Ford np. daje gwarancję 5 lat....albo 50 tyś. km

.
Za przeglądy liczy jak w marce premium.....mi zostało jeszcze 23 tyś do końca gwarancji...przez tę pandemie mało jeżdże i kliometrów nie rpzybywa za szybko, ale szczerze wątpie abym przy 40 tyś robił przegląd w ASO. Nie uśmiecha mi się wyłożyć 1200 PLN netto za wymiane 3 filtrów i oleju....
Na ostatnim przeglądzie już zaznaczyli mi drzwi i maskę z odpryskami co wyklucza je z ochrony – chyba że naprawię je w ASO na własny koszt. Klapa już nie rdzewieje w Fordzie....bo plastikowa.....Olej wymieniłem sam po 3 tyś km. Teraz znowu wymienie sam po 10 tyś (od przeglądu w ASO który kosztował mnie niecałe 700 PLN netto, gdzie dostałem kupon rabatowy łacznie na jkaieś 160 PLN netto w ASO za zakup u nich auta)...Kupiłem oryginalne filtry Forda, na wypadek jeśli Ford zrobiłby jakąś promocję na wymianę gratów.
Zapytam ich ile kosztuje sama czynność przeglądowa bez materiałów eksploatacyjnych....
Za filtr węglowy kabinowy chcieli z wymianą 145 PLN netto. Filtr kupiłem za 45 pln brutto. Filtra powietrza nie ruszyli ostatnio, nawet nie przedmuchali. Kupiłem nowy oryginał za 50 PLN brutto i wymieniłem. Wczoraj zamówiłem oryginał paliwa, bo ten dopiero przy 60 tyś wymieniają – 50 pln brutto.
Ford jest naprawdę tani w serwisie pogwarancyjnym.
Najciekawsze jest to że wymiana oleju z filtrem dla aut 4 letnich – czyli program motorcraft to koszt około 350 pln brutto dla Focusa......
Kolega chyba 450 PLN płacił za wymiany w Mustangach które sprowadza.
Od września zaczynam ogarnianie Volvo. Porysowany zderzak będę musiał pomalować, do tego jakaś sensowna polerka bo lakier nie jest w najlepszym stanie. Muszę kupić naklejkę na znaczek Volvo bo ktoś mi go uszkodził. Do tego jakieś sensowne sprzątanie, pranie i w październiku prawdopodobnie wystawiam. Może się sprzeda. Plus że już miałem kilka zapytań o auto.
Ale jak już sprzedajesz to zawsze inaczej wygląda

.