Mazda Xedos 6 CA KF '92 – Kaszel91 – REBUILD

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez cozzi5 » 7 kwi 2014, 16:24

Wygląda zacnie :D
Chyba też trzeba będzie wreszcie dać moje Magdalence drugie życie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 paź 2011, 18:11
Posty: 904 (2/4)
Skąd: Lublin/Jakubowice Konińskie
Auto: Mazda 323f BA 1,8 16v BP

Postprzez freezoneq » 7 kwi 2014, 20:46

Weźcie pod uwagę to, że Piotr podejmuje się każdej roboty, tu mój podziw dla tej osoby nie maleje nigdy :P Zrobił z tony rdzy drugą BG, z dziurawego Xedosa, Xedosa. Przegwintował mi w bloku silniku gwint, z prawie niemożliwym dostępem. Otwieraj Piotr warsztat... tylko ludzi podobnych do siebie szukaj, bo kolejka nie będzie krótka :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2012, 02:02
Posty: 1728 (0/10)
Skąd: Trawniki
Auto: XC70 Cross Country '01
Xedos 6 '92 KF

Postprzez Kaszel91 » 7 kwi 2014, 21:12

Skwituje to tak :D
DSC00248.JPG
DSC00237.JPG
DSC00233.JPG


Tutaj próg przed
DSC00236.JPG


Próg po wstępnych zabiegach
DSC00235.JPG


Xedi naprawde nie ma lekko :(
DSC00242.JPG
DSC00243.JPG
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez MichałB » 8 kwi 2014, 00:17

tak sobie patrze... szlifujecie, nie boicie się ze opiłki powbijają się w szybę ? wiem ze lubią się wtapiać w szkło.
jeszcze jedno, jak długo wytrzyma ta modyfikacja? chodzi mi o gnicie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2010, 11:26
Posty: 327 (2/3)
Skąd: Siedlce
Auto: Mazda xedos 6 V6 2,5L KL LPG 1999

Postprzez goju10 » 8 kwi 2014, 06:42

MichałB napisał(a):tak sobie patrze... szlifujecie, nie boicie się ze opiłki powbijają się w szybę ?


Kolega MichałB ma rację. Lepiej jakoś zabezpieczyć te szyby. U siebie to zaniedbałem i teraz jak ktoś się przyjrzy to zauważy, że na tylnej szybie mam kilkanaście takich małych kropek.
goju10
 

Postprzez Piotr89 » 8 kwi 2014, 08:59

Nie sądzę aby spod tylnego nadkola iskry poleciały aż na szyby, na wierzchu nie jest za bardzo szlifowane ale wezmę pod uwagę i obejrzę wszystko <spoko> w razie konieczności zabezpieczę szybki ;)
Co do gnicia, moja BG była bardziej zjedzona i po odbudowie przestała już na zewnątrz conajmniej pół roku i nie widziałem żadnych zmian na nadkolach, na podłodze, progach itp...
Aby zabieg miał sens trzeba to robić z solidnych materiałów, dobrze zabezpieczonych przed korozją i na przekór wszystkim blacharzom-szpachlarzom którzy robia to na odpier... jeżeli podchodziliby ze zdrowym rozsądkiem do tematu a nie chęcią szybkiego zysku i szpachlowaniem wszystkiego co popadnie to nie zarobiliby na chleb <glupek2> Na zdjęciach widać jak poprzednik to ulepił do kupy :|
Benzin im Blut
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2011, 00:16
Posty: 2362 (23/27)
Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99

Postprzez MichałB » 8 kwi 2014, 11:45

no to jak robić to solidnie na lata <spoko> opiłki lubią rykoszetować tak wiec nawet jak nadkola szlifujesz to nie znaczy ze szyby są bezpieczne. kolorek czarny oczywiście?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2010, 11:26
Posty: 327 (2/3)
Skąd: Siedlce
Auto: Mazda xedos 6 V6 2,5L KL LPG 1999

Postprzez Piotr89 » 8 kwi 2014, 11:47

Narazie autko zostaje w kolorze ale z czasem tzn. do jesieni będzie corne <diabełek>
Trzeba poprawić po partaczu i zrobić wszystko solidnie, zdrowa blacha + dobre zabezpieczenie antykorozyjne= spokój na długi czas <czytaj>
Benzin im Blut
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2011, 00:16
Posty: 2362 (23/27)
Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99

Postprzez Kaszel91 » 8 kwi 2014, 11:53

MichałB napisał(a):kolorek czarny oczywiście?


Narazie w wyniku naprawde wielu wydatków nie tylko związanych z autem, tne koszty i koloru nie zmieniam. Nie znaczy to jednak że dłuuuugo zostanie taka szara;( <spoko>
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez Crenshaw » 8 kwi 2014, 12:37

Matko bosko, Kuba, jak już masz wszystko na wierzchu to maluj na czarno! szkoda dwa razy rozkładać.
Obrazek
Keeper of the Art
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:06
Posty: 3761 (89/91)
Skąd: Barlinek
Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'

Postprzez Kaszel91 » 9 kwi 2014, 01:02

Choćbym nawet nie wiem jak bardzo chciał, nieogarne tego finansowo. Nie w tym miesiącu, ani raczej nie w przyszłym, tymbardziej że mam w planie zmiane pracy :)
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez Odcina » 25 kwi 2014, 00:37

Jak tam postępy w xedzie ?? :) Bo coś cicho ostatnio :P Czyżby Piotrek <piwo> :D :D
Nie trąb po..bie bo jadę na glebie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2013, 17:27
Posty: 916
Skąd: Zamość
Auto: Mazda Mx3 1.8 v6 24v K8 USA

Postprzez Kaszel91 » 26 kwi 2014, 11:33

Postępy...ze swojej wiedzy powiem że

Prawa strona jest chyba przygotowana do malowania. Prawe nadkole jest gotowe, zaszpajchlowane, próg wspawany z ocynku <faja>
Z lewej, Piotr mówił że wspawał lewe nadkole i trochę powalczył z progiem.
Sporo drobniejszych ognisk rdzy (2 w narożnikach podłogi z tyłu) itp było wycinanych i wstawiane były nowe elementy więc trochę się to schodzi. Poprzedni szpachlarz odwalił taką bardachę, że szkoda gadać, a co tu mówić o fotografowaniu. Chce o tym jak najszybciej zapomnieć dlatego tego nie uwieczniam...

Auto jest rozbebrane naprawdę konkretnie, a do zrobienia jest naprawdę dużo.

Zdradzając w skrócie
Przebudowa CAI
Xenony (miałem regenerować odbłyśniki ale ceny są zaporowe wręcz)
Short shifter
wymiana sprężąrki klimy(bo wkońcu trafiłem chyba taką jak trzeba :] )
wymiana poduszek pod silnikiem
Wymiana przewodów paliwowych (stare to już jedna wielka rdzawa rurka)
... a tu z blachą się jeszcze ładnie zejdzie.. <diabełek> <diabełek>

nie wiem co zrobić z hamulcami, bo mam zaciski do M6, kompletny zestaw do regeneracji z prowadnicami, ale nie mam kasy na tarcze i klocki <co?> <co?> <co?>

A z obecnymi też już jeździć się nie da.

Po wyjeździe od Piotra, muszę jeszcze w JS wymienić pompę abs. To też koszta...

Ale się rozpisałem... przydało by się to skwitować jakimś zdjęciem, ale nie mam aktualnych.. <płacze>

Czekam i mam nadzieję jeszcze bardziej sie w Xedi zakochać <faja>
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez goju10 » 26 kwi 2014, 14:06

Malujesz jednak czy nie?
Ostatnio edytowano 26 kwi 2014, 16:49 przez goju10, łącznie edytowano 1 raz
goju10
 

Postprzez Kaszel91 » 26 kwi 2014, 15:23

Nie. Raczej nie w tym roku. PLN tylko o to się wszystko rozbija.
Ja naprawdę gruntownie w tym aucie wszystko wymieniam a robię to z pensji której nie mam jakiegoś niewiadomo ile...

Po za tym po ostatnich przygodach Piotra czy mojego kolegi, zastanawiam się czy jest sens pchać kupę kasy w malowanie, żeby mi go ktoś pod blokiem porysował..
Taki urok trzymania auta pod chmurką..
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez goju10 » 26 kwi 2014, 16:42

Doskonale Cię rozumiem, też wszystko co tylko uda mi się zaoszczędzić inwestuję w mazdę. Ale wydaję mi się, że warto, bo to naprawdę wyjątkowe auta.
goju10
 

Postprzez Kaszel91 » 26 kwi 2014, 21:59

Jasne że warto.
Gdyby nie była wyjątkowa i tego warta nie pchną bym w nią już ponad 400% wartości.
jednakże są poprostu sprawy pilniejsze...
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez Papi » 27 kwi 2014, 09:19

czytam i czytam tak myślę znam ten ból ja swoja mazde bede albo najpierw malował albo lpg zakładał jedno w tym roku drugie początek przyszłego te finanse;/ choć plany zawsze sie mogą zmienić ;/

Tak czy inaczej Kaszel91 czekam na efekt koncowy progów bo mam ten sam problem:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2010, 11:35
Posty: 505 (1/0)
Skąd: Zamość
Auto: Była MAZDA 323,xedos6,xedos9

Honda Accord CL7 04' PAPI

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=320&t=189226

Postprzez Kaszel91 » 27 kwi 2014, 10:19

Papi, to co Ci mogę doradzić, to zakładaj gaz jak najszybciej.
Najszybsza kalkucja jest taka
PB95 – miasto – 70-80zł/100km
GAZ – miasto – 35-40zł/100km


Ja zdecydowałem się na remont, bo kupiłem ładne felgi, które nijak nie pasują do krzywych nadkoli które ulepił mi rzeźbiarz GOLIAN z Marysina i jego wiecznie nay.ebany blacharz.
Może jednak trzeba było porobić trochę zdjęć, co by popsuć "fachmanom" opinię..
Auto zardzewiało mi 5 dni po odbiorze od nich :)

A pozwoliłem sobie na taką małą antyreklamę <diabełek> <diabełek>


Papi, rób gaz, szybciej uzbierasz na te progi :D
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"Obrazek
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2013, 00:31
Posty: 1703 (1/8)
Skąd: Lublin
Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93

Postprzez Papi » 27 kwi 2014, 10:53

masz dalej ledy ?? w swiatlach? nie zatrzymali cie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2010, 11:35
Posty: 505 (1/0)
Skąd: Zamość
Auto: Była MAZDA 323,xedos6,xedos9

Honda Accord CL7 04' PAPI

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=320&t=189226

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy