Klub MazdaSpeed

GofNet · przez **GofNet** » 7 maja 2006, 22:35

Wiele razy o tym było. Cóż... Uważam, że to właśnie od kiepskiego lub przepracowanego oleju się zaczyna. Ja jestem za zalewaniem oleju syntetycznego. Im lepszy, tym dłużej wszystko jest OK. Dodatkowo wysoki poziom oleju, sprawny, czysty zaworek w pompie i "zdrowa" pompa oleju. Myślę, że to podstawa.

W niektórych autach silnikach (Mazda) HLA nie hałasują, zaś w identycznych, ale u innych właścicieli nawet przy znacznie mniejszych przebiegach dzwonią. Jeżeli jest lany olej mineralny lub kiepski półsyntetyk i na dodatek wymiany są nieregularne, to syf, którego nie zatrzyma już również "zmęczony" filtr oleju się osadza wszędzie.

Nie rozbierałem silnika, więc nie wiem, ale jestem niemal przekonany, że im czyściejszy silnik, tym mniejsze prawdopodobieństwo hałasowania HLA. Oczywiście nie rozpatruję tutaj przypadków faktycznego uszkodzenia czegoś.

Zwróćcie uwagę na to, iż w nowoczesnych silnikach zaleca się wymiany oleju nawet co 20-30kkm! Oczywiście olej syntetyczny. Jeśli więc tak jest, to oznacza, że syntetyczny olej ma znacznie dłuższa żywotność (stanowczo dłużej zachowuje jednolite, wyjściowe parametry), co jest dodatkowym argumentem na jego stosowanie, nawet dla bezpieczeństwa ewentualengo "zapomnienia" o terminowej jego wymianie.

Wydaje mi się, że jeżeli od fabryki silnik pracowałby na dobrym syntetyku, to problem z popychaczami byłby marginalny.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

kucyk_323 · przez **kucyk_323** » 21 maja 2006, 01:15

wymiana oleju troszke uciszyBa, ale malo

eMiX3 · przez **eMiX3** » 21 maja 2006, 15:09

GofNet napisał(a):W niektórych autach silnikach (Mazda) HLA nie hałasują, zaś w identycznych, ale u innych właścicieli nawet przy znacznie mniejszych przebiegach dzwonią. Jeżeli jest lany olej mineralny lub kiepski półsyntetyk i na dodatek wymiany są nieregularne, to syf, którego nie zatrzyma już również "zmęczony" filtr oleju się osadza wszędzie

mam znajomego ktory ma mitsu GT300 i 70 tysiakow przebiegu a jednak popychacze mu halasuja, dodam ze jest jedym z najlepszych mechanikow w moim miescie jesli chodzi o japonskie silniki. Poprostu on nie ma czasu robic swoich samochodow

ma 4 japonczyki i przy kazdym jest cos do zrobienia ale jak sie to mowi szewc bez butow chodzi

Obecnie wymienilem olej jakies 300-400km temu na statoil (chyba pijany bylem ze to zalalem) ale o dziwo popychacze sie uciszyly calkowicie, oczywiscie jesli postawie samochod na pochylym terenie dzwonia jak oszalalem

A wiec panowie zalewac olej nowy i cieszyc sie cisza. Non spot utrzymywac maxymalny poziom oleju i jako rozwiazanie dorazne to jakis sposob.

mod · przez **mod** » 24 maja 2006, 19:37

a mi zaczely klekotac po wymianie na mobil1 polsyntetyk ( podobno taki byl w niej za poprzedniego wlasciciela lany) ehhh. Klekota chyba jeden lub max dwa i z dluugim czasem im to mija albo ja sie przyzywyczajam . Silniczek ma juz ponad 3,5 tkm i zastanawiam sie nad tym ceramizerem do oleju, dodatkowo okazalo sie ze w skrzyni biegow mialem zwykly hipol i strasznie zgrzytamme wrzucajac 2 – mijalo po rozgrzaniu – wymienilem na zalecany przez producentaolej i troche pomoglo – moze i tu wlac ten ceramizer. Czy ktos juz je testowal ? Pomogly sinikowi ?

Briareos · przez **Briareos** » 24 maja 2006, 21:39

A ja zauważyłem na forum pewną prawidłowość – po zmianie oleju na Mobil 10W40 ludziom zaczynają hałasować HLA, a wcześniej nie mieli tego problemu. Ciekawostka...

Cysiek · przez **Cysiek** » 24 maja 2006, 21:50

mod napisał(a):moze i tu wlac ten ceramizer. Czy ktos juz je testowal ? Pomogly sinikowi ?

Ja mam wlany ceramizer i napewno nie zaszkodził, a wręcz pmógł

. Szklanki się wyciszyły, spadło zużycie oleju, silnik pracuje ciszej.Pełny efekt osiągany jest po przejechaniu 1500km ja mam dopiero chyba z 600km przejechane.Mam wlany Mobil 10w 40. Kilku kumpli też zastosowało ceramizer i zmiany też odczuli ( pozytywne ).

Briareos napisał(a):A ja zauważyłem na forum pewną prawidłowość – po zmianie oleju na Mobil 10W40 ludziom zaczynają hałasować HLA, a wcześniej nie mieli tego problemu. Ciekawostka...

Dlatego przy następnej wymianie zalewam Midlanda 10w 40

mod · przez **mod** » 24 maja 2006, 22:03

niestety po wymianie oleju sie odczytalem <glupek2>

na forum . Ciekawostka byl fakt ze wlasciciel mowil iz wlany jest mobil 1 a wisiala stara – ponad 2 latnia

kartka z wymiany na shela/ ciekawe czy sie lekko nie pomlil... a klekotanie bylo tylko po starcie i zaraz byla cisza ( porownujac to co jest na bagniecie zasadniczo nie rozni sie w konsystencji i barwie od tego co wylali na wymianie, choc biarac go w palce mam wrazenie ze on wodnisty i zadki jets a nie tlusty hmm. Za rok zmiana na inne smarowidlo. Zamowilem ceramizery i napisze co sie dzieje po wlaniu z biegiem czasu.

eMiX3 · przez **eMiX3** » 25 maja 2006, 13:16

no wlasnie ten Mobil jakos podejrzany jest... Strzezcie sie MOBILA

SzUrEk · przez **SzUrEk** » 25 maja 2006, 14:09

napisz napisz bo ja też zastanawiam się nad zakupem tego "cudownego środka"

MAXX · przez **MAXX** » 25 maja 2006, 14:46

Ja myśle o zmianie z Mobila 10W/40 na Castrol RS Sport 10W-60 . Nie wiem tylko czy z połsyntetyka przy przebiegu 168 tys i silniku V6 można przejśc na ten syntetyk ale o oznaczeniu 10W60 bo u mnie teżpopychacze troche głośniej pracuja. A co do Mobila to fakt tuż po wymianie silnik pracuje ok przejechałem po wymianie okolo 3000 tys i zaczynaja głośniej pracować . Mam podejrzenie do tego Mobil 10W40

GofNet · przez **GofNet** » 25 maja 2006, 23:22

MAXX napisał(a):czy z połsyntetyka przy przebiegu 168 tys i silniku V6 można przejśc na ten syntetyk

Ja ma R4 i przebieg 221kkm. Przy bodaj 217kkm przeszedłem z semisyntetyka Mobil 10W-40 na syntetyk MIDLAND MicroOil Synqron 10W-50 do silników z przebiegiem powyżej 100kkm i co? – 0 problemów. Nie jest tak istotna technologia produkcji oleju, jak ilość środków czyszczących (tzw. detergentów) oraz klasa lepkości.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

mod · przez **mod** » 7 cze 2006, 01:03

Ceramizer zalany. Zgodnie z instrukcja zalany i tak jak pisalo silink troszke zacza falowac obrotami, postal 15 min na luzie i cisza wszystko wrocilo na normy przed wlaniem. Trasa delikanie choc na granicy tego co pisali 2,7 tys a ja mialem kolo 2,8tys obr/min. Jednym ciegiem 100 km i postoj autka jakies 5 godz. Nad ranem start i o dziwo nie klepal.. ale co tam takie stanie. Trasa ponad 100 km i male zdziwko auto ozywa . 40 km i na 4 ma sile by sie rozbujac – wczesniej prostetowalo ( 2500tkm ale mechanik mowil bym doliczyl z 100tkm bo byla na pewno cofana). Wrocilme z strasy ... bez hamulcow

klocki sie skonczyly wiec autko na stanelo na 4 dni i odpalam a tu niespodzianka klap klap i cisza, dizla zgubilem

Nie robilem pomiarow cisnien itp, po wlaniu nie regulowalem nic. Jak na razie zauwazylem pewna poprawe. W wekend znow skok 100 na 100 trasa znana ale tym razem z obciazeniem – 5 ludzi.

cia · przez **cia** » 7 cze 2006, 08:41

Mi zaczynaja klepac jak spada poziom oleju. Wystarczy zalac by byl na poziomie w poblizu F i jest cisza.

xsiondz · przez **xsiondz** » 7 cze 2006, 12:01

Witam

Wtrace swoje 3 gr.
Ja zwykle zalewalem swoje Madzie Mobilem 1S (10W40) teraz skusilem sie na Shell'a (10W40). Roznicy miedzy tymi olejami nie widze.
Niemniej w temacie stukajacych zaworkow od Mazdziarzy uslyszalem taka solucje:

"W mazdach stukanie ejst objawem typowym, z reguly nie przeszkadza w eksploatacji. Niemniej jednym z pewniejszych rozwiazan jest zalanie silnika olejem do wkaznika MAX na bagnecie. NIE WIECEJ oczywiscie. Prawdopodonnie zalanie do MAXA uspakaja zawory..."
Hmmm sprawdzialem....DZIALA!!!
Madzia ma zalany swiezy olej. Dwa dni po zalaniu dolalem troche. JEST super.

Ps. hehehe nie zauwazylem posta wyzej (ale potwierdzam- blisko F – i jest OK)

Pozdr.

mod · przez **mod** » 7 cze 2006, 16:27

mam zalany na ful nowy olej, na starym mimo ze bylo malo to kleotal chwile i potem cichlo. Widocznie rozne kaprysy co do smarowidla mazdzie maja

pobo · przez **pobo** » 8 cze 2006, 16:43

GofNet napisał(a):Przy bodaj 217kkm przeszedłem z semisyntetyka Mobil 10W-40 na syntetyk MIDLAND MicroOil Synqron 10W-50 do silników z przebiegiem powyżej 100kkm i co? – 0 problemów.

GofNet, a próbowałeś pożenić ten (lub inny) olej z ceramizerem? Ciekawy jestem Twojej opini o tym środku. Też mam ochotę wypróbować ten olej (2.0 DiTD, 190kkm). Nie wiem czy mogę "zepsuć" szwajcarską dokładność tym dodatkiem....
Jak myślisz <co?>

??

pozdrowienia

pobo

GofNet · przez **GofNet** » 8 cze 2006, 19:33

Nie stosowałem, bo nie mam problemów z nieszczelnością. Zalałem taki olej, bo mam pewien plan i ów Midland 10W-50 jest pierwszym krokiem w jego realizacji. Kiedyś już o tym pisałem.

Miałem Mobil 10W-40 semisyntetyk. Celem jest 5W-40 lub nawet 5W-30. Nie chciałem jednak tego robić na raz, bo nie mam pewności, jak silnik zareaguje. Zacząłem więc od syntetyka, ale 10W-50. Później będzie 5W-40 i może na następnej wymianie 5W-30, ale tego ostatniego nie jestem pewien. Pożyjemy – zobaczymy.

Podkreślam, że oleju mi nie bierze, więc ceramizera nie stosowałem.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

pobo · przez **pobo** » 8 cze 2006, 20:04

GofNet napisał(a):Nie stosowałem, bo nie mam problemów z nieszczelnością.

Hmmm, ja też nie mam... Ale opisywane efekty typu: cichsza praca (zwłaszcza diesla), mniejsze zużycie paliwa są ineresujące. To że klasa lepkości i własności myjące są takie same dla full i półsyntetyka to wiem. Dlatego nie boję się wlać full-a

Kusi mnie jednak ten wzrost kultury pracy...
Jednocześnie boję się że:
a) osoby stosujące i chwalące podlegają efektowi placebo (vide magnetyzery);
b) po 20kkm okaże się że "był cichszy...ale, panie świeć nad jego duszą ..."

c) nastąpi nieprzewidziana negatywna interakcja z olejem konkretnego typu (producenta) w związku z ... np. stosowanymi dodatkami <ganja>

...chyba na razie ceramizery i militeki odpuszczę sobie...

pobo

P.S. Gdzie kupowałeś tego SYNQRON-a SAE 10W-50 (w sklepach net-owych widzę po 36zł/l)?

GofNet · przez **GofNet** » 8 cze 2006, 20:16

MatiMarket – i po tyle ja kupiłem.

Jest "zmowa milczenia". Ceny są zamrożone zapewne przez generalnego importera lub producenta i ponożej pewnej bariery nie mogą sprzedawać, bo stracą "licencję na sprzedawanie"

.

Briareos · przez **Briareos** » 8 cze 2006, 20:34

Tylko szlag by ich... za te opakowania 1-litrowe

Klub MazdaSpeed

uciszenie popychaczy

Kto przegląda forum

Moderator