Nissan 350Z VQ35DE 2003r
Gib napisał(a):Bo nie jest, też sobie znalazłeś klasę przeciwników FWD Dupowóz max 200 KM.
E46 M3 to twoja liga, dajesz radę?
A tak poza tym auto jest na prawdę super.
no i czeka mnie pojedynek z M3
Choć pewnie przed zimą się nie uda – bo pogoda już u mnie fatalna i generalnie skupiam się na poszukiwaniu trakcji przy przyspieszaniu
strasznie emocjonalnie podchodzisz do tego auta- jakby bylo niewiadomo czym 
radzi89 napisał(a):strasznie emocjonalnie podchodzisz do tego auta- jakby bylo niewiadomo czym
bo dla mnie auto jest czymś więcej niż tylko przyrządem do przemieszczania się z punktu A do B.
dlatego sprzedałem BMW – nie potrafiłem się z nim dogadać. Nie budziło we mnie emocji, nie stało się ani na chwilę kawałkiem mnie.
Dlatego mi jest tak trudno kupić auto – bo musi mieć w sobie to "coś" nie wystarczy moc, nie wystarczy wygląd, liczy się wiele odczuć jakie we mnie się pojawiają patrząc na nie. Siedząc w środku. Przemierzając ulice nocą. Poznając reakcje, ucząc się siebie nawzajem. Muszę poczuć, że stajemy się jednością, że ja je kontroluje a jednocześnie czasem mnie zaskakuje wiedząc, że to lubię i z tym sobie poradzę, a jedynie bardziej się nakręcę bo wpływa to na moje ambicje.
Czasem przejadę się po mieście wolno, słuchając odbicia dźwięku od ścian budynków i tuneli. Czasem przelecę na odcince jadąc na granicy. Wsiadając do samochodu nigdy nie wiem jak będę jechał – zależy to od mojego i jego nastroju, jeśli się w tym dogadujemy to jest to
Dlatego też mam taki ogromny sentyment do mojego byłego Nissana 200SX – on nie był tylko fajnym RWD którym można bokiem polatać, był czymś o wiele bardziej znaczącym.
Uznasz, że to dziwne zachowanie ale tak już mam
Marek z E46 M3 może być bardzo duży problem, no chyba że zajeżdżony egzemplarz... Ten samochód naprawdę dobrze jedzie, moim na setupie 1.2 bara ze świnią w roli nadsterownika robiłem takie auto z wielkim trudem, z rolki dostawało około długość od 60 do 180km/h
bo dla mnie auto jest czymś więcej niż tylko przyrządem do przemieszczania się z punktu A do B.
dlatego sprzedałem BMW – nie potrafiłem się z nim dogadać. Nie budziło we mnie emocji, nie stało się ani na chwilę kawałkiem mnie.
Dlatego mi jest tak trudno kupić auto – bo musi mieć w sobie to "coś" nie wystarczy moc, nie wystarczy wygląd, liczy się wiele odczuć jakie we mnie się pojawiają patrząc na nie. Siedząc w środku. Przemierzając ulice nocą. Poznając reakcje, ucząc się siebie nawzajem. Muszę poczuć, że stajemy się jednością, że ja je kontroluje a jednocześnie czasem mnie zaskakuje wiedząc, że to lubię i z tym sobie poradzę, a jedynie bardziej się nakręcę bo wpływa to na moje ambicje.
Czasem przejadę się po mieście wolno, słuchając odbicia dźwięku od ścian budynków i tuneli. Czasem przelecę na odcince jadąc na granicy. Wsiadając do samochodu nigdy nie wiem jak będę jechał – zależy to od mojego i jego nastroju, jeśli się w tym dogadujemy to jest to
Dlatego też mam taki ogromny sentyment do mojego byłego Nissana 200SX – on nie był tylko fajnym RWD którym można bokiem polatać, był czymś o wiele bardziej znaczącym.
Uznasz, że to dziwne zachowanie ale tak już mam
jak ja to dobrze rozumiem
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
xXx napisał(a):Marek z E46 M3 może być bardzo duży problem, no chyba że zajeżdżony egzemplarz... Ten samochód naprawdę dobrze jedzie, moim na setupie 1.2 bara ze świnią w roli nadsterownika robiłem takie auto z wielkim trudem, z rolki dostawało około długość od 60 do 180km/h
wiem Patryk. Egzemplarz jest w bardzo dobrym stanie, liczę na to, że kierownik lubi robić przerwę na papierosa w trakcie zmiany biegu
To samo powie Ci fan Audi o Niemieckich samochodach 
Piękny 350Z, podobał mi się już w momencie premiery. Gratuluję
Piękny 350Z, podobał mi się już w momencie premiery. Gratuluję
Ostatnio edytowano 21 paź 2011, 12:03 przez Krzemol, łącznie edytowano 1 raz
Radex napisał(a):ja sie dziwie ze radzi89 Cie nie rozumie bo każdy kto jezdzil japończykiem przynajmniej w małym stopniu powinien CIę rozumieć.
Radex, to nie jest kwestia japończyka
Samochód, który jest dla mnie ideałem nie jest japończykiem
piszę tak bo większość tu posiada japończyki 
ale wiadomo co kto woli, jeden będzie zakochany w 350z a inny w golfie 2
a są ludzie którzy potraktują RX7 jak zwykły dupowóz a kupili bo po prostu im się podobało
widziałem też kiedyś Millenie która w środku wyglądała jakby gościu nią świnie przewoził, typowo przedmiotowe traktowanie samochodu.
ale wiadomo co kto woli, jeden będzie zakochany w 350z a inny w golfie 2
a są ludzie którzy potraktują RX7 jak zwykły dupowóz a kupili bo po prostu im się podobało
widziałem też kiedyś Millenie która w środku wyglądała jakby gościu nią świnie przewoził, typowo przedmiotowe traktowanie samochodu.
Marek....
Znajomy ma do sprzedania kompletny dedykowany zestaw Superchargera do Twojego auta, jezeli chcesz mogę się zorientować co dokładnie posiada, w jakim jest stanie i ile za to wszystko chce...
P.S. Dalej pływasz na Windsurfingu ?
Znajomy ma do sprzedania kompletny dedykowany zestaw Superchargera do Twojego auta, jezeli chcesz mogę się zorientować co dokładnie posiada, w jakim jest stanie i ile za to wszystko chce...
P.S. Dalej pływasz na Windsurfingu ?
Ja w pelni rozumiem uwielbienie do motoryzacji, aut, ich modyfikajci itd. Sam mam juz cztery auta, kazde kocham,doinwestowuje itd. Nie rozumiem tylko podjescia "moje najlepsze i basta" , a takie wlasnie wrazenie odnioslem po wypowiedziach Marka – ktorego nie znam osobiscie wiec moze jest ono mylne.
xXx napisał(a):Marek....
Znajomy ma do sprzedania kompletny dedykowany zestaw Superchargera do Twojego auta, jezeli chcesz mogę się zorientować co dokładnie posiada, w jakim jest stanie i ile za to wszystko chce...
P.S. Dalej pływasz na Windsurfingu ?
Patryk, jeszcze nie wiem czy będę szedł w kompresor czy turbinę (jeśli wogóle) chwilowo finanse mnie wstrzymują.
Miałem wrócić do pływania w tym sezonie ale nie wyszło
...co do windsurfingu to swoją przygodę z tym sportem zacząłęm w tamtym sezonie na sprzęcie pożyczonym, potem kupiłem wszystko do ubrania i detale, w tym roku zakupiona nowa deska a pędnik pożyczałem, w przyszłym roku na początku sezonu kupuję własny pędnik dużej powierzchni do pływania na jeziorach, a potem mniejszy na zatokę...
...dlatego pomyślałem sobie, że można było by wyskoczyć gdzieś wspólnie na wakacje i popływać coniego
Zakochałem się w tym sporcie, to jest o wiele lepsze niż moc KM, energia wiatru jest niesamowita a Ci którzy nie wierzą niech spróbują
Co do Turbo i Kompresora, przy okazji dowiem sie czy ten zestaw jest do sprzedania, co wchodzi w jego skład i ile ma kosztować, tak orientacyjnie nawet dla własnej wiedzy i ciekawości.
...dlatego pomyślałem sobie, że można było by wyskoczyć gdzieś wspólnie na wakacje i popływać coniego
Zakochałem się w tym sporcie, to jest o wiele lepsze niż moc KM, energia wiatru jest niesamowita a Ci którzy nie wierzą niech spróbują

Co do Turbo i Kompresora, przy okazji dowiem sie czy ten zestaw jest do sprzedania, co wchodzi w jego skład i ile ma kosztować, tak orientacyjnie nawet dla własnej wiedzy i ciekawości.
xXx napisał(a):...co do windsurfingu to swoją przygodę z tym sportem zacząłęm w tamtym sezonie na sprzęcie pożyczonym, potem kupiłem wszystko do ubrania i detale, w tym roku zakupiona nowa deska a pędnik pożyczałem, w przyszłym roku na początku sezonu kupuję własny pędnik dużej powierzchni do pływania na jeziorach, a potem mniejszy na zatokę...
...dlatego pomyślałem sobie, że można było by wyskoczyć gdzieś wspólnie na wakacje i popływać coniego![]()
Zakochałem się w tym sporcie, to jest o wiele lepsze niż moc KM, energia wiatru jest niesamowita a Ci którzy nie wierzą niech spróbują![]()
Co do Turbo i Kompresora, przy okazji dowiem sie czy ten zestaw jest do sprzedania, co wchodzi w jego skład i ile ma kosztować, tak orientacyjnie nawet dla własnej wiedzy i ciekawości.
dowiedz się, sam jestem ciekaw
a co do windsurfingu to pełna zgoda – moc wiatru jest niesamowita, a jak się idzie ponad 50kmh w baksztagu to jest masakra
Kite też jest ciekawy, jest bardzo hardcorowy i ja np. mam blizny bo nauce pływania zeszłej jesieni
No widzisz, pamietam ze długi czas zajmowales sie tym sportem dlatego nawiązałęm do tematu. Tak czy siak w sezonie na pewno wybierzemy się z Narzeczoną nad zatokę, bo warunki te które są u nas niestety nie należą do najlepszych, małe jeziorka z czego pływać tak naprawdę da się tylko na jednym może dwóch...
P.S. Nissan fajny, V6 ładnie gada z Zet-ce z tego co pamiętam
P.S. Nissan fajny, V6 ładnie gada z Zet-ce z tego co pamiętam

trzymamy sie tematu 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości