i do projektów z nią
Mazda 323f BA KL '94 wściekła
misiak89-89 napisał(a):Fakt przeciążenia mogą być większe ale full stan to podstawa w końcu po pierwszym okrążeniu capazowy silnik nie powiedział
Może tu leży pies pogrzebany. Śmiało zalewaj ponad stan. 200-300 ml więcej nie zaszkodzi. W driftowozach, w 1JZ to normalka.
-
und CRX fan
- Od: 2 kwi 2011, 23:58
- Posty: 576 (2/7)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-3 EC KL-ZE '93
Toyota Yaris I 1SZ-FE
Pyton napisał(a): chyba jesteś pionierem w takiej zmianie
maglownica 323 BG GT
hehe śmiesznie to brzmi, ale kto wie..póki co auto jeszcze nie wyjechało, więc nie wiem jak bedzie się zachowywać na tym maglu. Nie obyło się bez rzeźby, ostatecznie wszystko siadło, kierownica się kręci
honda2911 napisał(a):dodaj foty na pierwszej stronie...
i do projektów z nią
Będą fotki;)
mx-3lover napisał(a):Może tu leży pies pogrzebany. Śmiało zalewaj ponad stan. 200-300 ml więcej nie zaszkodzi. W driftowozach, w 1JZ to normalka.
mhym, rozważę to

Dzieje sie mocno
sądze że u Capazo była mega przyczepność mocne zakręty i prędkość miska z v6 jest gładka zapewne może olej odpłynął na bok i przy tych obr. to był moment o korb wyszła na świat, przecież silnik Capazo był po remoncie
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
Jaram się
Śliczna.. i super dźwięk
)
Pytanie odnośnie dolotu, ma znaczenie czy puche dasz blisko/ daleko przepustnicy?
Pytanie odnośnie dolotu, ma znaczenie czy puche dasz blisko/ daleko przepustnicy?
- Od: 22 maja 2011, 22:57
- Posty: 194 (0/3)
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda MX-3 EC KL-DE 92'
nikt tego nie kupi bo nie da sie tym normalnie jechac
auto robi niesamowita robotę . Śmiem twierdzić ze to najbardziej dopracowane mechanicznie BA na forum
Oby jutro pokazało co potrafi. Hamulce to jakas maskara jest
Dopisano 16 kwi 2016, 13:54:
ale bandyta
auto robi niesamowita robotę . Śmiem twierdzić ze to najbardziej dopracowane mechanicznie BA na forum
Oby jutro pokazało co potrafi. Hamulce to jakas maskara jest
Dopisano 16 kwi 2016, 13:54:
ale bandyta
Pomimo zonka z wyciekającym płynem hamulcowym który udało sie usunąć dzięki naszej ekipie z Zielonej i oczywiście pomocy kumpli z klubu, auto pokazało sie z najlepszej strony. 5 miejsce w grupie i 23 w generalce jak na amatora to mega wynik! jestem dumny z Misiaka bo odwalił kupe dobrej roboty
. Można było go słyszeć z drugiego końca toru, ten dzwięk wywołuje gęsią skórkę na całym ciele
dzięki wielkie jeszcze raz za ten wspólny wypad!! oby więcej takich 



Co tu dużo mówić -najfajniejsza BA w klubie wg mnie.Brzmi soczyście,wygląda silny smooth;–) Marchewy puszcza również niezgorsze(ta po spinie byla tłuściutka
)
Przednie zaciski robią wrażenie.
Przednie zaciski robią wrażenie.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Miło było poznać wściekłą i właściciela. Szkoda, że miedziana podkładka nie chciała współpracować. Jak Ci się udało dostać na tor? Kupiłeś gdzieś podkładkę i odpowietrzaliście układ?
-
und CRX fan
- Od: 2 kwi 2011, 23:58
- Posty: 576 (2/7)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda MX-3 EC KL-ZE '93
Toyota Yaris I 1SZ-FE
Pytom tak zachwalasz to auto jak byś miał w tym swój udział. Wsciekła jest przereklamowana . Ani na Rakietowej ani w Poznaniu nic nie pokazała no chyba ze kierowca słaby i nie ogarnia auta ?
VW Passat B8 2.0 TDI -190 KM DSG
mam z tym autem ciągły kontakt. Wiem ile Łukasz w nie włożył pracy i serca. Jak tylko sie w nią dobrze wjedzie to pokaże na co ją stać, wiec nie potrzebne są twoje docinki. Zajmij sie lepiej karoserią w BG
I nie udawaj GTR bo przynosisz wstyd GTR . To tak apropo uszczypliwości. Od rakietowej to auto sie zmieniło mechanicznie o 360 stopni. Cały nowy set-up miał premierę w Poznaniu.
I co wyszło ze jedzie hamuje i słychać je 2 km dalej. Lał ale wsciekła. I się tak nie unos tylko ja odkupił od Łukasza skoro to taka super maszyna . Ja tu ŁUKASZ chce sprowokować do dyskusji a widzę ze kolega strażak ma najwięcej do powiedzenia.
VW Passat B8 2.0 TDI -190 KM DSG
mx-3lover napisał(a):Miło było poznać wściekłą i właściciela. Szkoda, że miedziana podkładka nie chciała współpracować. Jak Ci się udało dostać na tor? Kupiłeś gdzieś podkładkę i odpowietrzaliście układ?
Wściekłą udało się uratować dzięki przypadkowi, chłopaki sie nas zapytali czy byśmy gdzieś znaleźli taka podkładke i znalazła się po długich poszukiwaniach w jednym z łódzkich bagażników zaplątana w folii

- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2995 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
O kolega co ma pomalowany przedni zderzak takim wałkiem
i udający GTR
słyszałem wiele opinii na zlocie na temat Twojego auta 
btw. fajne halogeny
a co do Misiaka, trening czyni mistrza , a auto jest na prawdę wściekłe i ma potencjał.

btw. fajne halogeny
a co do Misiaka, trening czyni mistrza , a auto jest na prawdę wściekłe i ma potencjał.
dajcie spokój pany, nie umiem jezdzic autem i tyle, a w dyskusje nie lubie się wdawać
mnie również miło było Ciebie poznać
dziękuje eklerek za wsparcie ale niestety podkładki juz zadne nie dały rady, zerwłem gwint w pompię, jednakże niie tyle abynie udało sie wkrecić gwintu na rurce bedacego zaraz pod tym oczkowym połączeniem. naciagneliśmy metalowy przewód i bezposrednio wkrecilismy w pompe, problem rozwiazany a układ nie wymagał odpowietrzania.
mx-3lover napisał(a):Miło było poznać wściekłą i właściciela. Szkoda, że miedziana podkładka nie chciała współpracować. Jak Ci się udało dostać na tor? Kupiłeś gdzieś podkładkę i odpowietrzaliście układ?
mnie również miło było Ciebie poznać
Eklerek323f napisał(a):mx-3lover napisał(a):Miło było poznać wściekłą i właściciela. Szkoda, że miedziana podkładka nie chciała współpracować. Jak Ci się udało dostać na tor? Kupiłeś gdzieś podkładkę i odpowietrzaliście układ?
Wściekłą udało się uratować dzięki przypadkowi, chłopaki sie nas zapytali czy byśmy gdzieś znaleźli taka podkładke i znalazła się po długich poszukiwaniach w jednym z łódzkich bagażników zaplątana w foliiWidziałem jak ten potwór hamuje po naprawie, kosa.
dziękuje eklerek za wsparcie ale niestety podkładki juz zadne nie dały rady, zerwłem gwint w pompię, jednakże niie tyle abynie udało sie wkrecić gwintu na rurce bedacego zaraz pod tym oczkowym połączeniem. naciagneliśmy metalowy przewód i bezposrednio wkrecilismy w pompe, problem rozwiazany a układ nie wymagał odpowietrzania.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości