-jak ktoś słusznie zauważył, TP to typowy TD więc powinny być też inne oczekiwania. Ja osobiście mimo że jeździłem tylko na małym kartingu to świetnie się bawiłem i pojeździłem. Wiem, że w przyszłym roku na pewno wjeżdżam na dużą nitkę po kilku modach auta! Jak ktoś nie jeździł chociażby na kartingu to rzeczywiście mógł się nudzić, kiedy wszystkie auta się rozjechały. Ale to właśnie wynika z faktu, że jest to TD a nie typowy "zlot". Sam osobiście uważam, że poza TD powinny być jednak dwa zloty w roku ale nie będę się mądrzył, bo mam świadomość ile pracy organizatorów wymaga każda tego typu impreza.
-co do sponsorów i ogólnie atrakcji – osobiście w porównaniu do zeszłego roku czułem mały niedosyt. Zabrakło mi jakiejś muzyki (tak wiem, niektórzy rok temu narzekali że było za głośno


-ośrodek? Było czysto, ciepło. Co do samych domków moim zdaniem nie było na co narzekać. Zdecydowanie słabym punktem było jednak jedzenie. Choć i w tej kwestii wymagający nie jestem to wyraźnie było widać, że idą po kosztach... (Tito poproszę o Twoją fotkę "smacznego"

-brak standardowej imprezy wieczornej trochę nas zaskoczył. Zintegrowaliśmy się z chłopakami z regionu w domku, jednak równie dobrze mogliśmy jechać do Bydgoszczy gdzie w podobny sposób integrujemy się co tydzień w tym towarzystwie

Żeby nie było, że tylko marudzę po prostu wypisałem swoje uwagi. Cała reszta oczywiście na duży plus i jeszcze raz wielkie podziękowania dla organizatorów! Do zobaczenia w Rykach!
Jednak się rozpisałem jak zwykle
