Sprzęgło w BA – wątek zbiorczy
złożone dobrze
diagnoza padła na wysprzęglik albo docisk. Z tym że raczej docisk i on teraz będzie wymieniany 
- Od: 14 sty 2014, 23:39
- Posty: 8
- Auto: Mazda 323f BA
Wymiany mnie nic nie kosztują:) a ile kosztowało to nie wiem
prezent to był
ale tarcza oem mazdy a łożysko nie wiem
załuję ze nie dokupiłam sobie docisku
ale były braki finansowe i podobno nie trzeba było go wymieniać 
- Od: 14 sty 2014, 23:39
- Posty: 8
- Auto: Mazda 323f BA
Panowie a wymieniał ktoś sprzęgło sam? Znajomy mechanik powiedział mi że konieczne będzie wyciągnięcie silnika. Prawda to? 
- Od: 1 sie 2012, 21:04
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323F BA Z5 94 i Mazda 323C BA Z5 96
była Mazda 323 BG sedan 91
nowy nowy
no poprostu ktoś mi kupił w prezencie:)
Dopisano 20 sty 2014, 21:18:
znaczy docisk używany, mój stary. tarcza i łożysko nowe:)
Dopisano 20 sty 2014, 21:18:
znaczy docisk używany, mój stary. tarcza i łożysko nowe:)
- Od: 14 sty 2014, 23:39
- Posty: 8
- Auto: Mazda 323f BA
To nie prawda....JapanBA dobrze Ci radzi...
- Od: 19 gru 2013, 15:30
- Posty: 80
- Skąd: Okolice Leżajska
- Auto: Mazda 323F BA Z5
viewtopic.php?f=312&t=160869
Witam! Mam pytanie do kolegów z klubu,czy orjentujecie się jakiej firmy było montowane na pierwszy montarz sprzęgło do Z5. Ja ostatnio wymieniałem u siebie i okazuje się że było zamontowane sprzęgło marki "DK". Ciekaw jestem czy to zamiennik czy latało ono od początku.Pozdro
- Od: 4 mar 2007, 22:06
- Posty: 11
- Skąd: Toruń
- Auto: 323F BA Z5 1995
Witam! Okazuje się jednak że DAIKIN sprzęgła DK , jest własnością Kabushiki Kaisha EXEDY w Osace. Czyli w praktyce najprawdopodobniej siedział u mnie oryginał.
- Od: 4 mar 2007, 22:06
- Posty: 11
- Skąd: Toruń
- Auto: 323F BA Z5 1995
A tak po chłopsku poradzę sobie z tym we własnym garażu? Jest może gdzieś jakaś fotorelacja? szukałem ale nie trafiłem na nic 
- Od: 1 sie 2012, 21:04
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323F BA Z5 94 i Mazda 323C BA Z5 96
była Mazda 323 BG sedan 91
Witam chcialbym sie podaczyc pod temat , w 323f ba 1.5 juz od jakiegos czasu mialem problem ze sprzeglem mianowicie ciezko wchodzily biegi i slizga sie . Juz od dawna bylem przygotowany do wymiany sprzegla i jakos jezdzilo sie , przyszly mrozy i gdy chcilam pojechac na miasto zauwazylem ze po nocy jakims cudem pedal sprzegla jest jakis dziwny to znaczy jest bardzo leciutki ,odbija ale nie moge wbic biegu tak jakby sprzeglo wogole nie reagowalo.
Sprawdzalem czy moze gdzies przewod nie jest uszkodzony ale nie widze zeby gdzies wyciekal , plyn w zbiorniczku nie ubylo chyba,tak mi sie wydaje ( duzo tego plynu powinno ubyc gdyby gdzies faktycznie przewod walnal ? ) Moze przy pedale sprzegla jest jeszcze jakas linka ktora mogla sie urwac? Chyba ze jest chydrauliczne ...
Moze walnela pompa albo wysprzeglik?
Chcialbym sie podjac wymiany sprzegla jak myslicie warto wymienic odrazu juz pompe i wysprzeglki na nowe, swoje lata ma ... i co do kola zamachowego jak sparwdzic czy jest w dobrym stanie i czy warto tez je wymienic... ?
I najwazniejsze moje pytanie czy macie moze jakis poradnik co kolwiek co by mi pomoglo zlozyc prawidlowo sprzeglo...?
Sprawdzalem czy moze gdzies przewod nie jest uszkodzony ale nie widze zeby gdzies wyciekal , plyn w zbiorniczku nie ubylo chyba,tak mi sie wydaje ( duzo tego plynu powinno ubyc gdyby gdzies faktycznie przewod walnal ? ) Moze przy pedale sprzegla jest jeszcze jakas linka ktora mogla sie urwac? Chyba ze jest chydrauliczne ...
Moze walnela pompa albo wysprzeglik?
Chcialbym sie podjac wymiany sprzegla jak myslicie warto wymienic odrazu juz pompe i wysprzeglki na nowe, swoje lata ma ... i co do kola zamachowego jak sparwdzic czy jest w dobrym stanie i czy warto tez je wymienic... ?
I najwazniejsze moje pytanie czy macie moze jakis poradnik co kolwiek co by mi pomoglo zlozyc prawidlowo sprzeglo...?
- Od: 24 kwi 2013, 12:15
- Posty: 21
- Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
- Auto: mazda 323f ba 96r. 1.5
Witam!
Analizowałem ostatnio co dokładnie jest nie tak. Wydawało mi sie ze sprzęgło, ale sam już nie wiem...
Sprawa objawia się tak, że przy extremalnym ruszaniu, po puszczeniu sprzęgła, obroty zawieszają się na wysokich (pomimo że bez sprzęgła powinny spaść) i po chwili spadają do odpowienich, lub gdy zdąrze dojść do tych obrotów na których się zawiesiło, zanim spadną, to wtedy zaczynają się podnosić tak jak powinny. Autko przyspiesza zacnie (co zresztą widać to na filmiku (7,25 do setki
)) i nie ma poza tym takich objawów jak rosnące obroty bez przyspieszenia. To samo dzieje się czasem przy zmianie biegu w extremalnych warunkach (co tez widać na filmiku). Zawiesiło się bodajże na 6k i spadło po chwili.
Chyba trochę namieszałem z tym opisem, ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi ^^ .
Mam sie tym martwić? Może to normalne? Może tak ma być? A może sprzęgło do wymiany?
Filmik:
Z góry dzieki,
ksvk
Analizowałem ostatnio co dokładnie jest nie tak. Wydawało mi sie ze sprzęgło, ale sam już nie wiem...
Sprawa objawia się tak, że przy extremalnym ruszaniu, po puszczeniu sprzęgła, obroty zawieszają się na wysokich (pomimo że bez sprzęgła powinny spaść) i po chwili spadają do odpowienich, lub gdy zdąrze dojść do tych obrotów na których się zawiesiło, zanim spadną, to wtedy zaczynają się podnosić tak jak powinny. Autko przyspiesza zacnie (co zresztą widać to na filmiku (7,25 do setki
Chyba trochę namieszałem z tym opisem, ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi ^^ .
Mam sie tym martwić? Może to normalne? Może tak ma być? A może sprzęgło do wymiany?
Filmik:
Z góry dzieki,
ksvk
Ostatnio edytowano 14 mar 2014, 22:15 przez ksvk, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 13 sty 2014, 20:23
- Posty: 22
- Skąd: Wymysłów (wiocha za Piekarami Śląskimi)
- Auto: Mazda 323f 1,8 114km 1997r Bezyna+lpg
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość