dymiące hamulce
Strona 1 z 1
Witam!
Jadąc dziś samochodem poczułem smród palonego plastiku, gumy, czy jakiegoś innego tworzywa. Po zatrzymaniu się zobaczyłem, że dymi zacisk z klockami w tylnym prawym kole. Czyżby padł zacisk? Jaki byłby koszt tego naprawy? Klocki i tarcze mam z tyłu nowe.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Jadąc dziś samochodem poczułem smród palonego plastiku, gumy, czy jakiegoś innego tworzywa. Po zatrzymaniu się zobaczyłem, że dymi zacisk z klockami w tylnym prawym kole. Czyżby padł zacisk? Jaki byłby koszt tego naprawy? Klocki i tarcze mam z tyłu nowe.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- Od: 4 gru 2005, 22:12
- Posty: 21
- Skąd: Warszawa
powiedzmy sobie wprost:miałes nowe klocki i tarcze z tyłu...po takim przegrzaniu tarcza na szrot,a klocki się same rozsypią....
zapewne po wymianie nie przeprowadzono dokładnie regulacji zacisków tylnych lub blokuje ci się mechanizm hamulca ręcznego i zapewne go użyłeś,kto dokonywał wymiany tarcz i klocków??
zapewne po wymianie nie przeprowadzono dokładnie regulacji zacisków tylnych lub blokuje ci się mechanizm hamulca ręcznego i zapewne go użyłeś,kto dokonywał wymiany tarcz i klocków??
zblokował ci się hamulec ręczny schyl się pod auto zobaczysz dzwignie stuknij ją młotkiem odskoczy i można jeżdzić nie używając ręcznego jeżeli masz jakieś możliwości garażowe to go popsikaj WD i rozruszaj.
tadziol może mieć racje jeżeli je porządnie usmażyłeś ale może nie było tak ostro zobacz czy tarcza ma kolor metaliczny czy siwy i widać pęknięcia jak to drugie to musisz zaeitać do warsztatu.
tadziol może mieć racje jeżeli je porządnie usmażyłeś ale może nie było tak ostro zobacz czy tarcza ma kolor metaliczny czy siwy i widać pęknięcia jak to drugie to musisz zaeitać do warsztatu.
Ostatnio edytowano 9 sty 2006, 22:28 przez sołtys, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
stawiam na reczny ze nie obil. mialem taka sytuacje.
m63hd MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE
www.weteran.warszawa.pl
www.weteran.warszawa.pl
- Od: 2 sty 2006, 17:09
- Posty: 158
- Skąd: Warszawa
Ja jeszcze nie mialem ....... a zaciagam nie tylko recznym .... a zdarza sie ze i nosem

..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
- Od: 27 maja 2005, 16:49
- Posty: 411
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006
sołtys napisał(a):zblokował ci się hamulec ręczny schyl się pod auto zobaczysz dzwignie stuknij ją młotkiem odskoczy
Nie trzeba mlotka – wystarczy pociagnac reka – sprawdzone
sołtys napisał(a):to go popsikaj WD i rozruszaj
To jest rozwiazanie na krotka mete. Sa sytuacje ze trzeba uzyc i koniec. Ja mialem tak rozruszane dwa razy i za kazdym razem starczylo na jeden miesiac. Trzeba poprostu zacisk rozebrac i wyczyscic. Po czyszczeniu jest spokoj. Ze specjalnych narzedzi trzeba miec tylko sciagacz do Sagerow wewnetrznych z dosc drobna i dluga koncowka. Pozatym klucz do zdjecia szczeki i odkrecenia przewodu hamulcowego.
Pzdr
SHY
SHY napisał(a):To jest rozwiazanie na krotka mete. Sa sytuacje ze trzeba uzyc i koniec. Ja mialem tak rozruszane dwa razy i za kazdym razem starczylo na jeden miesiac.
a mi starczyło na poł roku

- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
sołtys napisał(a):Generalnie jest na to rada uzywa ręcznego dsy często a nie oszczędzac.
Wlasnie – mi tak tez mechanik mowil i sie tylko usmiechnalem. Jest tylko jeden problem ja uzywam recznego bardzo czesto, bo kilkukrotnie w ciagu dnia (kazde zatrzymanie na swiatlach, parkowanie itp) wiec teoria o zastaniu malo sie sprawdza w tym przypadku (moze wlasnie dlatego starczylo tylko na miesiac).
Pzdr
SHY
Że dodam coć od siebie , jak miałem jeszcze GD 626 coupe to też miałem taką akcje z recznym podjechałem wtedy akurat pod szpital patrzę w lewe lusterko i kupa dymu wypaliłem z auta jak poparzony gaśnice uzyłem zaraz bo mało brakowało do zapalenia , wcześniej nigdy m go nie zablokowało nie wymianiałem nie rwgulowałem raz widocznie zablokowało a po tej awari nic już takiego się nie zdarzyło
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6