Jak zmieniać biegi w mojej Madzi 3 BL 1.6 i co z klimą?
1, 2
Przy tak niskiej wartości średniej prędkości (11km/h) i to wyłącznie jeżdżąc po mieście w zimnym okresie roku wydaje się być to całkiem możliwe spalanie. Chociaż przyznam, że dosyć spore jak na benzyne 1,6.
Japan – the best producer in the world !
16l/100 to już sporo moim zdaniem. Mój 1.6 (BK) pali tak do 11l/100 w mieście przy krótkich odcinkach i kręceniu auta tak do 4 tys.
- Od: 4 paź 2011, 09:17
- Posty: 454 (0/2)
- Skąd: Zgierz
- Auto: Mazda 3 BK 1.6 MZR
KMBak napisał(a):No to ja już kurde nie wiem. Teraz od tankowania jeżdżę tylko po mieście. Średnia prędkość – zawrotne 11km/h. Spalanie średnie – 16 l / 100 km. Masakra jakaś... Nie wiem co o tym myśleć...
podjeżdżając w korku na jedynce spalanie chwilowe u mnie waha się w przedziale od 20 do 30 litrów, więc gdyby tak ze średnią prędkością 11 km jechał dłużej, to średnią 25 l / 100 kilosów bez problemu zrobię.
U w mnie ostatnia średnia na poziomie 11,2 litra wyszła – większość miasto, a przycisnąć lubię. Oczywiście chciałoby się mniej i na mniej liczyłem, ale mam wrażenie, że mało który hatch z silnikiem 150 koni w tych samych warunkach spaliłby mniej benzyny. Ale może się tylko oszukuję ?;–)
Zrobiłem kolejny test na trasie 100 km. Średnia 60 km na godzine (maksymalnie 120kph) – raczej dynamiczna jazda – zmiana biegów średnio przy 3,5 tys i hamowanie na ograniczeniach głównie silnikiem. Spalanie 6.3 l/100km (klima i nawiewy automatyczne). Więc wyglada że w normie.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
KMBak napisał(a):Witam wszystkich na forum! Czytam Was z ukrycia od jakiegoś czasu, ale czas się ujawnić.
Od października tego roku jestem posiadaczem ślicznej Mazdy 3.
Jest to Mazda 3 HB w wyposażeniu KIREI, silnik 1.6 benzynka, skrzynia 5MT... Dla niewtajemniczonych to to wyposażenie na 90-lecie mazdy (czyli Exclucive Plus bez paru fajnych dodatków jak czujnik zmierzchu, podgrzewanej szyby przedniej, BT i jeszcze kilku drobiazgów). Ponieważ priorytetem był kolorek zdecydowałem się na to KIREI. Jest taki ładny...
I mam kilka (na razie trzy) pytań do posiadaczy o poradę (nie śmiejcie się – to moje pierwsze autko wogóle stąd dla starych wyjadaczy pytanie może wydaje się głupie). Tracę dziwictwo z Madzią a ona ze mną.
1. Najważniejsza kwestia jaka mnie nurtuje – to jak zmieniać biegi by silnik i skrzynia czuły się dobrze:
a) gdy potrzebuję jechać sprawnie i dynamicznie – wiem że max moment jest przy 4000 tys. obr./min. a moc przy 6000 tys. obr./min. – więc raczej kręcić wysoko – ale jak wysoko by auto długo i niezawodnie służyło;
b) by jeździć ekonomicznie i zdrowo dla silnika;
c) by połączyć a i b – tak chcę jeździć codziennie... I na co uważać przy dotarciu, ajkie oborty? Olej zmieniać przed wskazanym w książce rokiem/20 tys.? Jak operować gazem?
Przeczytałem instrukcję od deski do deski i nie ma tam NIC. Zero... Nawet tych danych o momencie i mocy...
Więc pytanie do Was moi drodzy – jak zmieniać te biegi? Przy jakich obrotach? Na razie robię to na czuja – ponieważ autko nowe mamy około 400 km przejechane (miasto i trasa drogami podwrocławskimi – pół na pół). Miasto to Wrocław – korki – MASAKRA – średnia prędkośc 15km/h. I tu martwi mnie spalanie – komputer potrafi pokazać ~ 12 litrów (choć zaczął od 14-stu )... W trasie – 100 km Wrocław-Wołów-Wrocław przy powrocie do domu komp pokazał średnie 6.9.
W salonie mówią, że spalanie spadnie po dotarciu – czyli w sumie kiedy?
Na razie leję paliwo VPower z Shella.
Jak to jest z tym paliwem jak się depnie – jak dociśnie się gaz – to zanim auto rozpędzi się i nabierze oborotów odpowiednio pozycji pedału gazu – to paliwo jest podawane do silnika adekwatnie do obrotów chwilowych czy adekwatnie do pozycji pedału gazu?
2. Drugie pytanie tyczy klimy – niby automat – więc wszyscy zalecają ustawic sobie wymaganą temp i auto (na wyświetlaczu świeci A/C ECO). Czy faktycznie tak być powinno? Czy klimie nie szkodzi, że pracuje w zimie (no właśnie czy pracuje?) Jak to odbija się na spalaniu (pewnie z litr ekstra)? Czy zdrowo jest ją wyłączyć?
3. Czy normalne jest to, że silnik reaguje z małym opóźnieniem na pedał gazu? Zarówno po wciśnięciu jak i po odpuszczeniu – to jest tak około 0,5 sek.
Czekam na rady!
Gratuluję zakupu i witam na forum
Bardzo dużo różnych pytań postawiłeś, ale tak w kilku słowach…
Ad1.
Jak jeździć? To zależy...czy chcesz wykorzystać w danej chwili max osiągi – wtedy kręcisz silnik na maxa do obrotów na jakie przypada max moc – czy też „normalnie” (ekonomicznie), jak to nazwałeś „na co dzień” to wtedy zmiana biegów powinna następować jak najszybciej, do granicy max. momentu obrotowego – w praktyce wystarczy 2500-3000 obr/min.
O docieraniu oraz o ewentualnej wcześniejszej wymianie oleju już było na forum a poza tym niezbędne informacje na ten temat znajdziesz w instrukcji obsługi. Zużycie paliwa będzie spadało wraz z przejechanymi kilometrami, więc nie martw się na zapas, poza tym bardzo zależy od stylu i warunków jazdy.
Ad.2
Co do klimy ja jeżdżę na auto, ale każdy może sobie ją ustawić wg własnych upodobań. Tak samo kwestią indywidualnego wyboru jest czy jeździć z włączoną cały rok na okrągło – można, nawet w zimie, nic się nie zepsuje – jak będzie za zimno to się po prostu nie włączy. Osobiście kiedy nie jest konieczna wyłączam. Na pewno warto korzystać z tego elementu wyposażenia nie tylko latem, ale również w okresie jesienno-zimowym, ponieważ szybko i skutecznie osusza wnętrze. Lekko podwyższonym spalaniem z tego tytułu bym się tak nie przejmował – komfort kosztuje
Ad.3
Nie wiem czy akurat 0,5 s, ale jakiś tam ułamek zawahania może być, choć ja żadnego nie odczuwam u siebie.
KMBak napisał(a):No to ja już kurde nie wiem. Teraz od tankowania jeżdżę tylko po mieście. Średnia prędkość – zawrotne 11km/h. Spalanie średnie – 16 l / 100 km. Masakra jakaś... Nie wiem co o tym myśleć...
W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś...
KMBak napisał(a):Co do mojego spalania – chyba znaczenie ma też zimny silnik – teraz jest bardzo chłodno, a że do pracy mam bardzo blisko (3,5 km) i po drodze głównie stoję – więc nawet się nie nagrzeje jak trzeba a wiadomo, że wtedy też zasysa intensywnie.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość