Klimatyzacja
Przed aktualizacją nawet przy takich temperaturach trzeba było zmieniać ustawienia bo grzało tak jakby chciało usmażyć – teraz dalej nic nie dotykałem. Sprawdzę po robocie to ustawienie najniższe
paweł_TBU napisał(a):sprawdz czy jak ustawisz na LO to będzie wiać tylko zimnym, nie powinno wcale ciepłym choćby było -20
Zgadza się, dzisiaj sprawdziłem z termometrem. Przy ustawieniu na low (tryb auto) temp. powietrza za nawiewów szybko spadła do 7.5 st. by za chwilę wyrównać do 10 st. Wynikało by z tego, że najniższą utrzymywalną temp. jaką można ustawić w trybie auto jest 10 st. Temperatura na zewnątrz wynosiła 6 st.
Jak narazie nie budzi to żadnych moich zastrzeżeń.
Dzisiaj dodatkowo wybrałem się na godzinna przejażdżkę z termometrem pod ręką. Programator ustawiony na 21,5/tryb auto, obieg otwarty. Temp. na zewnatrz: 4 st.
Odczyty:
Wnęka za cupholderami: 24,2
Fotel pasażera: 20,4
Podłoga przed tylnymi fotelami: 19,3
Średnia: 21,3.
Subiektywne odczucie temperatury: bardzo komfortowe.
Wygląda na to, że klima w chłodne dni działa prawidłowo.
Sytuacja z dzisiaj: przy temp 11st. na zew. (słoneczny dzień) – klima ustawiona na 21,5 (Auto). Temperatura w środku: ok. 25st. i z nawiewów leci ciepłe powietrze.
Z doświadczenia wiem, że klima potrafi chłodzić dość dobrze, ale chyba coś jest na rzeczy albo oprogramowaniem albo z jakimś sterownikiem gdy pracuje w trybie automatycznym.
Z doświadczenia wiem, że klima potrafi chłodzić dość dobrze, ale chyba coś jest na rzeczy albo oprogramowaniem albo z jakimś sterownikiem gdy pracuje w trybie automatycznym.
Musi być coś nie tak ze sterowaniem klimatyzacją w BP. W BM mam w lecie ustawione 20°C, w zimie 21°C i w zasadzie pokręteł do regulacji temperatury mogło by nie być.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3017 (40/152)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G
Czy o aktualizację oprogramowania klimatyzacji upominaliście się sami?
W zeszłym tygodniu dostałem pisemko z wezwaniem o możliwie najszybsze wstawienie się w serwisie: trzy problemy: oprogramowanie zaworów ssących, kontrolki poduszek powietrznych, nakrętki w kołach. Gdy zadzwoniłem to doszło jeszcze aktualizacja czujników parkowania.
U mnie problem ten nie występuje, może w pierwszych wypustach był inny program skoro nie mam tego na liście.
W zeszłym tygodniu dostałem pisemko z wezwaniem o możliwie najszybsze wstawienie się w serwisie: trzy problemy: oprogramowanie zaworów ssących, kontrolki poduszek powietrznych, nakrętki w kołach. Gdy zadzwoniłem to doszło jeszcze aktualizacja czujników parkowania.
U mnie problem ten nie występuje, może w pierwszych wypustach był inny program skoro nie mam tego na liście.
jezyk69 napisał(a):No właśnie, tryb AUTO. Myślałem, że ten tryb sam dostosowuje komfortową temperaturę wewnątrz, tak "pi razy oko" chociaż. A tu wychodzi, że muszę sam temperaturę ogarnąć a system tylko steruje nawiewem, nomen omen u mnie zawsze na maxa.
Jakim cudem tryb auto miałby dostosować "komfortową" temperaturę wewnątrz, skoro ty masz 15 stopni, a np. ja ok. 22? Przecież każdy lubi inną temperaturę (jak widać).
O to właśnie mi chodzi. Temperatura ustawiania przeze mnie na minimum jest akceptowalna. Ale jeżeli przestawię o jeden "ząbek" pokrętłem w prawo (15,5°C) to już daje ciepłym powietrzem. Przynajmniej ja mam takie odczucie. Także tryb auto nie robi na mnie wrażenia.
Silnik podobno "uczy" się jazdy kierowcy, klima też mogłaby się "uczyć"
Poza tym dziwię się dlaczego biorąc fotele w skórze perforowanej, Mazda nie wkomponowała tam wentylacji foteli? To z technicznego punktu widzenia takie trudne? Na pewno byłbym bardzo zadowolony a tak jestem "tylko" zadowolony.
Silnik podobno "uczy" się jazdy kierowcy, klima też mogłaby się "uczyć"
Poza tym dziwię się dlaczego biorąc fotele w skórze perforowanej, Mazda nie wkomponowała tam wentylacji foteli? To z technicznego punktu widzenia takie trudne? Na pewno byłbym bardzo zadowolony a tak jestem "tylko" zadowolony.
jezyk69 napisał(a):Poza tym dziwię się dlaczego biorąc fotele w skórze perforowanej, Mazda nie wkomponowała tam wentylacji foteli?
Jedyny i wystarczający powód dla którego zrezygnowałem z pakietu Luxury Black. Mało tego, jak składałem zamówienie w styczniu, to sprzedawcy w salonie sami byli zakłopotani, ponieważ nie mogli znaleźć żadnych informacji na ten temat.
Wracając do klimy; generalnie nauczyłem się z nią obcować ale według mnie problem leży po stronie umiejscowienia czujnika (czujników). Przykład z dnia dzisiejszego: na zewnątrz ok. 4 stopni, ustawiam temp. na 21 stopni. Po koło 10 minutach dolatuje do mnie dość ciepłe powietrze (napewno powyżej 21), więc zmniejszam do 19 jest ok. Po następnych 10 minutach robi się chłodno, znów zwiększam na 21 i dopiero teraz temperatura zaczyna się stabilizować. Uważam że system powinien odczytywać, uśredniać i stabilizować temperaturę z całej przestrzeni (oczywiście z włączonym SYNC) wtedy nie było by utrzymywania " na siłę" temperatury, w miejscu w którym znajduje się czujnik (czujniki).
Gupi ja. Nie wiem dlaczego ale nie zainteresowałem się tą wentylacją foteli do końca. Mało tego byłem święcie przekonany, że te fotele mają wentylację. Jak można było tego nie sprawdzić I to sterowanie elektryczne fotelem tylko u kierowcy. Pasażer z przodu już tylko na ręcznym se może pojechać
Wracając do klimy. Lelo28, w sedno. Właśnie tak samo mam. Ustawiam np. 22 stopnie – za dużo. Zmniejsza do 18 – dalej za ciepło. Dalej dwa stopnie w dół i dopiero zaczyna coś spadać temperatura. Nowa Mazda 3 tylko dla ciepłolubnych!
Wracając do klimy. Lelo28, w sedno. Właśnie tak samo mam. Ustawiam np. 22 stopnie – za dużo. Zmniejsza do 18 – dalej za ciepło. Dalej dwa stopnie w dół i dopiero zaczyna coś spadać temperatura. Nowa Mazda 3 tylko dla ciepłolubnych!
jezyk69 napisał(a):Poza tym dziwię się dlaczego biorąc fotele w skórze perforowanej, Mazda nie wkomponowała tam wentylacji foteli? To z technicznego punktu widzenia takie trudne? Na pewno byłbym bardzo zadowolony a tak jestem "tylko" zadowolony.
Prawdopodobnie zostawili sobie część rzeczy na wyższe modele (SUVy i nową Mazde 6, o ile wyjdzie). Jedyny problem jaki właśnie mam z nową 3 to brak wentylowanych foteli.. czy to będzie problem zobaczymy latem
Fajfek, cytuje z innego wątku.
LOW (lub LO – nie pamiętam co się wyświetla) jest najniższą temperaturą jaką może wytworzyć układ. Ustawiając temp 16 stopni "zmuszasz" układ do utrzymania tej temperatury w miejscach w których są czujniki (nie mam pojęcia gdzie się znajdują). W związku z tym jeżeli wewnątrz auta masz temperaturę niższą niż te 16 stopni to zadaniem klimatyzacji jest jak najszybsze "dobicie" do tych 16. Wloty powietrza mamy z przodu (jednocześnie podejrzewam że czujników nie ma z przodu, tylko gdzieś w środkowej lub nawet tylnej części) że gorące powietrze chce Cię udusić.
Biorąc pod uwagę ze Twój wpis był z 7 grudnia, to obstawiam że temperatura w aucie była kilka stopni poniżej 10 stopni.
Fajfek napisał(a):Mam tak samo: przy najniższej temp. ogrzewania leci zimno, wystarczy podkręcić na 16 stopni i gorąco chce mnie udusić.
LOW (lub LO – nie pamiętam co się wyświetla) jest najniższą temperaturą jaką może wytworzyć układ. Ustawiając temp 16 stopni "zmuszasz" układ do utrzymania tej temperatury w miejscach w których są czujniki (nie mam pojęcia gdzie się znajdują). W związku z tym jeżeli wewnątrz auta masz temperaturę niższą niż te 16 stopni to zadaniem klimatyzacji jest jak najszybsze "dobicie" do tych 16. Wloty powietrza mamy z przodu (jednocześnie podejrzewam że czujników nie ma z przodu, tylko gdzieś w środkowej lub nawet tylnej części) że gorące powietrze chce Cię udusić.
Biorąc pod uwagę ze Twój wpis był z 7 grudnia, to obstawiam że temperatura w aucie była kilka stopni poniżej 10 stopni.
lelo28 napisał(a):LOW (lub LO – nie pamiętam co się wyświetla) jest najniższą temperaturą jaką może wytworzyć układ. Ustawiając temp 16 stopni "zmuszasz" układ do utrzymania tej temperatury w miejscach w których są czujniki (nie mam pojęcia gdzie się znajdują). W związku z tym jeżeli wewnątrz auta masz temperaturę niższą niż te 16 stopni to zadaniem klimatyzacji jest jak najszybsze "dobicie" do tych 16. Wloty powietrza mamy z przodu (jednocześnie podejrzewam że czujników nie ma z przodu, tylko gdzieś w środkowej lub nawet tylnej części) że gorące powietrze chce Cię udusić.
Biorąc pod uwagę ze Twój wpis był z 7 grudnia, to obstawiam że temperatura w aucie była kilka stopni poniżej 10 stopni.
Moim zdaniem dokładnie tak właśnie jest i na tym polega problem. Samochód próbuje jak najszybciej uzyskać zadaną temperaturę. I tak jak wsiadamy do auta, w którym jest powiedzmy 5 stopni, to nawet przy ustawieniu na 15.5 (najniższa możliwa temperatura poza całkowitym wyłączeniem ogrzewania czyli "LO") z kratek leci gorące powietrze do czasu osiągnięcia tego 15.5. Potem jest już OK.
Teoretycznie to jest zrozumiałe i logiczne, natomiast w praktyce temperatura powietrza wydobywającego się z kratek podczas gdy auto dąży do jak najszybszego osiągnięcia zadanego poziomu jest zdecydowanie za wysoka. Owszem, prowadzi to do szybszego uzyskania zadanej temperatury, ale w trakcie tego procesu siedzimy w strumieniu gorącego powietrza i nie ma tego jak wyregulować (jedyna opcja to zmiana na "LO" czyli de facto całkowite wyłączenie ogrzewania).
-
dzonn
dzonn napisał(a):Owszem, prowadzi to do szybszego uzyskania zadanej temperatury, ale w trakcie tego procesu siedzimy w strumieniu gorącego powietrza i nie ma tego jak wyregulować (jedyna opcja to zmiana na "LO" czyli de facto całkowite wyłączenie ogrzewania).
Ja sobie radzę w ten sposób że w pierwszych kilku, kilkunastu minutach nie jadę na AUTO. Tryb manualny, nawiewy dolne, ewentualnie dolne + szyba, siła nawiewu na minimum. Według mnie najlepszy sposób na normalne nagrzanie wnętrza. Tryb AUTO załączam jak w środku jest komfortowa temperatura.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość