Różnice przed i po lifcie.Która lepsza i dlaczego?
1, 2
Witam serdecznie.Obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem mazdy 323f BA,ale przymierzam się do zakupu Mazdy Premacy .
Interesuje mnie z silniczkiem 1,8 ew. 2,0
Proszę mi powiedzieć jakie są różnice w Madzi Premacy z przed i po lifcie i po czym poznać i jakie są różnice ze jest z przed i po lifcie .Od którego roku była już po lifcie, czy to niema znaczenia .
Chciałbym sobie sprawić taką madzie bo obecna śmigam już 4 lata 323f ba i powiem szczerze że jeszcze nie spotkałem się z tak bezawaryjnym autem. Dlatego dalej chcę kontynuować jazdę Mazdą ale pora na coś troszkę większego.
Wiec prośba moja jest ogromna na co szczególnie zwrócić uwagę i czego się wystrzegać w tych modelach.Ach i powiem jeszcze raz ze interesuje mnie tylko silnik benzynowy czy droższy jest w eksploatacji 2.0 od 1.8 który jest bardziej awaryjny i w sensie w którym częściej pojawiają się jakieś usterki.
A cha jeszcze jedno na pewno będe chciał zamontować instalację gazową sekwencje który silniczek lepiej spisuje się na gazie?
P.S.
Dziękuje serdecznie za odpowiedzi i proszę mi szczerze odpowiedzieć gdyż muszę kupić autko do końca września, a wiem że to nie łatwy wybór.
Pozdrawiam i dzikuje z góry.
s
Interesuje mnie z silniczkiem 1,8 ew. 2,0
Proszę mi powiedzieć jakie są różnice w Madzi Premacy z przed i po lifcie i po czym poznać i jakie są różnice ze jest z przed i po lifcie .Od którego roku była już po lifcie, czy to niema znaczenia .
Chciałbym sobie sprawić taką madzie bo obecna śmigam już 4 lata 323f ba i powiem szczerze że jeszcze nie spotkałem się z tak bezawaryjnym autem. Dlatego dalej chcę kontynuować jazdę Mazdą ale pora na coś troszkę większego.
Wiec prośba moja jest ogromna na co szczególnie zwrócić uwagę i czego się wystrzegać w tych modelach.Ach i powiem jeszcze raz ze interesuje mnie tylko silnik benzynowy czy droższy jest w eksploatacji 2.0 od 1.8 który jest bardziej awaryjny i w sensie w którym częściej pojawiają się jakieś usterki.
A cha jeszcze jedno na pewno będe chciał zamontować instalację gazową sekwencje który silniczek lepiej spisuje się na gazie?
P.S.
Dziękuje serdecznie za odpowiedzi i proszę mi szczerze odpowiedzieć gdyż muszę kupić autko do końca września, a wiem że to nie łatwy wybór.
Pozdrawiam i dzikuje z góry.
s
scrabi
witam,przed liftem są inne lampy, i na zderzakach przód tył są szare listwy, po lifcie zderzaki są gładkie, a co do reszty o co pytałeś, to jak poszukasz, to jest w tym dziale opisane.
pozdro
pozdro
BYŁA 323 SEDANIK 96R,PREMACY 99R, OBECNIE 626GF
Tu chyba podstawowe jest pytanie, który rocznik chcesz kupić i jak gruby masz portfel.
Przy kwocie 4.000 – 4.500,– EUR da się kupić jakąś benzynę 1.8 z lat 2000-2001 od prywatnej osoby na mobile.de albo autoscout24 w przyzwoitym stanie. Niestety ponad 90% ogłoszeń na tych stronach to handlarze. Jeśli to sprzedawcy niemieccy, to pół biedy, ale większość ma jednak południowy akcent i trzeba się przygotować na różne niespodzianki. Dużo łatwiej znaleźć niewyjeżdżoną benzynę od prywatnej osoby z końcówki produkcji, ale to już będzie inna kasa. Czasami warto jednak wydać 2.000,– EUR więcej za benzynę z roku 2004 przebiegiem ok. 120.000 km i wtedy Premacy dożyje spokojnie wieku Twojej 323. A po 2004 r. nie produkuje się już niestety trwałych aut z tanim osprzętem (szczególnie w dieslu), więc to ostatnia szansa.
Poniżej masz link z ostatnimi poradami jak kupić diesla.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=121&t=121235
Jeśli chodzi o Premacy, to siedziałem już w wielu minivanach i nigdzie nie było tak wygodnie i komfortowo.
Powodzenia!
Przy kwocie 4.000 – 4.500,– EUR da się kupić jakąś benzynę 1.8 z lat 2000-2001 od prywatnej osoby na mobile.de albo autoscout24 w przyzwoitym stanie. Niestety ponad 90% ogłoszeń na tych stronach to handlarze. Jeśli to sprzedawcy niemieccy, to pół biedy, ale większość ma jednak południowy akcent i trzeba się przygotować na różne niespodzianki. Dużo łatwiej znaleźć niewyjeżdżoną benzynę od prywatnej osoby z końcówki produkcji, ale to już będzie inna kasa. Czasami warto jednak wydać 2.000,– EUR więcej za benzynę z roku 2004 przebiegiem ok. 120.000 km i wtedy Premacy dożyje spokojnie wieku Twojej 323. A po 2004 r. nie produkuje się już niestety trwałych aut z tanim osprzętem (szczególnie w dieslu), więc to ostatnia szansa.
Poniżej masz link z ostatnimi poradami jak kupić diesla.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=121&t=121235
Jeśli chodzi o Premacy, to siedziałem już w wielu minivanach i nigdzie nie było tak wygodnie i komfortowo.
Powodzenia!
MAZDA PREMACY – Coche de la familia japonesa / Stwórzmy wspólnie PORADNIK pompy DENSO do DiTD http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=41713&start=360
Rowniez tapicerka oraz radio jest troszke ladniejsze w polifcie.
Osobiscie mam premacy z 2000r z silnikiem 1.8 i jestem zadowolony.
Niestety silnik byl do remontu, o czym nie wiedzialem jak go kupowalem, ale juz wszystko pieknie smiga.
Przy predkosciach rzedu 80-90 km/h dasz rade zmiescic sie w 7-8 litrach na trasie.
Miasto to okolo 9-10l ze wzgledu na gabaryty i mase autka.
Jesli chodzi o silnik 2.0 to wydaje mi sie ze bedzie palil wiecej, choc auto bedzie zbieralo sie lepiej, cos za cos.
Odnosnie kosztow exploatacji to wiesz jak to cenowo wychodzi bo masz mazde.
Moim zdaniem tylko od ciebie zalezy czy chcesz auto mlodsze (po lifcie) czy troszke starsze ale za to tansze.
Your choice
Pozdrawiam
Osobiscie mam premacy z 2000r z silnikiem 1.8 i jestem zadowolony.
Niestety silnik byl do remontu, o czym nie wiedzialem jak go kupowalem, ale juz wszystko pieknie smiga.
Przy predkosciach rzedu 80-90 km/h dasz rade zmiescic sie w 7-8 litrach na trasie.
Miasto to okolo 9-10l ze wzgledu na gabaryty i mase autka.
Jesli chodzi o silnik 2.0 to wydaje mi sie ze bedzie palil wiecej, choc auto bedzie zbieralo sie lepiej, cos za cos.
Odnosnie kosztow exploatacji to wiesz jak to cenowo wychodzi bo masz mazde.
Moim zdaniem tylko od ciebie zalezy czy chcesz auto mlodsze (po lifcie) czy troszke starsze ale za to tansze.
Your choice
Pozdrawiam
nic tak w zyciu nie cieszy jak dzwiek VTEC-a bez wydechu o poranku
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
Polifty mają też tacki za fotelami... oraz jak każdy polift, usunięty pierdylion małych niedoróbek z okresu młodości modelu.
- Od: 11 cze 2007, 15:28
- Posty: 1650
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003
Badyl napisał(a):pierdylion małych niedoróbek z okresu młodości modelu.
Jak na przyklad mata obecnosci pasazera na przednim fotelu?
Jakie jeszcze niedorobki masz na mysli?.
nic tak w zyciu nie cieszy jak dzwiek VTEC-a bez wydechu o poranku
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=ljehbangiql1 powinna Cie zainteresowac
- Od: 23 maja 2011, 21:54
- Posty: 5
Witam ponowienie.Dziekuje wam za odpowiedzi na moje pytanie,ale do konca dalej nie wiem co kupić.Chciałbym wydać około 14 do 15 tyś zł na Madzie.najbardziej interesujące wydaja mi sie wersje z silnikiem 1,8 aczkolwiek z 2.0 nie pogardzę .Pytanie moje dalej brzmi co byście mi doradzili czy kupić starszy rocznik np 2000r. czy zapożyczyć sie gdzies i dołozyć jeszcze z 5 tyś i coś za 20000tyś zł np z 2003r.W wiekszości ogłoszen przebiegi sa rzędu 180tyś km.I tutaj przyznam sie szczerze że juz zbaraniałem i sam nie wiem co robić.Czy madzia z przed liftu znacznie odstepuje od madzi po lifcie pod wzgledem np wyciszenia w kabinie i np.trzeszczące plastiki i tylna klapa itp? prosze was bardzo o odpowiedz
Pozdrawiam i dziekuje.
Pozdrawiam i dziekuje.
scrabi
Osobiscie wybralbym starsza wersje z 1.8 ze wzgledu na:
1.nizsza cena zakupu
2.nieznaczna roznice miedzy przed i po liftowym autem.
Oczywiscie moja zona stwierdzila ze po lift jest ladniejszy i ze nastepny bedzie juz ten nowszy model.
Co bys nie wybral pamietaj zeby dobrze samochod obejrzec przed zakupem i policzyc ile jeszcze kasy musisz w nia wlozyc po zakupie.
Uzywany samochod zawsze wymaga wkladu, niewazne co ci jego wlasciciel mowi, chyba ze ktos z forum to wieksza pewnosc ze sie nie natniesz.
Szkoda ze premacki sa takie drogie w polsce, ja za swoja dalem 500e (drugie tyle musialem w nia wlozyc)
wiec za okolo 1200e jest prawie jak nowe autko.
Pozdrawiam
1.nizsza cena zakupu
2.nieznaczna roznice miedzy przed i po liftowym autem.
Oczywiscie moja zona stwierdzila ze po lift jest ladniejszy i ze nastepny bedzie juz ten nowszy model.
Co bys nie wybral pamietaj zeby dobrze samochod obejrzec przed zakupem i policzyc ile jeszcze kasy musisz w nia wlozyc po zakupie.
Uzywany samochod zawsze wymaga wkladu, niewazne co ci jego wlasciciel mowi, chyba ze ktos z forum to wieksza pewnosc ze sie nie natniesz.
Szkoda ze premacki sa takie drogie w polsce, ja za swoja dalem 500e (drugie tyle musialem w nia wlozyc)
wiec za okolo 1200e jest prawie jak nowe autko.
Pozdrawiam
nic tak w zyciu nie cieszy jak dzwiek VTEC-a bez wydechu o poranku
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
AUX w fabrycznym radiu Premacy przed liftem
viewtopic.php?f=121&t=118848
Mając 14-15 tys. nie porywałbym się na Premacy. Moja wyniosła mnie rok temu dwa razy tyle.
- Od: 11 cze 2007, 15:28
- Posty: 1650
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003
Badyl napisał(a):Mając 14-15 tys. nie porywałbym się na Premacy. Moja wyniosła mnie rok temu dwa razy tyle.
Moje DiTD kupiłem w ubiegłym roku od Niemca w salonie i dałem... nie napiszę dokładnie ile, bo skarbówka.., ale ciut mniej niż 14 tyś. Auto bardzo zadbane – ma jeszcze montażowy akumulator Panasonica i paski klinowe. Przebiegu nie podaje, bo nawet mnie trudno jest uwierzyć, że autko na przeglądzie GTU w 2009 r. miało 100.000 km.
Nie spieszyć się, a coś się znajdzie. Trudniej jest znaleźć zadbaną MPV – mniejszy wybór i większe przebiegi.
MAZDA PREMACY – Coche de la familia japonesa / Stwórzmy wspólnie PORADNIK pompy DENSO do DiTD http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=41713&start=360
Ja za benzynę '99 dałem mniej niz 13k, do wymiany było sprzęgło (nie spieszyło się, ale jechałem w góry i chciałem mieć sprzęgło w idealnym stanie), czyli w sumie koło 14k za auto w dobrym stanie (nikt mi nie chce uwierzyć, że to rocznik 99, takie zadbane na zewnątrz i w środku).
Polift mi się osobiście mniej podoba (nie podchodzą mi te okrągłe halogeny i kółka w kloszach z tyłu), ale im młodszy rocznik, tym (teoretycznie) lepiej. Na pewno w roczniku '00 (jeszcze przed liftem) wymieniona została konstrukcja zamków drzwi – wymieniałem swój (pęknięte kółko ze ślimakiem) i już silniczek był inaczej ustawiony. Także eliminacja niedoróbek następuje 'z dnia na dzień' – nikt nie czeka na lift z tym. Stoliki w oparciach przednich siedzeń to dobry pomysł, tego mi brakuje u siebie.
O silniku 2.0 się mogę wypowiedzieć tylko teoretycznie – są trudniejsze do zdobycia i nie powinny palić więcej (są mniej wysilone w codziennej jeździe, a jak trzeba depnąć to zawsze lepiej mieć większy silnik). 1.8 mi nie sprawia problemów, także na gazie, ale instalacja musi być dobrej jakości (przede wszystkim wtryskiwacze i centralka).
Polift mi się osobiście mniej podoba (nie podchodzą mi te okrągłe halogeny i kółka w kloszach z tyłu), ale im młodszy rocznik, tym (teoretycznie) lepiej. Na pewno w roczniku '00 (jeszcze przed liftem) wymieniona została konstrukcja zamków drzwi – wymieniałem swój (pęknięte kółko ze ślimakiem) i już silniczek był inaczej ustawiony. Także eliminacja niedoróbek następuje 'z dnia na dzień' – nikt nie czeka na lift z tym. Stoliki w oparciach przednich siedzeń to dobry pomysł, tego mi brakuje u siebie.
O silniku 2.0 się mogę wypowiedzieć tylko teoretycznie – są trudniejsze do zdobycia i nie powinny palić więcej (są mniej wysilone w codziennej jeździe, a jak trzeba depnąć to zawsze lepiej mieć większy silnik). 1.8 mi nie sprawia problemów, także na gazie, ale instalacja musi być dobrej jakości (przede wszystkim wtryskiwacze i centralka).
- Od: 29 gru 2010, 15:14
- Posty: 66
Jak widzę tylne światła w premacy po lifcie to aż mnie mdli. Jak mógł producent coś tak szkaradnego wsadzić....
Oczywiście przed liftem jest wizualnie ładniejsza
Oczywiście przed liftem jest wizualnie ładniejsza
Mazda Premacy 1999 r, 2.0 DITD przebieg 240 tys km
A jak wygląda blacharka w wersjach przed fl i po ?Miałem wcześniej 626 gf MR 98 i wydaje mi się że te starsze miały lepszą blachę niż nowsze.
- Od: 30 sty 2013, 12:55
- Posty: 19
- Skąd: Otwock
- Auto: Premacy 2002 1,8 101 KM Active
Skoda Fabia 1,4 Mpi Comfort
było Toledo 1M,626 GF,Astra G,AstraF, Atu plus,caro, 126p.
mi osobiści brakuje tylko tych stoliczków, które są w nowszych wersjach
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
Lampy kwestia gustu ,zderzaki ładniejsze i tapicerki ładniejsze, a jeżeli o blacharkę to nie ma reguły mojego kolegi 2002r miała bardziej nadkola zaatakowane niż moja 99r a stoliczki fajna rzecz juniorowi by się przydały szkoda że nie idzie ich zamontować przed liftem
- Od: 6 gru 2011, 21:01
- Posty: 62
- Skąd: Gostyń
- Auto: Premacy 1,8 16 v 101 Km 99r
witam
ja mam z 2000 I samochod jest rewelacyjny. Kupilem go w 2007 z pprzebiegiem 80 tys w tej chwili jest 180tys km I zblizam sie do wymiany- kwestia kiedy bedzie na to kasa. Samochod bardzo udany ale:
– tylne nadkola musialy byc robione, bo rdza wychodzila – wstawione byly nowe
– czujniki abs z tylu – wymienione – pasuja z 323 tyle ze przewod krotszy o pare cm
– amory no bo drogi sa jakie sa
– przednie nadkola tez za chwile poprosza o naprawe
No I jest glosno przy wiekszych predkosciach. Auto demonem szybkosci nie jest ale rodzinne zdecydowanie jest. Promien skretu jak w c360:) a moze wiekszy.
Pewnie wzialbym nowsze bo cos ci sie trafi np zderzak/lampa I bedzie problem z kupieniem do starego modelu, a do nowego jest tego w mnóstwo I w znacznie nizszych cenach. Male przebiegi raczej tylko w niemczech a za maly przebieg trzeba zaplacic. Looknij na mobile.de po ile cos sensownego chodzi, w polsce taniej ale raczje przebiegi o wiele wieksze.
Dla mnie wymiernym wskaznikiem zuzycia auta jest kierownica, obszyta skora. u mnie przy 180k jest to poprzecierane jak cholera, wiec jezeli bedzie wymieniona kierownica to daj sobie spokoj.
wesolych swiat
I pozdrawiam moderatorów bo bez ich dobrej roboty nic by sie nie udalo znalezc ani spytac na forum
rt
ja mam z 2000 I samochod jest rewelacyjny. Kupilem go w 2007 z pprzebiegiem 80 tys w tej chwili jest 180tys km I zblizam sie do wymiany- kwestia kiedy bedzie na to kasa. Samochod bardzo udany ale:
– tylne nadkola musialy byc robione, bo rdza wychodzila – wstawione byly nowe
– czujniki abs z tylu – wymienione – pasuja z 323 tyle ze przewod krotszy o pare cm
– amory no bo drogi sa jakie sa
– przednie nadkola tez za chwile poprosza o naprawe
No I jest glosno przy wiekszych predkosciach. Auto demonem szybkosci nie jest ale rodzinne zdecydowanie jest. Promien skretu jak w c360:) a moze wiekszy.
Pewnie wzialbym nowsze bo cos ci sie trafi np zderzak/lampa I bedzie problem z kupieniem do starego modelu, a do nowego jest tego w mnóstwo I w znacznie nizszych cenach. Male przebiegi raczej tylko w niemczech a za maly przebieg trzeba zaplacic. Looknij na mobile.de po ile cos sensownego chodzi, w polsce taniej ale raczje przebiegi o wiele wieksze.
Dla mnie wymiernym wskaznikiem zuzycia auta jest kierownica, obszyta skora. u mnie przy 180k jest to poprzecierane jak cholera, wiec jezeli bedzie wymieniona kierownica to daj sobie spokoj.
wesolych swiat
I pozdrawiam moderatorów bo bez ich dobrej roboty nic by sie nie udalo znalezc ani spytac na forum
rt
- Od: 11 sie 2007, 20:17
- Posty: 105
- Skąd: Poznań/Trawniki/Warszawa/Lublin
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości