KrzyzakMitsu napisał(a):ale ludzie wolą te silniki z turbo bo jako tako jadą – u mnie właśnie mazda przez to odpadła, bo ciężko przesiąść się z 170KM w V6 na 120KM R4
dopóki jest gwarancja to nie martwią się, że coś padnie – po to się kupuje nowe aby mieć ten backup
co innego używany, wtedy się szuka właśnie silnika w starej technologii a i tego mazda nie zapewnia, bo to bezpośredni wtrysk, więc ani sensowne LPG ani osiągi...
2.0 120km Mazdy w fotel nie wciska ale osiągi naprawdę nie są złe. Szczególnie po odblokowaniu
Ja do swojej 3 przesiadłem się z Insigni 2.0 T 220Km (której przy okazji nie polecam) i na początku brakowało mi tego kopa z turbosprężarki ale po prostu musiałem na nowo nauczyć się jeździć wolnossakiem. Jak się chce dynamicznie jeździć z tym silnikiem to trzeba go trzymać na odpowiednich obrotach i tyle.
Ja osobiście w normalnej, codziennej jeździe, nie odczuwam braku mocy czy to w mieście czy na autostradzie.
Aha, ale żeby nie tak całkiem OT – bardzo jestem ciekaw tego silnika skyactiv-X.
Z testów na YT wynika, że ma więcej momentu w dolnym zakresie obrotów – i to jest to, na co ewentualnie można ponarzekać w skyactiv-G.
Obawiam się tylko jego ceny...