Mazda Xedos 6 CA KF '99 Zielona
1, 2
Witam.
Jako że temat Białej został już wyczerpany, zrobiłem w niej wszystko co było do zrobienia, czas pokazać kolejną sztukę którą udało mi się nabyć w połowie października.
Model z roku 1999. Numer 34001 z 34833 z kierownicą po lewej stronie. Jedna z ostatnich sztuk. Co jest w niej niezwykłe to fakt że jest nietknięta jakimkolwiek "tuningiem". Wszystko w aucie jest oryginalne, za wyjątkiem felg i radia. Poza tym auto w takim setupie w jakim wyjechało z fabryki. Oświetlenie, nagłośnienie, wszystko oryginalne. Ma to dla mnie szczególną wartość biorąc pod uwagę fakt że w Bialej mam porobione wszystko.
Auto miało być kupione jako baza części "na przyszłość", kosztowało dobre pieniądze więc po nią pojechałem. Ostatecznie tak bardzo mnie do siebie przekonała że wróciła do domu jako kolejne auto które ma cieszyć, a nie zostać rozebrane na części.
Okazało się bowiem że mimo mnóstwa kurzu, błota i ogólnego zadniedbania auto jest w świetnym stanie blacharskim. Musiała stać przez wiele lat nie ruszana, ale pod dachem. Rudej w zasadzie prawie nie ma. Zgnite od spodu są jedynie drzwi kierowcy, które podejrzewam były wymieniane. Reszta czyli podłoga, kielichy, słupki, bagażnik, to wszystko jest w stanie idealnym. Oczywiście – jest mnóstwo mankamentów wizualnych, ryski, zadrapania, drobne wgniotki, ale to wszystko jest do ogarnięcia. 90% z tego załatwi porządna polerka całości. Była kiedyś uderzona w lewe tylne drzwi i niestety naprawiono to słabo. Zamiast wymienić drzwi na inne zostały one wyszpachlowane no i wygląda to jak wygląda. Kiedyś to ogarnę, może przelakieruję jej cały lewy bok wstawiając przy okazji nowe drzwi kierowcy.
Wnętrze auta urzekło mnie najbardziej. Cieżko uwierzyć że po przebiegu 230000km środek może tak wyglądać. Ktoś niesamowicie dbał o ten samochód. Skóry w stanie świetnym poza drobnymi wgniotkami na fotelu kierowcy, plastiki, kierownica, przyciski – to wszystko wygląda jakby auto wczoraj opuściło salon. Czarne skóry biją niesamowitą elegancją!
Auto tak jak mówiłem musiało bardzo długo stać. Zapieczone są 3 zaciski hamulcowe, rolki pasków przerdzewiałe i szorują. Silnik pracował fatalnie, ciągle przerywał i szarpał. Wiedziałem jednak że to wszystko są drobiazgi które sobie z czasem ogarnę.
I tak silnik po wymianie świec zaczął pracować idealnie równo, nie klepie i nie puści nawet odrobiny dymu, środek uprany, karoseria z grubsza ogarnięta. Czeka mnie jeszcze bardzo wiele pracy żeby doprowadzić ją do ideału, ale wiem że warto. Przede wszystkim do zrobienia wciąż hamulce – muszę wymienić wszystkie zaciski, tarcze i klocki. Do wymiany też łożyska kół napinaczy pasków. Wszystko w swoim czasie
Wyposażenie to między innymi:
– elektrycznie składane lusterka
– elektryczny fotel kierowcy
– automatyczna klimatyzacja
– tempomat
– centralny zamek z oryginalnym pilotem Mazdy
– trzeci stop
Wszystko oczywiście sprawne i działające za wyjątkiem jednego z lusterek, które musiałem rozebrać wyczyścić i wymienić kilka części elektrycznych. Dziś śmiga aż miło.
Auto nie było wcześniej rejestrowane w Polsce. Miało jednego właściciela od nowości w Niemczech, zostało tam wyrejestrowane i trafiło w moje ręce. Na razie nie planuję jej rejestrować, mam czas żeby ogarnąć ją do perfekcji bez zbędnego opłacania OC itd jeśli itak nie jeździ.
Chciałbym postawić ją na oryginalnych felgach z Xedosa oraz przywrócić oryginalne radio. Wtedy będzie 100% oryginał!
Póki co zapraszam do oglądania zdjęć
Pozdrawiam, Piotrek.
Jako że temat Białej został już wyczerpany, zrobiłem w niej wszystko co było do zrobienia, czas pokazać kolejną sztukę którą udało mi się nabyć w połowie października.
Model z roku 1999. Numer 34001 z 34833 z kierownicą po lewej stronie. Jedna z ostatnich sztuk. Co jest w niej niezwykłe to fakt że jest nietknięta jakimkolwiek "tuningiem". Wszystko w aucie jest oryginalne, za wyjątkiem felg i radia. Poza tym auto w takim setupie w jakim wyjechało z fabryki. Oświetlenie, nagłośnienie, wszystko oryginalne. Ma to dla mnie szczególną wartość biorąc pod uwagę fakt że w Bialej mam porobione wszystko.
Auto miało być kupione jako baza części "na przyszłość", kosztowało dobre pieniądze więc po nią pojechałem. Ostatecznie tak bardzo mnie do siebie przekonała że wróciła do domu jako kolejne auto które ma cieszyć, a nie zostać rozebrane na części.
Okazało się bowiem że mimo mnóstwa kurzu, błota i ogólnego zadniedbania auto jest w świetnym stanie blacharskim. Musiała stać przez wiele lat nie ruszana, ale pod dachem. Rudej w zasadzie prawie nie ma. Zgnite od spodu są jedynie drzwi kierowcy, które podejrzewam były wymieniane. Reszta czyli podłoga, kielichy, słupki, bagażnik, to wszystko jest w stanie idealnym. Oczywiście – jest mnóstwo mankamentów wizualnych, ryski, zadrapania, drobne wgniotki, ale to wszystko jest do ogarnięcia. 90% z tego załatwi porządna polerka całości. Była kiedyś uderzona w lewe tylne drzwi i niestety naprawiono to słabo. Zamiast wymienić drzwi na inne zostały one wyszpachlowane no i wygląda to jak wygląda. Kiedyś to ogarnę, może przelakieruję jej cały lewy bok wstawiając przy okazji nowe drzwi kierowcy.
Wnętrze auta urzekło mnie najbardziej. Cieżko uwierzyć że po przebiegu 230000km środek może tak wyglądać. Ktoś niesamowicie dbał o ten samochód. Skóry w stanie świetnym poza drobnymi wgniotkami na fotelu kierowcy, plastiki, kierownica, przyciski – to wszystko wygląda jakby auto wczoraj opuściło salon. Czarne skóry biją niesamowitą elegancją!
Auto tak jak mówiłem musiało bardzo długo stać. Zapieczone są 3 zaciski hamulcowe, rolki pasków przerdzewiałe i szorują. Silnik pracował fatalnie, ciągle przerywał i szarpał. Wiedziałem jednak że to wszystko są drobiazgi które sobie z czasem ogarnę.
I tak silnik po wymianie świec zaczął pracować idealnie równo, nie klepie i nie puści nawet odrobiny dymu, środek uprany, karoseria z grubsza ogarnięta. Czeka mnie jeszcze bardzo wiele pracy żeby doprowadzić ją do ideału, ale wiem że warto. Przede wszystkim do zrobienia wciąż hamulce – muszę wymienić wszystkie zaciski, tarcze i klocki. Do wymiany też łożyska kół napinaczy pasków. Wszystko w swoim czasie
Wyposażenie to między innymi:
– elektrycznie składane lusterka
– elektryczny fotel kierowcy
– automatyczna klimatyzacja
– tempomat
– centralny zamek z oryginalnym pilotem Mazdy
– trzeci stop
Wszystko oczywiście sprawne i działające za wyjątkiem jednego z lusterek, które musiałem rozebrać wyczyścić i wymienić kilka części elektrycznych. Dziś śmiga aż miło.
Auto nie było wcześniej rejestrowane w Polsce. Miało jednego właściciela od nowości w Niemczech, zostało tam wyrejestrowane i trafiło w moje ręce. Na razie nie planuję jej rejestrować, mam czas żeby ogarnąć ją do perfekcji bez zbędnego opłacania OC itd jeśli itak nie jeździ.
Chciałbym postawić ją na oryginalnych felgach z Xedosa oraz przywrócić oryginalne radio. Wtedy będzie 100% oryginał!
Póki co zapraszam do oglądania zdjęć
Pozdrawiam, Piotrek.
Ostatnio edytowano 3 lis 2019, 00:12 przez Setritus, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Takie projekty to ja lubię ! przywracanie do oryginału. Auto faktycznie wygląda na mocno zadbane, te wszystkie plastiki, wykładziny, skóra no bajka i to po takim przebiegu. Oczywiście temat będę obserwować bo bardzo mnie zaciekawiłeś. Powodzenia w działaniu i jak najwięcej zdjęć auta ! bo aż chce się oglądać tak zadbaną mazdę.
Ahhh jaki ja mam sentyment do tego modelu
Ładna fela+gleba i reszta w orginale = petarda
Ładna fela+gleba i reszta w orginale = petarda
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Stan zachowania komory silnikowej jak z fabryki – niecodzienny brak korozji nawet dla o połowę młodszych aut; stan blacharski bardzo dobry – świetnie wróży na przyszłość, jeśli silnikowo będzie dobrze.
Zaciski, rolki pasków, to wszystko bzdury – drobnica ktorą możesz ogarniać całą zimę lub dłużej jeśli czasu braknie i w międzyczasie organizować drzwi i inne drobiazgi.
Nigdy nie podobał mi się xedos (prócz millenii) tak bardzo, bym pragnął go kupić ale gdybym zobaczył auto w takim stanie zachowania długo bym się nie oglądał i przełamałbym się.
Ja bym sie nie oglądał, zwłaszcza,że czasy i prawo się zmieniły; zwłoka w rejestracji może Cię kosztować dodatkowe pieniądze, które mógłbyś zainwestować w auto ale do rejestracji oczywiście pottrzebujesz i przegląd i te wszystkie tłumaczenia i akcyzy... Szaleństwo... pewnie dodatkowa kasa wysokości 1/3 ceny auta...
No i tak bardzo ładne auto i dobra podstawa do wszelkich prac.
Będę trzymał kciuki.
Zaciski, rolki pasków, to wszystko bzdury – drobnica ktorą możesz ogarniać całą zimę lub dłużej jeśli czasu braknie i w międzyczasie organizować drzwi i inne drobiazgi.
Nigdy nie podobał mi się xedos (prócz millenii) tak bardzo, bym pragnął go kupić ale gdybym zobaczył auto w takim stanie zachowania długo bym się nie oglądał i przełamałbym się.
Na razie nie planuję jej rejestrować,
Ja bym sie nie oglądał, zwłaszcza,że czasy i prawo się zmieniły; zwłoka w rejestracji może Cię kosztować dodatkowe pieniądze, które mógłbyś zainwestować w auto ale do rejestracji oczywiście pottrzebujesz i przegląd i te wszystkie tłumaczenia i akcyzy... Szaleństwo... pewnie dodatkowa kasa wysokości 1/3 ceny auta...
No i tak bardzo ładne auto i dobra podstawa do wszelkich prac.
Będę trzymał kciuki.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Mi też xedosy średnio podchodzą ale te w wykonaniu Setritus'a jak najbardziej xD
Z tą rejestracją nie dokońca tak jak piszesz bo może zrobić motyw co robi większość autokomisów (kupić ten samochód od niemca np. za rok)
Z tą rejestracją nie dokońca tak jak piszesz bo może zrobić motyw co robi większość autokomisów (kupić ten samochód od niemca np. za rok)
te wylizanie pod maską robi wrażenie
Krótko: ALE CUDO!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Gratuluję zakupu. Stan auta bajka. Trafić taką okazję to praktycznie cud.
Co do rejestracji to przepis wchodzi dopiero od 1 stycznia 2020 i nie dotyczy aut zakupionych przed tą datą
Co do rejestracji to przepis wchodzi dopiero od 1 stycznia 2020 i nie dotyczy aut zakupionych przed tą datą
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
To może i ja dorzucę 3 grosze jako fan modelu, z którym mam do czynienia od blisko 15lat:
Po 1sze, nie widzę tylnej rozpórki
Po 2gie, skóry są siwe a nie czarne
Po 3cie, skóry chyba były dołożone bo wcześniej w środku była alcantara (wnioskuję po boczkach drzwi)
Po 4te, deska powinna świecić na zielono
Cała reszta robi wrażenie. Gratuluję zakupu i zaznaczam do śledzenia.
PS.
Ona w Krakowie stoi? To przyjadę obejrzeć.
Po 1sze, nie widzę tylnej rozpórki
Po 2gie, skóry są siwe a nie czarne
Po 3cie, skóry chyba były dołożone bo wcześniej w środku była alcantara (wnioskuję po boczkach drzwi)
Po 4te, deska powinna świecić na zielono
Cała reszta robi wrażenie. Gratuluję zakupu i zaznaczam do śledzenia.
PS.
Ona w Krakowie stoi? To przyjadę obejrzeć.
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Co do rozpórki – fakt, jest wyjęta.
Co do skór, nie wiem co miałem w głowie pisząc że w Xedosie są czarne skóry No przecież że są siwe. Dzięki Risto
Xedosy miały trzy rodzaje boczków – z jasnym wyokńczeniem, z ciemnym oraz welurowe. Oznacza to że czarna tapicerka skórzana i alkantara miały te same boczki.
Deska z zielonym poswietleniem? Pierwsze słyszę
Co do skór, nie wiem co miałem w głowie pisząc że w Xedosie są czarne skóry No przecież że są siwe. Dzięki Risto
Xedosy miały trzy rodzaje boczków – z jasnym wyokńczeniem, z ciemnym oraz welurowe. Oznacza to że czarna tapicerka skórzana i alkantara miały te same boczki.
Deska z zielonym poswietleniem? Pierwsze słyszę
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
OK, jak siądę do kompa po podrzucę fotki z boczkami w skórze (czarnymi + drewno) oczywiście wszystko fabryczne w wersji biznes. Zielone podświetlenie to oryginał, Przypomnij sobie
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Miałem 3 Xedosy i każdy miał ori białe, lekko niebieskawe żarówkowe podświeltenie
Jako wyjaśnienie dla potomnych napiszę więc, że Xedos nigdy nie miał zielonego podświetlenia zegarów ani deski. Oryginalnie było ono białe. Wszystkie elementy deski podświetlane były żaróweczkami w niebieskich gumowych osłonkach, co w efekcie dawało białe zimne światło. A to co Risto ma u siebie jest modyfikacją.
Jako wyjaśnienie dla potomnych napiszę więc, że Xedos nigdy nie miał zielonego podświetlenia zegarów ani deski. Oryginalnie było ono białe. Wszystkie elementy deski podświetlane były żaróweczkami w niebieskich gumowych osłonkach, co w efekcie dawało białe zimne światło. A to co Risto ma u siebie jest modyfikacją.
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Z poważniejszych rzeczy na pierwszy ogień idą hamulce. Komplet nowych tarcz i klocków mam nadzieję do końca tygodnia założyć na auto.
Zaciski przednie udało się odratować, co do tylnych mam szczere wątpliwości czy coś z nich jeszcze będzie bo są pozapiekane na amen. Okaże się za pare dni
Zaciski przednie udało się odratować, co do tylnych mam szczere wątpliwości czy coś z nich jeszcze będzie bo są pozapiekane na amen. Okaże się za pare dni
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Hamulce zrobione. Udało się odratować wszystkie 4 zaciski i wszystkie 4 pomimo zastania były w naprawdę dobrym stanie wewnątrz. Auto jest już więc w pełni sprawne i jeżdżące. Sobotnia przejażdżka tą pięknością to czysta przyjemność! Jest piękna
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
... Na talerzyku Jak w jakiejś kuchni molekularnej
A Powiedz mi jeszcze: czy ten trzpień od ręcznego Wyciagałeś? Bo on pod uszczelką też sobie lubi złapać rdzy.
A Powiedz mi jeszcze: czy ten trzpień od ręcznego Wyciagałeś? Bo on pod uszczelką też sobie lubi złapać rdzy.
Ostatnio edytowano 3 lis 2019, 15:57 przez risto77, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Nie, tam nie zaglądałem, dźwigienka ręcznego w obu zaciskach chodziła gładziutko, więc zostawiłem tak jak jest
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Kilka dni temu zrobiona trasa 750km i miłe zaskoczenie, bo oleju wzięła tyle co nic. Stan obniżył się może 1mm. Cieszy to, tym bardziej wiedząc że biała na takiej samej trasie 750km wzięłaby 3x więcej
- Od: 22 lut 2009, 13:42
- Posty: 1169 (0/5)
- Skąd: Olsztyn / Kraków
- Auto: Xedos 6 KLZE
Xedos 6 KF 99r
Jak patrzę i czytam, to mam powód do dumy
U mnie stan się nie zmienia po żadnej trasie, nawet po upalaniu na Poznaniu
.
U mnie stan się nie zmienia po żadnej trasie, nawet po upalaniu na Poznaniu
.
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości