Czateria...cd
Zabawne jest trochę wyposażenie. W środku, skóry bajer – jak w eksluzywnym burdelu. Kierownica ustawiając się chciała mi połamać żebra, fotel połamać kręgosłup – wszystko full automat. Natomiast ręczny/nożny jak w starym mesiu, a tylna klapa już bez domykania i podczas zamykania wydająca klank prawie jak w dużym fiacie 
No klapa bagażnika jest mistrzowska, nawet uchwyciku do zamykania nie ma, o guziku już nie mówiąc – powinno się samo zamykać jak takie mądre
Tylko miejsca w bagażniku mało, znaczy w porównaniu z MXem czy motocyklem dużo, ale wózka to byś tam nie wpakował raczej, nart też nie przewieziesz (nie żebym miał wózek lub narty, ja to skrzynki z browarami transportuję ewentualnie).
Tylko miejsca w bagażniku mało, znaczy w porównaniu z MXem czy motocyklem dużo, ale wózka to byś tam nie wpakował raczej, nart też nie przewieziesz (nie żebym miał wózek lub narty, ja to skrzynki z browarami transportuję ewentualnie).
ravo napisał(a):trzepak nie pokazuje sprawności amortyzatora
+1
W sumie to podają zdolność tłumienia ze sprawnością nie ma to wiele wspólnego. Zarówno wysrany amor jaki sprawny mogą posiadać taki sam wynik. Dla przykład nowy amor ma też pomiędzy 80-90%.
Za to zdecydowanie różnią się wyniki w zależności od spring rate'u sprężyny.
loockas napisał(a):nemi napisał(a):I jak tam ten scenic z wytartym guzikiem (aż mi się reklama przypomina – poznaj jakość Renault)
Śnił mi się nawet ten guzik i cały czas myślałem czy nie zrezygnować z jego powodu z zakupu
Długa droga, ale za to odwiedziłem Onyxa i Brii![]()
Pierwsze wrażenia – nie czuję różnicy w komforcie podróżowania między Laguną, a Sceniciem. Nie wiem, może jakbym teraz wsiadł na szybko do Laguny, to odczucia byłyby inne. Jest naprawdę komfortowo. Nie widziałem tego na zdjęciu – trafiły mi się fotele z najlepszymi zagłówkami jakie można było dokupić do tego auta. Zawieszenie wg mnie niewiele odbiega od Laguny, może w ciaśniejszych zakrętach trochę bardziej przechyla ale bardzo prowadzeniem są zbliżone te samochody do siebie.
Najciekawszy jest ten silniczek. Kurcze, to chyba była najmilsza niespodzianka. Spodziewałem się muła, a to naprawdę całkiem fajnie działa. Do tego pracuje bardzo cicho. Przy 120km/h jest ok 3krpm i słychać tylko wiatr i opony. Pod względem dynamiki, akustyki i ogólnego komfortu prowadzenia to między Scenicem moim, a Szefa (1.9 dci) jest przepaść na korzyść benzynki.
Mechanicznie wygląda na igłę. Żadnych wycieków, zapoceń. Ścieżka na SKP bez uwag. Wizualnie już nieco gorzej. Faktycznie trochę porysowany tu i tam, a czarny kolor dodatkowo podkreśla każdą rysęJak się przybrudzi to nie będzie widać
Najważniejsze, że wydaje się niebity. Każdy element ma oryginalny lakier. Ciekawostką jest tylko tylny błotnik który na powierzchni ok 20cm2 ma ok 380um lakieru (wszędzie do 180). Najlepsze jest to, że to jest na środku elementu, nigdzie nie widać odcięcia, mgiełki itd. Albo ktoś zrobił świetną zaprawkę, albo to tak wyjechało z fabryki...
Temat zamknięty. Żona zadowolona, a ja szukam teraz samochodu dla siebieJeszcze raz dziękuję Onyxowi za sprawdzenie fury i Johnemy za podwózkę i towarzystwo przy obiedzie
![]()
Wydawało mi się, że ten Scenic całkiem fajnie jedzie.... a potem Brii dał mi poprowadzić Kupisiontes...
Dzięki za odwiedziny
P.S. Kupisiont robi robotę bez 2 zdań
Szwagier kupił bmw X3 100% bezwypadkowy,po rodzinie kupiony w salonie. Początek maski i tylne słupki przy dachyu z dwóch str też mają ok 300-400um.
Graty jednego nabytku,jak Ci się znudzi brak połysku przywieź do mnie przepoleruje
Graty jednego nabytku,jak Ci się znudzi brak połysku przywieź do mnie przepoleruje
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Ja zachorowałem na zmianę auta niestety. Próbuję to 'rozchodzić'. Przyznałem się żonie. Okazało się, że całkiem dobra kobieta – zaraz mi znalazła jakieś mercedesa cabrio za 30.000 chyba z 1992 lub 1995. Szkoda, że nie mam tyle pieniędzy i nie jest to już auto na codzienne przedzieranie się przez calutką Warszawę do roboty.
Najgorsze, że auto jakie bym chciał kolejnego dnia jechało za mną kilka kilometrów i przeglądałem się w lusterku
. Prześladuje mnie.
Przyszły fanty do Ropucha. Ciekawe ilu jest wariatów, którzy stosują oryginały do auta wartego co najwyżej średnią krajową

Najgorsze, że auto jakie bym chciał kolejnego dnia jechało za mną kilka kilometrów i przeglądałem się w lusterku
Przyszły fanty do Ropucha. Ciekawe ilu jest wariatów, którzy stosują oryginały do auta wartego co najwyżej średnią krajową

Xenocyd napisał(a):Niech Julo opowie o swoich odczuciach jak Kasia dzidowała tym po A8

loockas napisał(a):podczas zamykania wydająca klank prawie jak w dużym fiacie
Od pół roku noszę się z wrzuceniem gumowej podkładki pod tablicę rejestracyjną ale jakoś nie udało mi się jeszcze wystarczająco zmotywować

loockas napisał(a):Natomiast ręczny/nożny jak w starym mesiu
Trochę to jest dziwne, że momentami ten samochód jest bardzo "hajtech" a momentami mechaniczny, z drugiej strony mimo dwóch tabletów praktycznie wszystko da się obsługiwać fizycznymi przyciskami co mi akurat bardzo pasuje
Xenocyd napisał(a):No klapa bagażnika jest mistrzowska, nawet uchwyciku do zamykania nie ma
Teeee – słabo patrzałeś – jest po prawej wnęka na łapę a w opcji można sobie nawet zmówić taki oryginalny uchwyt z GT-Ra – kawałek wystającego skórzanego paska
Jak mówiłem 1.2TCe jakiegoś wrażenia na mnie nie zrobił ale 1.4TCe to bardzo przyzwoity motor – będzie Pan zadowolony, w razie czego zawsze można wgrać wirusa
nemi napisał(a):Ciekawe ilu jest wariatów, którzy stosują oryginały do auta wartego co najwyżej średnią krajową
Wariaci to raczej ludzie którzy do takich samochodów używają wyczynowych zamienników za worek siana
Właśnie przejechałem się Clio po zmianie zawieszenia – na najwyższym ustawieniu ciągle wygląda sensownie a komfort nieco się poprawił bez specjalnych wyrzeczeń w prowadzeniu – dzięki onyx

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Nie widzę przeszkód,wkoncu bym się jakimś męskim v6 przewiózłKrzemol1994 napisał(a):To i ja wpadnę. Pucowanie auta jakoś nigdy nie było moim ulubionym zajęciem, ale muszę się w kwietniu za to zabrać
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8675 (86/81)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
ravo napisał(a):Loockas i co będzie? Clio Megane?
Oglądam Clio, oglądam megane. W sumie to oglądam też wszystko inne co jakoś na papierze jedzie i nie ma 20 lat.
Te poszukiwania mogą być bardzo długie, więc Ibizy jeszcze nie sprzedaje
Xenocyd napisał(a):Ja dalej z roboty nie wyszedłem
Wyszedłeś już??
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Jakiś koniec świata się przydarzył?
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Losowo wybranym użytkownikom w losowych lokacjach przy logowaniu GPO nie zapina napędów sieciowych, albo potrafi im zniknąć przy odświeżaniu polityki. Nie ma reguły – może zadziałać 5 razy i za 6tym się wysypać.
Wszystkie poszczególne elementy układanki działają, nigdzie nie ma błędów. Chwilowo nawet support mikromiękkiego nie ogarnia o co chodzi.
Wszystkie poszczególne elementy układanki działają, nigdzie nie ma błędów. Chwilowo nawet support mikromiękkiego nie ogarnia o co chodzi.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości