Czateria... 2021
Krzemol napisał(a):Gib napisał(a):GTV/SpiderWynika to zapewne z faktu że były bardzo krótko produkowane i w nadwoziu z 1995 roku kiedy popyt na to auto był już bardzo mizerny. Ci co mają to trzymają pod kocem
Otóż to. No i według mnie to jedyne modele, których przód po lifcie wygląda gorzejnemi napisał(a):Uff, dobrze, że mi się udało mieć aż dwa auta z inną liczba cylindrów niż 4
Same here. Trzy cylindry w Swifcie 1.0 i V6 Alfy
Wygląda po lifcie nieco gorzej (nie masakrycznie źle, ale przedlift jest spójniejszy stylizacyjnie) natomiast ja uważam że poliftowa 164 (super) też jest brzydsza, tak samo jak fiat punto II, dla mnie ideałem jest dwukolorowe QV/Q4 przedlift z halo w zderzaku niesamowicie mnie robi ten samochód. Niestety nie zdążyłem się na czas dorobić, a dziś to już rarytasy za gruby hajs.
miałem 4-5-6 cyl, singli w autach chyba nie ma być może jakieś na B1 Aixiamy czy inne gówna mają nie wiem nie interesuję się tym, ale to już sobie doszukasz.
Stała pod ścianą prężąc kakao

jednocylindrowy silnik diesla
Ostatnio edytowano 13 mar 2019, 22:38 przez Neonixos666, łącznie edytowano 1 raz
a nie jednak ma dwa gary
I pomyśleć że kiedyś były ciągniki jednocylindrowe dwusuwowe diesle.
I pomyśleć że kiedyś były ciągniki jednocylindrowe dwusuwowe diesle.
jak V8 to jakieś HEMI 
To może Holden jakiś z LS3 
Ja tam nie potrzebuję mieć ani kontroli nad autem, ani nie mam potrzeby machania biegami. Zresztą jeździłem ostatnio nawet dwoma automatami i przyzwyczaiłem się natychmiast, nie miałem żadnych odruchów nawet lewą nogą 
Niestety istnieje takie prawo fizyki: jeśli coś się może spier***ć, to sp***oli się biednemu nemiemu
. A ta skrzynia to nie jest szczyt bezobsługowości i bezawaryjności. Znam już różnych speców od różnych dolegliwości samochodów, ale od asb jeszcze nie – może lepiej, gdybym ich nie poznawał? Ze specem od BMW jesteśmy właściwie na "ty" już 
A po tym czyszczeniu DPF tak wali, że mnie w gardle drapie. Nie wiem czy nie trzeba będzie poprawiać...
Niestety istnieje takie prawo fizyki: jeśli coś się może spier***ć, to sp***oli się biednemu nemiemu


A po tym czyszczeniu DPF tak wali, że mnie w gardle drapie. Nie wiem czy nie trzeba będzie poprawiać...
A co za różnica czy zepsuje Ci się AT czy MT – przecież MT Ci się też psują 
Tak w sumie jak sobie przypominam to więcej razy słyszałem wśród znajomych o awarii MT niż AT a tych AT wcale nie jest szczególnie mało.
Tak w sumie jak sobie przypominam to więcej razy słyszałem wśród znajomych o awarii MT niż AT a tych AT wcale nie jest szczególnie mało.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Np M32 w Łoplu dość często się sypią
brii napisał(a):przecież MT Ci się też psują
Owszem. Padło łożysko w bezawaryjnej Maździe i kupiłem skrzynię z anglika za 150 PLNów i się okazała 100% sprawna. Możliwe, że automat można też za tyle kupić (w życiu nie sprawdzałem), ale odrobinkę powątpiewam
Mówiąc już całkiem poważnie, to chyba wolałbym lepszy wypas niż gorszy + automat (posiadanie dobrego wypasu i automatu to kolejny level finansowy). W praktyce i tak większość czasu jeżdżę na szóstce i chyba mogę się z tym pogodzić, a mieć np. lepsze audio czy inny aktywny tempomat. Gdyby wybór auta to nie była sztuka jakiegoś tam kompromisu, to pewnie bym jednak poszedł w wypas+asb.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości