kontrolka oleju

[krystof]

krystof, chłopie, odsyłam Cię do lektury "poradnika o dieslu", to przede wszystkim! a ponieważ nie znajdziesz tam odpowiedzi, to Ci jej, wyjatkowo, udzilelę – nie przejmuj się, chłopie!

jakbyś chciał odwrotnie, to lepiej nie, bo se nagary wypłuczesz i motor se rozklekoczesz! ale w tę stronę, to spokojnie – lej se grubszy olej i to olej!

pozdrov, Krstof

[Prezzi]

1l / 1000 to juz bardzo niepokojace zuzycie chlopie !
to jest 10 *30 zl = 300 zl wydanych na sam olej miedzy wymianami, za tyle moze jakis mechanik uzdrowi ten silnik i bedzie bral 0,1 l / 1000.

swoja droga jak zalejesz gestszy olej bedzie Ci go mniej bralo .. ale co to za roznica czy wezmie litr czy 0,8 na 1000 ? to i tak stanowczo za duzo.

[krystof]

moze jakis mechanik uzdrowi ten silnik

a co masz na myśli?

no ... z tym litrem, to może trochę przesadziłem, ale 0,75 – 0,85 to żre na tysiąc ... jak sobie liczyłem, to mi ten diesel tyle się opłaca, co benzyniak olejooszczędny (oczywiście nadal mpv!), K.

[Jaksa]

czy zamiana oleju (zdaje się 5W40) na gęstszy zmniejszy jego spalanie?

Nie , wymien uszczelki pod wtryskami

[krystof]

Nie , wymien uszczelki pod wtryskami

buuuu, znowu kasa :@(((( te cholerne wtryski robiłem pół roku temu :@((((

dzisiaj jadę do mechanika, w sumie to za pół godziny – wymiana oleju plus oglądanie smoka (nie, mechanik to nie Szewczyk Dratewka ) – pytanie ma na szybkiego – czy te uszczelki to widać, że są do wymiany, czy trzeba je bezwzględnie wymienić i tyle? Czynp. będzie tam nabryzgane olejem? Pytam, bo to znów grubsza robota :@(

[krystof]

dzięki za porady, za pół godziny dymam na miting do mechanika

w planach, jak polecaliście:
– smok wawelski
– wtryski (chyba, że się z nim ugadam, że jednak pół roku temu je wymienił przy regulacji zaworów, w co wątpię )

dam znać koło 16, jak odbiorę auto, pozdrov, Krystof

[Myjk]

Jak odkręcisz wtryski to MUSISZ je wymienić, ponieważ po kolejnym przykręceniu nie będą szczelne.

PS to nie jest grubsza robota, grubsza robota to będzie, jak silnik Ci padnie i będziesz miał na horyzoncie 8 tysięcy złotych do wydania i 2 miesiące bez samochodu w oczekiwaniu na części. Więc przestań już piszczeć i rób co trzeba. Dwóch wątków Ci nie potrzeba o tym samym, zatem łączę.

[krystof]

Jak odkręcisz wtryski to MUSISZ je wymienić, ponieważ po kolejnym przykręceniu nie będą szczelne.

no to oznacza, że musiały być wymienione przy regulacji zaworów ... no chyba, że czas zmienić mechanika, bo to paprak (w co nie wierzę)?

dzięki, Myjk ...

Więc przestań już piszczeć

już się biorę w garść

[Grzyby]

no to oznacza, że musiały być wymienione przy regulacji zaworów

Nic bardziej mylnego. Równie dobrze oznaczać to może, że NIE zostały wymienione dzięki czemu masz dodatkowe spore wydatki na olej. I oby nie były większe.

Ile zapłaciłeś za regulację zaworów? Po cenie obczaimy może czy były i podkładki wymienione

[krystof]

Nic bardziej mylnego. Równie dobrze oznaczać to może, że NIE zostały wymienione dzięki czemu masz dodatkowe spore wydatki na olej. I oby nie były większe.
Ile zapłaciłeś za regulację zaworów? Po cenie obczaimy może czy były i podkładki wymienione

no i stało się ... regulacja zaworów odbyła się bez wyjmowania wtrysków, ergo – bez wymiany podkładek :@(

mechanik zmusza mnie do zmiany oleju na gęstszy – ja się upieram, że nie, bo jak już raz zmienię, to po śliwkach – nie wrócę do syntetycznego, a wydaje mi się, że auto ma za mały przebieg na takie akcje plus to, że chcę lać dedykowaną gęstość :@(

stanęło na tym, że na razie oglądamy smoka, zmieniamy oelj i filtr, a ja sobie dokładnie obliczę, ile mi ego oleju schodzi

wczoraj popracowałem z ołókiem w ręku – wyszło, że na trasie, przy ostrej jeździe, palił mi dużo, teraz pali w normie, wyszło na to, że przez 15 tysięcy dolałem w sumie 6 litrów, czyli w przybliżeniu 0,4 na tysiąc, K.

[Grzyby]

krystof, nie zmieniaj oleju.
Najprawdopodobniej po wymianie podkładek zużycie oleju wyraźnie spadnie (o ile nie ustanie zupełnie).
Trzymaj się zalecanej przez Mazdę gęstości oleju jak najdłużej.
U mnie wczoraj stuknęło 200kkm i nawet mi przez myśl nie przejdzie żeby zalać cokolwiek innego niż przewidziany przez fabrykę.
Wymień podkładki (80zł za oryginalne – i tylko takie załóż).
Wymień olej + filtr, obejrzyj (wyczyść) smoka.
I na spokojnie obserwuj co będzie się działo z olejem po tych działaniach.

[krystof]

halo, tak właśnie zrobię – tylko bez tej wymiany podkładek na razie – jak już pisałem – teraz wymiana oleju i filtra plus czyszczenie smoka – potem liczenie ubytków oleju i wymiana podkładek na wiosnę, przed letnim nabijaniem kilometów, dzięki i pozdrov, Krystof

[Myjk]

OMG ręce opadają.

[krystof]

OMG ręce opadają.

– nie ukrywam, że wdzięczny wam jestem za porady – nie znam się na samochodach i wiele można mi wmówić, więc wasze opinie są bezcenne

– w zasadzie wszystkie bez wyjątku porady biorę do głowy

– proszę jednak o nieco tolerancji w kwestii moich ostatecznych decyzji odnośnie zakresu prac i terminu ich wykonania

– wierzę, że moje decyzje nie są objawem mojego skretynienia; czuję, że chcę zaufać swojemu niewirtualnemu mechanikowi i dać mu prawo do niektórych rozstrzygnięć – w końcu to on mi grzebie w aucie i nieco chore jest, że jadę do niego z informacjami, co ma zrobić – inicjatywa musi chociaż po części wychodzić od niego; do tego dochodzą moje możliwości czasowe i finansowe – część prac, które z kontekstu odczytuję jako drugorzędne, mogą poczekać

nie obrażam się i nie wykłócam; liczę na dalszą pomoc w przyszłości, pozdrawiam, Krystof

[vqsoft]

IMO – podkładki sa w pierwszej kolejności
bo
a) przez nie możesz gubić oleje
b) czyszczenie smoka jest bezsensowne jak spaliny walą do silnika
c) dokładasz więcej na olej niż na podkładki

to takie podsumowanie osoby postronnej nie mającej 6tki

[Myjk]

nie obrażam się i nie wykłócam;

Ja też się nie wykłócam, w końcu to Twój samochód i Twoje pieniądze. Jednakże musisz zrozumieć, że Twoje działania są bezsensu. Widzę, że chcesz zaoszczędzić, ale poważnie – nie tędy droga. Zrobisz to co mówisz, ale nie wymienisz teraz podkładek – to za chwilę znowu będziesz miał zapchanego smoka i kolejny olej do wymiany – przeczytaj sobie wątek o smoku i co powoduje jego zatykanie (hint –> nieszczelne podkładki). potem przeczytaj poradnik diesla by xANDy, dowiesz się, że wcale nie trzeba ruszać wtrysków by podkładki zaczęły puszczać. Etc, etc.

[Jaksa]

Wszystko na ten temat .

[krystof]

kurka siwa, sory, moja wina – nie doczytałem tematu zbyt, zdaje się, hmmm, przepraszam

[Grzyby]

hmmm, przepraszam

nie przepraszaj tylko zacznij od wymiany podkładek.
W Twojej sytuacji co podstawowa sprawa. Następnym obowiązkowym ruchem jest sprawdzenie/czyszczenie smoka. A na samym końcu wymiana oleju.

Opuszczenie 1 i 2 pozycji to namolne proszenie się o kłopoty w postaci padu silnika. A ten tani nie jest – licz się z kwotą od 6kzł za używany.
Naprawdę nie warto robić inaczej

A mechanik – jeśli nie ma "specjalizacji" w Maździe to nie musi znać specyfiki tego silnika. A takowa jest (jak widać)

[Prezzi]

krystof

wymienialem ostatnio legendarne podkladki pod wtryskami – bral olej (1l na 5kkm) dymil jak z murzynskiej chaty, przedmuchy z korka oleju.
wymienilem je + czyszczenie smoka (bylo juz blisko, ok 60% bylo zalepione).
koszt razem z olejem i filtrami – 900 zl
rezultat:
nie bierze oleju (przejechalem ok 3 kkm i olej jak byl na f tak jest), absolutnie nie dymi, nie ma przedmuchow a do tego okazalo sie, ze do stada wrocilo pare kucykow

przelicz sobie ile wydajesz na dolewki oleju(6*30 zl miedzy wymianami ? =~ 200 zl) i ile wydasz na czyszczenie smoka teraz bez robienia podkladek a do wiosny, jezeli w ogole ten samochod dozyje to wyjdzie Ci wiecej niz jednorazowe zalatwienie sprawy !
zeby oszczedzac na samochodzie, bylo trzeba poloneza zakupic – takie moje zdanie