Czateria... 2021
Dzwoniłem do Solida, ale wszyscy konsultanci są zajęci .
Nie wiem czy samodzielnie będę mógł coś sprawdzić, bo chyba otwarcie tego urządzenia też wyzwala alarm, a na zewnątrz chyba nic tam nie widać. Tak czy inaczej muszę coś pomyśleć, chyba da się tam wyłączyć na kilka godzin monitorowanie, a ja muszę sprawdzić co z akumulatorem i może sam bym go wymienił oszczędzając pewnie więcej niż połowę kwoty, jaką zawoła serwis.
Nie wiem czy samodzielnie będę mógł coś sprawdzić, bo chyba otwarcie tego urządzenia też wyzwala alarm, a na zewnątrz chyba nic tam nie widać. Tak czy inaczej muszę coś pomyśleć, chyba da się tam wyłączyć na kilka godzin monitorowanie, a ja muszę sprawdzić co z akumulatorem i może sam bym go wymienił oszczędzając pewnie więcej niż połowę kwoty, jaką zawoła serwis.
nemi napisał(a):bo chyba otwarcie tego urządzenia też wyzwala alarm
Tak – włączy się tryb "sabotażu", ma to zaletę – przyjadą i może Ci od razu aku wymienią
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi napisał(a):Tak czy inaczej muszę coś pomyśleć, chyba da się tam wyłączyć na kilka godzin monitorowanie,
z poziomu manipulatora trzeba wejść w tryb serwisowy. Wtedy można otwierać co sie chce, okradać dom itd btw. co ci pisze na manipulatorze (producent)?
Sprawdzę w domu wieczorem. Dziś cały dzień zajęty, bo najpierw praca, a potem jadę się uczyć jeździć .
W weekend byłem w innej stajni i trafiłem na konia, który pod względem prowadzenia był Porsche wśród koni – idealna precyzja, odczytywał najmniejszy ruch wodzami . Bez problemu przechodził też nad belką i grzecznie dał się przygotować do jazdy.
W weekend byłem w innej stajni i trafiłem na konia, który pod względem prowadzenia był Porsche wśród koni – idealna precyzja, odczytywał najmniejszy ruch wodzami . Bez problemu przechodził też nad belką i grzecznie dał się przygotować do jazdy.
nemi napisał(a):trafiłem na konia, który pod względem prowadzenia był Porsche wśród koni=
Jak koń to chyba Ferrari
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
Możliwe, nie znam się na samochodach. Tutaj na zdjęciu szykuję się do jazdy i faktycznie jakiś koń był na błotniku, może to i Ferrari . Dobrze, że zwróciłeś mi uwagę . Że też nie skojarzyłem .
Muszę przyznać, że mój siwy konik miał gorsze przyspieszenie
Muszę przyznać, że mój siwy konik miał gorsze przyspieszenie
A wiesz, że chyba nie – to tylko kwestia światła. Jak drzwi są zamknięte, to lakier jest jednolity na zdjęciach.
Ale środek był już nieźle zdezelowany – wszystko niby trzymało się kupy, ale całość plastików tarabaniła na najmniejszych nierównościach . Jakby każdy element trzymał się na jednej spince, wrażenie było takie, że za chwilę zaczną po kolei odpadać różne elementy wnętrza . Dobra, włoska robota
A hamulce tak piszczały, że przestraszne gołębie podrywały się do lotu
Ale środek był już nieźle zdezelowany – wszystko niby trzymało się kupy, ale całość plastików tarabaniła na najmniejszych nierównościach . Jakby każdy element trzymał się na jednej spince, wrażenie było takie, że za chwilę zaczną po kolei odpadać różne elementy wnętrza . Dobra, włoska robota
A hamulce tak piszczały, że przestraszne gołębie podrywały się do lotu
TheMonster napisał(a):nemi napisał(a):trafiłem na konia, który pod względem prowadzenia był Porsche wśród koni=
Jak koń to chyba Ferrari
Ej w logo Porsche też jest kuń
Faktycznie... wygooglowałem :x mój błąd
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
brii napisał(a):Narowisty ten konik – widać, że drzwi malowane już były
"eL-kę " z dachu Ci urwało..
nemi napisał(a):środek był już nieźle zdezelowany – wszystko niby trzymało się kupy, ale całość plastików tarabaniła na najmniejszych nierównościach . Jakby każdy element trzymał się na jednej spince
bo zrywany ze trzy razy bo raz nagrzewnica siadła, dwa silniczki kierunku przepływu powietrza, trzy .. hmm już nie pamiętam
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Od jakiego wieku najlepiej posłać dziecko na lekcje angielskiego?
chodzi mi o dodatkowe lekcje, zapisałem dziś starszą która jest w zerówce i tak się zastanawiam czy nie za wcześnie. W sumie sama ogarnęła więcej niż przedszkole ją nauczyło bo całymi zwrotami potrafi mówić i non sto pyta o słówka. Skoro ma chęć to niech chodzi.
To wszystko jest lipa. My musimy płacić w przedszkolu chociaż nie chcemy. Ale inni rodzice mają takie ciśnienie, że w ubiegłym roku tylko moja nie chodziła i był to oczywisty problem dla przedszkola.
A potem w szkole po pół roku nie ma różnicy między dziećmi. Powiem więcej – moja żona ma takie doświadczenie, że dzieci po dobrych przedszkolach błyszczą w pierwszej klasie, bo znajdą litery, potrafią czytać. I się nudzą. A w drugiej wszyscy już ogarniają i tak wszystko, a ci kumaci w pierwszej klasie w drugiej nie potrafią się uczyć i jest im wręcz ciężej.
Ja myślę, że lepiej pozwolić dzieciom na ruch, zajęcia manualne i zabawę, kiedy jest na to czas. Potem to się zrówna po paru miesiącach w szkole. A dzieciństwo jest jedno
A potem w szkole po pół roku nie ma różnicy między dziećmi. Powiem więcej – moja żona ma takie doświadczenie, że dzieci po dobrych przedszkolach błyszczą w pierwszej klasie, bo znajdą litery, potrafią czytać. I się nudzą. A w drugiej wszyscy już ogarniają i tak wszystko, a ci kumaci w pierwszej klasie w drugiej nie potrafią się uczyć i jest im wręcz ciężej.
Ja myślę, że lepiej pozwolić dzieciom na ruch, zajęcia manualne i zabawę, kiedy jest na to czas. Potem to się zrówna po paru miesiącach w szkole. A dzieciństwo jest jedno
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości