Rozmawiałem z naszym klubowym kolegą AndyFAT, który mógłby ustawić jakąś małą trasę na "latanie bokiem" i
podpowiedział by troszkę, jak ogarniać auto w kontrolowanym poślizgu. Andy zaproponował także, że mógłby przywieźć ok 20 kompletów opon z felgami za przysłowiowe piwko
Co wy na to, czasu mało także wypowiadać się