Prośba o pomoc przy wyborze samochodu dla rodziny 2+2 (pojemność do 2.0, cena do 25.000)
Witam przymierzam sie powoli do zmiany auta (obecnie Peugeot 307SW). Na poczatku moj wybor padl na Corolle Verso ze wzgledu na wielkosc auta i jego bezawaryjnosc lecz po przeczytaniu kilku watków o Priusie zakochalem sie w tym aucie niestety koledzy z forum Toyoty stwierdzili ze na moje warunki i odleglosci jakie przebywam (krotkie trasy po 3-4 km i czesto z gorki i pod gorke) Prius niezda egzaminu :/ Wiec ponownie zaczelem sie zastanawiac co kupic lecz teraz bardzo sklaniam sie ku automatycznej skrzyni biegow i nie wiem jakie autko wybrac.
Auto ma byc dla rodziny 4 osobowej wiec Prius to takie minimum mialo byc, niestety Auris I z SHD wydaje mi sie za maly :/ Szukam auta bezawaryjnego spalanie na poziomie 10l nie bedzie problemem ale pojemnosc do 2l ze wzgledu na spore oplaty w UK bo wlasnie tu mieszkam, co do rodzaju paliwa to raczej benzyna ze wzgledu na krotkie odcinki jakie pokonuje.
Budzet to jakies 3tysiace funtow jesli mniej lepiej jak bedzie troszke wiecej to moze tez ogarniemy szczegolnie ze z zakupem mi sie nie pali bo obecne auto jeszcze jezdzi
Za wszelkie propozycje serdeczne dzieki
Auto ma byc dla rodziny 4 osobowej wiec Prius to takie minimum mialo byc, niestety Auris I z SHD wydaje mi sie za maly :/ Szukam auta bezawaryjnego spalanie na poziomie 10l nie bedzie problemem ale pojemnosc do 2l ze wzgledu na spore oplaty w UK bo wlasnie tu mieszkam, co do rodzaju paliwa to raczej benzyna ze wzgledu na krotkie odcinki jakie pokonuje.
Budzet to jakies 3tysiace funtow jesli mniej lepiej jak bedzie troszke wiecej to moze tez ogarniemy szczegolnie ze z zakupem mi sie nie pali bo obecne auto jeszcze jezdzi
Za wszelkie propozycje serdeczne dzieki
Ostatnio edytowano 24 cze 2018, 15:50 przez mario987, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 11 lis 2007, 16:24
- Posty: 12
Kombi czy jakiś minivan?
z ta cena to tak nie do konca poniewaz 15k w pl nie jest rownoznaczne z 3k funtow jesli chodzi o zakup samochodu w UK poniewaz ceny aut tutaj sa sporo nizsze niz w PL sadzę ze 3 tys funtow to bardziej w Polsce auto za 25k co do wielkości auta to Prius to takie minimum najlepiej kombi lub minivan
pojemnośc to do 2.0 ale mniejszy tez rozwaze jesli bedzie warty uwagi
pojemnośc to do 2.0 ale mniejszy tez rozwaze jesli bedzie warty uwagi
- Od: 11 lis 2007, 16:24
- Posty: 12
VW Touran ?
Może Mazda 5 zgodnie z lokalnym forumowym patriotyzmem ? A tak na poważnie to pisze o 5-tce, gdyż dzieciaki są w niej rozdzielone małym środkowym siedzonkiem lub barkiem. A jak im się znudzi to do tyłu. Piszę tak bo w czasie jazdy marudzące Pociechy mogą deczko dopiec i też jakoś trzeba to brać pod uwagę ( w interesie Pociech również ).
Pozdr.
Brink
Pozdr.
Brink
Scenic?
Polecam Hondę FRV w benzynie 1,8 i mocy 140 kM lub 2,2 disel też 140 kM
Zagazowana np. jest bardzo ekonomiczna a komfort jazdy i wyposażenie w wersji Exutiv bije o głowę mazdy 3 i 6 inne modele w rocznikach z końca produkcji 2007/2008 a za 25 to kupi się dobry zadbany model, jak co służę radą bo miałem przez ostanie 4 lata takową 6 osobową
Zagazowana np. jest bardzo ekonomiczna a komfort jazdy i wyposażenie w wersji Exutiv bije o głowę mazdy 3 i 6 inne modele w rocznikach z końca produkcji 2007/2008 a za 25 to kupi się dobry zadbany model, jak co służę radą bo miałem przez ostanie 4 lata takową 6 osobową
Proszę was o poradę bo już od połowy wakacji szukam nowego auta i chciałbym sfinalizować w końcu ten zakup. Szukam auto w kombi bo ma być rodzinne 2+2. Jedna córka jeździ już bez fotelika a druga w tym większym 15-35 kg. Budżet mam około 23-24K cebulionów i upatrzone 3 auta.
1. Ford Mondeo 2.0 TDCi – 2009 – 132k przebiegu, polski salon, historia serwisowa jest. Ale coś było z nim chyba robione bo wychodzi rdza na tylnym nadkolu z lewej strony – nic strasznego w sumie.
2. Ford Focus MK3 – 1.6 TDCI – 2012- 177k nalatane – tez polski salon. Nie bity nie szpachlowany.Cena jest atrakcyjna ale oczywiście jest ku temu powód. Otóż auto jest jeszcze w leasingu i sprzedający chce przeprowadzić transakcje w nietypowy sposób bo jak twierdzi firmę mu okradli i zbankrutował i dlatego nie ma pieniędzy żeby zrobić to inaczej. Scenariusz wygląda nastepująco:
Po spisaniu umowy jedzie z kupującym do banku i wykupuje auto a po otrzymaniu potwierdzenia z firmy leasingowej przeprowadzana jest finalna sprzedaż auta i przeniesienie własności na nowego właściciela.
Gość wygląda wiarygodnie, mieszka rzut beretem ode mnie i jak sam przyznaje juz kilku chętnych wystraszyło się tego. co myślicie o czymś takim? na co powinienem zwrócić uwagę jeśli bym się zdecydował?
3. Renault LAguna 2.0 Dci – 2010 – 165k przebieg – sprowadzone z NIemiec przez jednego z polecanych handlarzy, których chyb jeszcze nie złapano na przekrętach.
Jakbym miał kupować oczami to wziąłbym Lagunę bo jest w super wersji wyposażenia i ma pakiet GT, ale z drugiej strony zapewne najtrudniej będzie potem ją sprzedać no i jest najdroższa z tych 3 aut. Biorę pod uwagę jeszcze to że mój roczny przebieg będzie gdzieś w granicach 30tys i autem zapewne pojeżdzę 2 lub 3 lata bo później nie sprzedam czegos co ma 300 tys na liczniku. tzn pewnie sprzedam ale za grosze...
Z drugiej strony jednak zdrowy rozsądek zadaje pytanie czy jest sens pchać się w duże kombi skoro i tak 90% czasu bede tylko ja jeździł do pracy i z powrotem.. Focus najmłodszy i pewnie koszty użytkowania i paliwa najniższe będą......
1. Ford Mondeo 2.0 TDCi – 2009 – 132k przebiegu, polski salon, historia serwisowa jest. Ale coś było z nim chyba robione bo wychodzi rdza na tylnym nadkolu z lewej strony – nic strasznego w sumie.
2. Ford Focus MK3 – 1.6 TDCI – 2012- 177k nalatane – tez polski salon. Nie bity nie szpachlowany.Cena jest atrakcyjna ale oczywiście jest ku temu powód. Otóż auto jest jeszcze w leasingu i sprzedający chce przeprowadzić transakcje w nietypowy sposób bo jak twierdzi firmę mu okradli i zbankrutował i dlatego nie ma pieniędzy żeby zrobić to inaczej. Scenariusz wygląda nastepująco:
Po spisaniu umowy jedzie z kupującym do banku i wykupuje auto a po otrzymaniu potwierdzenia z firmy leasingowej przeprowadzana jest finalna sprzedaż auta i przeniesienie własności na nowego właściciela.
Gość wygląda wiarygodnie, mieszka rzut beretem ode mnie i jak sam przyznaje juz kilku chętnych wystraszyło się tego. co myślicie o czymś takim? na co powinienem zwrócić uwagę jeśli bym się zdecydował?
3. Renault LAguna 2.0 Dci – 2010 – 165k przebieg – sprowadzone z NIemiec przez jednego z polecanych handlarzy, których chyb jeszcze nie złapano na przekrętach.
Jakbym miał kupować oczami to wziąłbym Lagunę bo jest w super wersji wyposażenia i ma pakiet GT, ale z drugiej strony zapewne najtrudniej będzie potem ją sprzedać no i jest najdroższa z tych 3 aut. Biorę pod uwagę jeszcze to że mój roczny przebieg będzie gdzieś w granicach 30tys i autem zapewne pojeżdzę 2 lub 3 lata bo później nie sprzedam czegos co ma 300 tys na liczniku. tzn pewnie sprzedam ale za grosze...
Z drugiej strony jednak zdrowy rozsądek zadaje pytanie czy jest sens pchać się w duże kombi skoro i tak 90% czasu bede tylko ja jeździł do pracy i z powrotem.. Focus najmłodszy i pewnie koszty użytkowania i paliwa najniższe będą......
To polecam ci jak powyżej Hondę FRV zwłaszcza w benzynie lub nawet z lpg ,rodzinne na 2 dzieci,psa i nawet narty
Wygoda lepsza niż w Fordach , części tanie jak w Fiacie a jakość lepsza niż u Francuza
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... 8babb98633
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... 262869c6dc
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... bddf274d6f
Polecam Wersję Exutiv po 2006 roku z nowym 1,8 silnikiem nie do zajechania oczywiście w manualu
Wygoda lepsza niż w Fordach , części tanie jak w Fiacie a jakość lepsza niż u Francuza
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... 8babb98633
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... 262869c6dc
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-fr- ... bddf274d6f
Polecam Wersję Exutiv po 2006 roku z nowym 1,8 silnikiem nie do zajechania oczywiście w manualu
sam się zastanawiałem nad taką hondą ale niestety ruda lubi ten model a ja nawet garażu nie mam więc prawdopodobieństwo jej wystąpienia wysokie
Wiesz wszystko zależy od użytkownika czy będzie chciał czasem na wiosnę poświecić 2 godziny aby ewentualne ogniska zdusić bo przy soleniu zimowy fordy i renówki też nawet i 5-letnie są rudawe
U nie tylko na samym wew. rancie tylnego błotnika miałem ognisko i je zawsze ujarzmiałem
U nie tylko na samym wew. rancie tylnego błotnika miałem ognisko i je zawsze ujarzmiałem
Scenic to padaczka, miałem 1.5 roku i o tyle za długo... to było najnowsze (rocznikowo) auto w rodzinie a psuło się jak stare graty... było źle zaprojektowane od samego początku – celowo popełniono tam mnóstwo błędów właśnie po to by się psuło.
Właśnie dlatego kupiłem Mazda 5 bo liczyłem na japońską niezawodność. Co prawda jakość wykonania jest bardzo niska, ale to pewien kompromis między tym a niezawodnością. Scenic jest też tak kiepsko wykonany, też trzeszczy i skrzypi, ale awaryjność to jego drugie imię.
Ogólnie renówki nie należą do aut, które można by polecić.
Właśnie dlatego kupiłem Mazda 5 bo liczyłem na japońską niezawodność. Co prawda jakość wykonania jest bardzo niska, ale to pewien kompromis między tym a niezawodnością. Scenic jest też tak kiepsko wykonany, też trzeszczy i skrzypi, ale awaryjność to jego drugie imię.
Ogólnie renówki nie należą do aut, które można by polecić.
o to to właśnie . Po MAzdzie mam uczulenie na rudą.Neonixos666 napisał(a):sam się zastanawiałem nad taką hondą ale niestety ruda lubi ten model
a kto tu o scenicu mówi? a jeśli chodzi o Lagunę to nie widzę jakichś większych narzekań na tamtejszym forum. Zresztą loockas moze coś o tym powiedziećKrzyzakMitsu napisał(a):Scenic to padaczka
loockas napisał(a):Zabobon. Sprzedałem bez problemu
A jeśłi chodzi o focusa o którym pisałem to niestety nie nadawał się do kupienia. MIał jakąś przygodę z przodu, co jeszcze może nie dyskwalifikowało go z zakupu ale zaczęła wyłazić rdza na podszybiu i spod uszczelnień na klapie. Ciekawe czy to typowe czy ten egzemplarz tak ma.
Co do Renault musimy pamiętać że są to samochody które oferowały 10 late temu to co dopiero teraz niektóre marki a jak wiadomo to co pierwsze wchodzi na rynek to ma swoje niedociągnięcia co przerzuciło się na łątkę aut awaryjnych i problematycznych. Ja mam zamiar dać szansę dla Renault i kupić na wiosnę Grand Scenica (poczekam aż loockas będzie sprzedawać ) bo opinie są niezłe a za te pieniądze nie kupię nic lepszego z 7 miejscami.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości