Mazda 323F BA BP '96 1.8 GLX by SexRocknRoll – aktualizacja 30.12.2014 str.7 nowy wygląd
Trochę się wątek podzielił... No dobra i jak mam teraz to rozumieć? Co zrobić/jak naprawić? Auto nie odpala w ogóle...
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
czujnik temp powietrza jest wciskany w airboxa przed filtrem – sprawdz wtyczke/wymien
uklad sprzezenia zwrotnego to albo sonda lambda albo przeplywka
uklad sprzezenia zwrotnego to albo sonda lambda albo przeplywka
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Iskra paliwo i powietrze, jak wszystko działa to silnik musi zapalić, teraz co się dzieje dokładnie zalewa się? Świece wykręcałeś? Musisz po kolei przejrzeć zapłon, później czy paliwo dopływa no i powietrze czyli przepływomierz.
-
artysta-kombinator
- Od: 18 paź 2013, 19:38
- Posty: 1119 (7/24)
- Skąd: Włocławek
- Auto: Jest:
Mazda RX-8 231HP
Było:Mazda MX-3 "Precidia" KL V6
Mazda MX-5 NB
Muszę was prosić o konkretniejsze porady bo zielono mi na tematy techniczno-motoryzacyjne...
Wsiadam do auta – przekręcam kluczyk i silnik kręci ale nie odpala. Są momenty żę jak go potrzymam kilka sekund to w zasadzie jest takie zawahanie jakby już miał odpalić, ale nie odpala... Sondę wypiąłem i próbowałem odpalić – nic się nie zmieniło.
Wsiadam do auta – przekręcam kluczyk i silnik kręci ale nie odpala. Są momenty żę jak go potrzymam kilka sekund to w zasadzie jest takie zawahanie jakby już miał odpalić, ale nie odpala... Sondę wypiąłem i próbowałem odpalić – nic się nie zmieniło.
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
Hmm, odpenij aku na cala noc, komp sie zresetuje. i rano sprobuj odpalic, ja tu podejrzewam ze pewnie aparat padl, choc bledy sa, ale chyba przez czujnik powietrza nie powinno sie az tak narobic, zeby nie odpalil.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Dam rade sam wymienić aparat?
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
arafal21 napisał(a):Jasne ze dasz to tylko 2 szpilki do wykrecenia, wyjac wtyczke.
I co z nieustawionym zapłonem będzie jeździł?
Musisz jechać żeby Ci mechanik ustawił lampą stroboskopową zapłon...
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT
Raczej nigdzie nie podaję skoro odpalić nie mogę...
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
Po wymianie aparatu trzeba ustawić zapłon. A skąd ta pewność że to aparat? Sprawdzałeś iskrę? Kiedy jutro bedziesz w domu może dałbym rade podjechać...
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT
No mam czas w zasadzie tylko od 15 do 17 – zapraszam jak coś bo auta potrzebuję a sam go na pewno nie ogarnę.
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
jajco zawsze możemy pojechać razem. 

Matheus napisał(a):jajco zawsze możemy pojechać razem.

- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT
Obawiam się że przeceniasz moje możliwości 
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
Jak jestes chlop i masz jaja to zrobisz
ja w sobote pierwszy raz zmienialem silnik i zrobilem, rozrzad wymienilem osprzet itd, kazdy moze tylko checi i robic tak zeby zrobic 
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Dobra bogowie moi kochani
Madzia pali! Nie skończyła co prawda jeszcze 18 a już zaczęła... Dobra – suchar...
Kwestia była taka że dokładnie jak podejrzewałem świece były już na maxa zajechane a silnik systematycznie się "zalewał" przez sondę która swoją drogą cisnęła za duże dawki paliwa.
Teraz sonda została odłączona, a świece wymienione na nówki i silnik pracuje równiutko i pali na rys.
Nie ruszana była przepustnica i chyba w sumie to na razie nie ma jej też co tykać.
Plany na najbliższy czas to zrobienie porządku z dolotem oraz wymiana kopułki bo ma zaśniedziałe styki, kable są przetarte tu i ówdzie więc też dla świętego spokoju je wymienię. Aparat dzięki Bogu jest sprawny, pompa, wtryski – też. Ogarnąć trzeba natomiast jeszcze uciekający nie wiadomo skąd płyn od chłodnicy który powoduje najprawdopodobniej że Madzia pali więcej oleju niż powinna przez rozrzedzanie się go.
Ufff... kilka godzin przy aucie i proszę jaki teraz jestem mądry
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za rady
Zdjęć nie mam niestety, ale jak z myjni jutro wrócę to może coś dodam świeżego
Madzia pali! Nie skończyła co prawda jeszcze 18 a już zaczęła... Dobra – suchar...
Kwestia była taka że dokładnie jak podejrzewałem świece były już na maxa zajechane a silnik systematycznie się "zalewał" przez sondę która swoją drogą cisnęła za duże dawki paliwa.
Teraz sonda została odłączona, a świece wymienione na nówki i silnik pracuje równiutko i pali na rys.
Nie ruszana była przepustnica i chyba w sumie to na razie nie ma jej też co tykać.
Plany na najbliższy czas to zrobienie porządku z dolotem oraz wymiana kopułki bo ma zaśniedziałe styki, kable są przetarte tu i ówdzie więc też dla świętego spokoju je wymienię. Aparat dzięki Bogu jest sprawny, pompa, wtryski – też. Ogarnąć trzeba natomiast jeszcze uciekający nie wiadomo skąd płyn od chłodnicy który powoduje najprawdopodobniej że Madzia pali więcej oleju niż powinna przez rozrzedzanie się go.
Ufff... kilka godzin przy aucie i proszę jaki teraz jestem mądry
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za rady
Zdjęć nie mam niestety, ale jak z myjni jutro wrócę to może coś dodam świeżego
- Od: 30 wrz 2012, 17:49
- Posty: 49
- Skąd: Wilamowice
- Auto: Mazda 323F BA 1.8 1996
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości