płynnie (nawet na LPG), mam również inne auto z silnikiem TSI i on w takiej sytuacji przy pracy na pierwszym biegu mocno szarpie, ale auto ma dużą moc więc może to jakieś wytłumaczenie.
Sądzę, że ktoś kto zna się na silnikach, a szczególnie na elementach wtrysku paliwa i zjawisk zachodzących przy spalaniu mieszanki, pewnie spokojnie wytłumaczy to zjawisko.
Andrzej414 napisał(a):Czy jest różnica kiedy silnik jest ciepły lub zimny?
Nie.
infernus napisał(a):jadąc w korku na pierwszym lub drugim biegu bez naciskania pedału gazu auto jedzie płynnie i spokojnie. Natomiast nawet po niewielkim muśnięciu pedału gazu, samochód szarpnie...
Bardzo trafnie to opisałeś.
Raczej nie, bo inne znane mi samochody z wyższym momentem obrotowym przy 1000 obr. zachowują się spokojnie.infernus napisał(a):auto z silnikiem TSI i on w takiej sytuacji przy pracy na pierwszym biegu mocno szarpie, ale auto ma dużą moc więc może to jakieś wytłumaczenie.
infernus napisał(a):Powiem Ci tak, z mojego doświadczenia, a jeździłem różnymi markami samochodów to jest różnie
A czy potwierdzasz, że pedał sprzęgła w omawianym aucie jest twardszy, niż w innych?
A czy potwierdzasz, że pedał sprzęgła w omawianym aucie jest twardszy, niż w innych?
Jeśli chodzi o twardość sprzęgła w Mazda 2 DE to potwierdzam, jest twardy w porównaniu z innymi samochodami. Już ktoś gdzieś na forum pytał o to.
Raczej nie, bo inne znane mi samochody z wyższym momentem obrotowym przy 1000 obr. zachowują się spokojnie.
Mój ma 320Nm i jest niespokojny na jedynce w opisanej wyżej sytuacji, ale tak jak wspomniałem to w różnych samochodach jest różnie i nie mam wiedzy dlaczego tak się dzieje.
Ale i tak pewnie masz przy 1000 obr/min więcej mementu niż 2 na maksa.
Niezależnie od wszystkiego Mazdy szarpią na niskich obrotach i tyle.
Niezależnie od wszystkiego Mazdy szarpią na niskich obrotach i tyle.
Ale to uogólniasz czy odnosisz się do konkretnego modelu. Jeśli mówisz ogólnie to osobiście się z tym stwierdzeniem nie zgadzam.
Nie uogólniam. Piszę na podstawie 30-letnich doświadczeń z wieloma Mazdami. 2 DE ma ojciec więc też mam wiedzę na temat tego modelu. Generalnie problemem są słabsze silniki z mniejszym momentem, które do 1000-1200 obr/min mają na tyle mało momentu, że szarpią jeśli nie puszczamy sprzęgła bardzo delikatnie. Rozwiązaniem jest zwiększenie obrotów.
Problem bierze, się z tego, że silniki Mazdy jak już się trochę rozkręcą mają na tyle płaską charakterystykę przebiegu, że dają złudne wrażenie dużej elastyczności co powoduje u właściciela chęć jazdy na mniejszych obrotach niż w innych autach. I to odbija się negatywnie między innymi na ruszaniu. Przy Twoich 100 KM możesz problemu nie dostrzegać ale przy 75 czy nawet 85 KM taki problem już się pojawia.
Problem bierze, się z tego, że silniki Mazdy jak już się trochę rozkręcą mają na tyle płaską charakterystykę przebiegu, że dają złudne wrażenie dużej elastyczności co powoduje u właściciela chęć jazdy na mniejszych obrotach niż w innych autach. I to odbija się negatywnie między innymi na ruszaniu. Przy Twoich 100 KM możesz problemu nie dostrzegać ale przy 75 czy nawet 85 KM taki problem już się pojawia.
RobertPi napisał(a):Generalnie problemem są słabsze silniki z mniejszym momentem, które do 1000-1200 obr/min mają na tyle mało momentu, że szarpią jeśli nie puszczamy sprzęgła bardzo delikatnie
Wykresy z hamowni tego nie potwierdzą.
Np. Focus 1,6 Zetec 16V ma podobną moc i moment przy 1000 obr. (jest jednak sporo cięższy), a kultura pracy jest nieporówywalnie wyższa.
https://www.automobile-catalog.com/curv ... o_13c.html
https://www.automobile-catalog.com/curv ... zetec.html
Mazda 1,3 ma moment maksymalny 121 a Focus 150 Nm. Chcesz powiedzieć, że obydwa silniki mają taką samą ilość momentu przy 1000-1200 obr/min? Jeśli tak to Mazda ma super osiągi na niskich obrotach .
Wiesz, że wykresy mają różną skalę i Mazda przy 1500 ma ok.85Nm a Focus ok.106 Nm – to jest ponad 20% więcej – z tego właśnie bierze się różnica .
W 3 BK miałem 105KM/145Nm i ruszała bardziej gładko niż 1,3 DE 86KM / 121Nm pomimo 250 kg masy więcej. Ale w zakresie 1500-2000 na 4/5 biegu jeździły porównywalnie przy założeniu, że nie było to duże obciążanie silnika.
Podobnie miałem dawno temu pomiędzy BF1,3 B3-68KM a BA1,5 Z5-88KM pomimo tego, że auta dzieliło też prawie 200 kg.
Wiesz, że wykresy mają różną skalę i Mazda przy 1500 ma ok.85Nm a Focus ok.106 Nm – to jest ponad 20% więcej – z tego właśnie bierze się różnica .
W 3 BK miałem 105KM/145Nm i ruszała bardziej gładko niż 1,3 DE 86KM / 121Nm pomimo 250 kg masy więcej. Ale w zakresie 1500-2000 na 4/5 biegu jeździły porównywalnie przy założeniu, że nie było to duże obciążanie silnika.
Podobnie miałem dawno temu pomiędzy BF1,3 B3-68KM a BA1,5 Z5-88KM pomimo tego, że auta dzieliło też prawie 200 kg.
Przypominam, że temat dotyczy jazdy na 1 biegu przy 1000 obr. (+/– 10 % )
Wg wykresów:
Moment obrotowy dla Mazdy to 60 Nm, dla Focusa 75 Nm
Podobna moc, rzędu 10 KM.
Różnice w masie możemy pominąć, bo jest to ruch jednostajny, a nie przyspieszony.
Chyba, że ma tutaj zastosowanie różnica w wielkości energii kinetycznej obu pojazdów.
Wg wykresów:
Moment obrotowy dla Mazdy to 60 Nm, dla Focusa 75 Nm
Podobna moc, rzędu 10 KM.
Różnice w masie możemy pominąć, bo jest to ruch jednostajny, a nie przyspieszony.
Chyba, że ma tutaj zastosowanie różnica w wielkości energii kinetycznej obu pojazdów.
A ja myślę, że Panowie trochę za bardzo się doktoryzujecie
Myślę, że ten problem szarpania występuje ze względu na jakieś anomalie występujące podczas wtrysku mieszanki paliwowej... tj różnica ilości pomiędzy dawkowaniem mieszanki gdy nie wciskamy pedału gazu a powiększoną ilością mieszanki paliwowej wtryskiwaną gdy nawet lekko muśniemy pedał gazu. Może... ale podkreślam może to też być wina elektronicznych potencjometrów jakim jest pedał gazu we współczesnych samochodach.
Myślę, że ten problem szarpania występuje ze względu na jakieś anomalie występujące podczas wtrysku mieszanki paliwowej... tj różnica ilości pomiędzy dawkowaniem mieszanki gdy nie wciskamy pedału gazu a powiększoną ilością mieszanki paliwowej wtryskiwaną gdy nawet lekko muśniemy pedał gazu. Może... ale podkreślam może to też być wina elektronicznych potencjometrów jakim jest pedał gazu we współczesnych samochodach.
alf900 napisał(a):Przypominam, że temat dotyczy jazdy na 1 biegu przy 1000 obr. (+/– 10 % )
Wg wykresów:
Moment obrotowy dla Mazdy to 60 Nm, dla Focusa 75 Nm
Podobna moc, rzędu 10 KM.
Różnice w masie możemy pominąć, bo jest to ruch jednostajny, a nie przyspieszony.
Chyba, że ma tutaj zastosowanie różnica w wielkości energii kinetycznej obu pojazdów.
Wszystko ma znaczenie a różnica momentu dla 1000 obr/min to już 25% więcej (10% z 60 Nm to 6 a nie 15 ) czyli dużo. Ruch jednostajny jest wtedy gdy nie zmieniamy prędkości w czasie. Przy przyspieszeniu zawsze mamy do czynienia z energią kinetyczną a napędza nas moment siły a nie konie mechaniczne.
Poza tym kolega infermus też pewnie ma racje bo każdy producent inaczej widzi swoje pojazdy, tyle że w starszych modelach elektroniki było jak na lekarstwo ( w BF miałem elektroniczny moduł zapłonu – strasznie był drogi gdy musiałem go wymieniać -a reszta była analogowa ) a szarpanie też występowało.
RobertPi napisał(a):Wszystko ma znaczenie a różnica momentu dla 1000 obr/min to już 25% więcej (10% z 60 Nm to 6 a nie 15 ) czyli dużo
Przy stałej prędkości rzędu 5 kmh potrzebna jest bardzo niewielka moc, aby wyrównać opory tarcia – łatwiej się w tym przypadku posługiwać mocą a nie momentem obrotowym.
Pewnie zaledwie 0,1 KM wystarczy.
RobertPi napisał(a):Przy przyspieszeniu zawsze mamy do czynienia z energią kinetyczną
?
alf900 napisał(a):Chyba, że ma tutaj zastosowanie różnica w wielkości energii kinetycznej obu pojazdów.
Chodziło mi o to, że ciężki pojazd jest mniej wrazliwy na "wygłupy silnika", niż lekka Mazda 2.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości