Wygłuszenie samochodów – dyskusja panelowa.

[Desper]

Zgadzam się z Minorem. Komora silnika wyciszona jest bardzo dobrze.
Natomiast dużym problemem jest hałas od kół i szum powietrza. Jeżeli chodzi o hałas od kół to mazda 3 słabo wypada na tle konkurentów przez te "dziadowskie" opony Toyo oznaczone dodatkowo energy saving.
Pod tym hasłem kryje się twarda mieszanka, która MUSI szumieć, nie ma innej opcji. Drugi minus twardej mieszanki to gorsze hamulce, co można zauważyć w testach porównawczych z innymi samochodami.

Zimówki założyłem Good Yeara Ultra Grip 9 i ... cisza
No prawie, bo został jeszcze ten szum powietrza, ale poprawa znaczna.

Ultra Gripy (starszy model) miałem wcześniej w innym samochodzie i wiedziałem, że są ciche. Stąd mój wybór, a Toyo najprawdopodobniej na wiosnę zostaną wymienione na coś znacznie cichszego.
Pozdr.

[ellipsis]

Ja mam zimowki Brigdestone Blizzak na 18' i wg mnie bardziej slychac silnik niz opony. Mowicie ze komora silnika jest dobrze wygluszona, moim zdaniem wlasnie nie, na co dowodem jest bardzo glosne wycie silnika powyzej 4 tys obrotow. Wczoraj wypadlem na dwupasmowke i krecilem silnik pod 5 tys obr to slychac jedynie jego wycie a nie powietrze czy kola, tak mi sie wydaje.

[Minor]

No trudno, żeby przy 5 tys nie było słychać silnika
Nadal uważam, że lepsze wygłuszenie drzwi ( uszczelki nie wzbudzają zaufania) oraz nadkoli ogólnie załatwiłoby temat. Co do opon Toyo, to myślę, ze rzeczywiście mają swój niechlubny udział w hałasie ( u mnie dodatkowo są źródłem drgań, które wynikają z prawdopodobnie z ich felernego kształtu, ale trzebaby to jeszcze MMP udowodnić ). Gdyby ktoś miał sygnały ze świata, ze również w BM Mazda coś poprawia, to prośba o informacje, bo na obecnym etapie, w przypadku ewentualnej reklamacji, trudno będzie jakoś wykazać odstępstwo od tego, co powinno być, nie licząc oczywiście naszego "widzi mi się")

[ellipsis]

Moze inaczej, od 3 tys w gore jest juz nie przyjemnie glosny w srodku auta

[ellipsis]

Po dzisiejszej trasie doszedlem do wniosku ze jednak jestem przezwyczajony do lepszego wygluszenia auta. Jadac ok 120 slychac juz znacznie opony i taki ciagly szum, nie sadze ze jest to powietrze tylko samo toczenie auta.

[Desper]

W takim razie UG9 zdaje się są cichsze od Bridgestonów
Przy 120 jest znośnie, później do szumu powietrza dochodzi niemrawo silnik, ale jak dla mnie silnik nie jest nadto męczący.
Faktem jest, że w małej Giuletce przy 170 wrażenia akustyczne we wnętrzu są jak w mazdzie przy ok 130
... ale z drugiej strony wsiądź do forda focusa i posłuchaj tej symfonii.
Każdy wtryskiwacz z osobna, sprężarka klimatyzacji, alternator... wszystko rozpoznasz już na wolnych obrotach...
Pozdr.

[ellipsis]

Wiesz teraz na zimówkach to nie ma jak przetestowac wygluszenia, opony z takim bieżnikiem sa glosniejsze. Co nie zmienia faktu ze dłuzsza trasa tak kolo 140-150/h wydaje mi sie ze byla by meczaca, niestety. W Accordzie ile bym nie lecial to zawsze byla cisza..

[ellipsis]

Niestety ale jazda na dluższe trasy z predkosciami ok 120-140km/h nie nalezy do przyjemnych. Wczoraj jechalem na wigilie do rodziny, wyskoczylem na ekspresówke, tempomat na 120/h i tak lecialem ok 20km, niestety halas jest spory. Nie wiem czy to wina opon zimowych Bridgestone ale szum jest spory. Nie potrafie powiedziec czy to wiatr czy opony ale wydaje mi sie ze opony bo jest to taki jednostajny niski szum, ktory do 110/h jest w normie a potem staje sie meczacy Goniac tak na autobanie pod 140/h to jest jeszcze gorzej, do tego dochodzi silnik ktory z racji skrzyni ma juz ok 3,5 tys obr.

Wielki minus dla Mazdy za wygłuszenie auta. W miescie jest to nie zauwazalne ale jadac dluzsze trasy niestety meczy. Chyba najglośniejsze auto jakie mialem, corsa z 99r wg. mnie jest tak samo glosna, Octavia byla cichsza, w Accordzie to w ogole cisza nawet przy wysokich predkosciach.

Heheh system BOSE jest strojony specjalnie pod Mazde i dodali ta opcje dynamicznej glosnosci aby chyba zagluszyc ten halas muzyka

[ellipsis]

Zauważyliście, ja osobiście dopiero dziś zwróciłem uwage na brak metalowych nadkoli w naszych Mazdach. Jest tylko sam plastik i odrazu komora silnika.. Nie ma sie co dziwic, ze tak slychac przednie opony podczas jazdy..

[Marianek]

Heheh system BOSE jest strojony specjalnie pod Mazde i dodali ta opcje dynamicznej głośności aby chyba zagłuszyć ten hałas muzyka

Dynamiczne radio jest już od GG/GY i BK Hałas może być z powodu uszczelek o których już pisaliście, chyba że to słyszysz wyraźnie spod kół

[ellipsis]

Dla mnie to jest hałas opon ale mogę się mylić. Uszczelki w samych drzwiach to mam bardzo miekkie i elastyczne, ladnie sie dopasowywuja. Taki już urok Mazd, nic z tym nie zrobimy chyba, że oddamy auto do firmy wygluszajacej.

[creet]

Dynamiczne radio jest już od GG/GY i BK

Jesteś pewny że zasada działania jest taka sama jak w BM?

[Wojtek]

W jakikolwiek sposób by on nie działał... efekt jest taki sam jak w GG/GY czy BK...
Polega na automatycznym podniesieniu poziomu nagłośnienia w momencie podniesienia się "szumów" otoczenia...
A o szumie opon w Mazdach to już legendy są...

[creet]

Właśnie nie. Bose z BM nie zwiększa automatycznie głośności nagłośnienia. Podbija tylko odpowiednio tony by zagłuszyć szumy. Innymi słowy standardowe radowo, w każdym aucie zmienia ustawienie głośności wraz z przyspieszaniem (w zależności od marki głośność wraca lub nie do ustawionej wartości po zmniejszeniu prędkości). W BM radio samo nie manipuluje głośnością.

[JurekMaslo]

Ponieważ często podróżuję autostradami wygłuszenie wnętrza mojej M3 stało się dla mnie koniecznością. Przymierzałem się do wrocławskiego "Cichego auta" ale cena (ok. 4,5 tys. zł) zniechęciła mnie. Ponieważ mieszkam na ziemi lubuskiej zacząłem szukać tu czegoś tańszego. Nie było łatwo ale w końcu znalazłem "Car Audio Muza" w Zielonej Górze, gdzie za 2 700 zł wygłuszyłem swoją Mazdę. Konkretnie wygłuszyłem nadkola, grodzie, podłogę i przednie drzwi. Pozostał mi do wygłuszenia bagażnik ale to zrobię sam bo to proste. Poprawa wyciszenia jest znacząca ale zastosowane materiały przez Mazdę (cienkie blachy i szyby) wykluczają całkowite wyeliminowanie uciążliwego hałasu. Tym niemniej cieszę się, że jadąc 150 km/h nie muszę już wydzierać się do pasażera obok lub podkręcać radia.

[creet]

Robili Ci coś z uszczelkami okien i drzwi? Porównywałem ostatnio uszczelki wewnętrzne szyb w Giulietcie teścia. U nas gumo-plastik, tam dość gruba okładzina a'la filc/welur.

[wizbek]

Zadałem już to pytanie w temacie o samodzielnym montażu czujników cofania. Tam nie otrzymałem odpowiedzi (tzn. autor nie wiedział), więc zadam to samo tutaj: Jak te wszystkie "usprawnienia" robione poza ASO, mają się do utrzymania gwarancji. Przecież po takich było nie było dosyć poważnych zmianach w samochodzie, dealer będzie mógł w razie jakiejś awarii przypisywać ją ingerencji, której przecież nie przewidział konstruktor i producent. Orientował się ktoś w tym temacie lub miał podobne doświadczenia?

[JurekMaslo]

Uszczelek na razie nie ruszałem choć wiem, że są kiepskie. Jednak muszę zrobić rozpoznanie gdzie można to porządnie zrobić bo łatwo sprawę jeszcze pogorszyć. Fachman, który mi wygłuszał auto dał mi kilka wskazówek gdzie to ewentualnie wykonać.

[ellipsis]

Pytanie czy jest sens ladowac kilka tysiecy w wygluszenie auta? Jak ktoś jeździ głównie po miescie to problemu nie ma. Na trasy to raczej kupuje sie auto segmentu D z dieslem. Co nie zmienia faktu, ze halas powyzej 120/h jest bardzo męczący. Czuje sie jakby sie jechalo z 200 a tu ledwo 120, nie wyobrazam sobie dluższej jazdy autostrada czy ekspresówka. Ja nie wiem, inni producenci nie maja problemu aby odpowiednio wygluszyc auta a Mazda od lat slynie z kiepskiego wygluszenia i nic z tym nie robi..

[JurekMaslo]

Pytanie czy jest sens ladowac kilka tysiecy w wygluszenie auta?

Oczywiście że nie dla kierowcy, który rzadko przekracza 120 km/h. Ale kto tak jak ja często podróżuje autostradami wygłuszenie stało się koniecznością. Mazda musi coś zrobić z tym hałasem bo same niezawodne silniki i ładna sylwetka mogą nie wystarczyć na pozyskanie europejskich nabywców.