Światła przeciwmgielne-mijania, problem elektryki.

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez TakiJan » 15 sie 2015, 08:45

Witam.

Mazda 6 2.0 16v 2004 liftback.

Posiadam Mazdę 6 która posiada przeciwmgielne w lampach przednich i te mi świecą normalnie, problem jest z tyłem. Z tyłu przeciwmgielne nie reagują na włącznik. Byłem z tym problemem w serwisie BOSCHa gdzie mi rozebrali połowę samochodu i oświadczyli że wiązka biegnąca do przeciwmgielnych z tyłu została przecięta podczas montażu haka. Wszystko ok tylko że po zamontowaniu haka wszystko działało a przestało samoistnie później. Ich diagnoza mnie nie przekonuje szczególnie że od początku "smarowali mi tyłek wazeliną a później dy.... " z kasy. (Chełm serwis BOSCH "Fundament" nie polecam)

Pytanie do was, gdzie szukać wiązki prowadzącej do tych świateł i czy po drodze są wtyczki które warto sprawdzić. Ktoś posiadał podobny problem?

Druga sprawa to xenony, mam żarniki D2S i świecą mi jak chcą. Najczęściej po włożeniu kluczyka zapala się jeden żarnik, poziomuje się i po przełączeniu na światła mijania albo zapalą się dwa albo nadal świeci tylko jeden. Dziwne bo niema reguły który się zapali, bywa że lewy świeci a bywa że tylko prawy. Po kilku przełączeniach świateł zapalają się dwa. Oba żarniki wyjmowałem i zmieniłem na nowe 6000k ale nic nie pomogło. Jakieś sugestie?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 lip 2015, 23:54
Posty: 15 (0/1)
Skąd: Chełm, woj. Lubelskie
Auto: Mazda 6 2.0 16v 2004r

Postprzez brodaM6 » 16 sie 2015, 09:45

Zacznij od masy pod pucha filtra powietrza ,te ustrojstwo potrafi cuda w mazdzie wyprawiać,co do wiązki to wydaje mi sie ze idzie lewa strona podłogi
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 kwi 2012, 18:42
Posty: 2363 (12/26)
Skąd: Łomża
Auto: M6 2.3AT UsA-spec.07r.

Postprzez TakiJan » 16 sie 2015, 19:57

Xenony zrobiłem, jak się okazało gniazda do żarników grzały się prawie tak jak same żarniki. Niestety po 3h dłubania do tego doszedłem... ciężko to wywnioskować bo tak na dotyk dłoni to nie są aż tak gorące a we wnętrzu był żar. Wiem już też że nie są oryginalne te zapalniki, ktoś już tam był.


Wiązki z partyzanta szukałem i wszystko wskazuje na to że jest pod podsufitką. Niestety nie bardzo wiem gdzie się zaczyna :( Ale niebawem to sprawdzę.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 lip 2015, 23:54
Posty: 15 (0/1)
Skąd: Chełm, woj. Lubelskie
Auto: Mazda 6 2.0 16v 2004r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6