Witam. Na wstępie napiszę tylko, że wszystkie wątki już istniejące na forum odnoszą się do diesla, stąd zakładam nowy. Mam następujący problem, po dłuższym okresie pracy silnika (ok. 1h) czasem zapala się kontrolka ciśnienia oleju. W momencie zwiększenia obrotów miga, następnie gasnąc. Nie ukrywam, że dopiero kupiłem samochód, zrobiłem 500km i zaczął się ten cyrk. Silnik niestety zalany półsyntetykiem 10W40, płyn chłodniczy wymienię na dniach (z płukanką). Czy jest szansa, że to nie panewki/ dogorywanie silnika? Co może być przyczyną? Sam motor pracuje cicho, bardzo kulturalnie, fura ma moc, po nagrzaniu słychać tylko delikatnie cykające zawory. W najgorszym wypadku, jak wygląda kwestia kosztów naprawy/ kapitalki? Samochód podoba mi się z wyglądu, w środku jest zadbany, więc i taką opcję biorę pod uwagę.
Czy macie sprawdzonych mechaników od MAzdy w Opolskim/ sąsiedztwie? Próbowałem w ASO pociągnąć obsługę za język, jeden mechanik był skory do rozmowy, ale niestety Pan zza biurka w czas spostrzegł moje zamiary i uciął nadzieje.
Silnik 1.8B Migająca kontrolka oleju
Strona 1 z 1
Witam, u mnie podobny problem pojawił się po remoncie silnika. Na początku po rozgrzaniu na wolnych obrotach potrafiła migotać kontrolka oraz przy podjazdach na sprzęgle. Później już w czasie gwałtownego przyspieszania. Winowajcą okazał się filtr oleju. Założyli mi najtańszy bez zaworka.
U kolegi warto byłoby sprawdzić jeszcze czujnik ciśnienia oleju i/lub samo ciśnienie na rozgrzanym i w czasie jazdy, przy obciążeniach.
U kolegi warto byłoby sprawdzić jeszcze czujnik ciśnienia oleju i/lub samo ciśnienie na rozgrzanym i w czasie jazdy, przy obciążeniach.
- Od: 2 lip 2017, 16:35
- Posty: 2
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość