Mazda6 GY AJ '04
Troche tu jest ogarniętych osob w temacie eksploatacji tych silnikow i napedow, wiec na pewno będę korzystał z waszej wiedzy Co do spalania, z tego co pokazuje komp to w trasie przy 100 km/h na 6 biegu pali podobnie do V-ki. Natomiast w zwykłym ruchu miejskim ale bez korkow nawet do dwóch litrow mniej przy płynnej jeździe do 2,5-3 tys obrotow, wiec jeśli to się utrzyma a w korkach będzie podobne spalanie to dramatu nie będzie, szczególnie przy Wanklu A tak wygląda jak jest czysta
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
6 pojechała dziś do warsztatu i została zostawiona na sprawdzenie czemu zaczęła ostatni miesiąc palić jak rx8 sam obstawiam sonde zobaczymy czy słusznie. Foteliki dzieciaków oficjalnie przeskoczyly wiec do cx7, która dostała przy okazji pełny bak vervy98
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Przykro mi się robi jak piszesz i robisz takie rzeczy Jak możesz do takiej furki tankować taki SHIT!! Jakis czas tankowalem na orlenie vervy i od ponad roku unikam tego syfu.Jakos widze po autach ze lepiej im na BP (90% tankowan robie na bp),Shellu czy Circle Dla mnie Orlen ma tylko dobre HotDogi i Robcia Kubice Ale to tylko moja prywatna opinia
Widze ze Amerykanka strzeliła focha ze masz kochanke CX7
Widze ze Amerykanka strzeliła focha ze masz kochanke CX7
-
WisniaUs
WisniaUs napisał(a): Jakis czas tankowalem na orlenie vervy i od ponad roku unikam tego syfu.Jakos widze po autach ze lepiej im na BP (90% tankowan robie na bp),Shellu czy Circle
Po czym to stwierdzasz? mi się cały czas wydawało że orlen jest taki najbardziej wiarygodny, kiedyś lałem na Shellu inne auto ale silnik jakoś dziwnie pracował i omijam tą stacje szerokim łukiem
Chociaż ostatnio tankowalem w Kłobucku na Orlenie ropę do firmowego auta i po odpaleniu wyskoczył check po podpięciu pod kompa był jakiś błąd z pompy paliwa czy coś takiego
Ostatnio edytowano 17 sty 2019, 22:40 przez UCASH, łącznie edytowano 3 razy
Im wolniej jedziesz, tym dłużej Cię widza
- Od: 18 cze 2017, 21:26
- Posty: 790 (14/12)
- Skąd: Bytom
- Auto: Mazda6 GH 2.0
Przecież stacje są franczyzowe Orlen Orlenowi nie równy, tak jak i inne stacje.
Dokładnie a największe znaczenie i tak ma to jak paliwo schodzi na danej stacji, bo jak jest dane miejsce drogie albo ma słabą lokalizację i trafisz na lezakowane to różnica jest dużo większa niz to z jakim znaczkiem (pomijam stacje krzaki) jest sama stacja
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Jak stroiłem swoją w disitune to pojechałem na 98 ze statoila 123, spalanie stukowe było w każdym zakresie obrotów, nie dało się stroić. Dodaliśmy chyba z 30 litrów Shella 99+ i przestało. Później po paru tygodniach zrobiliśmy test czy wszystko gra bo akurat Michał był w moim mieście, auto zalane było vervą 98 i wszystko było w porządku, więc do dziś leje verve. Czasem tankuje Lotos dynamic 98 i mam wrażenie, że są czasem wyczuwalne szarpnięcia.
- Od: 5 gru 2003, 15:25
- Posty: 1083 (3/4)
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune
Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Coś tam odkopać trzeba bo z autem definitywnie bede się chciał pożegnać w marcu założyłem koła letnie i auto bardzo pomogło przy przeprowadzce do tymczasowego mieszkania (swoje sprzedałem, a nowe kupione w stanie developerskim dopiero co odebrałem). W kwietniu kupiłem nowy akumulator ale mimo to jak na złość pojawił sie problem, który to nowe Aku miało rozwiązać, czyli gaśnięcie całego prądu w aucie przy próbie odpalenia i konieczność odpinania aku.. Nawet już nie za bardzo mam chęć dochodzić co to jest, bo za auto rodzinne robi już tylko cx7 a na drugie auto dla żony myślę o czymś mniejszym i mniej palącym. Niestety w rx8 do kompletu zdechł akurat Wankl (fota z myjni z lutego powyżej to ostatni dzień jak auto jeździło jeszcze), a stało sie to w najgorszym momencie (bo teraz cały $ idzie w nowe mieszkanie), więc też i to auto będzie do sprzedania..
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Uu no to fakt, pech... Ja miałem tak samo... Speed padł tuż przed odbiorem mieszkania.. A swoją drogą, czy w poniedziałek 6 nie stała wieczorem przy ul. Bartyckiej?
Tak stoi tam, bo tam wynajmuje chwilowo mieszkanie na czas wykończenia nowego.
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Co za pech. Qrde taką fajną masz tą 6 Nie fajnie że w takim momencie strzeliła focha na prąd. Obstawiam 99%zanikającą masę podczas rozruchu. Z RX-em to już gorsza przygoda. Jego bym na Twoim miejscu sprzedał jako pierwszy a 6 trzymaj bo jeszcze nie raz Ci się przyda. Do CX-a nie zapakujesz tyle co do 6.Trzymam kciuki że ją odratujesz bo jej dolegliwość to pierdoła którą trzeba tylko znaleźć.
Rexa wystawiłem też ale ciężko sprzedać to auto w cenie adekwatnej do jego niewyeksploatowanego stanu a z pewnymi cwaniakami ze środowisk "rotacyjnych" handlujacymi tymi autami po włożeniu w nie Wankli złożonych za grosze na śmieciowych gratach i chcących wyrwać dobra budę za paczkę fajek biznesów robic nie zamierzam a 6 cóż, chyba jednak pójdzie na graty bo ostatnio dałem cx7 na serwis i musiałem kombiakiem pojeździć więcej – typu godzina w korkach i lampka alladyna mrugajaca w takich warunkach na wolnych zamyka finalnie temat tego auta u mnie
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Odgrzewajac troche temat to 6 dogorywa powoli ale jeszcze dzielnie sluzy jako drugie auto obok cx7 Rx8 niestety póki co stoi od tych kilku miesięcy i zbiera kurz bo kończę dopiero teraz w pełni zamykać temat całkowitego wykończenia nowego mieszkania, więc wiadomo gdzie od miesięcy znikają wszystkie fundusze Teraz jeszcze jest kwestia taka, czy go trzymać w ogóle pod lepsze czasy, bo od wiosny przydałoby się mieć jednak też na drugie auto takie z możliwością wsadzenia 3 fotelików z tyłu a 6 raczej juz kolejnego roku nie przetrwa
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Wyszoruj rexa bo pomyślą, że opuszczone i odholują Jakbyś 6 na części rozkręcał to kilka rzeczy bym przygarnął
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Silnik w końcu padł do końca ostatnio, więc dziś 6 sprzedana odjechała do właściciela innej 6 Rx8 sprzedana wczoraj, zatem została mi już tylko cx7 do jezdzenia Temat można zamknac
- Od: 13 sty 2014, 19:06
- Posty: 892
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6, 3.0 V6, 2004r.
Mazda RX8 2007r.
Mazda CX7 2008r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości