Mazda 323C BA 96` ZM-VE – "Cetek #2 – Nowa nadzieja"

Zdjęcia i opisy projektów tuningowych.

Postprzez Płomień » 28 cze 2017, 22:36

Trochu mediów.
Onboard


Chwalmy twórcę wideorejestratorów, dzięki nim mogę namierzyć błędy o istnieniu których nie wiedziałem że popełniam.

Offboard :P



Ukorzę się przed Wami, jednak skrzynia od B3 się przyda. Może i fajnie że mogę ciągnąć go na jedynce do około 65km/h, ale po co mi to jak i tak nie przyspiesza tak jak powinien. Wiecie może czy skrzynia z Mazdy Demio 1.3 to ta sama co z 323 BA / BJ, czy przełożenia się różniły?
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Bartg » 29 cze 2017, 08:24

Widać mega progres w zachowaniu auta i ogarnięciu przez kierownika :D Skrzynia zapewne ta sama, wątpie żeby inna była. Zobacz, że na tej skrzyni połowe KZK przejeżdżasz na jedynce :P Ale fakt "krótsza" by się przydała.
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 21:25
Posty: 7805 (21/118)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez Płomień » 29 cze 2017, 18:02

Cedunia łaciata, bo po ogarnianiu rdzy, śladów po listwach, szpachli etc. trzeba było czymś prysnąć żeby nie rudziało, to prysnąłem czarny mat z puszki, od razu cały bok. Finalnie miał być szary mat, później szary mat z palety mercedesa, ale ostatecznie będzie dwu-i-pół kolorowa. Nie będę nic zdradzał więcej, postaram się tylko nie zrobić wsi :D
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Płomień » 8 lip 2017, 09:38

Mały teaser tego co się dzieje.

Zaczynamy powoli wyglądać jak samochód...
Teaser #2.jpg


I wymiana skrzyni na 1.3
Teaser #1.jpg


Dla potomnych zostawię też info że skrzynie BA i BJ są takie same, pasują na silniki. PRAWIE. Różnią się "tylko" mocowaniem poduchy skrzyni, tej pod filtrem powietrza. Skrzynia BJ ma przesunięte śruby w stronę silnika o 3cm. Dlaczego nikt mi wcześniej nie powiedział, dlaczego!? :|
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Zoomi » 8 lip 2017, 10:43

Płomień widzę że masz albo miałeś sedana czyli pewnie jaką BJ'kę oraz 323C. Próbowałeś kiedyś tym sedanem na KZK jeździć, da radę czy za długi i za słaby skręt kół?
Bo od kiedy z fiestki na BJ'kę się przesiadłem to jakoś sobie driftu BJ'ką nie mogę wyobrazić czy szybką jazdę w ciasnych zakrętach po tak wąskiej drodze, już nie mówiąc o różnicy kosztów poduch pod silnikiem (a przy takiej jeździe lubią się zerwać) i dostępu do niektórych z nich, szczególnie do grodziówki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez Płomień » 8 lip 2017, 11:01

Wbrew pozorom sedan nie jest długi, trójbryłowe nadwozie zawsze optycznie wydłuża samochód. Rozstaw osi ma 10cm większy niż Cetka, a to tyle co nic. Co do skrętu zawieszenie jest bliźniacze, układ jezdny też więc skręcać będzie bardzo podobnie. Jedyne co mogę powiedzieć, to że namachasz się na seryjnym maglu, dlatego ja zmieniam na inny.

Po przesiadki z fiesty to BJ musi się wydawać duża, ale tak naprawdę to jest tylko kwestia nieźle rozplanowanej przestrzeni wewnątrz. W środku BJ sedan ma tyle miejsca co ponad 30cm dłuższy peugeot 406 ;P
Ludzie jeździli tam Audi 100 Quattro V8, Subaru Legacy kombi, Mitsubishi Lancer, BMW E30, nawet Opel Omega w kombi <lol> Jak oni się mieścili to też się zmieścisz ;)

edit. Nie widziałem, ale słyszałem że wpadł tam kiedyś Jaguar XJ, i dopiero on musiał brać jeden zakręt "na dwa razy" bo się nie mieścił <rotfl>
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Zoomi » 8 lip 2017, 11:29

na dwa razy hheeeeheeee <rotfl> . Grubo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez asterf » 11 sie 2017, 11:21

hej ogarnij sobie jakas kierownice z naba + znajdz sposob zeby obnizyc kolumne kierownicza. Do tego nizej i dalej fotel – to naprawde robi olbrzymia roznice w prowadzeniu i czuciu samochodu. Takie pseudo rajdowe kierki maja 35cm srednicy, to tez ciut mniej bedzie odczuwalne krecenie.

Magiel jaki masz plan? W moim CC badałem temat i wyszło, że za bardzo nie ma mozliwosci zmodyfikowania. Bede montował magiel z wersji z wspomaganiem kierownicy – daje to pol obrotu mniej tylko, ze co za tym idzie bedzie tez ciut ciezej skrecac (teraz nie mam wspomagania).

Niektore łuki postaraj się nie przekładać rak na kierownicy jesli nie ma potrzeby tylko bez odrywania trzymać praktycznie do skrzyżowania rak, tak rzekomo powinno sie prowadzic rajdowke, sam staram sie tego nauczyc zeby weszlo w nawyk.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2012, 19:02
Posty: 200
Skąd: Tczew
Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie

Postprzez Zoomi » 11 sie 2017, 16:32

z krzyżowaniem rąk masz rację w przypadku rajdówek, ale w nich to tych obrotów od oporu do oporu jest znacznie, znacznie mniej niż w seryjnym "cywilnym" aucie. Z tego co słyszałem to w WRC są niecałe 2 pełne obroty, a w F1 to już nawet nie ma nawet jednego pełnego.

Gdyby nie poduszka to pewnie już dawno bym tę kierownicę zmienił na mniejszą (tym bardziej ze ta ze Sportive'a średnio mi się podoba), lecz wolę mieć poduszkę na wszelki wypadek. Co prawda nie rozkminiałem tematu przekładania kiery od innego auta mającego poduszkę, ale w fieście mimo że była mała kierownica to poduszka była także. Tyle że pozbawiłbym się z kolei zintegrowanego z kierownicą pilota do radia a obecnie przyda mi się on znacznie częściej.
Tak więc raczej nie będę ingerował w system SRS bo nie wiem czy elektronicznie poduszki różnych aut są kompatybilne.
Poza tym jeżdżąc driftem starałem się kręcić kierownicą od oporu do oporu jedną ręką, jedynie nadając początkowo kierunek obrotu dwoma. Przynajmniej tak mi się wydaje bo dzieje się to tak podświadomie że musiałbym zamontować sobie kamerę by wiedzieć jak to się dzieje na prawdę :) Czy tak kręcić byłoby łatwo bez wspomagania nie wiem, nigdy nie jeździłem sportowo autem bez wspomagania, pomijając gokarta ale fakt temu to by się przydało bo ręce odpadają po długiej jeździe ze zmęczenia (co prawda nie wiem czy nie bardziej od drgań na sztywnym zawieszeniu).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez asterf » 11 sie 2017, 20:43

ej ja to pisałem do właściciela tematu, który miałem wrażenie nastawia się bardziej tylko pod rajdowanie :) a poza tym nie ma problemu z kreceniem jedna reka, chodzi o to że jak nie ma potrzeby to nie bawisz sie w przekladanie rak, tylko na ile sie da krecisz bez odrywania. Jak potrzebujesz wiecej obrotu to puszczasz i przekladasz. Np przy szybkiej szykanie nie zrobisz tego dobrze z przekladaniem rak, albo wyjedziesz z ustawionymi krzywo.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2012, 19:02
Posty: 200
Skąd: Tczew
Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie

Postprzez Płomień » 12 sie 2017, 15:15

Witamy po przerwie na reklamy.

Ostatnio sporo chorowałem na syndrom ostrego BCnGiT (Braku Czasu na Grzebanie i Tjuningi). Nie oznacza to jednak że nic się nie zmienia.

Od ostatniego poważnego up`u oprócz skrzyni wpadły nowe kapcie: semi-slick Profil XR01 185/55/15. Sporo osób odradzało mi kupno bieżników, inne mówiły że są spoko tylko mogę trafić na serię z odpadającą gumą. Ja postanowiłem odezwać się prosto do producenta, dowiedziałem się tego i owego, przemyślałem sprawę i kupiłem.

Pierwsze wrażenia – zadziwiające. Wcześniej napędzały mnie Michelin Pilot Sport 3 szerokości 195, praktycznie najlepsze cywilne kapcie jakie ówcześnie były dostępne. Po przesiadce poczułem się jednak jakbym w lipcu zmienił zimówki na letnie. Różnica jest spora, nawet pomimo że Profil to niska półka wśród sportów z homologacją drogową. Największa różnica jest przy przyspieszaniu i hamowaniu. Strzał ze sprzęgła przy 4k RPM nie robi na nich najmniejszego wrażenia, a z 60km/h samochód staje praktycznie w miejscu. Mieszanka jest miękka, więc nie trzeba ich grzać, a jednocześnie samochód jest na tyle lekki i ma na tyle mało mocy że się nie przegrzewają na odcinkach które pokonuję. Połączenia masy cetki i semi-slicków powoduje że przy starcie jest kop w plecy, nawet mocniejsze tylnonapędówki i czterołapy na drogowych puchną przy starcie w obliczu Cetka.
Jedyne przed czym mnie przestrzegano to żeby nie jeździć nimi po autostradach, ani z dużymi prędkościami. To akurat u mnie nie problem, od tego mam BJ w dizlu ;P

Domalowałem parę elementów, Cetek już nie wygląda jak gruz. Nie tak bardzo.

Wpadła linka od ręcznego BA V6, więc w razie potrzeby mogę przyciąć na nawrocie. Przy okazji ogarnąłem stukające tylne klocki. Stukały oczywiście z braku blaszek prowadzących, ale puszka po kasztelanie i sekator załatwiły sprawę <rotfl>

Zamontowałem też prawie-Ez Lip. Potomnym podpowiem że Cetka ma bardzo kiepsko wyprofilowany zderzak od spodu, i montarz jest super upierdliwy, i nie wygląda to tak dobrze jak np. w przypadku BJ.

Media:
IMG_20170811_191409.jpg
IMG_20170811_214658.jpg
IMG_20170811_214710.jpg
IMG_20170811_214745.jpg
IMG_20170811_214922.jpg


Odpowiadając na pytania:

1. Magiel wlatuje od MX3 V6. Ma 2,5 obrotu zamiast cetkowych 3,2. Jest już na warsztacie, czeka na zmiłowanie.
2. Myślałem nad kierą, ale nie chcę rezygnować z poduchy. Dobra kierownica p&p z poduchą to najlepiej z MX5, one mają małe kółka. Niestety, kosztują, więc męczę się z tą.
3. W kwestii trzymania kierownicy, nawet jak jadę po "bułki" to staram się robić wszystko zgodnie ze sztuką, niestety w boju sprawa wygląda inaczej i ciężko jest się skupić na odpowiednim trzymaniu rąk, jeśli starasz się nie wylecieć z trasy. Jest to szczególnie odczuwalne na małych torach przy niskich prędkościach, gdzie większość zakrętów ma 90* i 2 metry szerokości nawierzchni :D
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Rafalkom » 12 sie 2017, 15:34

Gorąco kibicuję w pracach nad autem, jest coraz lepiej <spoko> . Świetna sprawa taka mała wyścigówka, gdybym miał drugie auto na daily to robiłbym chyba to samo :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2013, 20:11
Posty: 383 (0/1)
Skąd: Nowogard
Auto: Mazda 323F BJ ZM '02 + Eaton M62 + EBC

Postprzez Biniu » 12 sie 2017, 16:35

Jak to auto się trzyma w zakrętach to jest kosmos.
Jako wielki miłośnik szybkiego pokonywania zakrętów jestem wniebowziety po przejazdzce tym rejskarem :)

Co do oponek to nie wspomniałeś o ciekawych efektach audio <czarodziej>
Obrazek
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 06:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez Zoomi » 12 sie 2017, 17:24

Na Michelinach Sport 3 nie jezdzilem ale jesli trzymaly sie one drogi tak jak moje micheliny to sie nie dziwię że miękkie semi-slicki pobiły je na głowę. Właśnie na michelinach kontrola trakcji TCS miała poważny problem w BJ przy zaledwie 98KM z przyczepnością i kończyło się to spowalnianiem obrotów które TCS mi do 2500 ograniczał. Po wymianie opon dowiedziałem się że TCS mam sprawny. Na pirelli normalnie działa, teraz tylko w zimie widać po obrotach działanie TCSu. A co do przegrzewania opon to raczej za jakiś czas się okaże czy wytrzymają. Bo moc nie jest taka mała. Ja przy 60KM kiedyś w 3 tygodnie "zawulkanizowałem" sobie przypadkiem rowki w dębicach, które kupiłem na próbę ile wytrzymają w stosunku do continentali by stwierdzić czy przepłacam. Pierwszy i ostatni raz taki głupi pomysł mi przyszedł do głowy by to w ogóle sprawdzać :) Jednak cena continentali (x2 w stosunku do debicy) była uzasadniona.
Ostatnio edytowano 12 sie 2017, 17:36 przez Zoomi, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez Rafalkom » 12 sie 2017, 17:28

Chętnie zobaczyłbym jakiś onboard na ów semi-slick'ach <oczko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2013, 20:11
Posty: 383 (0/1)
Skąd: Nowogard
Auto: Mazda 323F BJ ZM '02 + Eaton M62 + EBC

Postprzez Płomień » 13 sie 2017, 12:50

Onboard będzie po 27 sierpnia, doczekasz się :D

Micheliny Pilot Sporty 3 to dotychczas najlepsza opona drogowa z jaką się spotkałem, są troche lepsze od Dunlopów Blueresponse, i Continentali Premium Contact 2, a żadna testowana przeze mnie opona nie miała więcej niż 3 lata od daty produkcji. Micheliny pod koniec życia, mając bieżnik praktycznie na znaczniku dawały radę na mokrym bez aquaplaningu wyhamować mnie awaryjnie z 100km/h, co uważam za duże osiągnięcie. Jedyne co, to nie ostrzegają że kończy im się przyczepność i lecisz bokiem po cichu <nie powiem>

Tak, tak, efekty dźwiękowe. Profil XR01 wydają z siebię dźwięk startującego/lądującego samolotu, dźwięk silnika elektrycznego, czasem nawet dźwięk turbiny. <czarodziej> Wszystko zależy od nawierzchni po jakiej suną. Czasem pasażerowie pytają mnie czy coś gdzieś nie obciera, i czy jestem pewien że nie <lol> . Ja do tego dźwięku przyzwyczaiłem się dość szybko, teraz mnie nawet bawi.

Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie też trzymanie na mokrym. Poprosiłem producenta o docięcie bieżnika tak żebym się nie zabił na wodzie. W zakresie hamowania i przyspieszania podczas deszczu wychodzą niewiele gorzej niż opony drogowe klasy premium. Ciut słabiej jest w zakrętach, bo są trochę nieprzewidywalne, ale powiem wam w tajemnicy, że takie docięte semislicki nadal trzymają o niebo lepiej na mokrym niż tfu- Kormorany i Dębice, na których miałem przykrość kiedyś przez krótki okres jeździć. A w razie potrzeby można je dociąć na pełnoprawne deszczówki, producent robi to w cenie opon <spoko>

edit: tak sobię patrzę na moje posty, i chyba przez przypadek robię tu niezłą reklamę. Ale w sumie to dobrze, trzeba promować polskie produkty <faja>
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Rafalkom » 13 sie 2017, 18:05

Plomien napisał(a):Onboard będzie po 27 sierpnia, doczekasz się :D


Mam nadzieję <lol>

Plomien napisał(a):Micheliny Pilot Sporty 3 to dotychczas najlepsza opona drogowa z jaką się spotkałem, są troche lepsze od Dunlopów Blueresponse, i Continentali Premium Contact 2, a żadna testowana przeze mnie opona nie miała więcej niż 3 lata od daty produkcji. Micheliny pod koniec życia, mając bieżnik praktycznie na znaczniku dawały radę na mokrym bez aquaplaningu wyhamować mnie awaryjnie z 100km/h, co uważam za duże osiągnięcie. Jedyne co, to nie ostrzegają że kończy im się przyczepność i lecisz bokiem po cichu <nie powiem>


Sam latam na blueresponsach i też jestem zadowolony z ich sklejenia do asfaltu, biorąc pod uwagę ich cenę oczywiście. Myślę, że cena/jakość wypada rewelacyjnie, i w tej chwili nigdy już nie zejdę poniżej klasy premium w oponach.

Plomien napisał(a):takie docięte semislicki nadal trzymają o niebo lepiej na mokrym niż tfu- Kormorany i Dębice, na których miałem przykrość kiedyś przez krótki okres jeździć


Spodobał mi się ten fragment Twojego postu <lol> <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2013, 20:11
Posty: 383 (0/1)
Skąd: Nowogard
Auto: Mazda 323F BJ ZM '02 + Eaton M62 + EBC

Postprzez Zoomi » 13 sie 2017, 22:00

Nie wykluczone że tamte Micheliny Pilot HX z których ja nie byłem zadowolony były po prostu stwardniałe ze względu na swój wiek i może przez to się ślizgały, ale czytałem o starszej wersji HX że była beznadziejna już od nowości, więc marką nie ma co generalizować, Pilot Sport 3 może być zupełnie inny i lepszy tak jak wspomniałeś że z tych najlepszych. Niestety w oponach to nawet warto się wgłębić czy w międzyczasie producent nie zmienił lokalizacji produkcji, bo pirelki kiedyś dostałem od brata i był z nich zadowolony (niemieckie), a następne pirelli cinturato p6 jakie kupił były już tureckie i to podobno nie było już to samo. Tak więc gdy je przytarł to już postawił na Continentala PremiumContact 5 i obecnie wniebowzięty nimi, ciężki tył jego kombiaka jest już dużo łatwiejszy do ogarnięcia po załadowaniu, zresztą jeszcze nie słyszałem by ktoś coś złego o continentala oponach powiedział :) Teraz to nawet cenowo są dobre bo kiedyś to był kosmos, cena x1,5 innych opon premium i prawie x3 w stosunku do polskich.

Dopisano poniedziałek, 14 sierpnia 2017, 08:34:

tak jak z Rafalkom chętnie zasiadłbym w kinie przed filmikiem z onboardu :) Dałoby radę zrobić ten filmik na tym samym torze co wcześniejszy?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Postprzez Płomień » 3 wrz 2017, 21:33

Oto jest dzień.

Dzień niezbyt chwalebny, bo dzisiaj na czasówce dałem d*py :D
Przy nagraniu przejazdów też dałem. Generalnie leżę, bo nie mogę siedzieć, tak dałem. Ale trudno, ważne że samochód nieuszkodzony.

Pogoda w Łodzi nie zachęcała, start o 16:00, a o 14 pada deszcz. Zabrałem więc narzędzia, postawiłem Cetkę koło BJtki, i zacząłem zamieniać koła.
Generalnie slicki i deszcz to złe połączenie. Nawet pomimo tego co pisałem wyżej, to Profile potrafią być nieprzewidywalne na mokrym, a już na pewno nie wybaczają błędów. Jako że już bawiłem się w mechanika, elektryka, diagnostę, lakiernika, to jednak nie rajcowała mnie wizja żeby od dnia następnego bawić się także w blacharza.
Na Cetku wylądowały znane mi i sprawdzone Dunlopy Bluresponse, więc wyruszyłem w trasę. Deszcz w międzyczasie przestał padać, mniej więcej w tym samym momencie kiedy zorientowałem się że opona nie współgra z zawieszeniem. Szersze, twardsze, niższe i napompowane prawie do 2,4 bara Dunlopy za nic nie chciały współpracować z kątem pochylenia koła z którym współpracowały Profile nabite do 2,1 bar. Efekt – niepewne prowadzenie, słabe klejenie przy przyspieszaniu, słabe klejenie przy początkowej fazie zakrętu, zanim opona ułoży się do nawierzchni. No trudno, już nic z tym nie zrobię.
Na miejscu jak zwykle, dostałem kartkę z trasą i oko mi zbielało. Wąsko, ciasno, same szykany i nawroty. W tym jeden tak wąski że SC nie miało możliwości podejścia bez ręcznego. Za mało miejsca żeby zarzucić pupą, która w moim przypadku jest dociążona, dobrze klei, ale ma słaby ręczny. Z 4 przejazdów, tylko 2 razy udało mi się nawrócić.
Reasumując, poszło mi tak jak się zapowiadało. Powiedziałbym nawet że jeszcze śmieszniej, bo wody na torze nie było, trochu wilgna nawierzchnia. Mogłem spokojnie jechać na Profilach. A z tyłu z lewej hamuje mi pół klocka, drugie pół wzięło urlop. Mądrze, bo we wrześniu nie ma tłumów.

Co do nagrania, nagrywałem, testowałem, a przynajmniej próbowałem. Niestety mój uchwyt na telefon podczas zaawansowanych wibracji naciskał przyciski na obudowie. Tak oto uchowało się tylko nagranie nagrywane podczas przejazdu testowego, w pionie. Wiem, że należy się plaskacz za nagrywanie w pionie, ale podejrzewam że tylko dlatego to nagranie się zapisało.

Obiecane nagranie. Nie bijcie.


Na koniec coś dobrego. Ostatni przejazd, zrobiłem taki czas jak moi najwięksi rywale w klasie z którymi zawsze szedłem łeb w łeb. Niestety, spalone hamowanie na mecie dało mi w gratisie 5 sekund do wyniku. Co nie zmienia faktu, że na lipnym setupie udało mi się ostatecznie zrobić taki czas jak oni, a to jest powód do dumy.
Avatar użytkownika
Klubowicz
CUP 2018 miejsce 1
 
Od: 13 lis 2014, 16:47
Posty: 1120 (25/84)
Skąd: Łódź / Kowary
Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH

Postprzez Zoomi » 4 wrz 2017, 19:55

Ciekawie z jajem opisałeś swoje wrażenia, niemowity dystans masz do siebie i to się ceni, że tak z humorem potrafisz to połączyć.
Nie bylo źle, po deszczu to jazda na jakichkolwiek oponkch nie należy do orgazmowych przyjemności, a już na tak wąskim torze w szczególności.
Już nawet tego nagrania w pionie nie jest tak żal jak tego że pogoda zmusiła do przekładki opon na nieslicki, a ciekaw bylem tego porownania przyczepności w podobnych warunkach do poprzednich.
Gratuluję i tak dobrego czas, no i oczywiście dotarcia Cetki do mety w jednym kawałku. Dzięki temu może kiedyś jeszcze zobaczy się te slicki w akcji :)

Dopisano poniedziałek, 4 września 2017, 21:24:

Czyżbyś zglebił ostatnimi czasy zawieszenie czy na torze tak się nawierzchnia popsuła w porównaniu z jej stanem z poprzedniego filmiku? Tym razem nieźle zawieszenie słychać. 2,4bara to nie przesadziłeś trochę, szczególnie na śliskiej nawierzchni? W sporo cięższej bj'cie jest prawidłowo 2,1 bez obciążenia (do 3 os). Kiedyś jak mialem z tylu 2,8 w poprzednim aucie podczas przeprowadzki jak jechalem na pusto to przy dohamowaniu ze 120km/h to już tyłem zaczynało zamiatać – hamując na wprost! Ciśnienie ma znaczenie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2017, 23:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy