Czateria... 2021
Z przyrody to chyba jedynie Żubr na butelce
Ale dziś pogoda
Zemściło się na mnie chodzenie cały rok w letnich butach do biegania w tym stylu:
https://images.app.goo.gl/N32Je1UukrtmLr8c6
Na lekkie mrozy nie są złe, ale przy ulewie woda wdarła się do środka i przez 2 h miałem przemoczone buty i skarpety. Ciekawe jak to się skończy, może jednak posiadanie butów zimowych nie jest takie złe?
***
Dziś też widziałem dość ciekawą sytuację na stacji paliw. Wyszedł z budynku jakiś gość, bacznie się rozejrzał, podszedł wreszcie do swojej Toyoty Auris I gen., wyciągnął okulary jak denka od słoików, przybliżył nos do pistoletu prawdopodobnie po to, żeby się upewnić, czy wlał dobre paliwo, a potem wsiadł i stał się pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Aż człowiek nabiera otuchy, że jest tak bezpiecznie na drogach...
To mi przypomniało historię, którą opowiadał kiedyś ojciec: jechał do roboty autobusem, wsiadł do niego, a kierowca poprosił, żeby przeczytać, o której jest odjazd, bo on nie widzi...
Zemściło się na mnie chodzenie cały rok w letnich butach do biegania w tym stylu:
https://images.app.goo.gl/N32Je1UukrtmLr8c6
Na lekkie mrozy nie są złe, ale przy ulewie woda wdarła się do środka i przez 2 h miałem przemoczone buty i skarpety. Ciekawe jak to się skończy, może jednak posiadanie butów zimowych nie jest takie złe?
***
Dziś też widziałem dość ciekawą sytuację na stacji paliw. Wyszedł z budynku jakiś gość, bacznie się rozejrzał, podszedł wreszcie do swojej Toyoty Auris I gen., wyciągnął okulary jak denka od słoików, przybliżył nos do pistoletu prawdopodobnie po to, żeby się upewnić, czy wlał dobre paliwo, a potem wsiadł i stał się pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Aż człowiek nabiera otuchy, że jest tak bezpiecznie na drogach...
To mi przypomniało historię, którą opowiadał kiedyś ojciec: jechał do roboty autobusem, wsiadł do niego, a kierowca poprosił, żeby przeczytać, o której jest odjazd, bo on nie widzi...
chciał się upewnić czy te paliwo jest świeże i szukał daty na dystrybutorze.
Nie wyobrażam sobie chodzić w letnich butach w zimę, właśnie ze względu na wodę, mróz to raczej nie jest problemem obecnie . W sumie to buty wytrzymały mi już ze 3-4 miesiące i uważam że to bardzo dobry wynik patrząc na to że poprzedniej zimy spokojnie nosił bym już 2-3 parę
Nie wyobrażam sobie chodzić w letnich butach w zimę, właśnie ze względu na wodę, mróz to raczej nie jest problemem obecnie . W sumie to buty wytrzymały mi już ze 3-4 miesiące i uważam że to bardzo dobry wynik patrząc na to że poprzedniej zimy spokojnie nosił bym już 2-3 parę
TheMonster napisał(a):Dobrze wiedzieć, że jeszcze trzeba na to uwagę zwracać
No wbrew pozorom to PL jest pod tym względem bardzo rozwinięta na tle reszty EU.
btw. jest akcja:
https://helpuj.pl/cele/809-proteza-dla-motomaniaka
(Nie)stety poruszam się w dużej mierze samochodem, przy domu muszę przejść ze 20 metrów, w pracy wjeżdżam do garażu. Wcześniej podjeżdżałem pod stację PKP i też miałem bliziutko, a z Dworca Centralnego miałem chyba 14 kroków nie pod dachem do biura. I pewnie dlatego nie mam butów zimowych, nie licząc jakichś starych trupów z Decathlonu sprzed wieków.
A tak aporpos garażu w biurze... Żyję w strachu. Kiedyś, jeszcze byłem pracownikiem innej firmy – dostałem miejsce parkingowe. Straciłem je na koniec czerwca 2017 roku, a wynajem kosztuje 100 Euro + VAT. Postanowiłem więc parkować jakgdyby nigdy nic. Mamy luty 2020 i właśnie ktoś skonstatował, że coś tu nie gra... Ale dalej udaję Greka.
A tak aporpos garażu w biurze... Żyję w strachu. Kiedyś, jeszcze byłem pracownikiem innej firmy – dostałem miejsce parkingowe. Straciłem je na koniec czerwca 2017 roku, a wynajem kosztuje 100 Euro + VAT. Postanowiłem więc parkować jakgdyby nigdy nic. Mamy luty 2020 i właśnie ktoś skonstatował, że coś tu nie gra... Ale dalej udaję Greka.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 3&t=192149
Dopisano 11 lut 2020 10:05:
Jak tam wiatry, w Będzinie pizga jak u Grzyba
Chłopak który bada pacjentów zaraz po zgłoszeniu na ostry dyżur założył mojemu tacie manszet na rękę żeby zmierzyć ciśnienie,tylko wężykiem do góry i zaczyna mierzyć upomniała go koleżanka.Chwile wcześniej jakiś przedstawiciel zabrał testowy sprzęt który mierzy wszystkie parametry i daje wydruk.
Dopisano 11 lut 2020 10:05:
Jak tam wiatry, w Będzinie pizga jak u Grzyba
Ja się tak ostatnio poczułem na ostrym dyżurze.nemi napisał(a):Aż człowiek nabiera otuchy, że jest tak bezpiecznie na drogach...
Chłopak który bada pacjentów zaraz po zgłoszeniu na ostry dyżur założył mojemu tacie manszet na rękę żeby zmierzyć ciśnienie,tylko wężykiem do góry i zaczyna mierzyć upomniała go koleżanka.Chwile wcześniej jakiś przedstawiciel zabrał testowy sprzęt który mierzy wszystkie parametry i daje wydruk.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8660 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Myślałem, że ten żel to fake który po necie lata.. a jednak
Gdzie można kupić?
Gdzie można kupić?
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
Beny napisał(a):A jak gaz tanieje znaczy się wiosna idzie.
mam wrażenie że ktoś zapomniał włączyć jedną porę roku i po jesieni będzie wiosna.
Eh Renacie pyknęło 200 tyś czyli już nie sprzedam
Beny napisał(a):No nie i tera zaczną się wydatki
Renata jest tak fajnym autem że pieniądze tracą na znaczeniu
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości