freezoneq napisał(a):Może ktoś mnie naprowadzi na rozwiązanie problemu, więc napiszę. Auto całe drży po przekroczeniu 100km/h, przy 120 jest to już wyraźne. Takie delikatne drżenie na całej karoserii. Najbardziej czuć " w nogach", na podłodze i pedałach. Szczególnie pod obciążeniem, po odpuszczeniu pedału gazu auto drży o wiele lżej. Koła wyważone raz w grudniu, potem w styczniu przed wyjazdem i bez zmian...
Na diagnostyce diagnosta wykrył jakiś luz na półosi, wg niego łożysko w piaście. Wg mnie przegub wew.
W zakrętach coś terkocze, kręcąc się na parkingu w kółko na 1 biegu, z wciśniętym lekko gazem nie terkocze nic, zarówno w lewą jak i prawą. Tylko podczas jazdy, jak na zawieszenie/półosie działają jakieś siły w zakrętach. Terkotnie kilka razy i cisza. Sam już nie wiem od czego zacząć.
Autko bardzo ładne i naprawdę warto je zostawić i o nie dbać. Stan tych aut jest naprawdę tragiczny jeżeli kupuje się auta w Polsce, dla polaków te auta są do zatłuczenia, zabawy itd, rzadko kiedy trafia się ktoś kto potrafi zadbać o tak świetny samochód.
Co do drżenia auta i Twojej hipotezy co do wewnętrznego przegubu wszystko Ci opowiem w następnym tygodniu zakupiliśmy z młodym x6 dla niego w tym tygodniu z tą samą przypadłością i odrazu zamówiłem całą półoś wiec jak założę to powiem czy to pomogło