Sprężyny obniżające – pytania i odpowiedzi

Postprzez Ogierson » 16 paź 2012, 10:24

Witam,kieruje moje pytanie do forumowiczów odnośnie obniżenia madzi 323s ;) czy jest możliwość ucięcia 1 zwoju seryjnej sprężyny i jak to się będzie sprawować? <diabełek>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 paź 2012, 21:23
Posty: 14
Skąd: Czarnocin
Auto: Mazda 323 sedan 1.5 Z5

Postprzez rafał88 » 16 paź 2012, 13:07

Daj se siana... kup uzywane sprezyny albo nowe sprezyny obnizajace nie sa jakos kosmicznie drogie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Marcis » 16 paź 2012, 13:36

Nie w każdym aucie można to zrobić, tak naprawde wogóle nie można tego robić. W 323f BA da się po dokładnym wymierzeniu sprężyny, bo ona nie jest ani stożkowa, a odległości od zwoi są takie same, lecz po ucięciu zmienia się sprężystość. W przypadku gdy źle się obliczy może skończyć się to tragiczne. Miałem swoje auto na sprężynach Apex -40mm. Firma dobra ale nie polecam gdyż Mazdy są na ogół sztywne i po obniżeniu nie jest fajnie moim zdaniem, a każdy kto ze mną jęździł mówił że jest za twardo. Kupiłem ori sprężyny zrobiłem przeróbkę na przednich sprężynach tak aby przód był lekko niżej niż tył około 1.5cm i auto wygląda bardzo fajnie i jeździ się dobrze. Obniżających nie założyłbym. Jedynie zadzwonił do firmy co produkuje takie sprężyny i poprosił by zrobili o 1 cm krótsze lub miekksze aby przód bardziej opad.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez Ogierson » 16 paź 2012, 14:07

Rozumiem,a powiedzcie czy przy takim alu będzie to jakoś konkretnie wyglądało?wiecie,chodzi mi o to żeby nie wydać kasy w błoto,a żeby to ładnie wyglądało
Załączniki
100_2042.JPG
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 paź 2012, 21:23
Posty: 14
Skąd: Czarnocin
Auto: Mazda 323 sedan 1.5 Z5

Postprzez Marcis » 16 paź 2012, 14:24

Żeby ładnie wyglądało i nie robić licznik nie oszukiwał to załóż 195/50/15
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez Ogierson » 16 paź 2012, 14:56

No na przodzie mam 205/55/15 a na tyle 185/55/15.Wypatrzyłem sprężyny obniżające http://allegro.pl/sprezyny-sport-mts-ma ... 78476.html ogólnie podoba mi się taka madzia na glebie+rant <diabełek> ciekawe czy coś z tego będzie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 paź 2012, 21:23
Posty: 14
Skąd: Czarnocin
Auto: Mazda 323 sedan 1.5 Z5

Postprzez Marcis » 16 paź 2012, 16:06

Ale uprzedzam o komforcie jazdy. Skoro masz felgi 15, domyślam się że alu, to kup 4 opony w rozmiarze odpowiednim do auta tak jak pisałem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez Lantis 89 » 16 paź 2012, 16:14

Marcis napisał(a):. Miałem swoje auto na sprężynach Apex -40mm. Firma dobra ale nie polecam gdyż Mazdy są na ogół sztywne i po obniżeniu nie jest fajnie moim zdaniem, a każdy kto ze mną jęździł mówił że jest za twardo. .


Co Ty za bajki opowiadasz, ja mam APEX -40 I jest prawie tak miękko jak na seryjnej sprężynie, do tego mam 205/40/17 i jeździ sie bardzo przyjemnie, a porównując prowadzenie jest o wiele lepiej jak na ori springach
Lantis 89
 

Postprzez luki_92_92 » 16 paź 2012, 17:20

Marcis napisał(a):Żeby ładnie wyglądało i nie robić licznik nie oszukiwał to załóż 195/50/15


No <dupa> niestety bo to nie jest odpowiedni rozmiar :P Koło ma mniejszą średnicę niż mieć powinno na takim rozmiarze opon i licznik pokazuje że jedziesz więcej niż w rzeczywistości, wiem bo sprawdzałem z giepeesem <diabełek>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2009, 19:42
Posty: 2443 (6/12)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 323F BA GLX A-Spec '98 1.8 BP
Mazda RX-8 '05

Postprzez Marcis » 16 paź 2012, 19:03

luki_92_92 napisał(a):
Marcis napisał(a):Żeby ładnie wyglądało i nie robić licznik nie oszukiwał to załóż 195/50/15


No <dupa> niestety bo to nie jest odpowiedni rozmiar :P Koło ma mniejszą średnicę niż mieć powinno na takim rozmiarze opon i licznik pokazuje że jedziesz więcej niż w rzeczywistości, wiem bo sprawdzałem z giepeesem <diabełek>


Nie masz do końca racji. Jak narazie nie jechałem samochodem z którym prędkość GPS zgrywa się licznikiem na różnych nawigacjach. Nie podaje dokładnie z tego powodu że GPS nie uwzględnia tego że jedziemy pod górkę, lub po zakręcie i do tego zasięg utrudnony przez chmury itp. Jadąc pod górkę z prędkością 100km/h o pochyleniu 10% nawigacja pokaże Ci wolniej o ileś km z tego powodu że ona widzi prostą linię a nie górki. Navi działa poprawnie na równej nawierzchni. Sprawdzając w pracy nawet w nowym aucie nawigacja nie pokazuje zgodnej prędkości. A rozmiar opon jest odpowiedni zastępująć seryjne 13"

A co do osoby Lantis 89 mam przeciwne zdanie. Gdy kupowałem auto miałem auto tak nisko że butelka od piwa pod silnikiem nie przechodziła. Później kupiłem Apex -40mm było troche lepiej i wyżej. Na równej drodze i zakręcie masz racje prowadzi się lepiej, tyle że w polsce tak nie ma. A jeśli są wyboje i na tym samym zakręcie Ty możesz wypaść bo zamiast amortyzować nierówności auto podskakuje i może być nie bezpiecznie. Nie wiem jakie autostrady masz w Łodzi ale na podlasiu i na wschodzie nie ma dobrych dróg i brak jakiej kolwiek autostrady. Gdy założyłem serie z przeróbką przodu różnica jest ogromna i te same osoby co jeździły przed i po mówią to samo. Żałuje że od razu po zakupie nie założyłem serii. Robie około 300km tyg i po różnych drogach i nie sprzeczaj się ze mną że brak różnicy bo to bzdura. Tam gdzie kiedyś musiałem na wyboju zwalniać do 60 teraz mogę spokojnie jechać 100. Bo sprężyna mi pracuje i amortyzator. A amory mam nowe KYB kupione razem z spręzynami Apex. Prosty przykład – apex – 40mm co przez to idzie? schowany amortyzator o 4cm i jego praca jest bardzo mała bo nie ma dużego skoku amortyzacji bo jest w dole. Na ori ma całą długość do wykorzystania. Więc jadę w wybój i co bach bo koniec amora, a na ori zwykłe ugięcie. Weź strzykawkę w rekę i wysuń ją do końca zatkaj palcem końcem i naciskaj, będzie miekko się uginać bo duży zbiorniczek masz, a teraz wsuń do połowy i naciskaj jest twardziej bo mniejszy zbiorniczek i ciężej ściskać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez luki_92_92 » 16 paź 2012, 19:17

A to ciekawe, bo zawyża mi licznik na kołach 195/50R15 (i nie na żadnych górkach i w chmurach, tylko na płaskiej ulicy w idealnie bezchmurną pogodę, i mierzone różnymi programami) – gdy na liczniku mam 50 jadę 45 wg nawigacji, im większa prędkość na liczniku tym większe przekłamanie (podałem przykład dla 50 bo to akurat mi utkwiło w pamięci)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2009, 19:42
Posty: 2443 (6/12)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 323F BA GLX A-Spec '98 1.8 BP
Mazda RX-8 '05

Postprzez Lantis 89 » 16 paź 2012, 19:27

Zgadza sie,na wybojach mozna sie wyje... sprawność seryjnego amortyzatora,nowego ze sprężyną np -40mm wynosi maksymalnie 60!!!!
Sam sprawdzałem taki zestaw zaraz po założeniu,nowe KYB i nowe APEX-y

Lecz mi to nie przeszkadza bo większość dróg mam bardzo dobrym stanie wiec można ciąć :)

PS jeżdżąc w max dwie osoby amor nigdy nie dobije do końca, lecz z kompletem na tyle różnie może to być ;)
Lantis 89
 

Postprzez Ogierson » 16 paź 2012, 20:18

U mnie na ori amorach i sprężynkach jest po prostu tak twardo że nie do zniesienia,każdą,nawet najmniejszą dziurę można wyczuć,po prostu jedzie się jak jakimiś taczkami na żelaznych kołach.A na sprężynach -40 jest jakaś odczuwalna różnica w twardości autka? chociaż myślę że gorzej już być nie może niż jest
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 paź 2012, 21:23
Posty: 14
Skąd: Czarnocin
Auto: Mazda 323 sedan 1.5 Z5

Postprzez Marcis » 17 paź 2012, 16:35

jest twardziej, zależy jakie masz drogi wokół siebie i jak dużo jeździsz. Pomyśl też o zimie czy w Twoim rejonie odśnieżają drogi:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez rafał88 » 18 paź 2012, 09:24

Ooo wlasnie nie od sniezone drogi to zmora dla twradych sprezyn:/ Kurna nie dosc ze nisko to tlucze paka jak szlak, a jeszcze jak jakim traktorkiem przejedzie narobi tych odbic w tym lodzie mozna sobie zeby wyprac tak trzesie :D a jak dobrze dopie..oli wrazenie jakby kielich mial wejsc do srodka auta:D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Jamaj1964 » 31 paź 2012, 15:24

obniżył ktoś 323C o 60mm?? jakies foto po obnizeniu? bo mysle nad -40mm ale widzialem juz na forum -40 i jakos tak wysoko sie wydaje na foto. doradzi ktos??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 lis 2011, 23:12
Posty: 9
Skąd: Mysłowice
Auto: Mazda 323C 1.5 DOHC

Postprzez Marcis » 6 lis 2012, 16:24

Na -60mm nie będziesz miał wogóle komfortu jazdy, amortyzator będzie praktycznie całkowicie schowany. Przejazd przez próg jest niemożliwy, a jeśli butelka od piwa będzie leżała na jezdni to Ci pod autem nie przejdzie. Gorzej jeśli to kamień i dostanie silnik. Już nie mowa o kraweżniku:P Jeśli Chodzi ci o to że źle wygląda bo przód stoi wyżej niż tył? Jeśli tak to może lepiej zadzwoń do firmy która je robi i zapytaj czy jest możliwość zrobienia na życzenie że przód będzie 1cm niżej niż tył od tych obniżających np -40mm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2012, 10:48
Posty: 941 (4/18)
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 3 GTA 2005 2.0 16V 150KM
Alfa Romeo SW 156 2003 2.0 166KM
Była Mazda 323F BA Red Classic
1.5 16V 1998r.

Postprzez rafał88 » 6 lis 2012, 17:48

Ja mialem -65mm przod i -40mm tyl. komfort tak czy inaczej schodzi na 2 paln lesli chodzi o obnizenie.
Ale fakt faktem przejchac czy progi zwalniajace to jest problem, ale tez zalezy jakie masz kola do mazdy. w jakim stanie amory i jaka firma sprezyn. Wg mnie jak mialem na glebie nie bylo az tak tragicznie jesli chodzi o komfort. ale to juz kto co lubi :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2010, 19:20
Posty: 7406 (216/46)
Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium

Postprzez Lantis 89 » 6 lis 2012, 17:56

Pomysł dobry z -60 lecz ze sprężynami możesz mieć problem jedyne jakie znam to K.A.W cena ponad 600zł z tego co pamiętam.
Bartg ma takie w swojej C,zerknij sobie.
Lantis 89
 

Postprzez Przemek323c » 6 lis 2012, 20:43

Cetka i tak jest nisko juz w standardzie a co dopiero na -60. W ogole nie na polskie drogi chyba ze do lansu.
Przemek323c
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje