MZR-CD Problemy z turbiną
Witam posiadam Mazde 6 2,0 Diesel 121 KM ,mam maly problem w ostatnim tygodniu 3 razy zdarzylo mi sie ze nie zalaczyla sie turbina depcze mu a tam zero reakcji,zaczelo sie cos dziac duzo powyzej 2 tys,ale jak wylaczylem silnik i ponownie wlaczylem wszystko bylo ok.dzieje sie tak nie zawsze,co to by moglo byc?
- Od: 19 lut 2012, 12:03
- Posty: 3
- Auto: Mazda 6 2,0 Diesel
Witam posiadam Mazde 6 2,0 Diesel 121 KM ,mam maly problem w ostatnim tygodniu 3 razy zdarzylo mi sie ze nie zalaczyla sie turbina depcze mu a tam zero reakcji,zaczelo sie cos dziac duzo powyzej 2 tys,ale jak wylaczylem silnik i ponownie wlaczylem wszystko bylo ok.dzieje sie tak nie zawsze,co to by moglo byc?
- Od: 19 lut 2012, 12:03
- Posty: 3
- Auto: Mazda 6 2,0 Diesel
cin82 napisał(a):...co to by moglo byc?
sterowanie geometrią turbiny, która to w ok. 2000obr&min przestawia łopatki
polecam sprawdzić czy się swobodnie ruszją, czy filterek/zaworek nie jest zapchany no i czy system podciśnień nie ma jakiejs nieszczelności
P.S.
jesli nie wiesz o co chodzi lub jak to przeprowadzić, to poszukaj kogoś kto wie, co jest co.
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Witam
Jeszcze się nie zdązyłam nacieszyc swoim autkiem , które stało więcej u mechanika ( wymiana olejów , rozrządu , naprawa spręzarki klimatyzacji ) a już znowu mechanik mnie dzisiaj nieżle postraszył
Wycieka mi olej gdzieś z okolic turbo-sprężarki , bardzo niewiele dosłownie niewielka plamka , no ale ...i tu się zaczęło Odwiedziłam 4 mechaników z okolicy , 3 z nich powiedziało że Mazdy tak mają i dopóki się nic nie dzieje to nie ma sensu grzebać ( tu dodam że nie kopci , nie ma spadku mocy , nic nie buczy , nie bierze oleju )
Dzisiaj jeden z mechaników powiedział mi ( przy okazji naprawy spręzarki klimatyzacji ) że turbo-sprężarkę trzeba jak najszybciej wymontować i naprawić, że nie mogę tak jeździć ponieważ grozi to zapaleniem samochodu i dosłownie mi powiedział że gaśnicę mam mieć pod ręką Tak mi nagadał że bałam się nią jechać do pracy
Nie wiem co mam robić ....... czy niechce mnie trochę naciągnąc i wyciągnąć sporo kasy
Koszt naprawy to ok 2000 zeta , a ja ostatnimi czasy i tak nieźle dostałam po kosztach i na razie nie stać mnie na taką zabawę.
Nie wiem co mam robić ..postawić w garażu Czy można trochę pojeździć, z tym że mam jeden długi wyjazd ok 400 km w jedną stronę .
Proszę o jakieś rady ...bo za chwilę stracę cały szacunek do Mazdy
Jeszcze się nie zdązyłam nacieszyc swoim autkiem , które stało więcej u mechanika ( wymiana olejów , rozrządu , naprawa spręzarki klimatyzacji ) a już znowu mechanik mnie dzisiaj nieżle postraszył
Wycieka mi olej gdzieś z okolic turbo-sprężarki , bardzo niewiele dosłownie niewielka plamka , no ale ...i tu się zaczęło Odwiedziłam 4 mechaników z okolicy , 3 z nich powiedziało że Mazdy tak mają i dopóki się nic nie dzieje to nie ma sensu grzebać ( tu dodam że nie kopci , nie ma spadku mocy , nic nie buczy , nie bierze oleju )
Dzisiaj jeden z mechaników powiedział mi ( przy okazji naprawy spręzarki klimatyzacji ) że turbo-sprężarkę trzeba jak najszybciej wymontować i naprawić, że nie mogę tak jeździć ponieważ grozi to zapaleniem samochodu i dosłownie mi powiedział że gaśnicę mam mieć pod ręką Tak mi nagadał że bałam się nią jechać do pracy
Nie wiem co mam robić ....... czy niechce mnie trochę naciągnąc i wyciągnąć sporo kasy
Koszt naprawy to ok 2000 zeta , a ja ostatnimi czasy i tak nieźle dostałam po kosztach i na razie nie stać mnie na taką zabawę.
Nie wiem co mam robić ..postawić w garażu Czy można trochę pojeździć, z tym że mam jeden długi wyjazd ok 400 km w jedną stronę .
Proszę o jakieś rady ...bo za chwilę stracę cały szacunek do Mazdy
- Od: 1 kwi 2012, 15:44
- Posty: 25
- Skąd: Namysłów
- Auto: Mazda 6 2003 r 2.0 l Diesel I4 16/OHC Turbo 136 KM RF-5C
jola19741 napisał(a):Wycieka mi olej gdzieś z okolic turbo-sprężarki
jola19741 napisał(a):Proszę o jakieś rady ...bo za chwilę stracę cały szacunek do Mazdy
raczej do mechaników,którzy raczyli to oglądać i wydawać opinie....
jola19741 napisał(a):3 z nich powiedziało że Mazdy tak mają
jola19741 napisał(a):nie mogę tak jeździć ponieważ grozi to zapaleniem samochodu
dlatego moja rada: niech to obejrzy ktoś,kto ma trochę oleju w głowie i określi jednoznacznie skąd jest wyciek.
wtedy będziesz mogła naprawdę się martwić.
Nie masz się czym przejmować. Ten "wyciek" to delikatna nieszczelność na łączeniu gumowego kolanka turbosprężarki i jest to normalną rzeczą w tym przypadku. Olej minimalnie się sączy i stąd taka plamka, ale nie ma to wpływu na pracę silnika. Dopóki auto nie kopci, ma moc i nie bierze oleju w dużych ilościach, a turbosprężarka nie gwiżdże, to nie ma żadnego problemu. A temu mechanikowi to chyba gaśnica na głowę spadła i pieprzy teraz takie głupoty.
U mnie też jest tam lekko spocone, a auto zapindala jak ta lala. Pozdrawiam!
U mnie też jest tam lekko spocone, a auto zapindala jak ta lala. Pozdrawiam!
jola19741 napisał(a):...
Nie wiem co mam robić ....
ano mozesz w prosty sposob przekonac sie w jakim stanie jest turbo..
bo wychodze z tego, ze nie masz dzwiekow typu: chrobotanie, gwizdzenie itp
i tak po demontazu plastikowego dekla silnika, bezposrednio przy turbinie w tylnej czesci silnika,
jest dobrze widoczne gumowe, krotkie kolanko wygiete w 90 stopni i to je sobie zdemontuj,
po tej czynnosci odpal silnik i pomimu szumu sprezonego powietrza, przegazuj troche silnikiem i popatrz czy tam pluje ona olejem.. jesli nie, to nie masz narazie czym sie przejowac...
a miejsce wycieku umyj i obserwuj....
pozdr.
Enduro
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Witam
Wlasnie dzis uslyszalem niepokojacy (dla mnie) swist na drugim biegu gdy hamuje silnikiem tzn obroty swobodnie spadaja, noga zdjeta z gazu, dzwiek pojawia sie od 2200 i leci w dol az do 1500 lub dalej...
Jak dla mnie jest to typowy swist turbiny, w poprzedniej madzi nigdy niczego takiego nie slyszalem ale w tej jest inny silnik.
Czy powinienem martwic sie o turbine czy to typowe w 143 konnych madziach?
Autko nie kopci (DPF).
Dzieki za odp
pozdrawiam
Wlasnie dzis uslyszalem niepokojacy (dla mnie) swist na drugim biegu gdy hamuje silnikiem tzn obroty swobodnie spadaja, noga zdjeta z gazu, dzwiek pojawia sie od 2200 i leci w dol az do 1500 lub dalej...
Jak dla mnie jest to typowy swist turbiny, w poprzedniej madzi nigdy niczego takiego nie slyszalem ale w tej jest inny silnik.
Czy powinienem martwic sie o turbine czy to typowe w 143 konnych madziach?
Autko nie kopci (DPF).
Dzieki za odp
pozdrawiam
- Od: 26 lis 2008, 22:47
- Posty: 20
- Skąd: Stamford; UK
- Auto: Mazda 6 2.0 Sport 2006 (143KM)
poprzednio
Mazda 6 2.0 TS TD 2003 (121KM)
Witam, ja też chciałbym zasięgnąć informacji odnośnie turbiny. Moja Madzia również świeżo po wymianie rozrządu (komplet rozrządu oryginalny, jednak pompa wody Hepu, mam nadzieję , że nie jest to zła firma -chciałem oryginał, ale wsadzili mi hepu :/). Silnik 2.0 121km, pracuje na moje ucho dobrze, nie kopci, nie dymi z korka, ma dobre przyspieszenie, jedynie słyszę gwizd turbiny przy zakresie 1500-2000 obr. I tu moje pytanie, czy taki lekki gwizd to powód do niepokoju, czy po prostu moja turbinka tak ma? Powiedziałem znajomemu mechanikowi który mi rozrząd wymieniał by to sprawdził, orzekł , że wszystko jest ok i nie ma się czym przejmować. Pytanie do specjalistów od Madzi – czy lekki gwizd (taki cichy puchacz przy przyspieszaniu i zwalnianiu) to powód do niepokoju? Co ewentualnie można sprawdzić jeszcze?
Dziękuje z góry za pomoc.
Dziękuje z góry za pomoc.
-
kosnet
rafu83 napisał(a):......uslyszalem niepokojacy (dla mnie) swist na drugim biegu gdy hamuje silnikiem tzn obroty swobodnie spadaja, noga zdjeta z gazu, dzwiek pojawia sie od 2200 i leci w dol az do 1500 lub dalej...Jak dla mnie jest to typowy swist turbiny, w poprzedniej madzi nigdy niczego takiego nie slyszalem ale w tej jest inny silnik.Czy powinienem martwic sie o turbine czy to typowe w 143 konnych madziach?Autko nie kopci (DPF).
Dzieki za odp pozdrawiam
w sumie turbiny w citd nie slychac lub minimalnie
z twojego opisu wynika ze jest wsio okay.
[/quote]
kosnet napisał(a):....czy taki lekki gwizd to powód do niepokoju, czy po prostu moja turbinka tak ma? Powiedziałem znajomemu mechanikowi który mi rozrząd wymieniał by to sprawdził, orzekł , że wszystko jest ok....
bez przesady, jeździj spokojnie dalej bez obawy, no chyba że te dźwieki się nasilą lub mocno zmienią..
rafu83 napisał(a):Witam
Wlasnie dzis uslyszalem niepokojacy (dla mnie) swist na drugim biegu gdy hamuje silnikiem tzn obroty swobodnie spadaja, noga zdjeta z gazu, dzwiek pojawia sie od 2200 i leci w dol az do 1500 lub dalej...
Jak dla mnie jest to typowy swist turbiny, w poprzedniej madzi nigdy niczego takiego nie slyszalem ale w tej jest inny silnik.
Czy powinienem martwic sie o turbine czy to typowe w 143 konnych madziach?
Autko nie kopci (DPF).Dzieki za odppozdrawiam
jesli są to obrotny dużo większe niż silnika to należy przyjżeć się turbinie dokładniej, bo to może ale nie musi oznaczać początek jej końca...
P.S.
z moich obserwacji polecam każdemu zdemontować śrube na turbine (jest widoczna od góry,po demontażu plastiku silnika, klucz nr.12) mocującą przewód doprowadzający olej do jej smarowania i przewiercenie jej , bo ma wewnątrz przewężenie, co mocno niekorzystnie może wpłynąć na smarowanie i jej żywotność.
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Enduro napisał(a):śrube na turbine (jest widoczna od góry,po demontażu plastiku silnika, klucz nr.12) mocującą przewód doprowadzający olej do jej smarowania i przewiercenie jej , bo ma wewnątrz przewężenie
A te przewężenie nie jest przypadkiem po to żeby zwiększyć troszkę ciśnienie oleju płynącego na ośkę turbiny
Po swojemu odkrywam to co już odkryte.
marex napisał(a):Enduro napisał(a):śrube na turbine (jest widoczna od góry,po demontażu plastiku silnika, klucz nr.12) mocującą przewód doprowadzający olej do jej smarowania i przewiercenie jej , bo ma wewnątrz przewężenie
A te przewężenie nie jest przypadkiem po to żeby zwiększyć troszkę ciśnienie oleju płynącego na ośkę turbiny
moze ma takie zadanie, ale jesli jest tam niedobor oleju to takie zwiekszenie nie ma sensu dadam, ze ja w drugiej M6 przedlift do pryzebiegu 90tys km. (prawdziwy przebieg i do konca serwisowane jak nalezy) wymienilem 3 turbiny i ta ostatnia zamontowana zostala z przewierceniem i problem znikl
w sumie znam auto z przegiegiem 280 tys km i nic nie bylo ruszane ale to raczej wyjatek..
nie naklaniam do tej czynosci,absoutnie tylko sugeruje modyfikacje i opieram sie tu nie tylko na moim prywatnym neg. doswiadczeniu ale tez na opini dobrze znanym mi ludziom zwiazanym ze sportem motorowym od bardzo wielu lat ...
pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Odnowie juz wczesniej zaistnialy problem, poniewaz zostal bez rozwiazania problemu. Mam takie same objawy a wizyte w ASO mam zaplanowane na koniec roku. Moze macie jakies podpowiedzi na co zwrocic uwage albo co polecic zrobic domoroslemu mechanikowi. Dzikuje i pozdrawiam, a ponize zaobserwowane problemy tylko ze mam pewnosc ze turbo nie jest off;)
back napisał(a): Witam, od jakiegoś czasu mam podobny problem z turbo. W skrócie wygląda to tak:
– Rano odpalam samochód – jadę do pracy – turbo off.
– Po południu odpalam samochód – wracam do domu – turbo on.
Zauważyłem kilka rzeczy:
1. Odpalam rano samochód, ruszam – przez chwile działa (2-3 razy w krótkim odstępie czasu) – potem jakby się wyłącza.
2. Jak już rozgrzeje silnik – zatrzymuje się na poboczu, gaszę samochód po chwili odpalam- po tej operacji wszystko wraca do normy – turbo działa.
3. Czasami, ale nie zawsze – czakam az silnik sie rozgrzeje – wtedy na trójce daje mu trochę popalić 3500-3700 obrotów – osiągi wracają do normy.
4. Paliwo tankuje na rożnych stacjach – na początku (tak mi się wydaje) była znaczna poprawa po przeskoczeniu z Shell-a na LUK-a. Teraz LUK i inne paliwa nie pomagają.
5. Kiedy Turbo jest „off” – samochód traci sporo mocy, ale spokojnie mogę rozpędzić go do 130-wiecej nie próbowałem. Kiedy turbo jest „on” – od 1700-1800 idzie jak burza.
6. Turbina (jak działa) praktycznie nie wydaje żadnych odgłosów (nie świszczy) – może czasami delikatnie ją słychać.
Przepraszam za długi opis, ale chciałem przedstawić wszystkie spostrzeżenia – może ktoś będzie miał jakiś pomysł co dolega mojemu osiołkowi.
Pozdrawiam
- Od: 5 maja 2012, 12:27
- Posty: 21
- Skąd: Tuam(IRL) / Wodzisław Śląski
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (GH)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6